Mamusie Lipcowe 2013

Agniesia tak pięknie piszesz na temat ciąży i porodu... Jestem Twoją fanką, nie wspominając już o Sewerynku, w którym jestem zakochana Powinnaś chyba prowadzić warsztaty dla ciężarówek, jak również dla kobiet po porodzie, które źle wspominają ten okres
Karolinap jestem z Tobą, przed lipcem nigdzie się nie wybieram Jak widziałam tabelkę, to mnie zmroziło, że kilka lasek, które miały termin po mnie, są już po porodzie Powiedziałam już mojemu synusiowi, że do lipca go nie wypuszczę, niech sobie nie myśli
Karolinkanice śliczna z Ciebie ciężaróweczka Trzymaj tak dalej, Kochana

Agniesia aż chce się ciebie czytać dziękuje, ze znajdujesz dla nas czas i chcesz się dzielić doświadczeniami

Jaka jestem zmulona ostatnio. Co kilka godzin mam napady drzemkowe, ziewam oczy mi się same zamykają ale nie mogę zasnać. czasem mam tak, że muszę wstać i cos zrobić, nawet jak nie bardzo mam czym ręce zająć to tylko przekladam różne rzeczy z miejsca na miejsce, a potem nagły spadek mocy i padam na pysk i co chwile glodna jestem. Nawet jak czuje się pelna to i tak co chwilę cos skubię, jakieś ciastko, jablko, ogórka itp końcówka ciąży jest bardzo dziwna
Teraz też niby jestem śpiąca, ale jak się chwilę położyłam to od razu mi przeszło i zrobię sobie ziółka na sen, może jakąś grzankę zjem.

Aha i mężu uruchomił hamulec w wózku. Cos postukał, pomacał, docisnął...niewazne, ważne, ze dziala
Do jutra babeczki może w końcu będę w dobrej formie.

Jest godzina 2:35, ją właśnie skończyłam karmie glodomora Seweryna:-) Jeszcze troszke na Niego popatrze i sama się kładę, bo oczka same mi się kleja:-)
Choć człowiek senny to i tak mam mnóstwo siły i miłości, żeby poczekać aż Seweryn pierwszy zasnie:-)
Kolorowych snów ciężarówki i niech śnią się Wasze Aniolki w brzuszkach:-)

Agniesia Jest godzina 3:11. Przeczytałam Twój wpis i... aż siara poleciała apieknie piszesz o swoim Synusiu

Witam wszystkie mamusie;) w koncu sie wyspalam....u mnie zapowiada sie dzis znow upal takze. sie nigdzie nie ruszam nawet...

Agniesia wspanialego masz synka, cieszymy sie razem z Toba z niego i zyczymy jeszcze wiecej milosci i radosci

Karolinap. Mam nadzieje ze rowniez dotrwam do lipca z wami , tak by bylo nsjlepiej , chociaz tu zdaje sie na mojego synka i nature, co ma byc to bedzie, nawet jak urodzi sie w czerwcu to nie zmieni faktu ze bede dalej z lipcoweczkami

Karolinap podaj przepis na te napój truskawkowy
My już po basenie, biorę się za porządki bo mama ma wpaść
na dworze upał...
Spałam dziś całą noc bez siusiania:P

Hejka

U nas też upalnie już teraz mimo ze jest troche po 9 w ubiegłym roku to bym wszystko oddała za taką pogodę, ale teraz troszkę mi przeszkadza, bo jest za gorąco na spacery i żebym gdzieś poszła. Muszę czekać do wieczora żeby pojsc z S na spacerek. Wczoraj pod wieczór wzieliśmy pieska nad jeziorko, kochany szalał jak dziki i nie chciał wracac. W wodzie było mu najprzyjemniej i mimo późnej pory ludzi w wodzie mnóstwo. Sama bym chetnie pobyła w wodzie ale już teraz na koncówce ciąży nie bede ryzykowac wystarczyło troszkę stopy schłodzić Dzis może też sie wybierzemy choć to zależy kiedy mój ukochany wróci z pracy a to nie zapowiada sie zbyt szybko


Agniesia jak sie czyta twoje wpisy to jakos człowiekowi lżej na duszy i mniej sie stresuje tym co nastąpi juz niedługo Jesteś naszym wsparciem a Twój synio natchnieniem i pocieszeniem

Karolinap ale zrobiłaś smaka na truskawki!! ide zaraz kupie i zrobie takie cudo jak na twoim zdjeciu

agniesia tak sie napatrzyłam na wasze fotki że aż dzisiaj śniło mi się że tule mojego syncia troszke pulpecik był bo miałam do czego sie przytulić, sen był taki realny

Joanna89 normalnie motorek w dupce masz , ja dopiero wstałam trzeba na zakupy się zbierać, szkoda że mężuś pracuje do 14 a do końca tyg od rana do 18
znając życie w weekend podoga będzie dupna, cały tydzień patelnia, przychodzi weekend i deszcz:/

Karolinap właśnie dawaj przepis

Kochane moje to są rozgniecione widelcem truskawki z cukrem i śmietaną tylko
Po prostu na dole szklanki wlalam bez śmietany a później delikatnie wlewalam ze smietana zeby warstwy się nie pomieszały, zostawiłam po jednej truskaweczce do dokoracji i polalam na górze kilka kropelek śmietany. To tyle zwykły koktajl truskawkowy tylko ładniej podany

wygląda naprawdę ekstra

Siemka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

No, ale dzionek jest piękny, tylko bardzo gorąco, więc znowu posiedzę w domu... Pozdrawiam Słonecznie

Agniesia26 no u mnie od rana na pełnych obrotach Byłam z mamcią na targu kupiłam jeszcze jabłek zrobię potem mus truskawkowo- jabłkowy i arbuza:)
Kupiłam też koszulkę ciążową po porodzie z mleczną krówką na przodzie hihi, a mama kupiła mini piżamkę dla Alicji

A ja wstałam pełna energii i planów na dzień dzisiejszy ale szybko mi minęło, zdążyłam tylko pranie zrobić i powiesić na balkonie i poczułam dokładnie dzisiejszą temperturę za oknem. Normalnie wstanę pochodzę chwilę i już mi słabo uszykowałam sie bo chciałam po zakupy wyjść ale już zadzwoniłam do męża, że nie dam rady i żeby on zrobił bo boję się sama w ten upał wyjść. Moją wizytę na KTG chyba też zaraz odwołam bo boję się sama autem jechać a mąż niestety dziś poza Poznaniem pracuje...pierwszy raz mam aż taki kiepski dzień ale w sumie chyba jeszcze takiego upału to ni było u nas...czuję się przez to okropnie!

Nataliak. Moze lepiej zostan dzis w domku, nic sie nie stanie jak pewne rzeczy dzis sobie odpuscisz, ja tez nie wychodze nigdzie bo chyba bym padla, uwazaj na siebie.