BezpiecznaCiaza112023

Małe łobuziaki :)

13 lata 11 miesiąc temu #17304 przez Mirella
Kurcze, a moje dziecko nic z tych rzeczy, jak sobie poczytałam o Waszych to się zaczęłam zastanawiać czy to normalne.... No pcha czasem łapki gdzie nie trzeba, ale bardzo szybko daje sobie wytłumaczyć. że nie wolno i zająć czym innym. Może ja jestem zbyt rygorystyczna?
a co do wyciągania z szafek wszystkiego jak leci, to znajoma powiedziała mi że najlepiej wszystkie szafki zamknąć, zostawić tylko jedną i tam napchać rzeczy którymi dziecko może się bawić i krzywdy sobie nie zrobi. Wilk będzie syty i owca cała. Jak zajdzie taka potrzeba to tak zrobię.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 11 miesiąc temu #17410 przez Scholastyka21
heh dziewczyny ja tez się śmiałam jak to zrobił (skarpety w klozecie) ale tylko w duchu, bo na zewnątrz musiałam zachować powagę, co łatwe nie było, a przecież to tylko jedna z wielu takich sytuacji
Mirella ty się nie zastanawiaj za dużo, tylko się ciesz że masz takiego aniołka w domu :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #18717 przez Manga
Postanowiłam odświeżyć temat pytaniem: Czego uczycie swoich Łobuziaków?

Ja nauczyłam mojego Żółwika pokazywać: gdzie są części ciała, ile ma latek, różne przedmioty w domu.
Naśladuje odgłosy: krowy, słonia, kota i psa.
Potrafi dawać cześć, przybijać piątkę i robić "żółwika".
No i trochę brakuje mi koncepcji na to, jakich nowych tego typu rzeczy jeszcze uczyć...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #18718 przez Mirella
No to jak na roczniaka chyba i tak dużo umie :)
Przyznam, że Klaudia nawet nie umie połowy tego.....
Z rzeczy których nie wymieniłaś umie bić brawo, łapać się za głowę na hasło "ojojoj", i rozkładać bezradnie rączki na "nie ma" Bawimy się też w daj - weź. Natomiast z pokazywaniem i mówieniem ciężko na razie. Chyba jeszcze nie kojarzy tak dobrze, albo nie pamięta co jest co, albo nie wiem co, może to nie jej czas :)
No i papa robi, ale to Żółwik pewnie też, chociaż nie napisałaś :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #18725 przez Manga
Mirella, ja zauważyłam teraz u Żółwika dosłownie wybuch w zdobywaniu takich umiejętności. Tylko tak jak pisałam, już mi brakuje koncepcji, czego można jeszcze uczyć - dziecko zdolne, tylko mama mało kreatywna widocznie ;)

