Mamusie wrzesień 2013 =)

CZesc Serku

Ja tez cos od rana na nogach... Dzien sie piekny zapowiada, wiec pewnie znow caly spedze na dworze

Caluje Was dziewczeta!!! Kiss Kiss

To moze ja sie z Toba przywitam serku...dzien dobry :*
U mnie niestety pochmurno jakos I szaro ale nie pada. Chcialam pospac ale niestety moj 7 lat mlodszy partner zachowuje sie jak slon w skladzie porcelany . I mowi do mnie dzien dobry kochanie ,milego dzionka no I sila rzeczy odpowiadam I sie rozbudzam
Ja dzis tez bede szperac po necie znowu. Jeszcze nic nie kupilam ale narazie sobie ogladam I poruwnuje. Zreszta najpierw chcialabym zrobic remoncik w pokoju

Dobry, dobry MyMelange, dobry Biedroneczko!

Mój mąż ma podobny sposób bycia, wstaje, mruczy coś pod nosem, do brzuszka ostatnio zaczął gadać no i siłą rzeczy też nie śpię

Ach porzuciłam na chwilę wózki i rozglądam się za bielizną, właśnie zakupiłam na allegro szlafroczek, ale jeszcze sporo tego do kupienia, a ja nie przepadam za szmatkowymi zakupami, o co innego buty, buty są wdzięczne, bo bez względu na to jak będę wyglądała to one zawsze będą dobre no i wczoraj wracając z mężem od mechanika wstąpiliśmy po banany i kiwi i sprawiłam sobie miodowe pantofelki na przywitanie wiosny tylko niedługo nie będę miała do czego ich założyć

SerekWaniliowy napisał:

Dobry, dobry MyMelange, dobry Biedroneczko!

Mój mąż ma podobny sposób bycia, wstaje, mruczy coś pod nosem, do brzuszka ostatnio zaczął gadać no i siłą rzeczy też nie śpię

Ach porzuciłam na chwilę wózki i rozglądam się za bielizną, właśnie zakupiłam na allegro szlafroczek, ale jeszcze sporo tego do kupienia, a ja nie przepadam za szmatkowymi zakupami, o co innego buty, buty są wdzięczne, bo bez względu na to jak będę wyglądała to one zawsze będą dobre no i wczoraj wracając z mężem od mechanika wstąpiliśmy po banany i kiwi i sprawiłam sobie miodowe pantofelki na przywitanie wiosny tylko niedługo nie będę miała do czego ich założyć

To kup sobie kochana jakis miodowy dodatek...apaszke ,spinke,pasek I bedziesz miala do czego nosic A jak nie to sloik miodu w lapke hi hi

Witam poranne Mamusie,ja tez od 7mej na nogach
Mam jakiegos dola ze malej nie czuje,ze brzuch nie rosnie,ze malo jem i ogolnie dlugo do wizyty wiec jestem jakas niespokojna mysle ze cos nie tak.
Papi ja tez tak mialam ze myslalam ze mi brzuch zaraz peknie,ze juz sie nic w nim nie miesci byl taki napiety,od dwoch dni to minelo,ale pojawialo sie czesto.
Widze ze szalejecie z wozkami,ja chyba wozek zostawie na sam koniec bo to najdrozszy zakup poza porodem ;( Na razie mysle pod koniec maja zamowic materac,posciel,kilka ubranek jak znajde cos cieplejszego i jakies kosmetyki,buteleczki ze 2 i smoki ze 2.Reszta chyba nie taka pilna,ale jak o czyms zapomnialam to przypomnijcie mi kobietki.
Wiecie ja chyba nie spie bo mam jakiegos stresa przez to ze nie czuje malej,ze cos nie tak,plus wczoraj sie nawrzeszczalam strasznie i nerwowo bylo wiec mysle czy nic sie nie stalo?

biedroneczka39 napisał:

SerekWaniliowy napisał:

Dobry, dobry MyMelange, dobry Biedroneczko!

