Mamusie sierpniowe 2011 cz.2

Beti jaka cudna sesja!!!!!!!!! baaaaardzo mi sie podoba
fajnie teraz sie patrzy na brzuszek

ksiadz juz poszedł poswiecił nam mieszkanie fajnie bo my w domku mieszkamy wsyzstcy z babcią i ciocią i jej rodziną i u nich na dole byliśmy i po poszedł tylko nam poswiecic na poddasze...wiec taka kolenda pol na pol


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

jestem ale nie mam weny, nadrobiłam ale już zapomniałam co komu miałam odpisać.

Asik mi na zaświadczeniu alergolog napisał, że specjalne żywienie (ten bebilon pepti najpierw 1 a później 2) obowiązuje przez okres minimum 6 miesięcy od daty wystawienia zaświadczenia.
Więc wszystko zależy od tego na ile Ci wystawili to zaświadczenie.

Cześć laseczki,
nadrobiłam Was w końcu ale tak w skrócie odpiszę

Jusia, dziękuję za miłe słowa

Madzia, buziaki za MP3

Adee...jak u lekarza???

Marta szh TY LASKO!!!!

No to chyba sexy już u wszystkich były??

Filipku



Dziewczyny, które dawały już szpinak, jak Wasze maluszki po nim?? Rozmawiałam z koleżanką i ona mówi, że też miała taką jazdę z młodym jak ja dziś.....po szpinaku...no i u nas też szpinak był wczoraj, kupy brak od 28 h co dla niego to jakaś niespotykana sprawa, może to żelazo w szpinaku mu zagęściło i nie może zrobić??? u niej dopiero suszone śliwki pomogły i kupal był jak u dorosłego.... właśnie wysłałam M po te śliwki...Uważajcie z tym szpinakiem jak jeszcze nie dawałyście....



EDYTUJE...mam propozycję, jeżeli nie chcecie zostawiać śladu na forum wrzucając zdjęcia to może wrzucajcie je w nasz wątek na FB??? Bo jak się nadrabia to w efekcie potem nikogo się nie widzi

hej dziewczyny

dziekujemy za komplementy

Adee ciesze sie ze doszly

Asik zmien lekarza ! Szymek wazy idealnie wychodzi chyba ze rosnie w 50 centylu, tylko sie cieszyc. A lekarka przesadza . Bella wazy 5500 g i moze podwoi wage na roczek hehe. A normalnie to dziecko podwaja wage miedzy 4-6 miesiacem a Szymek jeszcze 6 mcy nie skonczyl


a w poradni laktacyjnej suuuuper, babka mnie tez uspokoila wlasnie odnosnie wagi, co do gryzienia to wszystkie macie racje zeby stanowczo mowic nie. I mam jeszcze hicior dla mam karmiacych piersia - ja dzis kupilam i juz jestem mega zadowolona - kolektor mleka bez sciagania go laktatorem "lapie" mleko podczas karmienia z tej drugiej piersi

Asik gorzej, mam skierowanie na multum badań, ale w tym
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
, w którym mieszkam ich nie robią to raz, a dwa są płate
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
a mam je zrobic koniecznie bo poza zjd to podejrzewa, że mogę mieć celiakię albo coś innego. no i mam sobie kupić leki, jeden był refundowany ale już nie jest, drugi kosztuje ponad 50zł a nie mogę kupić tańszego zamiennika bo nie jest dla karmiących , a trzeci jest tani ale najmniej potrzebny bo nic w sumie mi nie pomoże więc siedzę, myślę i wyję. bo mam 40zł w portfelu do 10go nast miesiąca, o zakupach nawet nie myśle tylko kupie pieluchy Majce a potem ewentualnie w łeb sobie palne

Adee współczuje bidulko... nie wiem co powiedziec
Asik z tego co wiem to dziecko nie musi isc w tym samym centylu waga i wzrostem, ze np 50 i 50, ale muszi z biegiem czasu isc w tym co szło czyli cały czas jak u ciebie 50 i 97 i to o to chodzi, fakt ze nei powinny sie roznic o wiecej niz 2 kanały centylowe ale u was tak jest od porodu wiec jest ok...
Kinia ja tez chciałabym isc do poradni laktacyjnej, ale najpierw z pediatra pogadam... a tak wogóle ja jak karmie jedną to juz mi z drugiej nie leci, a wam????? dalej tryska z drugiej??jak jedna je??
a mojej niuni znow ida zabki!!! tym razem górne płacze za moment sie smieje, wsyztsko do buzi i ssie, jak jej żelem posmarowałam to usneła...i dotykalam jej te gorne dziosła i nie sa juz takie spiczaste czyli beda gorne jedynki...jak ja przezyje znow ten horror mam nadzieje tylko ze nie potrwa to dłużej niż tydzien Pippin a jak u ciebie?? Tosiek ma juz gorne?? bo mowilas ze idą...

