Mamusie wrzesień 2011

Edyta mój mąż też ma urodzinki za 3 tyg., a konkretnie 06.06. i też się już zastanawiam. Ja chyba zdecyduję się na jakąś porządną elektryczną maszynkę do golenia z tymi wszystkimi cudacznymi ostrzami itp., bo ostatnio coś marudził, że by mu się przydała a on nie lubi wydawać na siebie większych kwot. Podoba mu się jakaś Brauna, widziałam u szwagra, więc poproszę go o radę i mi podpowie, bo ja się aż tak nie znam na tego typu rzeczach.
A u Ciebie Twój mąż o niczym ostatnio nie wspominał?

Edyta - ja swojemu często kupuję coś z ubrań (bluza, koszula itp). w zeszłym roku kupiłam mu telefon, na święta np. portfel skórzany kupiłam. A w tym roku kupuję mu zestaw do gry w pokera

Mysza, lez i odpoczywaj, a o tym zakazie glaskania brzuszka nie slyszalam...ja to jestem z innego swiata i moja lekarka chyba tez..nigdy mi nie mowila jak wysoko jest moja szyjka, bada mnie i skoro nic nie mowi to chyba jest w porzadku...zadnych zakazow od niej nie dostalam, na pierwszej wizycie powiedziala: nie przemeczac sie, ale robic to samo co przed ciaza..

Gosiu pokoik Kubusia piekny, jak bylam mala pokoik mialam z bratem, potem juz dzielilismy go we trojke, rozdzielilismy sie dopiero jak ja bylam w liceum...pamietam jak marzylam o swoim kacie, a dzisiaj dzieci maja tyle miejsca i do tego tak pieknie urzadzone

Wy meblujecie pokoje, itd, a ja jeszcze nie wiem gdzie bede mieszkac za trzy miesiace, chcemy dokonczyc transakcje kupna tego domu i go wykonczyc, przynajmniej kuchnie, sypialnie i lazienke, ale nie wiem czy zdazymy..poki co wynajmujemy..i nie chce tu nic meblowac bo to nie ma sensu..tak samo nie kupujemy wozkow, lozeczek, bo nie byloby tego po pierwsze gdzie wsadzic a po drugie przy przeprowadzce wiecej zametu...takze ja chce zeby te miesiace jeszcze tak nie lecialy..

A moj maz dzisiaj ma imieninki i pieke ciasto a wieczorem wyskoczymy pewnie na kolacyjke i do kina...Mysza Ty tez chyba masz meza Slawka, wiec pewnie dzisiaj u Was tez miniswiatko??

Co do prezentu to moze jakies perfumy (moj maz lubi miec kilka do wyboru), jakas koszulka, bransoletka (jak kupilam mojemu to ubiera zawsze na specjalne okazje)...no i bylam ostatnio w Empiku i widzialam takie ksiazki: Dla taty: Bede mial coreczke, Dla taty: Bede mial syna! Moze warto cos takiego zakupic??

Marta - mój lekarz tez bardzo mało mówi podczas wizyty i o mojej szyjce tez nic nie mówił, więc wnioskuję, że jest dobrze. Chodzę do niego już kilka lat, bada dokładnie i regularnie i więcej mówi tylko, gdy coś jest nie tak (jak miałam jakieś infekcje czy coś). Już się przyzwyczaiłam, że jest taki milczący

A ja zazdroszczę ci własnego domku, u mnie to jeszcze jest w planach, może przyszły rok, zobaczymy...

A ja napisalam Wam epopeje i mnie wywalilo...dlaczego nie skopiowalam?...wrrr...jestem zla...

Gosiu, bardzo mi sie podoba Twoj pokoik dzieciecy, ladny dobor kolorow i ich kompozycja
Nam mina we wrzesniu 2 lata odkad tu sie wprowadzilismy, tak wiec nie bedziemy zmieniac kolorystyki scian...dzidzius bedzie mial pokoik zolto-zielony....zawsze podobal mi sie taki zestaw kolorow...nie sa oczojebne tylko stonowane

Mysza, nie smutaj sie...dzidzia wie, ze ja kochacie...nie jestem lekarzem, ale wydaje mi sie, ze nie mozecie glaskac brzuszka bo moze to wywolac skurcze....tak mi sie wydaje...

Moja dzidzia tez od wczoraj jest mniej aktywna...ale najwazniejsze, ze sie rusza...Dziewczyny a od ktorego tygodnia trzeba liczyc ruchy maluszka?

Ewelina, jesli chodzi o wozek, to ten kolor mi sie nie podoba, nie jest to w moim guscie...

A jesli chodzi o urodzinki meza to proponowalabym takie prezenty:
portfel,
elegancka koszula, moj uwielbia koszule, ma ich w szafie chyba z 50sztu...gorzej ze mna bo nienawidze ich prasowac ,
elegancki pasek do spodni, taki do garnituru,
perfumy,
jesli maz lubi ksiazki i np: kryminaly to polecam Roberta Ladlama...,
jesli pali papierosy(chociaz jest to okropny nalog) to moze zapalniczke zippo?

Agusia - nie martw się, Mickiewicz też pewnie miał problemy podczas pisania swojej epopei, a jednak dał radę Napisz jeszcze raz, a my cierpliwie poczekamy

Dzien dobry
ja wlasie wrocilam od lekarza
Nuna silna i zdrowa zdjeia nie mam zadnego bo Nuncia ulozyla sie tak, ze nie bylo co fotografowac, wiec nawet 3d nie wlaczal, ale filmik nagrany i slychac pieknie serduszko :)Az sie lezka w oku kreci.
Wyniki o ktore sie martwilam okazaly sie byc dobre
Nuna jest ulozona puki co miednicowo, ale lekarz powiedzial, ze jeszcze z milion razy sie przekreci.Nastepna wizyta 7 czerwca.A co najdziwniejsze lekarz powiedzial, ze krzywa cukrowa zrobi mi u siebie w gabinecie na miejscu. Jak dla mnie wielki plus nie musze latac po laboratoriach.

Mysza ja tez slyszlam o tym glaskaniu brzuszka.Ogolnie chodzi oto , ze przy glaskaniu wydziela sie cieplo ktore wzmaga skurcze.Wydaje mi sie tez , ze jezeli raz na jakos czas dotkniesz brzuszka , czy go lekko smyrgniesz to nic sie nie stanie.
Trzymam za Ciebie kciuki


co do pokoiku to Gosiu jest sliczny, a myslalam , ze tylko ja mam fizia na punkcie kubusia puchatka hihi

Bo Agusia chyba z forum cos jest nie tak, ja tez mam jakies problemy...no nic, to potem wejde a teraz ide do sklepu po skladniki na ciasto...chcialam dzis cos innego zapodac niz zwykle, znalazlam jakis przepis na rafaello, ciekawe co z tego wyjdzie

Cześć dziewczyny.
Gosia pokoik bardzo fajny
Z prezentami to ja też zawsze mam problem, zazwyczaj jakieś ciuszki albo coś z kosmetyków.
U mnie to tylko kącik w naszej sypialni będzie dla małej, ale takie życie.

monika - super,że z Nuną wszystko dobrze

Dziewczynki, udalo sie, wyzej uzupelnilam post ale faktycznie cos sie dzieje z forum, bo wyskakuje czasem, ze zly kod dalam...ale jaki kod?

Monia, ciesze sie, ze malutka w jak najlepszym porzadku:)...zazdroszcze Wam, ze znacie plec dzidziusia...ja tez bym chciala znac na 100%, przynajmniej nie mialabym problemu z kolorami ubranek:P

Nuna, cieszę się, ze wszystko dobrze!

dzięki dziewczyny za słowa otuchy.. naprawdę mi lepiej, ze wszyscy tak wieżą że będzie dobrze... a z tym głaskaniem- muszę nadrabiać mówieniem;P

a wiecie co- organizuje bal absolutoryjny, jest on za dwa dni.. i nie pójdę na niego o ironia;P a miało być takie dobre jedzonko;P

Agusia moj mały tez jakos mało aktywny wczoraj wieczorem myslałam ze szału dostane bo nic nie czułam ech..

chyba Sylwia pytała o wózek... my sie nad nim zastanawialiśmy jak jeszcze nie wiedzieliśmy ze dostaniemy i od razu braliśmy pod uwagę czarny albo tam chyba jakis brąz tez fiolet tez mi odpada... ale to rzecz gustu

co do prezentu to moj ma fioła na punkcie płyt wiec zawsze mu jakąś kupuje i do tego cos..

Monia ciesze sie że ze z malutka jest wszystko dobrze dobrze że malutka zdrowo rośnie

MartaM wiem co czujesz my na koniec czerwca przeprowadzamy się do wawy.. w tym mieszkaniu nie ma miejsca na nic sami się ledwo mieścimy... ja nie wiem jak to bedzie

A mnie dziewczyny z listopadowek zarazily i musze pojsc do sklepu po produkty na zupe ogorkowa:)...wczoraj zrobilam lossosia w piekarniku z pieczonymi ziemniaczkami i sosem koperkowym i byl palce lizac...dzis zrobie piersi z kurczaka w piekarniku, tzk jakby z grilla:)