kiedy maluch prześpi całą noc?

Ojej... u mnie mała jeszcze nigdy nie przespała całej nocy bez pobudki....

Moj synek ma w tej chwili 2 i pol miesiaca, od miesiaca jak nie dlurzej, przesypiam cale noce. Karmie Kacperka piersia, ok 22 zje na dobranoc, a potem ok 5- 7 budzi sie na sniadanie;) i prawidłowo przybiera na masie;))

Mój Adaś wyregulował sobie porę do spania
tak lekko po 19 kąpiel, poźniej mleczo i o 20.00 kładę go do łóżeczka, włączam karuzele, a on przytula kocyk i obraca się na boczek i zasypia -takze o 20. mamy z mężem czas dla siebie : )
a budzi się w nocy raz, ale to jeszcze zależy jak go w dzień utrzymam.
Gdy jego ostatnia drzemka w dzień kończy się o 15. i wytrzyma mi do 20. bez snu, to przesypia całą noc ! Juupi <coraz częściej mi się to udaje ) i wstaje po 7.
lecz, gdy jednak mimo moich wygłupów, zamknie oczka i zrobi sobie drzemke po 15. to wtedy w nocy obudzi się raz tak o 3-4. dostanie butle i dalej w kimę i tak po 8 się obudzi.
a ten rytm o chodzeniu spać o 20. i budzeniu się raz w nocy to ułożył się jak mały skonczył 3 miesiące.

andziaaxdd jakbym czytała o mojej Kasi, z tym że u nas tak się uregulowało ponad 4 tygodnie temu, kąpiemy zawsze o 19, zasypia po karmieniu koło 20 i budziła się tak po 8 lub 9 godzinach snu.potem karmienie i znów kima na 2-3 godziny.koło 8 cyc i kima godzinkowa
niestety jak skończyła 3 miesiące to znów jej się coś poprzestawiało od tygodnia śpi najczęściej po kąpieli tylko 5 godzinek i na tym albo koniec snu, tylko drzemki maks. półgodzinne albo spanko 2 godzinne. zdarzyła nam się też taka noc, kiedy w ogóle nie spała po 3 godzinnym śnie od kąpieli, nie płakała ale chciała się bawić

to chyba wszystko zależy od dziecka tak naprawdę. Córka jak była mała to się budziła co 2 godz w nocy, a synek na początku jadł o 20 i spał przynajmniej do 3. A teraz ma prawie pół roku i budzi się częściej

kurcza pulpecia cala noc nie przespana !!! jeszcze tak nie mialam ale moj maly tez nie spi za dobrze bo sie budzi w kolko i w nocy tez nie mam za ciekawie ale staram sie do tego przyzwyczaic , najgorzej jest jam moj M musi wstawac do pracy

Moja córka zaczęła przesypiać całe noce odkąd skończyła pół roku i tak jest do tej pory, a ma już 16 miesięcy.

Nasz Pawełek chyba już od ok 2,5 miesiąca przesypia całą noc a od około miesiąca 12 h prawie. Kąpiemy go ok. 21. Potem dostaje 210ml mleczka (dzisiaj zaczął 5 miesiąc życia) i kładziemy spać. Na początku zasypianie było ciężkie. Musieliśmy go nosić, czasami na zmianę do niego chodziliśmy. Potem zasypiał tylko na moich rękach i to była dla mnie masakra bo przerażało mnie to, że im będzie starszy tym ciężej będzie go odkładać do łóżeczka. Od początku praktykowaliśmy z mężem, że szliśmy spać i nie budziliśmy go na karmienie i na zmianę pieluszki. Czekaliśmy aż sam nas obudzi. Na początku budził się dwa razy w nocy (kąpaliśmy go od początku o tej samej porze) ok 1 w nocy i ok. 4-5 rano a potem już ok. 8. Im więcej dostawał mleka przed snem (bo takie miał potrzeby) to dłużej spał. Jakie było moje przerażenie jak obudziłam się o 4 rano i nie pamiętałam żeby dziecko budziło nas ok. 1 w nocy. Zaczęlam budzić męża i pobiegłam do małego. Spał sobie spokojnie, ale ja tak byłam wystraszona że go obudziłam. Potem już przestałam. I znowu czas jego spania stopniowo się wydłużał. Teraz pierwsze karmienie ma ok. 10 rano. Bo mniej więcej tak się budzi. Czasami tam w nocy coś tam wydaje dźwięki np. jak go coś w brzuskzu wierci, ale za chwilę zasypia
nie wiem czy to dobrze, ale ja nie moge powiedzieć, żebym chodziła jakaś niewyspana czy coś. Jeżeli jestem niewyspana to tylko z mojej winy jak pójdę późno spać i nawet godzina 10 rano to dla mnie za wczesne wstawanie

U mnie Amelka przesypiała nocki od 22-23 do 5-6 rano jak miała dwa miesiące i było tak do 3-go miesiąca :dry:a teraz kąpiel ma o 20, potem cyc no i jak zaśnie o 21 to śpi do 1-2 a potem do 4-5 no i do 7-8. W nocy je przez sen tak jakby ale czasami zdarzy jej się wybudzić to muszę usypiać wtedy bo zaczyna gadać do mnie i po spaniu jak już mężuś wstanie do pracy to jak nie chce spać to biorę ją do łóżka no i dam cycusia no i zaśnie wtedy W ogóle z niej to taki przytulasek jest hehe, ale fajnie by było znów przespać nocke

Z doswiadczenia wiem, ze to kiedy dzicko zacznie przesypiac cale noce jest sprawa indywidualna i nie ma co do tego okreslonego "wieku". Moja coreczka przesypiala noce przez pierwsze 10 m-cy, potem zaczela sie budzic :/ Po kilku miesiacach wszystko sie unormowalo i przesypialysmy cale noce. Teraz Julcia ma 2 latka i od jakiegos czasu znowu sie budzi :/ Np. po to, zebym ja przytulila, przykryla/odkryla (mimo, ze sama potrafi to zrobic) czasami budzi sie z placzem, a czasami spi do rana. CIERPLIWOSCI kiedys w koncu nasze maluchy dadza nam sie wyspac )

U mnie tez dość długo córcia miała kłopoty z zasypianiem i w końcu kupiliśmy nawet inne łóżeczko takie turystyczne http://www.sklep-tosia.pl/lozeczka-turystyczne_d112 i dopiero wtedy zaczęła normalnie przesypiać całą noc

Na pewno wtedy kiedy nie będzie zbytnio rozbawiony w ciągu dnia.

To zależy od dziecka i od tego kiedy nauczymy go pewnego rytmu dnia...Z każdym dzieckiem jest inaczej, ale na pewno kiedyś to nastąpi

To wszystko zależy Trudno odpowiedzieć tak ogólnie. Może się zdarzyć, że już półroczne dziecko będzie przesypiać większość nocy. U nas na przykład nasz synek zaczął sypiać w większości całe noce dopiero po ukończeniu roku. Wcześniej 50% nocy było nieprzespanych. No ale jak już pisałam u każdego jest inaczej.

To zależy o dziecka i jest to sprawa mocna indywidualna. Nie należy się kierować doświadczeniem innych ludzi moim zdaniem ;P U nas nasze dziecko pierwszą noc przespało jakoś gdy miało rok i 4 miesiące. Ogólnie to obudziłem się i wystraszyłem się, że coś się stało bo całą noc było cicho