BezpiecznaCiaza112023

Marcówki 2014

10 lata 1 miesiąc temu #856458 przez Ani-ta
Witam,

Gratulacje Porto, naprawde jak juz trafilas na porodowke to szybko ci poszlo :laugh:

A u mnie cisza co prawda wieczorem nie moglam sobie miejsca znalez i mualam nieregularne skurcze ale jak malutki poszedl spac to i skurcze sie skonczyly.
Rano przed praca jeszcze meza wykorzystalam ale byl taki spanukowany jakby to pierwszy raz robil :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #856463 przez Loca
Anita, mój to ze szczęścia pod sufitem latal :P widze masz na dzisiaj termin i pierwsze 2 mamusie mamy "przeterminowane" no wiecie porod moze sie pojawic ni z tego ni z owego ;) badzcie czujne :)

A co do pogody, to slyszalam że od czwartku ma byc znow wiosna, takze jak teraz popada i w czwartek przyjdzie slonko to szybko zielono i kwieciscie sie zrobi :)

O kurcze, nie co ponad polowa marca a nas do rozpakowania juz tylko 7 zostalo :) szybko nam to idzie ;) ja to juz na kwiecien sie nastawiam, wydaje mi sie ze ten magnez i luteine za dlugo bralam i bede wyplukiwac to z siebie wieki :P tydz juz nie biore.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856503 przez moni91
Porto gratuluje:-*:-* Kurcze u nas od wczoraj do młodej wkradł sie nie spokojny sen w nocy :(:( i jesteśmy padnięte:(:( co chwile sie wierci wyciaga i mruczy i co chwile cyc:(:( juz nie wiem czy ja wieczorem mam nie treściwy pokarm czy co:(:(:( i czasem przez chwile ciagnie cyca a potem sie pręży i krzyczy na cycka nie wiem co jest:(:(:( mleko aż tryska ciurkiem wiec pokarm mam i jest taki jak przed ten kolorystycznie wiec jest pożywny :(:( normalnie juz niemam pomysłu a niechce jej mm dawać bo potem mojego nie zechce jak jej tamto posmakuje:(:(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856510 przez baska007 2
Witam.

Loca tez sie nie spodziewałam że w ogóle można aż tak puchnąć :(
Może jutro Ciebie lekarka tak zbada że na porodówke pojedziesz :P
Jej podziwiam normalnie :P Jak ja bym miała takie objawy w nocy to chyba bym nie dała rady czekać albo się położyc tylko bym gnała do szpitala :D
Też ostatnio się stresuje że do kwietnia przyjdzie mi się tak męczyć :( I jak też tydzień temu przestałam dopiero brać magnez i luteine :(

Roma no ja już niewyrabiam normalnie z tą opuchlizną :/ Uda dzisiaj to mam aż sine, pojade dziś na wizyte to mu się zapytam czy nie mogą wywołać czy coś no bo juz chodzenie jest dla mnie wyzwaniem :(
A jak tam córcia? Lepiej juz?
A co do ruchów to się nie martw, pamiętasz jak Moni się martwiła że Lenka się mało co rusza? I urodziła :P Na pewno na KTG bedzie wszystko dobrze :)

Iwonka współczuję zmartwień i problemów z Michasiem. Mały jeszcze jest i pewnie tak odreagowuje na zmiany. W końcu przywyknie ;) Tylko staraj się z nim może rozmawiac i troche czasu poświęcać, żeby nie czuł się odsunięty. Trzymam kciuki żebyś w końcu juz urodziła i żeby Michaś wrócił do normy :)

Porto gratuluję!! To szybko Ci poszło :) Chociaż Ciebie jedną pełnia ruszyła :P

Pala to oby udało wam się przespać w dzień ;) A wiosna ma wrócić za parę dni :)

Anita oby się coś ruszyło;)

Moni oby to było jednorazowe, może zjadłaś po prostu coś co malutkiej nie zasmakowało.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #856514 przez Loca
Moni, moze zwroc uwage na to co jesz na wieczor, nie tyle chodzi o kolki ile moze o tresciwosc pokarmu, moze jak zjesz cos kaloryczniejszego malej starczy na dluzej :) nie wiem nie znam sie ale znajoma wspominala ze jej corcia byla niespokojna jak za lekko jadla a jak zjadla cos bardziej kalorycznego np. Mieso to mala byla spokoniejsza.

