- Posty: 317
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Luty 2014 !
Mamusie Luty 2014 !
- Sarenka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Za oknem brzydko - zimno i pada śnieg. Znów nigdzie nie wyjdę? Ehhhh:( Mąż poszedł do lekarza, przy okazji zrobi zakupy... Mam ochotę na zupę pieczarkową.
Tweety - z Twoimi lękami - jak Ty będziesz rodzić? Ciekawe czy się cesarką nie skończy. Na szkole rodzenia opowiadali Nam o dziewczynach, które utrudniały przebieg porodu - chowały się pod łóżko, zaciskały nogi, uciekały przed położną.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aska27
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 3689
- Otrzymane podziękowania: 0
Na szkole rodzenia opowiadali Nam o dziewczynach, które utrudniały przebieg porodu - chowały się pod łóżko, zaciskały nogi, uciekały przed położną.
hmm...

Co od pogody to ja czekam na śnieg,bo Mikołaja sanki się kurzą,a śniegu nie widać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marudka
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 234
- Otrzymane podziękowania: 0

za zaraz sie zbieram i lece na ktg

ja juz tez nie mam zadnych badań do robienia nawet wizyt u lekarza bo jestem w poradni co tydzien tylko na ktg mam sie zgłaszac co tydzien tam gdzie moja lekarka przyjmuje i tyle.
Co lekarz to inna praktyka.
Powiem Wam, że im blizej porodu tym bardziej chcialabym miec cesarke, na początku tak bardzo byłam nastawiona na naturalny a teraz chyba spytam babki w szpitalu czy nie da rady cesarki ( wyjde na tchurza ale co tam)
A pytałyście o moja sesje i kurcze jeszcze nie dostałam zdjęc od tej fotografki. Jak się zegnałysmy powiedziałam jej ze sie nie spieszy i chyba wzieła sobie to bardzo do serca ale juz napisałam jej maila ponaglającego

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zubi
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 390
- Otrzymane podziękowania: 4

Postów tyle że nie wiem co kto napisał więc grupowo postaram się wypowiedzieć ...

Witam, nowe mamy- im więcej nas tym fajniej, tylko patrzę że wszystkie terminy już tuż tuż i jak tak zaczniecie się rozpakowywać to będę wam zazdrościć

Co do badań, to ja czekam na wyniki GBS ( już niby są ale idę na KTG w czwartek więc wtedy od razu przed wizytą odbiorę), zaskoczyłyście mnie z tym że za KTG musicie płacić? Wiem że te dziewczyny co chodzą prywatnie - ale myślałam że to jest wliczane w wizytę?
Co do badań, ja mam w tym tygodniu zrobić płytki i mocz bo coś tam złe wyniki ostatnio wyszły, a ok 10 lutego mam wykonać Wasermana, Hbs, morfologie i mocz po to aby te wyniki zabrać ze sobą do szpitala.
Miłego dnia brzuchatki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- andzia90
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 468
- Otrzymane podziękowania: 2


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Edi28
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 363
- Otrzymane podziękowania: 0
Kasiu płacę 30 zł za każde ktg, niby nie tak dużo, no ale dwa razy w tygodniu i już są koszty, no i jeszcze mam planowaną wizytę na dwa dni przed terminem, ale może Mała wyskoczy chwilę wcześniej, to zaoszczędzimy

Ja niedawno zmieniłam przychodnię właśnie pod kątem Hani, teraz mam 3 kroki od domu, bo tak byłam przypisana do przychodni uniwersyteckiej jeszcze od czasów studiów, jakoś wcześniej nie czułam potrzeby zmiany

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Adziaaa
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0

Witam nowe Mamy

ja mam ostatnie badania do zrobienia morfologia, mocz WDR, hbs


1.02 mam pierwsze KTG


Znowu źle mi się śpi ;( a co najgorsze nie znika to dziadostwo o którym Wam pisałam


Marudka ja nie chce za nic cesarki. Nastawiłam się na SN i wiem że dam radę! Wszyscy dają radę a ja mam sobie nie poradzić ;/ nie chce żeby mnie ktoś kroił chyba że w ostateczności, a jak urodzę własnymi siłami będę chodziła dumna jak paw


Powiem Wam, że ja się wgl nie stresuję porodem





Któraś z nowych mam pisała że jej maluszek ma coś z sercem nie tak... mi chyba to samo podejrzewali





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- wola82
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Moj caly swiat :) Lukas i Lena :) Kocham nad zycie
- Posty: 941
- Otrzymane podziękowania: 0

