Moja historia - strata dziecka

Iwona ogromnie Ci wspolczuje... Siedze i rycze...
Trzymaj sie dzielnie, a ja trzymam za Was kciuki. Niech Wasz ANiolek czuwa nad Wami :*

---

www.ciepelkowo.pl

[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Jest mi lżej kiedy jestem na cmentarzu. Tylko bolą te myśli, że zamiast poprawiać jego śpioszki poprawiam kwiaty na jego grobie Odkąd stała się ta tragedia nie było dnia żebym nie płakała
Wiem że muszę żyć normalnie, ale to bardzo trudne. Mam dwie siostrzenice (6 i 3 latka) które bardzo kocham. One często pytają o Krystianka bo bardzo na niego czekały. Spędzam teraz z nimi każdą wolną chwilę. Jest mi lepiej być wśród moich małych dziewczynek niż wśród dorosłych ludzi. Chodzę z nimi również na cmentarz. Ta młodsza jeszcze mało rozumie ale starsza wie że Krystianek jest aniołkiem i jest w niebie i modli się za niego.

---

Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Iwonta Jaka smutna twoja historia... Bardzo Ci współczuję... NIe umiem sobie nawet wyobrazić twojego żalu... Ja 3 razy poroniłam i to w bardzo wczesnym etapie, dzidzi praktycznie jeszcze nie było a już bolało jak cholera! Nadal boli... bo to że się powtarza odbiera nadzieję na to, że kiedyś będzie dobrze... Ale Ty odczekaj ten czas co nakazują... i próbuj jeszcze raz, myśle ze dziecko ukoi twój zal... wysuszy łzy... Trzymaj się kochana... Czas szybko leci, ani sie obejrzysz będziesz głaskać brzusio... Zapraszam na staraczki jakbyś chciała sie wygadać, dziewczyny mają tam podobne problemy.

---

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Bardzo Ci współczuje emka... Przeżyć poronienie to straszna tragedia a co dopiero trzy razy...
Wiem że muszę odczekać swoje ale to okropnie długo! Czas się dłuży z każdym dniem coraz bardziej...
A Ty emka masz dzidzię?

---

Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

iwonta_kg
Łącze się z Tobą w bólu ja też jestem aniołkową mamą ale we wczesnej ciąży obumarła....
przeżyłam to strasznie....jak i mój eM...
miałam zabieg....ale przed nim udało mi się porozmawiać z księdzem młodym....
i on mi powiedział..... że musimy dziecko pochować w sobie(ja i mój mąż)... wiem ze nie jest to łatwe....
bo później się śni małym dzieciom...

minęły już 2 lata zrobiłam razem z mężem mnóstwo badań.... i nadal się staramy....nie jest łatwo....

Ktoś kiedyś powiedział....że dzieci nie odchodzą tylko zmieniają termin przyjścia na świat...
.... może tak jest....

---

ViFi

Lipton33 - wykres na 28dni_sprawdz
Mama Aniołaka 30.03.2010 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Tak chyba wiele jest prawdy w tym w powiedzeniu że dzieci nie odchodzą tylko zmieniają czas swojego przyjścia na świat. Podbudowujące jest stwierdzenie.

Bardzo Ci współczuję ViFi, wierzę że niedługo zajdziesz w ciążę i zostaniesz szczęśliwą mamusią Twój Aniołek widzi Cię z góry i on napewno już wie kiedy znowu będzie w Twoim brzuszku na nowo Bardzo mocno Cię ściskam i pozdrawiam!

---

Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Iwonta bedzie dobrze rozumiem cie bo sama stracilam dziecko w 5miesiącu i nie moglam sie pozbierac u mnie minely juz 3 lata od straty no ale u ciebie to jest świezutkie i musisz to przetrwac jestem z toba pozdrawiam i ściskam

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Chcę być znowu w ciąży ale tak się boję że przy kojelnym dziecku zdarzy się ta sama sytuacja co teraz... Nie przeżyłabym tego ;( Jeśli zajdę w ciążę to będzie to 9 mięsięcy strachu...

---

Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Okres ciąży nie będzie dla Ciebie cudownych okresem jak dla innych mam, wiem coś o tym. Będziesz się cały czas stresowała, że dzidziusiowi coś się stanie. Ale tak na pewno nie będzie. Nic złego się dwa razy nei zdarza, a po burzy zawsze wychodzi słońce. Teraz uzbrój się w cierpliwość, a będzie to Tobie (Wam) wynagrodzone. Twój Krystianek nie pozwoli zrobić krzywdy braciszkowi albo siostrzyczce.

---

Alanek[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Iwonta, czytam i ryczę. Nie da się nie płakać. Nie przeżyłam takiej tragedii i nawet nie jestem w stanie sobie tego wyobrazić. Przytulam mocno i też wiem, że drugim razem wszystko się uda. Będzie dobrze, musi być. Popieram Dorciaition - nic złego dwa razy się nie zdarza, nie może. Twój Aniołek czuwa nad tym i dopilnuje, aby wszystko dobrze się ułożyło.

Jestem myślami z Tobą, przytulam mocno i trzymam kciuki, żeby wszystko w swoim czasie dobrze się ułożyło.

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Dziękuję wam za wsparcie. To dużo dla mnie znaczy... Moja psychika jeszcze długo będzie dochodzić do siebie ale dzięki tym rozmowom jest mi lepiej na duchu.
Krystianek miałby teraz prawie miesiąc... 16-tego maja byłby miesiąc. To wszystko jest bardzo świeże jeszcze...

Teraz jestem sama w domu, mąż pracuje więc jakoś muszę sobie poradzić. Dobrze że ktoś mądry kiedyś wymyślił coś takiego jak forum

Ściskam was mocno dziewczyny!!

---

Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

przytulam mocno

---

Kubuś 01.10.2011r.(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Ja też ryczę i czytając takie historie i ciągle zadaję sobie pytanie: DLACZEGO?

iwonta wspieram Cie z całych sił

---

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Iwonta współczuję bardzo wiem co to znaczy stracić dziecko ja straciłam moich dwóch chłopców Mateuszka(2 dni) i Mateuszka(1,5 miesiąca) to jest okropny ból...

---

24.12.2011-26.12.2011Mateuszek
24.12.2011-30.01.2012Adrianek
Moje Aniołki[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

sylwka a co się takiego stało że Twój Mateuszek miał tylko 1,5 miesiąca??

---

Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.