Mamusie LUTY 2017

Tylko najlepsze jest to że my wcale duzi nie jesteśmy ja mam 168 cm a mąż 174 . Mój Kubuś urodził się duży a teraz owszem jest wysoki ale za to chudy ma 6.5 roku i waży 24 kg wzrostu ma 125 cm .

Megi właśnie ta wypłata mnie jeszcze powstrzymuje ale jak tylko uda mi się odłożyć na podłogę na cały dół to zrezygnuje bo za bardzo mnie stresuje ten maluch,

Też w środę jadę na USG ale zdjęć nie będzie

Agutka Artuś ważył połowę z tego 2,100 i miał 49 cm, Adam tylko 3 kg i też 49 cm ale za to teraz wielkie z nich chłopaczki

Agutka hmmm to, gdzie Ty takie bobaski mieścisz

Honka Skąd, ja znam ten ból- ja też tylko już dla kasy, bo tak szczerze to mam już dość

Czuję się Kobitki brzydko, mało atrakcyjnie i chyba dopada mnie depresja jesienna...

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Megi mój m ma to samo wiec głową do góry . A co do poprawy nastroju to ja dziś zaliczyłam fryzjera trochę pryciemnilam włosy pozbyłam się odrostu i czuje się super. Dziewczyny dziś czarny piatek super okazję wszędzie nawet w sklepach internetowych dla maluchów ja sie ob kupiłam i naprawdę i 50 70 % taniej

Ja miałam pracować do 8.11, ale przedłużam do 6.12. wtedy mam wizytę u gin. i wezmę już L4. Już mam dosyć, bo brzuszko coraz większy i czasem jak chodzę to wydaje mi się, że robi się twardy.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dla pocieszenia ja również w ostatnich dniach czuje się mało atrakcyjnie...Jakoś tak jakbym spuchnięta była cała.. I na twarzy jakoś tak inaczej.. A gdzie jeszcze do końca-10 tygodnii
Ale dziś za to miałam piękny sen, śniła mi się Michasia że miała już ze 3 latka i non stop się do mnie przytulała i była taka kochana
Jakoś dla tych naszych maluchów musimy jeszcze przetrwać te parę tygodni

To i ja powiem że też czuję się mało atrakcyjna, jak wieloryb na emeryturze, do tego po wizycie u lekarza- jazda samochodem, dotykanie brzucha na usg które trwało chyba z pół godziny- brzuch nie chce mi się uspokoić i ciągle się stawia nawet jak leżę i się nie ruszam, ale mam nadzieje ze dziś już się uspokoi a co do wagi rośnie w szalonym tempie pewnie przez brak ruchu, chociaż wszyscy mi mówią, że mam tylko wielki brzuch i nigdzie indziej nie przytyłam, ewentualnie troszkę po twarzy, ale twarz zawsze miałam bardzo szczupła więc to na plus ale ja tam nie wiem, przecież sam brzuch i piersi nie mogą ważyć 9 kg, bo tyle mam już na plusie
Kejt mi też się śniło urodziłam Hubercika i że od razu po narodzinach potrafił już chodzić i mówić więc przywitałam się z nim i zapytałam go czy chce mleka z piersi, powiedział że chce, ale jak spróbował, to wszystko wypluł i powiedział że jest okropne i nie będzie tego jadł, że chce normalny obiad
Dokładnie dla maluszków damy radę, już niedaleko trzeba się poświęcić a potem będzie wielka radość ale tak się boję, żeby za wczesnie nie urodzić... Chciałabym żeby był już chociaż 35 tydzień, to już byłabym dużo pokojniejsza...

