Lipcówki 2014

Marzena25 gratulacje! Jesteśmy z Ciebie dumne! wiedziałam, że tak będzie
Rewelka ja też mam biustonosz do wymiany, niestety za mały, a jeszcze jak piersi się powiększą przy nawale mlecznym to juz by masakra była. Chyba musiałabym w odpiętym chodzić i to nie chodzi mi o zapięcie z tyłu
Co do paznokci, ja mam niewymalowane. Zresztą ja tam nie szaleje z kolorkami, jak już coś delikatny french, ale rzadko kiedy bo akurat mam takie dziwne paznokcie, że naturalnie mam frencha
Misiana kochana trzymaj się w tym szpitalu! Maleństwo najważniejsze! I pisz co tam u Was

Lyanko, ja też byłam tam z mężem w szkole rodzenia (tej "w pigułce"). Nigdy wcześniej nie byłam na takich zajęciach, postanowiłam sobie to i owo przybliżyć, poznać szpital i ich podejście. Podobało mi się, choć jak chodzi o teorię to więcej nowości dowiedział się mąż.
A co do ew spotkania w szpitalu to zobaczymy, po cc leży się dłużej, a nasz Kajtek może być chwilę przed terminem. Więc ja bym nie przesądzała z góry, że spotkanie nie jest możliwe.
Zmykam, bo za bardzo wciąga mnie to forum, a dom leży odłogiem. Dzięki wszystkim za wsparcie. Do jutra.

Marzena nie przejmuj sie ja tez tak mialam pamietam ze przy usg w 27 tygodniu maly mial główke o tydzien do przodu a miesiac później w 31 tygodniu główka ok ale brzuszek tydzien do przodu i wszystko jest dobrze. No i gratuluje;-)

Mi siara leci od 19 tygodnia i teraz bardzo intensywnie sie to rozkrecilo ale wiem ze nie ma no to regóły także spokojnie:-)

A u mnie zaczynaja sie dni morza ale pewnie pójde tylko jutro o ,24 na pokaz sztucznych ogni bo i tak co roku to samo pełno ludzi statkow i wszystko drogie.

Milej nocki:)

Agnilla jak poprosiłam meza o pomalowanie paznokci u nog, to się na mnie z byka popatrzyl i powiedział, żebym zapomniala Ale dalam rade sama! trochę mi to zajelo, ale się udało! No ale nie skomplikowanego frencha tylko po prostu czerwony kolor W ogole nie lubie nie mieć pomalowanych. Raz to dlatego, ze niepomalowane paznokcie od razu mi się lamia, a dwa to chyba tak mi zostało, jak na początku studiow pracowałam w Mc i tam nie można było mieć ani długich, ani pomalowanych paznokci Wiec kiedy zmieniłam prace to musiałam sobie odbic!

Marzena25 gratulacje egzamin magisterski to już zwieńczenie calych studiow, możesz być z siebie dumna Dobrze ze udało CI się napisac prace i obronić jeszcze przed pojawieniem się maleństwa, bo później mogloby być trochę trudniej z organizacja. Na pewno stres był, ale najważniejsze ze masz już to za sobą i z wynikiem pozytywnym! Tak jak mowilysmy, to tylko formalność, ale stresik i tak jest trudno żeby go nie było! jeszcze raz gratuluje! a wynik z calosci masz taki jak ja

rewelka1312 to co to za biustonosze dorwalas... kupiłam ostatnio 4 szt w H&M i bardzo mi spasowaly. Wlasnie nie usztywniane tylko miękkie. I pamiętam ze były tez duże rozmiary, takie jak potrzebujesz.

Misiana dobrze ze z Wami wszystko ok. Czyli nie ma zadnej akcji skurczowej, skoro ktg czyste. Może jak jutro zrobia te badania to Cie puszcza do domu? Bądź tam dzielna

Lyanka, tak mnie zainspirowalas tymi dżemami, ze to moje dzisiejsze dzielo Moje i męża! bo on dzielnie truskawy obierał i kroił Mam jeszcze czereśnie, ale to już zostawiam sobie na jutro

Cania no piękne słoiczki
Moje już w spiżarce czekają na konsumpcję
Jeszcze tylko mam zamiar trochę zamrozić truskawek....i biorę się za kolejne owoce

Sabina w sumie to masz rację z tym terminem...więc może się jeszcze spikniemy na porodówce
Było by fajnie

Dziewczyny, a mi nic nie leci z piersi mam nadzieję, że wszystko się zacznie tuż po porodzie.
Dobra, trzeba powoli się szykować do spania...tylko jakoś nie chce mi się
Buziaki kochane, dobrej nocki i kudłatych snów

My jeszcze oglądamy mecz, wiec dopóki się nie skończy, to nie ma spania Aaaale brama była piekna!

