Mamusie Wrzesień 2015

Witajcie!

Zuzanka wczoraj pisałam ze tez idę zrobić na pamiątkę, jak widac mamy identyczne plany

Jurada no właśnie tak pisałyście, że robicie i pozazdrościłam
Juradka a gdzie robisz? Bo ja szukam i szukam i nie mogę się zdecydować

Zazanna napisał: Dzień dobry

Dziewczyny prośba o polecenie gdzie w Wawie zapisać się na 3D/4D -zdecydowałam i chcę mieć pamiątkę Powiedziałam też T. i przytaknął, więc nie pozostaje mi nic innego jak wydać na to kupę forsy i zobaczyć do kogo jest podobny mój Maluuuszeeeeeekkkk :D:D
Najchętniej poszłabym już dziś

ja z czystym sumieniem moge polecic tego lekarza usg4d.pl/usg-3d-4d-ciazy/ , tylko ze przy wilenskim, wiec nie wiem czy ci pasuje, bylam na polowkowym z dzieciakami termin na pewno znalazlabys na dzisiaj ewentualnie na jutro, koszt 200zł, dostajesz zdjecia i film z calej wizyty, to nie jest polak ale swietny lekarz, nie wiem jak teraz (ide do niego w poniedz) ale wczesniej to tak sie podniecal tym usg np o malutki ssie kciuk i sie smieje, mily zabawny no i wszystko sprawdza, narzady serce krew plynaca przez pepowine itd, no i nie zawsze dziecko chce sie pokazac u mnie olek tak zrobil ale on juz na poczatku widzial i powiedzial i sie sprawdzilo

Oooo Lidziun patrzyłam na ich stronę i chciałam na początku, tylko że muszę zekać do 15 aby zadzwonić, bo dopiero po 15 odbierają Myślisz, że uda mi się na jutro tam zapisać?
A w ogóle to jak myślicie, skoro to tylko na pamiątkę dla mnie, to chyba nie jest za wcześnie? Mam 18t 5d, pojutrze kończę 19 -to na pamiątkę chyba ok?
Połówkowe przypominam mam dopiero 21............................................................................

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAaa mam jutro o 15:40 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Ja z polecenia będę robic w centrum medycznym praga... Ale ja się zapisze dopiero po majówce jak juz będę miała powyżej 20 tc

Haha patrzę na link lidziun a to ten sam lekarz... No to musi być naprawde dobry skoro 2 osoby go polecaja

Zuzanka napisz koniecznie co i jak... Jak bylo... Ale ci zazdraszczam:P

Hej dziewczyny,
Podczytuje was od 8 tygodni
Chciałam się z wami przywitać i zapytać czy mogę się przyłączyć do rozmów. Badzo długo siedziałam cicho gdyż dużo się działo.

Nazywam się Agata, od prawie trzech lat mieszkam w Holandii. Prowadzenie ciąży jest tu zupełnie inne. Mamy tylko trzy usg na całą ciążę. Jeśli są jakieś problemy, komplikacje to oczywiście zlecają dodatkowe. Preferowany jest poród w domu (oczywiście nie skorzystam ) Wizyty mam co 4 tygodnie u położnej, sprawdzane jest ciśnienie, waga i serduszko dziecka.

Od początku ciąży dużo się działo, na poczatku krwawienia, na szczęscie samoistnie przeszły. Tutaj nie podają duphastonu czy innych wspomagaczy do 12 tygodnia ciąży praktycznie nie uznają. Na szczęście pierwsze usg wyglądało super, serduszko biło i przez jakiś czas przestalismy sie martwić.
Do czasu... nie wiem czemu zdecydowaliśmy się zrobić test Pappa, z którego prawdopodobieństwo trisomii wyszło 1:56 (bazując tylko na krwi) echo było perfekcyjne. Ja mam 27 lat moj narzeczony 28, więc nie znajdowaliśmy się w grupie ryzyka. Po złych wynikach, wysłali nas do kliniki w Amsterdamie na dodatkowe testy. Zrobili nam test NIPT (prawie to samo co NIFT i Harmony tylko, że wykonywane na miejscu w AMC Amsterdam). Na wynik czekaliśmy ponad 2 tygodnie. Na szczeście wszystko skończyło się dobrze, dziecko jest zdrowe ale troche stresu nas to kosztowało

Wczoraj miałam tak zwane usg połówkowe i z dzieciątkiem wszystko w porządku! Na 90 % będziemy mieli dziewczynkę Cieżko było podglądnąć, gdyż bardzo aktywna . Nic między nózkami nie dyndało tak więc lekarka stwierdziła, że 90 % dzieczywnka. Lekkie zaskoczenie, miałam przeczucie, że to chłopczyk. Radość niesamowita! To będzie nasze pierwsze dziecko. Zdjęć z wczoraj niestety nie załącze, gdyż z radości je zgubiłam tak więc pokaże wam zdjątka z usg prenatalnego z 12 tc. Jeszcze takie maleństwo to było

Brzuszek mam jak na razie bardzo malutki, porównując do waszych nie ma co pokazywać ale zaczyna rosnąć!!! Ruchy czuję już od 3 tygodni, na początku bylo gilgotanie, a teraz juz takie pukanie od środka

Pozdrawiam Was serdecznie!

