Grudniówki 2014

Witam wszystkie grudniowe mamy!

Wg moich obliczeń również trafi mi się termin na grudzień Mam nadzieję, że lekarz potwierdzi.

Jestem w 6 tygodniu ciąży i jestem przeszczęśliwa! Chociaż póki co niemrawa, z lekko pobolewającym podbrzuszem i mdłościami dzisiaj od rana.

Miłego dnia dla Was wszystkich, w zasadzie ciężarówek z małym stażem...
I przy okazji wielkie gratulacje dla Was wszystkich! To dopiero początek, więc juz trzymam kciuki za nas wszystkie.

Gratuluje!! cieszę sie że nas przybywa! Mam nadzieję że opowiecie o swojej pierwszej wizycie u lekarza!

Gratuluje!! cieszę sie że nas przybywa! Mam nadzieję że opowiecie o swojej pierwszej wizycie u lekarza!

Ja właśnie jestem ciekawa czy będę miała już USG, wizytę jak już pisałam mam 2 maja, więc to będzie jakoś 7 tydzień

Ewelinczok napisał:

Gratuluje!! cieszę sie że nas przybywa! Mam nadzieję że opowiecie o swojej pierwszej wizycie u lekarza!

Opowiem na pewno! Jutro dzwonię, żeby zarejestrować się do mojej Pani ginekolog.
Planuję wizytę koniecznie na ten miesiąc, ponieważ to 6 tydzień, czyli ok 4 tydzień dziecka. Trochę się denerwuję i mówiąc szczerze, pomimo wielkiej radości, chciałabym mieć całkowitą pewność. Więc liczę na USG, chcę zobaczyć maleństwo i może uda się już usłyszeć bicie serduszka. Oby było wszystko w porządku! Boję się strasznie...

Dziewczyny, czy już przed pierwszą wizytą u lekarza bralyście jakieś suplementy?
Ja na chwilę obecną biorę 0,4mg kwasu foliowego. Brałam go już dłuższy czas przed ciążą, w zasadzie zastanawiam się czy na swoją rękę szukać czegoś jeszcze przed wizytą u Pani doktor.

Samopoczucie dzisiaj nieciekawe. Sporo mdłości...i senność okrutna. Problemy ze wstawaniem są dla mnie ostatnio dużą przeszkodą...

Spokojnego tygodnia!

Ja kupiłam Folik , i przyznam się szczerze, że zaczęłam brać w dniu przytulania dopiero.

Ostatnio też dokupiłam sobie Femibion 2, i na ulotce jest napisane, że dopiero po 13 tygodniu można zacząć brać.( wiem, że są różne wersje Femibionu ) Pewnie wszystkiego się dowiesz od ginekologa jak pójdziesz.

U mnie jeszcze spokojnie mdłości rzadko bardzo. Widzę tylko jak moje sutki stały się większe i grubsze.

Hej dziewczyny Fajnie, że się odezwałyście

Ja też biorę kwas foliowy, już ze 3 miesiące, odkąd zaczęliśmy się starać, witamin żadnych nie biorę, ale mam mdłości od prawie wszystkiego, więc chyba tym razem sobie coś kupię
Envee ginekolog Ci wszystko wyjaśni, tylko pamiętaj żeby o wszystko wypytać, co Cię nurtuje najlepiej zapisuj pytania na kartce, ja tak robiłam, żeby nie zapomnieć o niczym ale w aptece jest pełno różnych suplementów, babki w aptece zawsze coś polecą. Chociaż u niektórych witaminy potęgują mdłości, więc zależy jak będziesz reagowała.

Moja wizyta będzie w 8tc+3d, w poprzedniej miałam w 7tc ale poszłam prywatnie na pierwszą wizytę, teraz mam trochę więcej cierpliwości i idę od razu na NFZ

ja mam trochę słabszą sytuację, bo nie jestem zameldowana w Gdańsku, a postanowiłam tutaj poprowadzić moją ciążę. Jako, że jest pierwsza chciałam żeby się mną zajęła prywatnie jakaś osoba.
Z tego co się dowiadywałam, to chyba nie jest potrzebne zameldowanie do ginekologa z nfz

olusssia7 napisał:

U mnie jeszcze spokojnie mdłości rzadko bardzo. Widzę tylko jak moje sutki stały się większe i grubsze.

Sutki to u mnie coś okropnego...nie mogę ich delikatnie nawet ścisnąć tak bolą.

Alex_87 napisał:

Envee ginekolog Ci wszystko wyjaśni, tylko pamiętaj żeby o wszystko wypytać, co Cię nurtuje najlepiej zapisuj pytania na kartce, ja tak robiłam, żeby nie zapomnieć o niczym ale w aptece jest pełno różnych suplementów, babki w aptece zawsze coś polecą. Chociaż u niektórych witaminy potęgują mdłości, więc zależy jak będziesz reagowała.