Mój mąż ma podobny sposób bycia, wstaje, mruczy coś pod nosem, do brzuszka ostatnio zaczął gadać no i siłą rzeczy też nie śpię

Ach porzuciłam na chwilę wózki i rozglądam się za bielizną, właśnie zakupiłam na allegro szlafroczek, ale jeszcze sporo tego do kupienia, a ja nie przepadam za szmatkowymi zakupami, o co innego buty, buty są wdzięczne, bo bez względu na to jak będę wyglądała to one zawsze będą dobre no i wczoraj wracając z mężem od mechanika wstąpiliśmy po banany i kiwi i sprawiłam sobie miodowe pantofelki na przywitanie wiosny tylko niedługo nie będę miała do czego ich założyć

To kup sobie kochana jakis miodowy dodatek...apaszke ,spinke,pasek I bedziesz miala do czego nosic A jak nie to sloik miodu w lapke hi hi

Ostatnio poprawił mi się apetyt więc chyba ten słoik będzie najlepszym dodatkiem, ale podobają mi sie Twoje pomysły, tez niezależne od rozmiaru jaki będę nosiła

My Melange zycze Ci milego dzionka super tak siedziec w swoim ogrodku i cieszyc sie pieknymi widokami !!!
Biedroneczka masz czas na zakupy Ty to akurat zaszalejesz jak juz wejda nowe kolekcje zimowe,ja mam obawy czy zdarze .
Serku wazne ze bucik ladny jest,ja od kilku dni mam ten problem co Ty tylko ze ja i buta jako tako nie mam bo wszystko wysoki obcas,wiec musze szukac i butow i czegos do nich,w lecie spoko jakies sukieneczki,ale teraz na okres przejciowy nie mam pojecia czego szukac,bo na pewno jeansy to cud zebysmy teraz znalazly i wlazly ,wiec zostaja chyba legginsy i jakis but ,tylko ja mam wrazenie ze do nich zadne buty nie pasuja poza zimowymi

nefeli napisał:

Witam poranne Mamusie,ja tez od 7mej na nogach
Mam jakiegos dola ze malej nie czuje,ze brzuch nie rosnie,ze malo jem i ogolnie dlugo do wizyty wiec jestem jakas niespokojna mysle ze cos nie tak.
Papi ja tez tak mialam ze myslalam ze mi brzuch zaraz peknie,ze juz sie nic w nim nie miesci byl taki napiety,od dwoch dni to minelo,ale pojawialo sie czesto.
Widze ze szalejecie z wozkami,ja chyba wozek zostawie na sam koniec bo to najdrozszy zakup poza porodem ;( Na razie mysle pod koniec maja zamowic materac,posciel,kilka ubranek jak znajde cos cieplejszego i jakies kosmetyki,buteleczki ze 2 i smoki ze 2.Reszta chyba nie taka pilna,ale jak o czyms zapomnialam to przypomnijcie mi kobietki.
Wiecie ja chyba nie spie bo mam jakiegos stresa przez to ze nie czuje malej,ze cos nie tak,plus wczoraj sie nawrzeszczalam strasznie i nerwowo bylo wiec mysle czy nic sie nie stalo?

Nefeli nic sie nie bój, pamiętasz jak w ubiegłym tygodniu ja sie bałam? Jadłam tylko białe bułki z masłem albo twarogiem i banany, wszystko śmierdziało i niedobrze mi sie robiło i brzuszek mi zmalał i bolał bardzo i wynik później okazał się kiepski, ale lekarz mnie uspokoił i Wy również, nie martw się. Jedz co Ci smakuje, albo chociaż nie przeszkadza Głowa do góry, ja też narazie mało przybrałam, jestem w 20 tygodniu i tez młoda mi nie fika, tzn nie czuję, że fika, ale mamy jeszcze troszkę czasu kochana! No! Nie nerwuj sie tak już

nefeli napisał:

My Melange zycze Ci milego dzionka super tak siedziec w swoim ogrodku i cieszyc sie pieknymi widokami !!!
Biedroneczka masz czas na zakupy Ty to akurat zaszalejesz jak juz wejda nowe kolekcje zimowe,ja mam obawy czy zdarze .
Serku wazne ze bucik ladny jest,ja od kilku dni mam ten problem co Ty tylko ze ja i buta jako tako nie mam bo wszystko wysoki obcas,wiec musze szukac i butow i czegos do nich,w lecie spoko jakies sukieneczki,ale teraz na okres przejciowy nie mam pojecia czego szukac,bo na pewno jeansy to cud zebysmy teraz znalazly i wlazly ,wiec zostaja chyba legginsy i jakis but ,tylko ja mam wrazenie ze do nich zadne buty nie pasuja poza zimowymi