Lyanka nic się nie martw, poleci, poleci
Ale robisz fabrykę przetworów i mrożonek Trzeba korzystać z sezonowych owoców, póki są Ja dziś te truskawki kupowałam za 2.50 za kg! Także nie ma się co zastanawiać

EDIT:
I po meczu... wiec smialo mogę powiedzieć DOBRANOC
I uwaga na pelnie... do zobaczenia jutro w dwupakach!

Hej laski ;*
Dzisiaj ja otwieram listw dwupakow

U nas noc spokojna ale zasnac cos nie moglami duszno parno okna zamkniete bo innym chlodno eh. A jak sie o 5 obudzilam to juz koniec spania. Cisnienie zmierzone, krew i mocz do badania oddane, puls malego tez ok. Teraz czekamy na obchod. Potem pol godz ktg, pewnie znowu kroplowka z magnezem i drugi ostatni zastrzyk na plucka dla malego, i mam nadzieje Usg

Milego dnia mimo chmurek na niebie :*

Misiana, też nie śpię od piątej. Wyprawiałam syna na truskawki. Zapał ma to niech popracuje troszkę Zobaczymy jak długo;) Ale i tak się cieszę, że chciało mu się wstać
Dobrze, że możesz posłuchać dzidzi, jak serduszko stuka, to takie słodkie i kojące.
Cania, jak ja kocham dżem truskawkowy zawsze lubiłam robić i je zjadać. Na grządce mam dość późną odmianę, ale natchnęłaś mnie i pewnie w poniedziałek też ruszę z produkcją.
Dziś lepiej się czuję, chociaż w nocy wstawalam chyba ze 4 razy.
Mam kalafiorek i myślę co by tu z niego zrobić?
Buziaki

Witam się i ja! Nadal 2w1

Misiana, dobrze że u Was wszystko w porządku Bardzo się cieszę i mam nadzieję, że szybko wrócicie do domku, bo jednak dom to dom...

Miałam coś kiepskawą noc - nie mogłam zasnąć a do tego siku wiele razy, zobaczymy o której dzisiaj padnę

Wczoraj napinał mi sie brzuch i coś w nocy poczułam jakby delikatny ból jak miesiączkowy... Zaczęłam myśleć o tej pełni i czuwać, ale niestety... Jeszcze nie teraz... Tzn bardzo dobrze, że jeszcze nie, bo jeszcze tydzień, by móc rodzić bezpiecznie dla dziecka (37 tydzień), ale tak jakoś.... Czekam i czekam W końcu kiedyś się doczekam

Miłego, spokojnego dnia Mamusie! Trzymajcie się ciepło !

Cześć dziewczyny,
Jesteśmy i my, w dwupaku oczywiście , noc miałam nie za fajną nie mogłam zasnąć bo naczytałam się głupot.
martyska tak tylko chodzi o to że obwód główki ma być właśnie większy od obwodu brzuszka albo przynajmniej taki sam wtedy jest ok. U mnie jest mniejszy póki co ale pocieszam się tym że gin mówiła że główka jest bardzo nisko i że badanie nie wyszło prawidłowo, sama już nie wiem czy zapisać się do innego gina na USG czy co, martwię się tym i to bardzo wiem ze Wam zanudzam tutaj już kolejny dzień o tym ale jestem przerażona.

Dzień dobry dziewczyny!
I ja dalej 2w1. Noc jakaś taka dziwna, szarpana, spać mi się chce jeszcze... mały jakiś niezbyt aktywny od rana, zaraz się wezmę za coś słodkiego, żeby go pobudzić troszkę. Chociaż jakiś tam wygibas już był, także może po prostu moje słoneczko też dziś śpiące jak mama.
Misiana trzymaj się dzielnie w tym szpitalu!