Moja wizyta będzie w 8tc+3d, w poprzedniej miałam w 7tc ale poszłam prywatnie na pierwszą wizytę, teraz mam trochę więcej cierpliwości i idę od razu na NFZ

Z tymi pytaniami masz rację...juz teraz mam ich sporo, więc zacznę sobie zapisywać, żeby potem nie wydzwaniać

Ja sie muszę wdrożyć w temat opieki w czasie ciąży w NFZ. Na chwilę obecną planowałam korzystać z mojej Pani ginekolog, która przyjmuje tylko prywatnie. Ale wiadomo, za każdym razem USG i tak dalej...Nie wiem jak to wygląda w NFZ...

Hej

A ja juz po pierwszej wizycie bylam w środę ale bez usg, bo jeszcze za wczesnie a ze to moja druga dzidzia to tez mi sie nie spieszy zreszta w pierwszej tez jakos nie szalalam z naswietlaniem brzuszka bo po co jak bylo wszystko dobrze z mala to po co promienie dodatkowe... Z tego co sie orientuje to na nfz pierwsze robia dopiero w okolicach 12 tc ale zobaczymy jak to bedzie bo tamta ciaze mialam na poczatku prywatnie a dopiero pozniej na nfz jakos od drugiego trymestru wiec nie wiem kiedy wykonuja pierwsze usg.

Ja dostalam na dzien dobry skierowanko na mocz i krew.

Pierwszorodki jak chcecie wiedziec cus wiecej juz teraz to pytajcie widze ze jest kilka dziewczyn z drugim brzuszkiem wiec napewno uspokoimy troszke wasza ciekawosc i glowe przedewszystkim a i pamietajcie jak najmniej stresu :*

U mnie sennosc bierze gore ostatnio nic innego nie robie tylko przysypiam.
Mdlosci rzadnych. Troche mi wszystko smierdzi ale chyba rzyganka nie bedzie tj przy pierwszym.

A i keszcze jedno folik tez biore od tyg dopiero. Ale co do witamin to jesli nie musicie to lepiej nie zazywajcie syntetykow wiosna jest warzywa owocki swierze to trzeba korzystac. A i przestrzegam tj na moich czerwcowkach przed aspartamem poczytajcie sobie w wolnej chwili w czym jest i dlaczego nie nalezy go zbyt duzo spozywac tym bardziej w naszym pieknym stanie.
Pozdrawiam

Z tego co wiem, to z prowadzeniem ciąży na NFZ zależy od przychodni, u mnie np opieka jest bardzo dobra, ale niektóre dziewczyny pisały, że u nich w przychodni to tragedia.
Ja miałam na NFZ pierwsze USG w 9 tyg (to była moja pierwsza wizyta w przychodni) żeby potwierdzić ciążę, później jakoś 12 tydzień, 22 i 32. Generalnie na NFZ są planowane trzy USG. ja też uważam, że jeśli ciąża rozwija się prawidłowo to nie ma sensu co miesiąc podglądać malucha tylko dla zaspokojenia swojej ciekawości.

I pamiętajcie nie czytajcie za dużo internetu w temacie ciąży bo można się tylko niepotrzebnie stresować, jeśli się czymś niepokoicie to albo telefon do położnej albo do lekarza

No ja już bym wolała się raz a porządnie zrzygać na początek dnia, a tak cały dzień i czasem nawet w nocy na samą myśl o jedzeniu mi niedobrze :/

A ja właśnie dostałam drugi wynik beta:

1. - 08.04 - 91.1
2. - 12.04 - 427.1

Chyba dobrze, nie.?

olusssia7 napisał:

A ja właśnie dostałam drugi wynik beta:

1. - 08.04 - 91.1
2. - 12.04 - 427.1

Chyba dobrze, nie.?

Moim zdaniem wyniki są dobre i myślę, że możesz być spokojna


Ja idę 28.04. na pierwszą wizytę do ginekologa! Na samą myśl mam motylki w brzuchu...
ale też bardzo się boję...


Alex_87 masz rację z tym internetem. Staram się nie wchodzić zbyt wiele na fora, w których dziewczyny opisują swoje traumy, albo informacje od swoich lekarzy.
Ja będę polegać tylko na swojej lekarce, na swoich odczuciach

Ja w dniu kiedy dowiedzialam sie że jestem w ciąży zaczełam brac femibion 1. Narazie czuję się świetnie.. tylko w nocy jak wstaje do młodego to kreci mi się w glowie- po za tym exstra! Mam nadzieje że tak zostanie (bo jak przypomne sobie poprzednią ciąże to aż mnie ciarki przechodzą)

Ja się na becie nie znam więc nie pomoge

W pierwszej ciąży się naczytałam trochę głupot, a to porównywałam wyniki usg, albo szukałam jakiś objawów itd. mąż chciał mi odłączyć neta, ale za pierwszym razem tak jest, jeszcze jak ktoś jest na L4 to aż cięzko nie luknąć i nie podczytać czegoś i potem ma się mętlik w głowie, mimo, ze moja ciąża była prawidłowa, to bez przerwy coś sobie wyszukiwałam
wiem, że teraz będzie inaczej, bo przy córeczce nawet nie mam czasu czytać jakiś głupot