BezpiecznaCiaza112023

Moja historia - strata dziecka

11 lata 6 miesiąc temu #450569 przez anoda89
Nie śpię już od ponad godziny. Nie chcę się żegnać z moim Słońcem. Matko jak mi ciężko, nie mam już czym płakać. Mam nadzieje że pozwolą mi go zobaczyć. Myślę co mam napisać na wieńcu...nie wiem tyle słów kołacze mi się w głowie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #450617 przez Dorciaition
Anoda bardzo mi przykro. Przytulam Cię z całych sił.
Miałaś być lutową mamusią tak? to tak jak ja :/
Wiem, że Twojego Marcelka już Tobie nikt nie odda, ale On na pewno dopilnuje tego, żeby mamusia była szczesliwa mając u boku Jego siostrzyczkę lub braciszka.
Trzymam mocno kciuki, a dzisiaj będę myślami z Tobą. :kiss:

Po tej "piosence" zawsze czułam się lepiej.


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #450695 przez anoda89
Dorciaition dziękuję :kiss:. Jesteśmy już po pogrzebie, ciężko było mi odchodzić od grobu i zostawiać go samego. Widziałam naszego maluszka. W domu pogrzebowym nam go pokazali i jest mi dużo lżej. Piękny jest, idealny. Dziewczyny na pewno by się za nim uganiały.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #450815 przez iwonta_kg
Ja też mówiłam i nadal zresztą mówię o moim Krystianku że był idealny. 56 cm, waga 3560 i jego śliczna buźka.

Anodka bardzo Ci współczuję że musiał nadejść taki dzień w Twoim życiu. Napewno niedługo będziesz biegła po test do apteki.

Ja dziś kupiłam kolejny kwas foliowy. Już drugi odkąd rzuciłam plastry.

Anoda jeszcze raz bardzo mocno Cię przytulam i jest mi ogromnie przykro. Nie wiem jeszcze co mam Ci powiedzieć. Życzę CI żeby wszystko się ułożyło. Trzymaj się.

Dorciaition co to za piosenka? Bo u mnie się nie wyświetla.



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #450844 przez Dorciaition
Iwonta znajdź sobie na youtubie "Smutny list aniołka do mamy".

Anoda wierzę, że MArcelek był idealny. Ja niestety nie widziałam Alanka, czego nie mogę sobie podarować. Lekarz mi nie pozwolił, ale mogłam się przeciez sprzeciwić.

Trzymam się Kochana :kiss:

U nas była dziś msza dla Aniołkowych rodziców. Było nas bardzo dużo. Ci, którzy stracili dzieci w czasie ciąży chrzcili dziś maluchy. Dostaliśmy świece i moczyliśmy je w chrzcielnicy. Smutno było.


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #450866 przez anoda89
Dorciation mnie pytała się położna jak się wybudziłam z narkozy i męża jak tylko się Mały urodził. Mąż najpierw powiedział że nie chcę widzieć Marcela ale później stwierdził że będzie tego żałował. Przy odbiorze ciałka ze szpitala też nie pozwolili nam go zobaczyć bo był zabezpieczony ale dzisiaj dzwonili z Domo Pogrzebowego i mąż się zapytał czy pozwolą nam go zobaczyć. Nie wyglądało to fajnie to był zawinięty w pieluszkę i w jakiś papier, owinięty taśmą a ten facet z pogrzebowego strasznie był zestresowany jak Małego odwijał. Ręce się mu trzęsły. Kazaliśmy ten papier wyrzucić i daliśmy kocyk. Marcel mieściłby się mężu na dłoni. Kruszynka nasza. Później pojechaliśmy jeszcze raz na cmentarz tak sobie myślałam że mógłby fikać z moim ciepłym brzuszku a nie leży w zimnej ziemi i to sam bezbronny.

Tak msza musi być bardzo wzruszająca. U nas niestety nie ma takich mszy i szkoda bo jest tyle par które straciły Maluszki.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #450924 przez madziaska
Podziwiam WAS dziewczyny za Wasza sile.... Trzymam za WAS baaaardzo mocno kciuki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #451055 przez iwonta_kg
Anoda popłakałam się jak czytałam co pisałaś o tym jak widziałaś Marcelka :(:(:(

My daliśmy panu z zakładu pogrzebowego ciuszki dla Krsytianka. Bluzę, spodenki, buciki, rękawiczki i czapeczkę. I parę miesięcy wcześniej kupiliśmy bodziaka z napisem "Kibicuję razem z tatą". Mieliśmy ubrać go w to na mistrzostwa EURO. Ubrali go w te rzeczy do trumienki. I włożyliśmy mu Misia żeby nie był sam.



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #451103 przez anoda89
Ciesze się że mogłam go ostatni raz zobaczyć. Moja mała Kruszynka będzie zawsze w moim sercu. Kocham Go bardzo mocno. Jest mi tak ciężko. Czasami mam ochotę krzyczeć z tego bólu.

Też chciałam ubrać Marcela ale takich małych ubranek nie ma.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #451505 przez iwonta_kg
Nie dziwię Ci się nie chcesz krzyczeć z bólu, ja też chciałam. Dziewczyny na fourm mi radziły żeby pojechać do lasu i się wyżyć i wykrzyczeć.



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #451518 przez anoda89
Dzisiaj czuje się jeszcze gorzej. Mąż musiał iść do pracy i zostałam sama, siostra ma przyjechać bo zwariuję. Nie mogę przestać myśleć.

Brałyście może BROMERGON ( na laktacje)? Ja miałam go brać dotąd aż piersi zrobią się takie jak przed ciążą i tak zrobiłam z tym że znowu robią się nabrzmiałe. Nie chcę go brać bo wydaje mi się ze ciężko mi się po niem oddychało.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #451578 przez Marta M
Anoda zabrałam Ci kilka łez...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #451660 przez Dorciaition
Anoda ja brałam Bromergon cały tydzień i pokarm zanikł.
A źle faktycznie mogłas się po nim czuć, bo ma wiele skutków ubocznych.

Kochana nie wiem co Tobie poradzić. Dla mnie też straszne było gdy mąż wyszedł do pracy. Leżałam i płakałam. Ale moze ugotuj jakis dobry obiad przy którym chociaż przez chwile nie będziesz myślała :/

Anoda czytałam też forum dlaczego.pl Tam dowiedziałam się, że jest mnóstwo Aniołkowych mam. Wcześniej w ogóle nie zdawałam sobie z tego sprawy. Myślałam, że tylko ja straciłam dzieciątko w tak później ciąży.


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #452095 przez anoda89
Ja też brałam bromergon ponad tydzień, myślałam że laktacja zanikła a tu znowu pokarm się produkuję i bolą mnie piersi. Nawet na biustonoszu miałam plamkę po mleku. Nie chcę brać leków. Zobaczę jak za kilka dni nie przejdzie to zadzwonię do gina.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #452274 przez iwonta_kg
Ja brałam bromergon przez trzy tygodnie i nie mialam ani śladu pokarmu. Powinnam brać dłużej ale stwierdziłam że skoro nic się nie pojawia to nie będę go brała. ALe wydaje mi się że tydzień to troche za krótko.

Ja też miałam moment kiedy mąż poszedł do pracy. Ale samotności też troche potrzebowałam. Było mi źle ale mogłam sobie sama popłakać.



Na zawsze w moim sercu Krystianek 16.04.2012 [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl