Wrzesień 2011 cz. 2

Tak czytam o tych biednych kobietach pragnących maleństwa i cieszących się z II kresek,zeby za niedługa chwile dowiedzieć się ze poronily i przypominam sobie siebie jak zaszłam w ciążę z Adim,ciąża ani planowana ani nie wyczekiwana,jest i juz.. Pojechałam do lekarki potwierdzić i dowiaduje się ze mam krwiaka i bezwzględny nakaz leżenia przez 3 tygodnie. Pomyślałam wtedy,kurcze ja nie moge stracić tego dziecka i wtedy modliłam się zeby do następnej wizyty było dobrze,wtedy mój instynkt się obudził,a moze ocucił bedzie lepszym stwierdzeniem. Pani ginekolog była okropna,nastraszyla mnie i do tego mówiła o mojej ciazy bez nadzieji,powiedziala nawet ze jak donosze to bedzie cud. Trzy tygodnie przerażona leżałam plackiem,po czym nie wróciłam do niej ale do innego lekarza i okazało się ze jest ok. Także wiem ale pewnie dużo mniej dobitnie co czują biedne kobietki:(

Monia Ty doczekalas się wspanialej córeczki:)