Mamusie czerwcowe

nawet jesli uda sie wczesniej w piatek i tak pojde bo to jednak mega spec

Hej , katasza napewno wszystko będzie ok, nie martw się
ja już po, wszystko w porządku, dzidziuś ma już 3,5 cm:) Właśnie zjadłam zdrowy obiadek i leże bo nic mi się nie chcę. Nie mogę się już doczekać, aż zacznie rosnąć mi brzuszek, a jak u was? Widać już coś??
Wrzucam usg z dzisiaj:)

Hej. Jakoś weny ostatnio nie mam do pisania, same złe wiadomości i denerwuję się swoją sytuacją ale wierzę że będzie dobrze.

Katasza też masz przeboje ale musi być dobrze i to sobie powtarzaj

Nie wiem czy się witałam z nowymi mamami Jak nie to witam serdecznie na czerwcówkach

Kropka śliczne maleństwo Już niedługo wystrzeli Ci brzuszek i będziesz go dumnie prezentowac

Dzis 12 tydzien i 3 dzień.
Co oznacza, że termin mamy na 6 czerwca )

Macha rączkami, kopie nózkami, a serduszko pięknie bije )

Wyszła nam pewna niezgodność na przezierności,
minimalnie większy parametr, mamy skierowanie do szpitala na PAPPĘ,
ale generalnie doktorek mowił , żeby sie nie przejmować bo raczej wszystko jest OK,
tylko błąd pomiarowy, bo maluch się wierci

Dawid miał oczy jak kot ze shreka - do tego nie mógł uwierzyc, że
maluch juz tak bedzie widoczny.... To juz nie krewetka !!

Kropka super maluszek A brzuszek juz niedługo będzie nie martw sie
Ja sie juz robię większa a przez biust bliżej nie mogę za iść bo ciasne

Jakasse super dzidzia i naprawdę ładnie widac I fajnie ze wszystko dobrze A pappa sie nie przejmuj bo sam lekarz mówił ze maluch sie wiercil i błąd pomiarowy
Ja idę jutro i ciekawe co moj mąż powie na nasza dzidzie

.

tak to test białka we krwi, dziewczyny nie martwie się Różnica jest malutka ma byc do 2,5 a ja mam 2,8 i jest kość nosowa - a to dobrze świadczy. Lekarz mowi ze nawet gdyby badania bichemiczne potwierdzily to szansa ze maluch bedzie chory to 1:300 . Bo to badanie wylicza tylko prawdopodobienstwo obciążenia a nie pewną chorobę Ale mowi ze u niego na 5 pacjentek z powiekszonym wynikiem to moze jedna z nich naprawde urodzila chore dziecko. Bo te wyniki niby są takie z przymróżeniem oka i mowił że ta kobieta miala wynik ok 6. Przeczytalam,że w Angli w ogóle skale pomiaru mierzą do 3. Takze sie nie martwie- a nawet gdyby..... pfu pfu - no to wezmiemy odpowiedzialnosc i za chore malenstwo.

Madziarah bardzo mi przykro

Nadal podczytuję ten wątek bo też miałabym być mamusią czerwcową...
Nie ma co się obwiniać widocznie tak miało być i niestety nie mamy na to żadnego wpływu
Trzymaj się i bądź dzielna !

Najważniejsze że masz już córeczkę masz dla kogo żyć !

Jakasse też bym się nie przejmowała bo rzeczywiście różnica jest niewielka a ten test z tego co się orientuję często zakłamany wychodzi. Zawsze możesz iść do innego lekarza żeby sprawdził to spokojną głowę będziesz miała. Ach nie napisałam że śliczna dzidzia rośnie Ci w brzuszku

Katasza super masz nastawienie Walcz o szczęście

Dawid się smieje że 'mała ma nogi modelki' to chyba nie po mnie bo ja mam 164 cm hahaha Dziewczyny powiem wam że odetchnełam dzis z ulgą, tak sie bałam że od ostatniej wizyty ( 9tydz) cos sie zmienilo. Bicie serduszka i machające nózki i rączki - bezcenne. Teraz już z górki, za chwilke 2 trym - podobno najprzyjemniejszy, chociaż mi wcale tak mocno ciąża nie dała popalić w pierwszym .

Jakasse super ze juz wiesz ze wszystko dobrze teraz juz same przyjemne chwile z brzuszkiem
Ja mam dzisiaj ma 15 i mam nadzieje ze bedzie wszystko dobrze
ciekawe co moj maz powie jak dzidzie zobaczy bo jak narazie ciezko mu to chyba sobie wyobrazic
Katasza dobrze ze udalo ci sie dzisiaj umówić na wizyte bedziesz spokojniejsza
Nie wiem jak u was ale u mnie śnieg sypie tak ze szok zima w pełni się zrobiła

Hej

kropka pytałaś czy miałam jakieś objawy- niestety nie miałam żadnych, no czasem tylko jak się podcierałam to śluz był delikatnie brązowawy ale lekarz powiedział że tak może być.


Już sama nie wiem co mam myśleć na ten temat- zresztą nawet z łóżka nie chce mi się wychodzić. Julią zajmuje się cały czas moja mama bo dalej boli mnie brzuch.


Zdjęcia fasolek są boskie. Ale jakoś nie mogę na nie patrzeć- przepraszam.

Będę zaglądać do Was co jakiś czas:)
Pozdrawiam!

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej.

Madziarah odpoczywaj i płacz ile wlezie to trochę pomaga. Tak miało być i już nic tego nie zmieni. Nie obwiniaj się bo to nie Twoja wina a tylko pogorszysz strawę i wpadniesz w taki dołek że ciężko będzie z niego wyjść. Twój Aniołek do Ciebie wróci

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.