Nefeli ja znalazłam sposób, nosze od miesiąca tylko spódnice z grubymi rajtkami i jeszcze na allegro zamówiłam sobie ciążową dżinsowa i śmigam jak ta lala no i tak jak Ty czekam tylko na porządne słoneczko to urlopowe sukienki fruwajki będą dobre i na duży brzuszek, a o dżinsach to musiałam zapomnieć, bo mimo, że waga jeszcze 2 tygodnie temu skoczyła tylko o 200g to brzuszek na dole wywaliło i portki mnie już cisnęły, tylko z dresikami się lubimy

Ja tam do leginsow ubieram baletki I jakas dluzsza koszulke lub bluzeczke I np szalik w kolorze bucikow. Wyglada to bardzo uroczo Polecam.

Dzień dobry Wszystkim

Ja dziś żle spałam a do tego o 6 się już obudziłam.

Za oknem słoneczko ale co z tego jak ja muszę leżeć(( Czuję się jak więzień we własnym domu. Ehhh,....

Izula w pelni Cie rozumiem,ja tak 4 miesiace zamknieta w domu,nawet do meza juz wykrzyczalam ze w zamknieciu mnie trzyma
Dzieki kochane kobietki za pomysly ciuszkowe,sprobuje poszukac jakis baletek i zmierzyc do legginsow,a poki co Serku ja z dresami sie zaprzyjaznilam,bo w spodnicach tez sie nie dopinam,mimo iz nic nie przytylam.
Oszaleje do wizyty jeszcze 2 tygodnie,a czas w miejscu stoi ...

cześć kobietki, u mnie dziś 25 stopni zapowiadają.
Jeśli chodzi o rzeczy to tez już nie mam w czym chodzić, przydało by się coś wiosennego. Właśnie oglądam spodnie na allegro. Nie chce wydawać za dużo kasy bo dupsko rośnie i za miesiąc mogą być za małe.
Zastanawiam się nad tymi beżowymi allegro.pl/spodnie-ciazowe-kokarda-rurki...m-s-i3168231712.html

Dzień dobry kobitki

Nefeli, nie martw się za dużo Jeśli lekarz stwierdził, że wszystko w porządku to teraz też tak jest. Moja koleżanka też bardzo źle znosiła ciążę, praktycznie całą wymiotowała. Ona to w ogóle była hardcorem, bo zjadała masę chipsów, żelek i przepijała to colą W sumie to pewnie nie ma się co dziwić, że brzuś się jej buntował. Suma sumarum - urodziła zdrowego ślicznego chłopczyka, siłami natury jak to mówią w niespełna 3 godziny! Pierwszy poród, wszyscy byli w szoku, bo ona mdleje na widok igły. A tu proszę jak ładnie sobie poradziła Przesyłam uściski dla Ciebie i głowa do góry

Sereczku, ja też noszę tuniki (ewentualnie grubsze sweterki, bo zima nas nie rozpieszczała) i rajstopki. Najwygodniej mi w nich. Ale powiem Wam, że strasznie się broniłam przed tymi spodniami z podwyższanym pasem, nie chciałam ich za chiny kupować, myślałam, że w swoich wytrzymam (naiwna! ), ale jak przymierzyłam jedne w H&M to tak mi spasowały, że od razu je kupiłam! Najprawdę rewelacja. Wyglądają z zewnątrz jak normalne jeansy, a brzuś nie wystaje, bo cały ładnie zasłonięty. No i nie mają zamka - chwała im za to

UWAGA! Wprowadzam zakaz narzekania!

Nefeli jestesmy w identycznym okresie ciazy - ja tez nic nie czuje i nawet nie oczekuje ruchow, bo mam czas. Lekarz mowi, ze ok. 10 maja dopiero moge cos poczuc. Wiec bardzo prosze o chill out hihihihi.


Izula, chwala Bogu, ze lezysz w domu, a nie w szpitalu!!! Wiec cicho tam, no! Jest dobrze


I tak ogolnie Kochane, jestesmy w ciazy, spodziewamy sie dzieci, nam sie udalo... Moja kolezanka juz robi in vitro 2 raz i nie wiadomo, czy kiedykolwiek bedzie miec swoje dziecko Nie narzekajmy, jesli nie mamy powaznych powodow, prosze ja Was Badzmy szczesliwe i usmiechniete, a i nasze Skarby tak sie beda czuc


Juz nie krzycze... hehehhe Love Was love