BezpiecznaCiaza112023

Majówki 2014

10 lata 2 miesiąc temu #843445 przez usia
Beacia - cały czas o tobie myślałam. Dobrze że wszystko ok. A niunia już duża :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843453 przez Paradise1982
Beaciaa - ja tez o Tobie caly czas myslalam. Jak to dobrze, ze wszystko ok.

Usia - mnie tez dopadl szok, ze blizej niz dalej i az za chwile pojde po proszek dla niemowląt i wypiore ciuszki w razie czego i spakuje torbę, bo się przeraziłam normalnie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843532 przez Iwona2014
Moja koleżanka urodziła 4tyg przed terminem.
Więc dziewczyny nie ma co myśleć że mamy jeszcze dużo
czasu bo to nigdy nie wiadomo.
Ja zdałam sobie z tego sprawę, torba jeszcze nie spakowana
ale lepiej już spakuję.

Życzę Wam i sobie by te nasze maluszki siedziały w brzuszkach i żeby im się nie śpieszyło :*
Mają czas i niech się rozwijają.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843602 przez karla2102
Witam was kochane;) u mnie spoko, bez nowości.. Cały czas was podczytuje;)
Beacia kurde... super ze wszystko dobrze się skończyło... Ale ja już jestem przerażona, bo nie mam torby jeszcze spakowanej. A teraz to już wszystko może się zdarzyć, muszę koniecznie o tym pomyśleć i spakować wszystko...
Iwona mnie tez mój maluszek kopie bardzo nisko a najczęściej w pęcherz...
Gosia, Paradise , Usia ja mam właśnie takie humorki jak wy ostatnio... to jest uciążliwe strasznie :angry: :angry: :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843616 przez Uśmiechnięta86
Hejka kochane,

Wyjeżdżam na weekend na wieś (dobrze ochłonę z humorków-Gosiu wiem co czujesz tez jestem nerwowa ale kłótliwa nie ...raczej płaczliwa ) więc nie będę pisać :D W poniedziałek nadrobię was :P
Badania wyszły tak sobie. Mocz zakażony i leukocyty 14 000 więc nie idealnie ale katastrofy nie ma.
Glukoza max do 7,8 ma być a ja mam 7,7 wiec lekarka zakazała całkowicie cukru w napojach tylko wodę mam pić i bez słodyczy bez ciast ... i bez lodów;/
Nie wielkie ilości mącznych dań i makaronów tylko można .
I mało smażyć ...najlepiej wcale.
Bo wynik wskazuje na nietolerancje glukozy .-ale całe życie ja mam więc damy radę tej diecie.
Po prostu troszkę jeszcze zacisnę swa dietę ... trudno. Nie ma zachcianek jak nie wolno!


Danusiu-ja też jestem jakby słabsza. sen nie daje regeneracji.

beacia- eh...dobrze że wszystko ok. z Tobą i dzidziusiem
I dobrze że to nie lato. Wolę w zimie w ciąży być :D

paradise-Super:D że ok a jaki wynik miałaś?
Też humorki mam.

Nesia- całych pleców masaż?
Iwona 2014 -jak ułożona jest :D ?
Bo mój do góry nogami i dlatego dopie góra ale łokcie tez na dole czuje:P
Zmieni miejsce spokojnie.

paradise- cebula czosnek, cytryna miód -nie do gorącego picia tylko do zimnego
Czosnek cebula w daniach, a dodatkowo syropek z cebuli.
I tabletki na gardło prenatal i syropek prenatal.
Trzymaj się kochana zdrowo!!!

usia- damy radę porodowi. Traktuj to jak spotkanie ze swoim maleństwem jak wyczekiwany dzień jego przytulenia -to mi daje otuchy i wtedy zawsze jak mnie bierze lęk to mysle że wtedy go przytulę i będzie ze mną i już mi powraca uśmiech :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843618 przez Uśmiechnięta86

Kurde wyjeżdżam na weekend a u mnie właśnie dużo brązowego śluzu ;/
Eh odpocznę i może przejdzie. W końcu wczoraj byłam na badaniach i wszystko było ok :D
Lekarka mówiła żebym się nie przejmowała jeśli to nie czerwona krew. I jeśli dzidzia się rusza.
A dzidzia szaleje .... !!! Więc jadę.
Oby wszystko było ok bo jedziemy w dzicz zasypany w śniegu ...