Baska, szczerze mam nadzieje ze wysla Cie do szpitala, u nas dziewczynie w 38 tyg ciazy wywolywali porod wlasnie ze wzgledu na opuchlizne, wiec i u Ciebie jest szansa.
Co do tych skurczy, to ja juz przestalam panikowac :P bo juz zaczelo mnie irytowac to ze boli boli i dupa nic sie nie dzieje, trzeba sie ogarnac i na zakupy isc..swoja droga poki mnie do kibelka nie pogoni to nie dzwonie do meza :P jak pogoni i beda skurcze to znak ze sie dzieje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #856583 przez Ani-ta
Loca ja z Iwonką to jeszcze nie jesteśmy przeterminowane tylko w terminie ;) ale w sumie to u mnie nic się nie dzieje więc pewnie będę po terminie rodzić tak jak Bartka ;) może być 21 marca tak na pierwszy dzień wiosny i dzień wagarowicza :P
i tak jak piszesz chyba trzeba wyluzować co ma być to będzie to maluchy decydują a nie my ;)

Baśka powodzenia na wizycie, a takiej opuchlizny współczuje, mnie tez zaczeły nogi puchnac az problem załozyc buty ale w porównaniu z tobą to jest nic :cheer:

moni może to taka jednorazowa akcja była a jak nie to może powiedz o tym położnej jeśli będzie u was na dniach, mi jak się Bartuś prężył to dawałam mu kropelki BioGaja polecone przez położną. a może jest coś co jej nie pasuje w tym co jesz ;)

Iwonka współczuje nocy ja to się czasem boję jak to będzie jak we dwóch nie będą spali ;) napisz jak tam po ktg, mnie lekarka nie skierowała na ktg i nawet nie wiem czy są tam jakieś skurcze.

Mamusie które pisały że je mleko zalewa to nie wiem czy dobrze robicie że odciągacie mleko i to całkowicie ;) bo to chyba takie błędne koło maluch nie potrzebuje a organizm myśli że musi produkować i jest go co raz więcej :cheer: ja bym na waszym miejscu ściągnęła tylko tyle aby piersi nie bolały ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856603 przez Ani-ta
Mamusie zwróćcie uwagę że dziewczynki rozpoczęły rozpakowywanie a na sam koniec zostali nam sami chłopcy którym na dodatek wcale nie jest spieszno na ten świat :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856612 przez Loca
Chłopaki podobno mają to do siebie, że lubią w brzuszkach siedzieć :) chociaż ten mój to się spieszył na świat, a teraz ma wychodzenie w poważaniu :P coś na zasadzie "Jak chciałem wyjść to nie chcieliście, więc teraz to się wypchajcie" :silly:

Wróciłam ze sklepu, usiadłam do komputera i zajadam się Hiszpańskimi chemicznymi truskawkami, kurcze taką miałam ochotę, a one smakują jak woda... no nic zjeść trzeba, bo jak mąż zobaczy to zaś dostanę kazanie, na temat tego jaka ze mnie nie odpowiedzialna matka, że po sklepach chodzę i kupuje jakąś chemię :dry:
Swoją drogą po tym spacerze trochę mnie brzuch pobolewa, ale póki do kibelka mnie nie pogoni nie dzwonie do niego i nie ściągam go z pracy.

Jeszcze muszę pranie powiesić, pająki pogonić, obiad ugotować...ogólnie ogarnąć ten cały bałagan.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856616 przez Kasztanowa
Ani-ta napisał:

Mamusie zwróćcie uwagę że dziewczynki rozpoczęły rozpakowywanie a na sam koniec zostali nam sami chłopcy którym na dodatek wcale nie jest spieszno na ten świat :silly:

Tak własnie mówią, że chłopaki są leniwe i łatwiej ich "przenosic" niż ciążę z dziewczynką :)

Porto, gratulacje :)
W ogóle z Waszych opisów porodów można się pokrzepic trochę, to jednak nie musi byc rzeźnia jak niektórzy mówią :P Mam nadzieję, że i u nas jakoś to będzie...

Baska, jak pisałaś o opuchliźnie, to się nie spodziewałam, że AŻ TAK to wygląda :ohmy: Współczuję i nie dziwię się, że tak Cię to męczy.

Moni
, pokarm dzieli się na fazy podczas każdego karmienia. Pierwsza jest najmniej treściwa, trzecia najbardziej. Może na noc odciągaj trochę tej pierwszej fazy, żeby Mała po przystawieniu piła tą bardziej treściwą już.

