Lipcówki 2014

Te białe paski na paznokciach to ja mam
tak właśnie myślę, że skoro pójdę do kosmetyczki to zrobię francuski a do torby spakuje waciki i zmywacz od stóp nie maluje bo nie sięgam ale od rąk dziś pomalowalam jedna warstwę takiego delikatnego różu właśnie do francuskiego
sabina weź nie strasz, ja też mam miesniaka ale od dawna mam nadzieje, ze mi się macica dobrze obkurczy... Ej a mogą mi go od razu wyciąć przy okazji cc?

Ale mam dzis zamulony dzien masakra jakas.Ale dobrze ze juz sie konczy
Ciekawe jak Misiana.

Witajcie laseczki, ja również melduję się w dupaku, nie pisałam wcześniej bo nie miałam kiedy a z telefonu nie lubię za bardzo, przede wszystkim chcę Wam wszystkim podziękować za wsparcie trzymanie kciuków i tak jak pisałyście to była tylko formalność. Byłam ostatnia prawie na liście ale weszłam na początku dostałam dwa proste pytania trwało to może z 5 min nie więcej i komisja stwierdziła że nie będą nas stresować. Z obrony mam 5 ale pod uwagę były brane też średnie z egzaminów i w ostateczności na dyplomie mam 4 + . Także piątek 13 jest jak najbardziej dla nas szczęśliwym dniem, a ponadto dostałam dzisiaj telefon że wózek który zamówiłam już 3 mies temu został dzisiaj wysłany i w poniedziałek będzie nareszcie bo straciłam już nadzieję.

Poza tym dzień minął bardzo szybko, byliśmy jeszcze na ostatnich zakupach w tesco, później u rodziców, obiad i tak zleciało o i jeszcze prawie 2 godziny Was nadrabiałam. Teraz odpoczywamy bo jednak po tylu godzinach i w samochodzie bo na uczelnie mam 80 km w jedną stronę to czuję się padnięta. W nocy spać nie mogłam z bardzo bo się trochę denerwowałam i ta obroną i tym USG wczorajszym.

wiolcia1004 miałaś robione USG dzisiaj może znasz wymiary ? Zgadza Ci się wszytko jak na wiek ciąży ?
misiana trzymaj się tam w tym szpitalu i nie martw najważniejsze że będziecie pod opieką i w razie czego szybko ci pomogą

Mrzena no to gratulacje!!! Obrona na 5 to jest cos:)
Ja dzisiaj poszlam kupic biustonosz do karmienia z odpinanymi miseczkami, w sklepie nie ma jak przymierzyc wzielam do domu i jutro zwroce. Masakra jakas!!!!! Chyba wogole nie bede kupywala zadnego bo to jakies nieporozumieńie, ja mam biust spory a w tym staniku cycki wygladaja gorzej nize bez:/ wogole nie trzyma tylko wisza:/ a chcialam teraz nosic bo mam same usztywniane ale przeszkadzaja mi bo druty mnie uwieraja w brzuch:/ jestem taka zla ze nie wiem ja ze stanikami zawsze mialam problem jakas niewymiarowa jestem nawet nie zamierzam przez internet zamawiac bo to juz calkiem nie dobiore a jak juz w sklepie znajde to ostatnio placilam 50 euro za jeden bo tylko jeden na mnie pasowal:/

Marzenka no to gratulacje, super zdolniachaz ciebie:) Tak mialam robione usg i wszystko sie zgadza ale nie martw sie ta roznica bo kiedys tez mialam roznice tyg i potem sie wszystko wyrownalo podobno to normalne wiec sie nie denerwuj:) i ciesz sie kochana:)

Marzena no widzisz jak ci dobrze obrona poszła GRATULUJĘ!!! Teraz to już na spokojnie możesz cieszyć się ostatnimi tygodniami w dwupaku

Dziewczyny, ja dzisiaj też mam strasznie przymulony dzień. Chyba przez tę pogodę
Generalnie, to poza zakupami na bazarku i w sklepie nic konkretnego nie zrobiłam....a miałam ambitny plan posprzątać dzisiaj, żeby jutro już mieć to z głowy/ No i nie wyszło
Ale szczerze mówiąc jakoś mnie brzuch dzisiaj ciągnie i pobolewa na dole...więc chyba też przez to jestem taka bez życia. Nawet nie mam apetytu i na kolację zjadłam tylko truskawki z jogurtem....ech

Co do malowania paznokci, to na pewno ani u nóg ani u rąk nie wolno mieć pomalowanych. I to bez znaczenia, czy CC czy PN. Ja tam nie pamiętam kiedy widziałam paznokcie u rąk niepomalowane chyba, że przez chwilę przy zmywaniu i nakładaniu nowego koloru. Ale obiecałam już sobie, że powoli trzeba z tym kończyć. U nóg już od dłuższego czasu nie maluję paznokci, bo mi ciężko

Marzenko, gratulacje. Też bardzo miło wspominam swoją obronę.

Sabina, szkoda że nie dostałaś się do Domu Narodzin. Niestety słyszałam, że tam bardzo rygorystycznie podchodzą do "tematu".
A na kiedy masz termin porodu?

Misiana jakoś wytrzymasz w tym szpitalu. Ale pomyśl pod jaką kontrolą będziesz Jak to się mówi - nie ma tego złego...i lepiej dmuchać na zimne. Pisz do nas, jak będziesz miała możliwość i bądź dzielna

Tez tak sadze jak Lyanka przebadaja Misiane i malenstwo i wogole bedziecie pod stala opieka a teraz juz jak z gorki i plus taki ze Misiana sie oswoi ze szpitalem.
Sabinka tez mi przykro ze sie nie dostalas do tego domu narodzin, pierwszy raz o tym slysze nawet nieiwem o co chodzi moze ktos mi objasni??

Termin mam na 22 lipca (ten wg USG).
Mam wrażenie, że w moim przypadku ws kwalifikacji do domu narodzin wylano przysłowiowe dziecko z kąpielą. Bo to naprawdę jest bardzo teoretyczna możliwość, że z tak usytuowanym mięśniakiem mogą być już po porodzie jakiekolwiek trudności. A jakby co to dom narodzin jest na terenie szpitala, a mi przecież nie grozi krwotok...Poza tym w styczniu w domu narodzin rodziła koleżanka, która rok wcześniej zakończyła leczenie onkologiczne, a dziś (wiem od położnej) urodziła tam kobieta po przeszczepie nerki. Dlatego trochę czuję się rozgoryczona, ale musi mi przejść. Oby na oddziale też można urodzić w swoim rytmie i naturalnie. Ponoć można, jeśli nic się nie dzieje.

Wolcia dom narodzin, to jest taka trochę "nowość" i jak na razie mało gdzie takowe funkcjonują. Są zawsze przy szpitalu i sprawa polega na tym, ze jest to jakby poród w warunkach bardziej intymnych, zbliżonych do domowych. Nawet pokoje mają taki wystrój jak np. sypialnia w normalnym domu
Ale mogą tam rodzić tylko kobiety, u których ciąża rozwija się prawidłowo przez cały czas....które nie boją się porodu (bo nie ma tam znieczulenia) i chcą szybko wrócić do domu. Oczywiście przy porodzie różnie może być i gdy są jakieś komplikacje, to od razu taką kobietę przenoszą do szpitala.
No to tak w skrócie

Sabina to się nie spotkamy w szpitalu, bo ja będę 14-15....No i jeśli chodzi o ten szpital, to tam głównie są porody naturalne, no chyba, że zajdzie taka konieczność lub ktoś ma wskazania. Więc nic się nie martw Ja miałam szkołę rodzenia, którą prowadziły położne z tego szpitala i ogólnie podobało mi się podejście itd.... No ale jak to będzie - wyjdzie w praniu

Lyanka dziekuje z objasnienie:)

Z moimi paznokciami wszystko ok!

Marzenka, GRATULACJE !!! Super !!! No, fajnie, że Cię nie męczyli i tak pięknie się zakończyło studiowanie
No to teraz już możesz się spokojnie skupić na maleństwie

My sobie lezymy na twardym niewygodnym lozku.. ktg mialam robione wszystko jest z malym ok. Dostalam kroplowke z magnezem i jakas jeszcze witamina na wzmicnienie i zniwelowanie stawiania brzucha. Jutro rano badania mocz krew, po sniadaniu ktg i usg. Jak dowiem sie ile maly wazy dam wam znac.

Dziekuje dziewczyny za mile slowa otuchy, jestescie kochane :*
Dobrej nocy :*

Dom Narodzin, jak to ładnie brzmi, ale skoro mają takie rygorystyczne zasady to ich nie lubię, ooo.
Marzena, gratki:D
A w teleexpressie mówili, że dziś też pełnia. Zatem strzeżcie się lipcówki:)
Ależ mi wszystko dziś dokucza:( mam nadzieję, że jutro będzie lepiej.
Misiana, dobrze, że jesteś pod opieką, ale ja nawet w domu mam problem ze spaniem i znalezieniem dobrej pozycji do spania, a w szpitalu to nie wiem jak miałabym funkcjonować. Ale jak trzeba będzie to trzeba będzie;)
Magdalen, gdzieżeś Ty się podziala?
Pozdrawiam:)