Może mnie gdzieś drapła lekarka czy coś tym plastikiem do badania bo bolało;/...


Pamiętam że miałyście takie objawy i przeszło i wszystko było ok.

Więc bez paniki jadę i bez stresu na wypoczynek :D
To by ciężki tydzień.

Do odpisania po weekendzie !!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843719 przez nati.olsztyn
Kochane, Synek wyłączył mi klawiaturę w komputerze więc póki nie dowiem się jak to naprawić to tylko tak ogolnie Wam odpisze.

Uśmiechnięta Kochana, ten sluz to pewnie tak jak mówisz po badaniu.

Kochane, mi na szczęście humorki zdarzają się już coraz rzadziej ale tak do 20 tygodnia dopadaly mnie bardzo często. Koszmarne uczucie!! Całe szczęście przechodzi!!

Ja dziś za przykładem Beaci zaczęłam powoli prac rzeczy do torby. A niech jest gotowa. W zasadzie mam już prawie wszystko kupione; ciuszki dla Marysi i swoje tylko muszę poprac. No i spakować!:-)

Dziewczyny, wytrzymajmy chociaż do tego 34-35 tygodnia i będzie git:-) Także jeszcze trochę!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843741 przez beaciaa
Jenki dziewczyny tak mi sie nudzi, moj w pracy caly dzien dopiero o 19 konczy i wtedy przyjedzie:( o 10 mialam usg teraz o 17 ktg i nikt nic nie mowi... wczoraj mial dyzur lekarz ptowadzacy ktory jest ordynatorem wiec co 15 min zachodzil, dzis jest Pani foktot ktora z laska przyszla podlaczyc mi ktg<3 morfoligia chyba wyszla ok bo zadnej kroplowki nie dostalam;)
Eh dopiero jutro sie czegos dowiem...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843758 przez nati.olsztyn
beaciaa To jednak Cię zostawili w szpitalu? A no tak, pewnie musisz odlezec magiczne trzy doby. Cieszę się że dobrze się czujesz!:-) A powiedzieli Ci chociaż od czego było to plamienie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843781 przez nesia84
Cześć dziewczyny,

To się porobiło Beaciaa,ale jesteś już pod 'fachową' opieką i cały czas Twoja dzidzia jest pod stałą kontrolą!
Tak mnie nastaraszyłyście że niewiadomo kiedy ten moment porodu może nastać, że powiedziałam dziś mojemu iż powoli trzeba iść na zakupy i kompletować torbę, zawsze może być już spakowana i czekać niż pozniej mam mezowi tlumaczyć gdzie co jest...
Jeśli chodzi o masaż to miałam masowany sam doł pleców, a dokladnie prawej jego częsci. Znow miałam wczoraj stres czy jak położe się u ginka na prosto to czy wstanę, ale powoli i sie jakoś udało, wskazówki od rehabilitanki się przydały:)
Jeśli chodzi o humorki to też coś o tym wiem,czasem sama ze soba nie mogę wytrzymać, to tak jak okres tylko kurczę troszkę dłuzej trwa.Oczywiście nie cały czas,ale generalnie huśtwaka jest, ale jeszcze tylko 3 miesiące:D a poźniej już tylko noce nieprzespane i same przyjemności:D Już nie mogę się doczekać!!!
Uciekam kąpać synusia:)

Pozdrawiam Was i życzę miłego weekendu:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843792 przez OlgosAmigos
beacia- ale przygoda!ale szczerze nie zazdroszczę...najważniejsze, że wszystko w porządku :)
podobnie jak większość z was po przygodzie beaci zdałam sobie sprawę, że nic nie mam do szpitala dla siebie!no może klapki by się znalazły, ale nic poza tym!chyba najwyższa pora na zakupy :ohmy:
ja też właśnie na wieś na relaks przyjechałam, badania tu porobię, pooddycham świeżym powietrzem i wracam do męża :blink: może przez ten czas i moje humory miną bo zdaję sobie sprawę, że ciężko ze mną wytrzymać :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843873 przez beaciaa
Musiala zostac bo wlasnie dostalam kolejny zastrzyk na plucka dla mlodego(sa dwa w odstepach 24 godzinnych:) Mam jednak nadzieje ze jutro wyjde przeciez oprocz ktg nic innego nie robia a skorcze nie wychodza . Jak mnie do niedzieli zostawia to zalamka.. swirka.mozna dostac jak sie tak lezy bezczynnie..
Krwawienie prawdopodbnie bylo od infekcji grzybicznej- chyba na dluzej niz 2 tygodnie nie da rady mnie z tego wyleczyc( a przed ciaza 0 infekcji..) i to nie byla czysta krew tylko taka blado czerwona
Przepraszam dziewczyny ze was tak wszystkie nastraszylam;)! Ja wracam tylko do domu to na spokojnie zamawiam reszte wyprawki- duzo juz nie zostalo (butelki, termometr,kosmetyki i pieluchy) wszystko piore prasuje i skladam.
Iiii jeszcze przed porodem zmieniamy mieszkanie w koncu dogadalismy sie z glupim wlascicielem... wiec kwiecein pelen wrazen. Czas szukac mieszkania !