Joanna tez bym chciała 35 tc
Ja wyglądam jak wieloryb z wielką nadwagą fakt przed ciążą miałam niewielką nadwagę ale cały dzień byłam w ruchu bo to spacerki, trampolina, gra w piłkę do tego codziennie ćwiczyłam i moje ciało mi się podobało. Teraz leżę, nic nie robie, jestem ogromną ze spuchnieta twarzą dobra koniec narzekania oby do konca stycznia i moja dzidzia będzie bezpieczna, a po porodzie biorę się za normalne życie

Dziewczyny chyba każda z nas czuje się już mało atrakcyjnie ja przed ciąża nie jadłam słodkiego i taki się przyzwyczaiłam że bez problemu dawałam rade nie jeść,i tak trzymałam po połowy ciąży a teraz co chwile szukam czegoś Wszystko przez tą pogodę (tak sobie tłumacze) ale po porodzie biorę się za siebie będzie wiosna to więcej czasu na dworze nie będzie czasu myśleć o jedzeniu

Witajcie,

Po tym jak mnie mąż porwał na zakupy do Ikei to nie mogę się z czasem ogarnąć. Musieliśmy do Warszawy jechać 160 km w jedną stronę, ale warto było:) Mebelki dokupione, teraz zamawiamy łóżko do sypialni i szafę do sypialni i do Piotra pokoju i będzie wszystko. Od poniedziałku biorę się za pranie (w końcu). Nie wiecie może jak pozbyć się żółtych plam? Ubranka po Piotrze takich dostały, a czyste na pewno chowałam do szafy.
No a tak to szyję sobie, już mam gotową kołderkę z poduszeczką do wózka, a wykroje na pozostałe rzeczy porobione, więc tylko przeszyć zostało:)

Ja mam +10kg i też nie mogę się odgonić od słodyczy. O atrakcyjności już dawno zapomniałam, chociaż podobają mi się moje włosy Mimo że wypadają na potęgę ale są jakieś błyszczące

Odwiedzają Was położne? Z moją już się widziałam 2 razy. Fajnie z nią pogadać, bo znam się z nią od pierwszej ciąży, prowadziła też zajęcia na szkole rodzenia do której chodziłam, mogłaby być przy moim porodzie

Coś jeszcze chciałam napisać, ale nie pamiętam Roztargnienie ciążowe:)

Zdałam sobie sprawę że jeszcze 7 tygodni i moje dziecię będzie donoszone

Masuska pochwal się co tam uszyłaś Ja byłam w przychodni w której jestem zapisana to powiedzieli że jak się urodzi to dopiero się zgłosić to przyjdzie położna środowiskowa i zapiszą dziecko do pediatry, więc u nas tak to wygląda

Masuska ja z ubraniami mialam to samo.Polowa zoltych i wygladaja jakby brudne byly,ja wypralam je w arielu na 60 stopni i wiekszosc puscila ale niektore nie.

Olcia mnie już koleżanka nastraszyła ze polowe ciuchów wyrzuciła, bo nie puszczały plamy. Ja najpierw namoczę i tez w wysokiej temperaturze bede prac.

Kejt mnie ta położna zdziwiła, ale jak byłam z Pitem u pediatry to porozmawiałam sobie z masza panią doktor i mówiła żeby się zgłosić w 7miesiacu do położnej. W sumie to omijam szkole rodzenia a wypytać mogę o wszystko

Olcia, Masuska też miałam masę "brudnych" ciuszków ze strychu. Namoczyłam je na noc w vanishu i wszystko jest w idealnym stanie, nawet znalazłam kilka pieluch po mojej siostrzenicy ( mają 9 lat) i też się bialusia zrobiły

Masuska fakt włosy są super, ja do tego mam ich dużo
Pościel super

Mnie siostra wyciągnęła na spacer do centrum handlowego ( 15 min spacerkiem w jedną stronę) Artka włożyłam do wózka żeby za nim nie biegać i wózek mam rewelacyjny, świetnie się prowadzi oczywiście dokupiłam Kubusiowi 3 pajace bo mi się spodobały

O tez Alkowi ostatnio troche kupiłam na szmateksach, a dla mojej szwagierki złapałam taka sukienusie z metka nexta za 3,77zl