Cześć dziewuszki
Ja też już na nogach....i to od 6 (jak zawsze z resztą).
Zjadłam śniadanko i wzięłam się za sprzątanie łazienki, ale musiałam usiąść na chwilę....bo mam wrażenie, że kręgosłup mi się zaraz rozpadnie na kawałki
Mi nocka jako tako minęła....standardowo wstawanie na siku, picie i kręcenie się
Ale jeszcze trochę.

Misiana współczuję tej szpitalnej duchoty i niewygodnego łóżka, ale już będziesz miała wprawę jak przyjdzie TEN moment. No i fajnie, że ci tak wszystko posprawdzają. Trzymaj się tam i dawaj znać jak maluszek

Marzena25 myślę, że niepotrzebnie się zamartwiasz. Jeśli maluszek rzeczywiście główke ma już nisko, to nic dziwnego, ze nie udało się zrobić dokładnych pomiarów. Na pewno wszystko jest OK i gdyby coś było nie tak, to już na wcześniejszych wizytach czy USG lekarz zwrócił by uwagę. Nie nakręcaj się niepotrzebnie, bo nie ma sensu się denerwować Główka do góry

Staślubania masz dzielnego i pracowitego synka duży ukłon w twoją stronę za wychowanie, bo u moich znajomych w większości dzieciaki nawet nie chcą wyjść na plac zabaw czy gdziekolwiek, żeby się pobawić...tylko TV, komputer, gry i nic innego. To już nie te nasze czasy...gdzie mama czy tata nie mogli się nas doprosić na obiad, bo się ganiało po podwórkach i ulicach

Dobra, już nie filozofuje idę dalej sprzątać, bo chyba dzisiaj na raty muszę wszystko podzielić. Ale na szczęście idę na obiad do teściowej, to mi przynajmniej stanie przy garach odpadnie
Buziaki laleczki i udanego dzionka życzę

Lyanka, dziękuję za mile słowa:-) powiem synkowi (jak wróci), że ciocia z forum chwaliła pracusia:-) będzie zadowolony:-)

Witam w ten deszczowy dzien:-/

Marzena ale tez napisalam ze w 31 tygodniu mial brzuszek wiekszy o tydzien niz głowke a na usg tydzien temu bylo ok

Milego dnia dla was i maluszkow

hej

ja również wciąż 2w1, nic się w tej kwestii nie zmienilo:)

od tych wczorajszych rozmow na temat laktacji miałam dziś bardzo dziwny sen. Pojechalam do koleżanki która miała maleńkiego synka. Poprosila mnie zebym go nakarmila, wiec przystawilam małego. Było to baaaardzo dziwne bo jeszcze bylam w ciąży z Julka a miałam najzupełniej w swiecie normalny pokarm Także bardzo, bardzo dziwne Ale to sen, a sny nie musza mieć sensu

Wstawanie w nocy po 4,5 razy już powoli staje się u mnie norma. Im bliżej porodu tym będzie gorzej heh. Ale coz

Misiana to od rana już niemal wszysko CI zrobili, pracowity poranek Jest szansa ze Cie dziś wypuszcza? Czy racze chcą jeszcze poobserwować? Trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze, daj znac jak tam usg i ktg

Staślubania działaj z dżemikami Dobrze Ci ze masz swoje truskawki, takie sa najlepsze Ja musiałam kupic

Elmirka wykrakalas sobie bole przepowiadające? mnie ostatnio napadają bole plecow ale wlasnie nie od kregoslupa tylko takie jak nie raz na okres. I podbrzusze tez. Także kto wie, kto wie... badzmy cierpliwe a do tego jak mala zaczyna się przeciagac i rozrabiac to czuje ja w 3 miejscach na raz: z przodu gdzie pcha pupe, w prawym boku gdzie pcha nozke i na dole, gdzie pcha glowke. Tak jakby chciała się naprezyc i od razu wyskoczyć

marzena25 nie martw się, często tak się dzieje kiedy maleństwo się już zaczyna nisko układac, ze tej glowki nie da się dobrze zmierzyć. Bądź dobrej myśli, bo zamartwianie się nikomu nie sluzy. Na pewno jest wszystko tak, jak powinno być.