Loca, podziwiam opanowanie :)

U mnie w zasadzie nic ciekawego. SKurcze się pojawiają, ale znikają. Zmęczona tylko jestem. Jutro na ktg znowu.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856625 przez roma4
Hej dziewczyny wróciłam z badania no i nic , sprawdziła tętno małego zbadała brzuch i teraz mam przyjść w piątek na to samo, więc niestety muszę czekać i też sie nic nie dzieje
Może fakt ,ze chłopcy sie nie spieszą , twardnieje mi brzuch ale to wszystko

Loca masz rację trzeba nam się uzbroić w cierpliwość w końcu urodzimy

A mala lepiej wprawdzie ma jeszcze temperaturę ale nie taką wysoką pózniej mąż idzie z nią do lekarza ja nie mam jakoś siły

Baśka no moze na te opuchlizny coś poradzi

Kasztanowa może jutro na ktg coś sie dowiesz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856634 przez ete21
A ja was czytam, ale nie chce mi sie pisać.
Anita z tym zalewaniem mlekiem, to mam tylko wtedy, gdy mały obudzi się po więcej niż 3 godzinach. A co do odciągania, to konsultant laktacyjny mi mówił, że tylko odciągnąć do uczucia ulgi, bo reszta jest tak jak piszesz.

A my dziś znów walczymy chlustającymi wymiotami - porażka po prostu... ten mój kochany potworek to jest załapczywy. Jak je z piersi to zyga, a jak mleko swoje z butelki mu dam, to fakt faktem uleje, ale nie w ilości pół szklanki;/ Wczoraj byłam praktycznie cały dzień na suchych waflach czy sucharkach i woda a tu takie akcje...

Roma szkoda, ze nic się nie rusza, ale wprawdzie masz jeszcze troszkę czasu...i te wizyty pozostawiają wiele do życzenia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856645 przez Loca
Prawda jest taka, że w zeszłym tygodniu we wtorek bardzo się nakręciłam na poród, w sumie miałam wszystkie objawy, plamiłam, miałam regularne skurcze, więc zadzwoniłam do gin ona powiedziała, żebym wzięła ciepły prysznic i się przespała...no i przeszło.

Wczoraj z mężem sobie troszkę poszaleliśmy, dzisiaj jeszcze byłam na ok 30 min spacerze więc uznaję, że stawianie się brzucha i pobolewanie to jeszcze nie poród, a nie chcę męża ściągać z pracy bez powodu, bo przyjedzie i okaże się że to zaś przepowiadające dziady, a on kolejny urlop w plecy będzie, a jednak chciałabym żeby ten czas spędził z nami, jak już będziemy osobno :)

Jeszcze idę za radą mojej bratowej, u nas na porodówce jak są regularne skurcze to trzeba chodzić, nie ma za bardzo gdzie tam się położyć,albo usiąść. W prawdzie jest wanna, są prysznice...ale ile można w wodzie siedzieć. Moja bratowa tak chodziła 10 h zanim urodziła mojego chrześniaka i zasugerowała mi żebym jak najdłużej w domu posiedziała, żeby później w szpitalu się nie męczyć :). Więc wychodzę z założenia, że od lekkich skurczy nie urodzę w 5 min i czekam, jak będą przybierać na sile, pogoni mnie do kibelka, albo odejdą mi wody zacznę panikować :).

Roma, dobrze że z małą jest już lepiej, kurcze martwiłam się bo taka wysoka temperatura, to albo grypowe dziadostwo, albo angina, albo uszy... Daj znać co złapała, mam nadzieję że już takiego wyskoku temperatury nie będzie miała.

Kasztanowa, Ty masz KTG ja mam ginekolege :P a Ty na to Ktg to masz całą wyprawę.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856723 przez Ani-ta
loca masz racje z tym tekstem jak mały tak pchał sie na świat to go powstrzymywałaś a teraz to on was weźmie na powstrzymanie :silly: i z urlopem męża mam podobnie ma zaplanowany od dziś ale się dogadał że weźmie go jak urodzę dopiero ;)

ete mam nadzieje ze Igiemu sie jakoś unormuje z tym jedzeniem i nie będzie tak ulewał no bo to straszne co piszesz ;)

roma no niestety pozostaje czekac, ciesze sie ze z mała lepiej.

Ja już po obiadku oglądam kaczora donalda z Bartusiem no i niedługo mąż wraca z pracy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #856748 przez majeczka22
zostało 7 wspaniałych chłopców na końcówkę marca :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856775 przez baska007 2
No ja juz uszykowana na wizytę, czekam za teściem aż z pracy wróci i jedziemy. Jak mnie nie wyśle na wywołanie to chyba lekarza zmienie jeszcze na sam koniec :P Już mam dosyć :dry:

No te nasze chłopaki coś się nie spieszą na świat, oby tylko do końca marca im się zachciało :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl