STARANIA O CIAZE

no druGa krecha jak nic PIĘKNA

jejuuu - ale radocha czyli kolejna wrześnióweczka będziesz jeszcze nie?

Dziewczynki - WOREK NA NOWO ROZWIĄZANY HURRRRAAAAAAAA

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. napisał:

dziś wieczorem... bardzo czuły 10mlu

Krecha jak malowana!!!!!!!!!!!!

Uwielbiam tu takie wiadomości

GDZIE TA MIRELLA CZAROWNICA MUSZĘ JĄ WYCAŁOWAĆ

Dave - my też takie chwile tutaj... BEZCENNE

Gosia no to teraz zdradź - miałaś jakieś objawy? przeczuwałaś coś? i w którym dniu cyklu testowałaś - w dniu spodziewanej @?

Gosia SUPEEEEER!!

krecha grubaśna i piękna że ho ho worek z Fasolkami rozwiązany tak jak mówisz Kochana ;DDD i fakt, owulacyjne Ci Gosiu ciąże pokazywały ;D

Mszydlowska rewelka! Bardzo sie cieszę czekamy na tesciora!!

A co u mnie... Kiepsko i to bardzo gadałam z lekarzem i wkurw... mnie niemilosiernie! Gadam z nim i mowie do niego dlaczego z macicy mi leci krew przeciez na usg wszystko bylo dobrze a on do mnie mowi ze sie okaze czy wszystko bedzie dobrze a ja mowie do niego zeby nie mowil tak do mnie a on do mnie mowi ze nie zyczy sobie zebym mowila do niego takim tonem! Noż Kurwa mac! Lezalam i ryczałam:(

Iwonta - konował jeden!!!!!!!! Ale proszę spróbuj choć troszkę się uspokoić. To nie dobre dla dziodziolka taki wkurw.

Musi być wsio dobrze, tu wszystkie mamy paluchy zaciśnięte.
Tulę mocno, mocno

Iwonta - nie smuć się i nie wku... się! musi być dobrze i innej opcji nie ma słyszysz!! a gadaniem lekarza się nie przejmuj, bo nie warto!!! my tu trzymamy kciuku wszystkie za Was

Ale wczesniej jak lekarz byl na obchodzie i oczywiscie mu sie spieszylo i pytam go czy moze przyjsc pozniej po obchodzie zeby ze mna porozmawiac. A on w jakiej sprawie sie pyta a ja mowie ze przyjdzie to wtedy mu powiem. Juz w drzwiach stal. A on na to "to prosze mnie lapac ja bede w gabinecie". No kurde ja mam lezec i jeszcze bede za nim latac! Co to za opieka! Co za grub! Idiota totalny.

A jak z nim gadalam to on gada do mnie ze 30% ciąż dochodzi do skutku a 70% obumiera i gdzieś sie gubi po drodze! Większej głupoty nigdy nie słyszałam. Ale jeśli chodzi o kołobrzeski szpital to sie zgadzam to faktycznie 70% ciąż znika! Przy takiej opiece napewno!

Gosia stawiasz kolejkę na naszym I wiosennym zlocie staraczkowym ;D

Iwonka - kochana, silna badź, my jesteśmy tu wszystkie z Tobą i Maleństwem :* tylko bez nerwów, bo to Twój największy teraz wróg ten nerw ;/

Iwonta - co za lekarz

TRZEBA BYŁO MU POWIEDZIEĆ ŻE PŁACĄ MU ZA OPIEKĘ.
Dziewczynki mam nadzieję że jak wszystko u mnie będzie oki to wyślę wam tego różowego boćka.

Gosiu, zakładam czapkę żaby i czekam na niego ;]

Lacrijka Kruszki cudne

Iwonta myślenie pozytywne to połowa sukcesu, wiem że ciężko ale postaraj się

Gosia aaaaaaaa gratuluję, nic dziwnego że testy owu zwariowały