A co do łapania się za głowę - to u nas działa inne hasło: pokaż jak cię boli głowa ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu - 13 lata 10 miesiąc temu #18733 przez Scholastyka21
a Floruś potrafi zrobić papa, pokazać ile ma kłopotów(łapanie się za głowę), pokazać jak piesek robi, pokazać gdzie ma siusiu :p, zrobić tak jak indianin uuuu, hmm co tam jeszcze woła "amm" jak zobaczy jedzienie, uwielbia cytrynkę, pokazać jak konik robi (prychanie) i jak się dmucha nosek, i tez jak się złości to tak robi (dziadek go nauczył hehe), no i zaczyna chodzić :)
ale te wszystkie umiejęności zdobył w przeciągu kilku tygodni, a może nawet więcej
pozdro dla Żółwika i Klaudii :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 10 miesiąc temu #18743 przez Manga
Scholastyka, to my dziś zainspirowani umiejętnościami Florka (całuski dla niego) będziemy się uczyć: dmuchania noska i indianina -dzięki! Damy znać, jak idą postępy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35674 przez jedynaczka
no właśnie Scholastyka trafiła w 10 z temtaem - małe łobuziaki, pasuje jak nic do mojego eM.
właśnie mam z nim teraz mega problem. W sumie sama nie wiem co mam robić, jak sie zachowywać.
Mikołaj jest teraz na etapie jakiegos buntu czy coś takiego...
Gdy coś mu sie nie da, a o to prosi, reaguje straszliwym płaczem, a nawet jakimiś spazmami, potrafi sie złościć i rzucać wszystkim co ma pod rączką, a nawet podnosi rzeczy z podłogi i jeszcze raz nimi rzuca, grzebie w śmieciach, kibelku, nauczył się nawet włanczać gaz w kuchence!! zgroza.
staram sie reagować spokojnie na wszystko, ale ileż możńa mieć anielską cierpliwość?
niekiedy jestem już tak wściekła, zmęczona i udręczona, że w końcu krzycze i się złoszcze.
A jak jest u Was? też macie takie diabelskie aniołki w domu? i jak sobie z nimi radzicie?
myślicie że wprowadzenie czegoś takiego jak karny jeżyk u super niani byłoby rozwiązaniem?
czy eM jest jeszcze na to za mały?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35680 przez Mirella
Klaudia próbuje takich sztuczek, ale kończy się tym że leży na podłodze i płacze po moim stanowczym "nie wolno" a ja udaję że nie słyszę..... Uznałam że grunt to nie dać się szantażować :D wypłacze się i czymś innym zajmie. No i tak do następnego razu....

Jedynaczka, ja też się denerwuję krzyczę i złoszczę czasami, no nie wyrabiam po prostu i tyle. Szczególnie jak mi zaczyna przy komputerze grzebać, łapać za klawiaturę i uruchamiać diabli wiedzą co, a niezła jest w tym cwaniara mała, raz mi uruchomiła chyba milion zrzutów ekranu, kilka razy udało jej się komputer wyłączyć.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35682 przez raczek10
Fajny temat :)
moja Zuzia ma 2latkai 3 mc. no i ciągle sie rozbiera do gołego . Już nie mam na nią sposobu . :angry: Jednym słowem syzyfowa praca ,ale dziecko gole nie może biegac po mieszkaniu w końcu idzie zima .

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35685 przez jedynaczka
Mirella czyli i Ty nie masz jakiegoś dobrego pomysły co by zrobić...
wydawało mi się ze to trzeba po prostu przeczekać.. ale z tego co pisze Raczek to już sie boje co będzie dalej :D

ja postanowiłam od wczoraj dopiero :D że nie bede już krzyczeć tylko za każdym razem mówić "nie wolno Mikołaj" głośno i wyraźnie i dobitnie, i sadzać małego na podłodze...
cięzki żywot mamy.
Ja też Mirella jestem już umęczona tym codziennym życiem... kiedy w końcu odpoczniemy?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35696 przez _aga86_
Oj wiem cos o tym dziewczyny... Moja Julci uwielbia smieci. Jednego dnia chyba ze sto razy ja odciagalam taka byla uparta i wiecie co nie mialam juz sil, ryczec mi sie chcialo z nerwow, ale nie poddalam sie. I teraz wystarczy, ze powiem nie wolno- pokiwam palcem i zazwyczaj odchodzi. Za kazdym razem jak Jej czegos nie wolno wymusza placzem, a ja mowie "nie wolno" i nie reaguje na Jej fochy i nawet na nia nie patrze. Jak narazie skutkuje i szybko sie uspokaja- no chyba, ze naprawde czegos chce to troche trwa...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35703 przez Madzia89862
ta..a jak ja mowie ze nie wolno i kiwam pacem to maly mi sie smieje w twarz doslownie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35711 przez Mirella
Klaudia ostatnio sama sobie robi no no no :D no weźcie się kurde nie roześmiejcie.....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

13 lata 6 miesiąc temu #35847 przez _aga86_
U nas tez byla taka smieszna sytuacja: Mowilam Julce, ze nie wolno sciagac serwetki ze stolika w kuchni, a Ona prawa raczka robila "oj oj", a lewa sciagala serwetke- myslalam, ze sie bede kulac ze smiechu:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl