Grudniówki 2014

Hej. To ja się też przyłączam. Wczoraj zrobilam test wyszedl pozytywny- chociaż druga kreseczka troche blada. Przy pierwszej ciąży też taka blada była więc raczej jestem w ciąży. Czulam to juz od tygodnia! tylko czekalam z tym testem aż minie termin @.

Ewelinczok ja też czekałam 3 dni po terminie @, ale podejrzewałam już z tydzień przed, a 3 dni przed miałam plamienie implantacyjne więc byłam już pewna a staraliście się czy jakoś tak wyszło?

W sumie to Pomyśleliśmy że już możemy zacząć działać... i od razu się udało Z pierwszym dzieckiem walczyliśmy ponad rok, więc nawed do głowy mi nie przyszło że tak szybko pójdzie. Cieszymy się bardzo. Do lekarza zapisalam się na 17.04
Alex byłaś już u lekarza???

To my się staraliśmy 3 miesiące
Do lekarza idę dopiero 23 kwietnia, ale to nawet lepiej, już będzie wyraźnie widać dziecko

Cześc Dziewczyny
Wszystkim nowym Grudnióweczkom gratuluję i trzymam mocno kciuki , żeby wsio było ok . Zresztą wszystko będzie ok , a co ma nie być !!!
Ja pojutrze sikańca robię , no i mam ostatnio takie mieszane uczucia , tak bardzo się starałam , a teraz dopadają mnie dziwne wątpliwości . Hmmm a może własnie tak jest , kiedy człowiek zda sobie sprawę , że oto właśnie za kilka dni test może wykazać ciążę ....

Miłego dzionka Wam życzę

Marysiamarysia podczytuje trochę Staraczki i trzymam za Was kciuki, obyście jak najszybciej dołączyły do nas
wątpliwości i ja mam, na etapie starań tak się cieszyłam, a teraz jak to stało się już faktem to mam mieszane uczucia, ale wiem, że to po porostu hormony

hmmm dziwna sprawa z tymi powątpiewaniami
Zastanawiam się , czy przypadkiem psychika moja tak nie działa , że w tą stronę na ,,nie ,, sie teraz nakręcam . Zobaczymy pojutrze .Jestem przekonana , że jakby dwie krechy wyszły to posikałabym sie z radości i mogę się załozyć , że po jednej kresce znowu zacznę się starać
No sama nie wiem - jakos teraz mnie takie mieszane uczucia nachodzą . Może to ten wielki znak zapytania i ta chwila ( 2 tygodnie ) oczekiwania miesza w głowach ....

marysiamarysia Powodzenia!!! 3mam kciuki;)
Jak staralam sie o pierwsze dziecko to też różnie bywało... psychika potrafi nieźle namieszać...najgorsze były dni jak dostałam @ i tak prawie cały rok... Teraz to tak szybko poszło że szok (jeszcze do końca nie byłam przekonana czy to już ten odpowiedni moment)

Ewelinczok ja staram się o czwarte dziecko no i jak zdam sobie sprawę , że dziecko będzie miało taką lekko podstarzała mamusię to czasem - choć jeszcze go nie ma , zal mi sie robi Nie czuję sie staro , wogóle ! ale zawsze jest jakieś ale ...

marysiamarysia to ty bardzo produktywna kobieta jestes:) Ja sie zastanawiam jak dam rade z dwójką a ty czekasz na czwarte- wielki szacun!

Alex Fajnie że tak razem jestesmy majówkami a teraz grudniówkami
A tak ogólnie dzieczyny czy jakies dolegliwości was dopadły???? Ja narazie czuje się świetnie a wiem z poprzedniej ciązy że najgorsze zacznie się po 6 tygodniu

Ewelinczok no tak troszkę mi odbiło Moje dziewczyny usamodzielnione , najstarsza straszy mnie , że jak ja sobie nie zrobie to ona zmajstruje mi wnuka więc lepiej niech to ja urodzę Jakoś wolę być mamą niż babcią . A tak na poważnie , to na prawdę , jak dziewczyny są w szkole , mąż w pracy to ja cipiozy dostaję , bo ile można sprzątać , gotować i latać po mieście . Do pracy przy mojej ferajnie na peewno nie pójdę . Już pracowałam i wiem co mnie czekało po powrocie z pracy . Siedziałam w przedszkolu z grupą dzieci od 2,5 roku do zerówki . Popołudniu miałam dosyć . Więc tak fajnie byłoby mieć do kogo pogadać jak wszyscy mnie opuszczą

Ewelinczok no zupełnie się nie spodziewałam, że będę grudniówką sama jestem z listopada, siostra z grudnia i zawsze narzekałyśmy, że urodziny w takie zimno a teraz ja mam majówkowe dziecko i ona też rodzi w maju My to chyba nawet miałyśmy ten sam termin z OM prawda?
co do objawów, to mi się zaczęły od soboty, wcześniej myślałam, że sobie uroiłam tą ciąże a teraz mam to samo co w pierwszej, mdłości, wszystko mi śmierdzi, w ciągu dnia jestem senna, w nocy wstaje 2 razy na siku.

Marysia jeśli choć trochę czujesz, że chcesz mieć jeszcze dziecko to próbuj próbuj, w końcu zegar biologiczny każdej z nas tyka i nigdy niewiadomo kiedy źródełko się skończy pomyśl sobie jaką będziesz miała wielgachną rodzinkę jak córy wyjdą za mąż i będą miały własne dzieciaki hihih

no byłaby ta rodzinka liczna jak dziewczyny pójdą w ślady mamy , zakładając że ja cztery sztuki będę miała , to 16 wnuków by było . Już widzę tą Wigilię przy stoole , zamieszanie , prezenty ohhh

Alex ja mialam termin na 24 Maj a urodzilam 31. Teraz wychodzi mi termin na polowe grudnia.

Witam przyszłe mamuśki


Może zacznę od początku: A więc na imię mi Ola, dzisiaj jest mój sądny dzień.

Robiłam w przeciągu tygodnia 2 testy ciążowe, które były negatywne (czysta moja ciekawość). Dziś idąc sobie po farbę do włosów, zatrzymałam się przy testach ciążowych i tak o to tym sposobem dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Jeden, drugi, trzeci test sprawiły, że miałam bankową pewność. Trzy pozytywne.

Pobiegłam na badanie Beta, bo jakoś nie mogłam w to uwierzyć i wyszło 91.1
Czyli z pewnością ciąża.

Tak pokrótce o mojej przygodzie.
Jeszcze raz Witam mamuśki, mam nadzieje, że przyjmiecie mnie do swojego grona. Szczęścia !