Agata

dzień dobry!!

dawno mnie nie było... ostatnio u nas intensywnie czas płynie i czasu m.in. na neta brakuje, mamy za sobą mały maraton po gabinetach lekarskich, poza tym albo ciągle ktoś nas odwiedza albo my gdzieś jeździmy, a jak już siedzimy w domu sami to korzystamy z pogody i po kilka godzin dziennie spędzamy na podwórku,
ogólnie wszystko u nas ok, ruchów jeszcze nie czuję i jakoś tak mam odwrotnie chyba niż Wy wszystkie bo nie śpieszno mi do tego, w sensie wiem co mnie czeka i to w podwójnym wydaniu i choć to cudowne uczucie te ruchy i kopniaczki heh to jednak myślę sobie że skoro jeden Kacperek potrafił takie fikołki w brzuchu wyprawiać i dupskiem tak pchał mi się pod prawe żebro że myślałam że mi je połamie (a uwierzcie mi ja jestem z tych o wysokim progu odporności na ból) to zastanawiam się jak mój organizm wytrzyma to w wersji x2.... może chociaż jeden bobas będzie spokojniejszy
jeśli chodzi o połówkowe to mam 14.05 i to będzie dokładnie 21+4 czyli dokładnie w tym samym czasie co połówkowe z Kacperkiem, fajnie bo będę sobie mogła porównać
Asiekasiek skoro Twój lekarz i tak wszystko sprawdza to ok, dobrze by było tylko żeby dał Ci wydruki tych wszystkich pomiarów i przepływów bo o ile on wpisuje sobie wszystko w kartę i wie co i jak to w razie czego dobrze żebyś i ty miała wszystkie papiery przy sobie z karta ciąży.... i nie ważne czy on to w 3-4d zrobi ważne żeby pomiary były dobrze zrobione i najlepiej dopilnuj sobie tego na najbliższej wizycie bo nie pamiętam dokładnie jakie są wytyczne co do tygodnia ciąży przy tym usg ale moja lekarka robi między skończonym 20-22 t.c.

Cześć Agata28 fajnie, że do nas dołączyłaś i że wszystko jest w jak najlepszym porządku z Maleństwem na pierwszej stronie możesz się do nas dopisać do naszej pięknej tabelki

zawsze ostatni tydzień przed wizytą u gin strasznie mi się ciągnął, teraz też się bałam, że tak będzie skoro praktycznie nic nie robię w domu. ale na szczęście na weekend przyjeżdża moja siostra z ukochaną chrześnicą i powoli robię listę zakupów i tak myślę co jej kupić. bo nie długo ma 3urodzinki ale w tym roku niestety do niej nie pojedziemy i chcemy jej prezent tu dać. tak więc jakoś czas leci, w weekend to już w ogóle raz dwa i będzie poniedziałek a we wtorek już wizyta chcę usg...

Asiulek właśnie dopytam się co i jak za tydzień na wizycie.

Basiek jak mam za tydzień we czwartek wizyt!! no kurcze żeś wiruje do tego czasu

Agata witamy:) a w którym tygodniu ciąży jesteś? na kiedy masz termin i właśnie dopisz się do tabelki o to dobrze ze więcej dziewczynek będzie. bo wysyp chłopaków na wrzesień jak na razie

Agatka witaj

Jurada opiszę ze szczegółami co i jak
Ranyyyyyyy już tak niedłuuugoooo, a ja wysiedzieć nie mogę !!!! Byle do jutra!!!

A póki co muszę się ogarnąć i iść z małą do weterynarza, bo jej oczka strasznie ropieją (zwłaszcza prawe) od 3 dni i już widzę, że samo nie przejdzie.. matko ja wiedziałam, że z psiałem się częściej chodzi niż z kotem, ale teraz to nie ma tygodnia żebym nie była w klinice... Masakra
Jedno co dobre, że malutka tabletki (musi brać dwie dziennie) traktuje jak nagrody i zjada je z apetytem Przynajmniej nie muszę kombinować jak jej je podać

Mam nadzieję, że mi jutro potwierdzą płeć dokładnie Chciałabym już coś kupić... a tak to czekam i czekam..
Zróbcie juuutrooooo !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D:D

asiekasiek musimy się trzymać już bliżej jak dalej to wizyty
ja jeszcze jestem ciekawa czy tym razem mój Bąbel się ujawni czy nadal nie będziemy wiedzieć czy to chłopiec czy dziewczynka a już tak bym chciała do brzuszka po imieniu mówić

Cześć Agatko - co za piekne imie Tak będzie miała na imię moja i Kasandry córeczka (w sensie nie wspólna, haha tylko jeśli okażą się dziewczynkami;) ) . Bardzo współczuje Ci tych nerwów z PAPPa -robienie tego testu to był największy dylemat w ciąży dotychczas, ale jednak ze względu na brak wskazań zrezygnowałam, za dużo historii słyszałam takich jak Twoja.

Asiulek Ty to będziesz miała dyskoteke w brzuchu .

Dziewczyny ja właśnie zastanawiam się czy iść na 3d czy nie, chce się ale kasy już tak malutko... No zobaczę .

W ogóle dziś chciałam jechać poszukać trochę ubrań ciążowych bo już w 1 koszulę i 1 koszulkę tylko sie mieszcze, ale niestety pogoda koszmarna a my od dwóch tygdni bez samochodu - sprzedaliśmy stary a od teścia kupujemy nowy, ale dopiero wtedy kiedy teść kupi coś a on się nie pali. Dla mnie jazda autobusem to koszmar.. ale jeszcze gorzej jest jeśli jadę samochodem jako pasażer - Zazanka to Ty o tym pisałaś że masz mdłoścci? Ja zawsze miałam chorobę lokomocyjną a teraz tragedia.. kilometr ciężko przejechać, a przecież zaraz w trzecim trymestrze nie bardzo jeździć jako kierowca.