Wrzesień 2011 cz. 2

Natalcia...co z tego, że romazane Ty i tak jestes boska!!!!!


Kinia nowa fura....pasuje Ci

ja mykam idę oglądać Londyńczyków buziaki :*

Mgiełka, jakby Ci to powiedzieć....zaczęłam się obawiać

Kto ma link do tych domków??

Mgiełka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Nati no księżniczka, jak nic

Mój T ma urlop, więc i my pewnie będziemy wcześnie

A ja jestem i staram, sie nadrobic..zobaczymy jak mi pojdzie tak w ogole, to witam Was

Beti :wohoo:

Kinia ładnie ci w wózeczku
Mój niestety nie ma takich fajnych kolorków tylko zielony jest ale na taki ładny za długo bym musiała czekać
Beti on nie ma usztywnianego oparcia, ani siedzenia. Jest na takich pasach.

Kurcze mgiełka jak ja bym Niśkę tylko na bioderkach spięła to by mi wyszła z wózka To Lilka ci musi grzecznie siedzieć

Bewi a siedzie trzyma sie palaka najlepiej zebami

Ja do takich wózków bez usztywnienia to cholercia nie mam zaufania...mam od razu wizje krzywego kregosłupa

dla naszych modnych panow

allegro.pl/celtic-fc-dla-konesera-wkl-12-cm-i2519778052.html

Jestem juz padnieta...ostatnio Emi nie daje nam spac...nie dosc, ze ida jej wszystkie dolne zabki, to jeszcze ma jakies dziwne uczulenie, a do tego katare, ktory jej splywa i sie krztusi...istna masakra...od 2 dni pieje, nie placze, tylko pieje, bo ma taka chrype...biedna...

Ewelina, po pierwsze,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Gosia,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Bewipo, usmialam sie z akcji ze strazakami...
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Maju, dobrze, ze nic Wam sie nie stalo....coz to za wariaty jezdza...?

A nam zepsul sie wozek cos w kole sie rozwalilo i musielismy go wyslac do producenta...spacerowke mamy od T, ale jest tak rozklekotana i brzydka, ze nienawidze w niej wozic Emi...niestety mamy tylko ja w domu w dzien usypiam ja w wozku, to sobie wyobracie, czy lubi zasypiac w skrzypiacym kaszlaku ?

Zdjecia Natalki i Kuby z randki wspaniale

Natalka w Kazimierzu pewnie przyciagala mnostwo uwagi obcych

Widze, ze Kuba i Jagodka, to mali czytelnicy

Lecę do wyrka

Beti popieram i na normalne spacery mam normalny wózek ten tylko do przetransportowania się ze żłoba do domu. No i teraz jak do rodziców będziemy jechać to w końcu będę mogła wózek zabrać, bo jedo się nam nie mieścił. No w sumie mieścił, jak daliśmy stelaż do bagażnika, siedzisko jako "pasażer" i jeszcze torba z ciuchami pod nogi Więc go nie woziliśmy

Agusia niestety panowie uzbrojeni po zęby w swoich mundurach strażackich

Ale zarysy pup to chyba bylo widac?

Jeszcze wpitolilam salatke z tunczyka...taka, zem glodna byla lece spac, bo niewiadomo, co noc przyniesie

dziekuje Wam za pamiec az mi sie lezka zakrecila, ze wiedzialyscie o moich urodzinach

Emi gratulacje pierwszych, smaodzielnych kroczkow

hehe, nie przyglądałam się aż tak