Wczoraj nie zagladalam i w szoku jestem ile naskrobalyscie.
Mi wlasnie przyszly poczta ostatnie badania morfologi i wszystko jest idealnie.
Wczoraj tez mialam ostatnia wizyte u diabetologa-idealnie

W.Monia obrazki sliczne.
Adziaaa no i super ze wyluzowalas to najwazniejsze, bo jak chodze jak bomba zegarowa i do tego to sie udziela mojemu mezowi

A Ty Tweety bierz przyklad z Adzii, dasz rade i nie utrudniaj porodu bo nic z tego dobrego nie wyjdzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Adziaaa
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 214
- Otrzymane podziękowania: 0




Tweety rzeczywiście jakaś fobia Cię dopadła






W.Monia zgadzam się z dziewczynami


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- w.monia
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- ... i zapomnij że jesteś gdy mówisz że kochasz ...
- Posty: 83
- Otrzymane podziękowania: 0


My dzisiaj rano byliśmy zrobić morfologię to już ostatnia przed porodem, bo lekarz się śmiał, że jak zdarzę ją zrobić zanim urodzę to robić a jak coś to zrobią mi na oddziale

Wyniki właśnie przyszły na maila przed chwilą i całkiem całkiem



Ja jakoś nastawiona jestem na poród naturalny, doktor się śmiał, że jakby kobieta była stworzona do cesarki to każda miałam by zamek błyskawiczny na dole brzucha


Co do znieczulenia to się okaże na miejscu


Kochane a teraz zmykam kończyć moje misie bo czekają

Miłego i spokojnego dzionka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- zubi
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 390
- Otrzymane podziękowania: 4
Zubi a Ty na ktg idziesz do szpitala, czy masz u lekarza prowadzącego? ja chodzę do szpitala i tam mi każą płacić, ciekawe jak będzie u Ciebie?
Edi ja mam robione w przychodni u mojej doktorki i jest ono bezpłatne, jak wylądowałam w szpitalu to też przed przyjęciem i zrobili nieodpłatnie. Dziwi mnie że w szpitalu też musisz płacić, przecież masz ubezpieczenie. Prywatnie rozumiem ale w szpitalu?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magda28
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Posty: 244
- Otrzymane podziękowania: 0


Ale naskrobałyście trudno Was nadrobić



Ja jutro mam wizytę hmmmm ciekawe co mi powie

Miłego dnia życzę Kobietki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Edi28
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 363
- Otrzymane podziękowania: 0

Adziaa widzę, że z dużym spokojem podchodzisz



Wola dobrze, że wyniki dobre


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lysy
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 93
- Otrzymane podziękowania: 0
Na początku chciałam przywitać wszystkie nowe przyszłe mamusie.
Ja ostatnio się nie odzywałam, ale starałam się czytać co piszecie. Moja córka znowu coś przyniosła z przedszkola. Do tej pory Aga mało chorowała (jedynie dwa lata temu walczyliśmy z kaszlem, który jak się okazało był związany z migdałkiem ale już od 1,5 roku dał nam spokój). Na początku tego sezonu zimowego dostała bezobjawowe zapalenie płuc, potem mieliśmy problemy z pęcherzem (na początku "prawdziwe" potem trochę naciągane bo był kryzys siostrzyczki). Równo tydzień czasu pochodziła do przedszkola i zaczęła się dusić. Jest nie do poznania, blada, marudna, wszystko ją boli. Taki kaszel ją męczy, że nie jest w stanie nic zjeść, bo zaraz potem wymiotuje (przez kaszel). Wczoraj stwierdzono już zmiany w oskrzelach, dziś rano robili jej badania krwi z wymazami itp. Teraz czekamy - jak tylko będą mieć wyniki to mają dzwonić i będziemy jechać do lekarza (wtedy będziemy wiedzieć jak dalej ją leczyć, nie może przecież non stop brać antybiotyków - do tej pory w ogóle nie brała. Strasznie się boję, że dostaniemy skierowanie do szpitala.
Ponadto ja czuję się fatalnie. Zastanawiam się, czy to przez zmęczenie, stres i niewyspanie czy może mnie też coś łapie.
Mam pytanie: czy Wy macie apetyt? Ja mogę nic nie jeść. Nie mam na nic ochoty, wręcz odrzuca mnie od jedzenia (jem z rozsądku ale mało). W tym tygodniu schudłam kilogram.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- tweety1992
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Nikola mój największy skarb :**
- Posty: 1386
- Otrzymane podziękowania: 0


Spokojnie ja niczego utrudniać nie zamierzam

Ja się troszkę obawiam ale staram sie nie myśleć na razie o tym


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.