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843910 przez Iwona2014
Uśmiechnięte86

Nie mam pojecia jak jest ulozona.......


Beaciaa

My ciagle w kawalerce......wiec tez szukamy mieszkania
Czekamy na przetarg....moze uda sie wylicytowac mieszkanie ktore nam sie spodobalo
A jesli nie to bedziemy wynajmowac....
Wiec marzec/kwiecien bedzie szalony

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu #843970 przez marta.dds
Witam,
Beciaa 3maj się tam z maluszkiem!!
ja po beci też zaczynam pakować torby... pranie, prasowanie, wyparzanie...ale to w przyszłym tygodniu zacznę na spokojnie od razu zobaczę co przeoczyłam :P

Dzisiaj w nocy o 2.15 straszny skurcz mnie złapał masakra noga wykręcona od stopy do kolana... co za ból dodam jeszcze że to mój 2 skurcz w życiu... :(
We wtorek przychodzi do mnie położna to się podpytam... bo wizyta dopiero 11.03 już nie mogę się doczekać żeby synka podglądnąć :)

My też na stancji mieszkamy dopiero w sierpniu będziemy się rozglądać i myśleć nad mieszkaniem/domem jak mój wróci ze szkolenia... poza tym on jest uparty ja nie chcę w domku jednorodzinnym a on nie chce w bloku... a z nim ciężko o kompromis...

A co tam u Was?
Do później :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 2 miesiąc temu - 10 lata 2 miesiąc temu #844049 przez mowmimama
Cześć dziewczyny :)

OlgosAmigos ja w ogóle nie daje wody do kawy;p same mleko ;p

Uśmiechnięta hehe :P wyobraziłam sobie Twoją kolację :P i to jak bierzesz po jednym kęsie z każdego posiłku :P oki, z jedną łyżeczką cukry powinnam dać radę, na co dzień z tego co wiem, to mam ciśnienie w normie, to jutro z rana zaszaleje i do śniadania zrobię sobie kawusie...ahh jak ja dawno już jej nie piłam ;D najchętniej do tej kawy zjadłabym sobie czekoladę, bo dzisiaj moja sobota jest:P ale masz ruchliwego maluszka!! :) szkoda tylko, że ból sprawia :( Zazdroszczę weekendu poza domem :))

Danusia ja też robię obiady na dwa dni, wygodniej tak jest :)

beacia mi się zawsze wydawało, że jem nawet sporo warzyw i owoców, ale jak poszłam do dietetyczki, okazało się że jem o wiele wiele za mało :P teraz przez te 9 miesięcy nadrobię za poprzednie lata :P Trzymam kciuki za WAS!!! to najważniejsze, że z Wami wszystko w porządku :)

Iwona2014 mój też mnie jeszcze nie kopie powyżej pępka, ale myślę że do czasu:P

Mój maluszek zmienił pory fikania :) zawsze koło 15 i na wieczór, a teraz w porze drugiego śniadania i przed kolacją :) w pracy czuję jak się hm...nie czuje tak jakby kopniaków tylko tak jakby jeździł rączką :P :) wizytę mam 11.03. i pójdę na nią już ze swoim, ale się cieszę;D

Od 8 30 jest u mnie stolarz, robią robią :D a za pół godziny powinni łóżko przywieźć;D stolarz zrobił nawet więcej niż miał zrobić na dzisiaj, bo zrobił od razu szafkę pod umywalkę do łazienki :) cieszę się, bo to oznacza, że jeszcze zostaje szafka i płyta pod tv oraz drzwi przesuwne do ubikacji :)
u nas dzisiaj piękna pogoda, mam okno balkonowe uchylone od rana, słoneczko świeci :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl