Mamusie Lipcowe 2013

Dobra mamuśki ja zmykam bo znajomi już są buzka

dziubasek, ale może to miała na myśli jakieś ćwiczenia w I trymestrze? Generalnie teraz nasze ciąże przebiegają prawidłowo i już przecież nie poronimy... No tak mi się wydaje, lekarzem nie jestem, ale moja gin mi ciągle powtarza jak o cos pytam czy mogę, że właśnie ciąża przebiega prawidłowo i nie ma przeciwwskazań...

Joanna89 napisał:

Ja lubie ładnie wyglądać nawet jak jestem w domku nie maluję się jakoś konkretnie, ale puder czy róż, jak najbardziej hehe:)
Zdjecia robie co tydzień tak na pamiątkę

I bardzo dobrze ja tez lubie ladnie wygladac w domku tylko ostatnio okropnie zbrzydlam czuje sie aseksualnie...wiecie o co mi chodzi

dorkiszon też mama taką nadzieję Ale uwielbiam sport więc nie musze się na szczęście zmuszać
No i piję też dużo wody nie gazowanej, zielona herbatka

Qltoorka napisał:

dziubasek, ale może to miała na myśli jakieś ćwiczenia w I trymestrze? Generalnie teraz nasze ciąże przebiegają prawidłowo i już przecież nie poronimy... No tak mi się wydaje, lekarzem nie jestem, ale moja gin mi ciągle powtarza jak o cos pytam czy mogę, że właśnie ciąża przebiega prawidłowo i nie ma przeciwwskazań...

moja znajoma poroniła w 24 tygodniu ciąży...

Jeśli chodzi o przyżady to ja nie ćwiczę np. bieżnia jest zabroniona w ciąży.
Wykonuje cwiczenia bez obciążenia , jedynie chantelki mam 0.5kg

Joanna89 napisał:

Qltoorka napisał:

dziubasek, ale może to miała na myśli jakieś ćwiczenia w I trymestrze? Generalnie teraz nasze ciąże przebiegają prawidłowo i już przecież nie poronimy... No tak mi się wydaje, lekarzem nie jestem, ale moja gin mi ciągle powtarza jak o cos pytam czy mogę, że właśnie ciąża przebiega prawidłowo i nie ma przeciwwskazań...

moja znajoma poroniła w 24 tygodniu ciąży...

moja siostra w 26 poronila, wiec wole nie kusic losu... pocwicze po ciazy i nadrobie zaleglosci

Dziubasku ale czy poroniła z powodu ćwiczeń ? Bo moja koleżanka spadła z krzesła. Ja nie mam takiego myślenia "nie ćwiczę bo poronię" jestem aktywna i dobrze mi z tym, lekarz mówi ,że mogę ćwiczyć, tylko uzupełniać płyny. Brakuje mi wspinaczki , ale muszę poczekać aż urodzę Alicję

Joanna89 ładnie,chociaż jesteś chudziutka to brzuszek masz fajny

Kasik88 a ja tak narzekałam jak mnie mdliło a ty masz bóle:( będzie dobrze jeszcze trochę i się wyklujemy

Qltoorka witaj w klubie ja też w dresach chodzę a maluje się jak wychodze i to nie zawsze takiego mam lenia


acha dostałam dzisiaj te próbki z johnsona

moja córcia ma aż 17cm:) zaczeła więcej kopać chyba miała focha że mama myślała że to synuś,dzisiaj na wizycie jajeczek brak więc mam nadzieję że lekarza aż tak sie mylić nie mogą

nie mam zielonego pojęcia co do imienia....masakra, na chłopaka juz miałam

szczerze mowiac to niewiem co bylo przyczyna ale ona tez z tych aktywnych...
Ja juz mam jedno poronienie za soba i chyba bym sobie nie darowala jakby cos sie stalo tylko z tego powodu ze chcialam pocwiczyc... wiec basen a po ciazy nadrobie zaleglosci

dziubasku każdy ma swój sposób na siebie ja bym chyba bzika dostała tak bez ćwiczeń i basenu
Ale jeśli straciło się raz ciąże to wiadomo ,że człowiek jest ostrożniejszy.
Polecam też ćwiczenia typowo oddechowe które nie sprawiają wysiłku, a "umacniają" mięsnie
aha i cwiczę też mięnie Kegla.

Dzisiaj się obkupiłam na alledrogo . Zamówiłam wreszcie ten podgrzewacz, do tego pieluszki, laktator z aventa i "odglutacz"( aspirator) do noska. Jak przyjdą to się podzielę wieściami
Do tego jakieś głupotki dla mnie, gadżety do tableta itp.

Przed chwilą miałam pierwsze z serii odwiedzin, wyglaskali mnie, wymacali, ogólnie jest w porządku

Joanna89 napisał:

dziubasku każdy ma swój sposób na siebie ja bym chyba bzika dostała tak bez ćwiczeń i basenu
Ale jeśli straciło się raz ciąże to wiadomo ,że człowiek jest ostrożniejszy.
Polecam też ćwiczenia typowo oddechowe które nie sprawiają wysiłku, a "umacniają" mięsnie
aha i cwiczę też mięnie Kegla.

Joasiu ja w 1szej ciazy tez bylam mega aktywna, ale pod koniec sierpnia stracilam ciaze i wierz mi teraz strach przed tym jest wiekszy niz chec do cwiczen. Dla Julki i mojej Miss Maji jestem w stanie zrezygnowac ze wszystkich przyjemnosci

Pewnie teraz też bym tak myślała,ale jest dobrze i ćwiczę dalej na basenie jest tyle mam aż miło popatrzeć
zmyka miłego wieczorku !

Moim zdaniem ciąża to nie jest wymarzony okres na jakąś duża aktywność fizyczną. Wszystko tez zależy jak się człowiek czuje i jakie tryb prowadził przed ciążą. Basen, spacery, pilates owszem.. joga też jest raczej mało absorbująca, ale ja tam odpuszczam przysiady, skłony i inne wygibasy, bo po prostu szybko się męczę i nie znoszę tej ciąży jakoś rewelacyjnie.. Zresztą też podnoszę trochę Lenę, chodzę po schodach z zakupami i dla mnie wysiłku wystarczy.
Na aktywności skupię się po ciąży, jak już wszyscy we 4 będziemy bezpiecznie w domu Teraz relax i wypoczynek

Dorkiszon witaj spowrotem, brakowało Cię

Dziubasku tez mi się wydaje, że zbrzydłam ostatnio

Ale nie daję zrobić z siebie zmokłej kury i regularnie się maluję i w miarę ubieram, choć bywają dni, że dresiara ze mnie