- Posty: 325
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
Mamusie sierpniowe 2011 cz.2
- madzia0507
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
13 lata 3 miesiąc temu #293224 przez madzia0507
Hej!
Chciałam zacząć od modlitwy:
Panie Boże spraw, aby mojemu dziecku wyszedł wreszcie pierwszy ząbek, bo inaczej ja zejdę z tego świata śmiercią męczeńską.
Moje dziecko jest mega, ale to mega marudne. O wszystko się drze. Nie krzyczy, nie płacze, nie woła, po prostu się wydziera. Mnie na dodatek od 2 dni boli brzuch jakbym się czymś zatruła i na dodatek codziennie czytam o tej porwanej Madzi, więc wkręciłam sobie, że moją Julitę też mogą porwać i nie śpię prawie wcale w nocy, tylko gapię się w drzwi od jej pokoju.
Poza tym wczoraj padłam z wrażenia i do tej pory nie mogę się podnieść. Śmiałam się z Marty, to teraz mam za swoje. Julita dostała wczoraj od teściowej gumową, czerwoną kaczkę, taką jak dla psa, prosto z wyprzedaży w Biedronce.

Biorę się za nadrabianie.
Edytka, ty przynajmniej możesz wrócić do dawnego koloru, a ja do dawnej długości włosów nie bardzo. Tylko przedłużanie mnie ratuje, ale mój mąż uważa, że zgłupiałam.
jkardasz, spóźnione 100 latek dla Lesia!!!

Nika_OK napisał:
Gratulejszyn!!!

Kiniaa, wg mnie jasna ładniejsza.
Anetka, tulę mocno.

Sonia, mama mojej koleżanki z akademika też miała taką sytuację. Lekarz stwierdził u niej menopauzę, a ona w ciąży była i dowiedziała się o tym dopiero, jak zaczęła rodzić.
A wcześniej jak starali się o kolejne dziecko, udało im się i pijany lekarz, podczas cesarki zabił im dziecko skalpelem.

Asik, gratulacje dla Szymka!

Zuza, super!

Happymamma, Hania, aż mnie ciarki przeszły.
Ja zostałam kiedyś pobita, dostałam kilka razy w brzuch od jakichś gówniar. Wracałam późno z korepetycji do internatu i mi zaszły drogę. Na szczęście jakiś kierowca TAXI się zatrzymał, bo chciał mi pomóc i uciekły na jego widok.
Domii, ja bym chyba robiła w gacie w tych krzakach.
A z tym drinkiem!!! Boże! Dobrze, ze nikt ci wtedy nic nie zrobił.

Hania, zagłosowałam!
100 lat dla Filipka!!!

happymamma napisał:

Martucha, o Matko Bosko!!!

Pisałam tego posta 3 godziny. W tym czasie Julita zasnęła na pół godziny, obudziła się z płaczem, chyba 1000 razy dawałam jej jeść, ale nie chce, za to wypiła hektolitry herbaty, znowu zasnęła na chwilkę, obudziła się z jeszcze większym płaczem, wzięłam ją na ręce - rozdarła się, położyłam z powrotem do łóżeczka - rozdarła się jeszcze bardziej, w końcu po 20 minutach przytulania, tańczenia, całowania, śpiewania i płakania razem z nią, uspokoiła się, leży obok mnie, bawi się smoczkiem, a ja mam już dość wszystkiego!

Spadam, bo źle się czuję, nie mam humoru, a na dodatek jestem monotematyczna, bo jak nie o włosach wam tu pieprzę, to o zębach, których u Julity wciąż nie ma i wydaje mi się, że macie to moje gdakanie serdecznie gdzieś. I wcale się wam nie dziwię.

Wrócę, jak zęby wyjdą albo włosy mi odrosną.
Chciałam zacząć od modlitwy:
Panie Boże spraw, aby mojemu dziecku wyszedł wreszcie pierwszy ząbek, bo inaczej ja zejdę z tego świata śmiercią męczeńską.

Moje dziecko jest mega, ale to mega marudne. O wszystko się drze. Nie krzyczy, nie płacze, nie woła, po prostu się wydziera. Mnie na dodatek od 2 dni boli brzuch jakbym się czymś zatruła i na dodatek codziennie czytam o tej porwanej Madzi, więc wkręciłam sobie, że moją Julitę też mogą porwać i nie śpię prawie wcale w nocy, tylko gapię się w drzwi od jej pokoju.
Poza tym wczoraj padłam z wrażenia i do tej pory nie mogę się podnieść. Śmiałam się z Marty, to teraz mam za swoje. Julita dostała wczoraj od teściowej gumową, czerwoną kaczkę, taką jak dla psa, prosto z wyprzedaży w Biedronce.



Biorę się za nadrabianie.
Edytka, ty przynajmniej możesz wrócić do dawnego koloru, a ja do dawnej długości włosów nie bardzo. Tylko przedłużanie mnie ratuje, ale mój mąż uważa, że zgłupiałam.
jkardasz, spóźnione 100 latek dla Lesia!!!



Nika_OK napisał:
Je, je, je pierwszy ząbek wyszedł
![]()
Gratulejszyn!!!



Kiniaa, wg mnie jasna ładniejsza.

Anetka, tulę mocno.



Sonia, mama mojej koleżanki z akademika też miała taką sytuację. Lekarz stwierdził u niej menopauzę, a ona w ciąży była i dowiedziała się o tym dopiero, jak zaczęła rodzić.




Asik, gratulacje dla Szymka!



Zuza, super!



Happymamma, Hania, aż mnie ciarki przeszły.



Domii, ja bym chyba robiła w gacie w tych krzakach.






Hania, zagłosowałam!

100 lat dla Filipka!!!



happymamma napisał:
Pipin nikt cie nie napadł bo jesteś za brzydka
No teraz to walnęłaś jak łysy warkoczami o kant koła
![]()









Martucha, o Matko Bosko!!!



Pisałam tego posta 3 godziny. W tym czasie Julita zasnęła na pół godziny, obudziła się z płaczem, chyba 1000 razy dawałam jej jeść, ale nie chce, za to wypiła hektolitry herbaty, znowu zasnęła na chwilkę, obudziła się z jeszcze większym płaczem, wzięłam ją na ręce - rozdarła się, położyłam z powrotem do łóżeczka - rozdarła się jeszcze bardziej, w końcu po 20 minutach przytulania, tańczenia, całowania, śpiewania i płakania razem z nią, uspokoiła się, leży obok mnie, bawi się smoczkiem, a ja mam już dość wszystkiego!



Spadam, bo źle się czuję, nie mam humoru, a na dodatek jestem monotematyczna, bo jak nie o włosach wam tu pieprzę, to o zębach, których u Julity wciąż nie ma i wydaje mi się, że macie to moje gdakanie serdecznie gdzieś. I wcale się wam nie dziwię.



Wrócę, jak zęby wyjdą albo włosy mi odrosną.
Temat został zablokowany.
- martucha
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- a!gusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #293236 przez a!gusia
Jesoo ale lecicie z tymi postami!nie nadrobie Was nie ma szans
nadal u tesciow.. ale zaraz jedziemy do domu bo moje dziecko znow pol nocy nie spalo i o 6 juz sie na dzien obudzilo..jednak najlepiej spi w domu a i tak teraz z tydzien bedzie wracal do 'siebie'..
to tak przed chwila zrobilam
specjalnie z mysla o Was
ledwo do domu doszlam, tak slisko!a spalilam chyba z tysiac kalorii!
co do malej Madzi..pol nocy o niej myslalam..biedna..

to tak przed chwila zrobilam


ledwo do domu doszlam, tak slisko!a spalilam chyba z tysiac kalorii!
co do malej Madzi..pol nocy o niej myslalam..biedna..
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez a!gusia.
Temat został zablokowany.
- adee84
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 1468
- Otrzymane podziękowania: 0
- marta_szh
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 349
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #293242 przez marta_szh
Martuszka
no nie na wlasne zyczenie, bo co to kiecki krotkiej zalozyc nie mozna, palant z tego ochroniarza i naprawde wspolczuje stresu
Adee
ja tez myslalam ze mam potrzebe
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i biegalam caly czas do kibla, przy czym kiedy juz mialam parte i stalam na korytarzu bo nie bylo wolnej sali, masakra, w koncu moj m zrobil awanture ze ja tu w korytarzu prawie ze rodze, nikt nie zwraca na nas uwagi a jakas laska przyszla tylko na test oksytocyny nawet skurczow nie czuje i lezy sobie w jednoosobowej salce, mi ona by sie zdecydowanie bardziej przydała
Edytka
hej
Madzia
niech Cie Bog uslyszy
no nie na wlasne zyczenie, bo co to kiecki krotkiej zalozyc nie mozna, palant z tego ochroniarza i naprawde wspolczuje stresu
Adee
ja tez myslalam ze mam potrzebe
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i biegalam caly czas do kibla, przy czym kiedy juz mialam parte i stalam na korytarzu bo nie bylo wolnej sali, masakra, w koncu moj m zrobil awanture ze ja tu w korytarzu prawie ze rodze, nikt nie zwraca na nas uwagi a jakas laska przyszla tylko na test oksytocyny nawet skurczow nie czuje i lezy sobie w jednoosobowej salce, mi ona by sie zdecydowanie bardziej przydała
Edytka
hej

Madzia
niech Cie Bog uslyszy

Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez marta_szh.
Temat został zablokowany.
- a!gusia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Jerzyk i Karinka-nasze Skarby! :)
Mniej Więcej
- Posty: 1314
- Otrzymane podziękowania: 3
- marta_szh
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 349
- Otrzymane podziękowania: 0
- aneta2611
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 297
- Otrzymane podziękowania: 0
- happymamma
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- You have bound my heart with subtle chains...
Mniej Więcej
- Posty: 741
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #293257 przez happymamma
Z góry przepraszam, że tak się bez pardonu wpierdykam ze zdjęciem, ale jestem już jedną nogą w drodze - jak wróce obiecuję nadrobić i odpisać 
Masiulek
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Masiulek