Jusia, mi leci na początku, jak jest ten napływ pokarmu - wtedy sika z obu

Adee

ja juz wkładek nawet nie potrzebuje... dziwne to moje dziecie...dzisiaj wogole jesc nie chciala, jak jej piers przystawialam to zaczynala płąkac i sie krzywic dostala butle, ktora potem ulała w dużej czesci a potem cycus cudo zjadła i spi z jednej strony woli butle, bo przy cycu sie denerwuje ze ni eleci tak szybko a z drugiej cycus to takie ukojenie i usypianie nie raz... i jak tu dogodzic kruszynce
ide cos zjesc i do nauki...ale jak cos to jestem i bede pisac
a nie podzielilam sie gg wiec to moj nr ale jestem zawsze neiwidoczna, ale jak cos to odpisze, i ma ktos moze was wszystkie zapisane i moglby mi w pakiecie numery wysłać??
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
albo odezwijcie sie do mnie

mam dość!
drugi dzień próbuję Fifika ukołysać do snu! wszystkie metody z ksiązek przestały działac!
Garb mi wyrośnie z tego schylania się nad łóżeczkiem o ile najpierw fifi nie wyjdzie nim z sypialni bo tak się wierci!!!
a niania gorąca!
idę garbić się dalej

Adee ...a ja ostatnio czytałam o tej chorobie celiaklia czy jakoś tak,dobrxe kojaże że wtedy trzeba byc na diecie bezglutenowej

No i byłam na zakupach ,kupiłam potrzebne rzeczy dla młodego,nowe słoiczki które będziemy wprowadzać,chusteczki, krem iiii "pierwszy kubek niekapek" taki mikruskowy hihi i butelkę taka którą maluch może chwycić i próbowac z niej pic,zobaczymy jak Boryskowi to pójdzie.

Rozmawiałam z szefem no i jeśli nie będzie dla mnie tej pracy w najbliższym czasie to pójdę na wychowawczy i będę dorabiać, ma sie dowiedzieć czy płaca za mnie jakieś składki i ile i powiedział że z przedłużeniem umowy nie będzie żadnego problemu wiec jakiś plus jest...

[/hide]

hahahaha Martucha super ja wogole dziwie sie ze niektorzy faceci nie sa w stanie swoim mamom powiedziec do słuchu ja z moimi rodzicami na luzie rozmawiam o wszystkim i zawsze kiedy chce i nie ma rzeczy ktorej nie moglabym im powiedziec włacznie z wytykaniem ich błędów

Haniu napewno Fifi zaraz zasnie...bo wy juz na noc?? moja drzemie, a na noc pozniej, ale słysze ją, wierci sie wiec pewnie zaraz bedzie mnie wołac

po 50 min. kolysania usnął mi na rękach choleryk mój kochany
adee,bidulko z tego co przed chwilą wyczytałam to Twój organizm nie toleruje glutenu?! możliwe, że będziesz musiała przejść na "dziwaczną" dietę
jusia, już na noc.. a może mała jest w skoku?
Asik, Szymuś to wysoki chłop będzie!!! Fifi ma jakieś 72-4 cm. a dokładnie dowiem się na ostatnim szczepieniu w lutym:)

Kurde próbuje Was nadrobić i ciężko mi to idzie...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Jusia 3mam kciuki żeby szybko poszło z tymi górnymi,ciekawe kiedy my zaczniemy..

Hania na Borysa od niedawna działa moje śpiewanie heeee nie wiem jakim cudem przy tym pianiu zasypia;p no ale jesli to skok albo ząbki to ni huhu trzeba to przezyć niestety

przez ta całą sytuacją w pracy jestem jakaś poddenerwowana,czuję że się cała trzęsę w środku