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez happymamma.
Temat został zablokowany.
- marta_szh
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 349
- Otrzymane podziękowania: 0
- Kasiek
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Mniej Więcej
- Posty: 570
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu - 13 lata 3 miesiąc temu #293281 przez Kasiek
sliczny z Jasia smieszek

Marta_Sz moja Iga tez w wozku w dzien spi
Madzia musisz nam tu sie zalic bo inaczej nie dasz rady
my wytrzymamy wszystko
a jak Julitka Ci spi w nocy?
biedne te nasze dzieciaczki z tymi ząbkami
Agusia ja tez chce tam bycccc, rany jak pieknie
zazdroszcze jak nie wiem 
ide dalej robic obiad



Marta_Sz moja Iga tez w wozku w dzien spi

Madzia musisz nam tu sie zalic bo inaczej nie dasz rady


biedne te nasze dzieciaczki z tymi ząbkami

Agusia ja tez chce tam bycccc, rany jak pieknie



ide dalej robic obiad
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 miesiąc temu przez Kasiek.
Temat został zablokowany.
- aneta2611
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 297
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #293283 przez aneta2611
co do spania dzieciaków...
jak biorę Filipka w nocy do siebie na karmienie czasem zdarza mi się zasnąć razem z Nim
i bardzo często zdarza się, że On mnie budzi. Wierci się i zaczyna marudzić a jak tylko przełożę Go do łóżeczka to błyskawicznie zasypia 
Jeśli chodzi o spacerówki to ja nie pomogę. My mamy wózek który przekłada się na spacerówkę, więc problem z głowy
Zuza, bardzo się cieszę i mam nadzieję, że tak już zostanie

Happymamma, Domi nie zazdroszczę takich przygód...
Domi, całe szczęście że trafiłaś na kogoś takiego...
Hania
ło matko....
Filipku, STO LAT

Kasike, ja bym chyba i tak poszła do komisariatu... Mogłaś Go nie widzieć.
a co do butelki to mój Fifi nauczył się pić z butelki dopiero jak kupiłam tą wielofunkcyjną. Naciskałam mu kilka razy i w końcu zaczął pić sam. Wcześniej też nie było mowy o butli
Kasiek ze skręconą kostką? przy bólach na pewno o niej nie pamiętałaś
Adee, popłakałam się ze śmiechu
heh
Kasiek Filipek też tak piszczy a ja po nim
może głupio to wygląda, ale tak mu się to podoba że w końcu obydwoje zapominamy się ze śmiechu 
Madzia jeśli chodzi o krzy to jakbyś opisała moje dziecko

AGUSIA!!!!!!!!!!!!!!! nie rób mi tego
tak strasznie tęsnię za zakopcem...
Marta, to dobrze, że M był z Tobą przy porodzie
Jasiu, słodkości!!!!
normalnie zacałowałabym
jak biorę Filipka w nocy do siebie na karmienie czasem zdarza mi się zasnąć razem z Nim


Jeśli chodzi o spacerówki to ja nie pomogę. My mamy wózek który przekłada się na spacerówkę, więc problem z głowy

Zuza, bardzo się cieszę i mam nadzieję, że tak już zostanie


Happymamma, Domi nie zazdroszczę takich przygód...
Domi, całe szczęście że trafiłaś na kogoś takiego...
Hania




Filipku, STO LAT



Kasike, ja bym chyba i tak poszła do komisariatu... Mogłaś Go nie widzieć.
a co do butelki to mój Fifi nauczył się pić z butelki dopiero jak kupiłam tą wielofunkcyjną. Naciskałam mu kilka razy i w końcu zaczął pić sam. Wcześniej też nie było mowy o butli
Kasiek ze skręconą kostką? przy bólach na pewno o niej nie pamiętałaś

Adee, popłakałam się ze śmiechu

Kasiek Filipek też tak piszczy a ja po nim


Madzia jeśli chodzi o krzy to jakbyś opisała moje dziecko


AGUSIA!!!!!!!!!!!!!!! nie rób mi tego


Marta, to dobrze, że M był z Tobą przy porodzie
Jasiu, słodkości!!!!











Temat został zablokowany.
- martucha
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
13 lata 3 miesiąc temu #293293 przez martucha
Dobra jestem juz;D
Madzia ale dałaś posta
Kurcze pewnie u Julitki to na bank sa ząbki tak więc take it easy
już niedługo Twoja cierpliwość zostanie nagrodzona
Happymamma Jasio bossssski
Chciałam się rozpisać ale moje dziecko właśnie wróciło do domu
Madzia ale dałaś posta


Happymamma Jasio bossssski

Chciałam się rozpisać ale moje dziecko właśnie wróciło do domu

Temat został zablokowany.
- aneta2611
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 297
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 miesiąc temu #293297 przez aneta2611
martucha napisał:
to gdzie było?
Dobra jestem juz;D
Madzia ale dałaś postaKurcze pewnie u Julitki to na bank sa ząbki tak więc take it easy
już niedługo Twoja cierpliwość zostanie nagrodzona
Happymamma Jasio bossssski
Chciałam się rozpisać ale moje dziecko właśnie wróciło do domu
to gdzie było?

Temat został zablokowany.
- aneta2611
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 297
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona