MAMUSIE GRUDZIEŃ 2011 !!
12 lata 4 miesiąc temu #266471 przez gagusia84
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266487 przez nanga1989
Weszłam tak na chwilkę poczytać co się u was dzieje..żeby być na bieżąco... Ja nadal męczę się z katarem choć już prawie go pokonałam 
Niema to jak domowe sposoby:p Wczorajszy dzień praktycznie cały spędziłam w kuchni myślałam że mi nogi do .... wejdą o krzyżach nie wspomnę ... Ja już pojutrze do szpitala mykam (coraz większy stresik)...
Przede wszystkim to ja chciałam wam życzyć wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku (bo juz nie będę miała okazji życzyć).... Trzymajcie się mamuśki :*
Niema to jak domowe sposoby:p Wczorajszy dzień praktycznie cały spędziłam w kuchni myślałam że mi nogi do .... wejdą o krzyżach nie wspomnę ... Ja już pojutrze do szpitala mykam (coraz większy stresik)...Przede wszystkim to ja chciałam wam życzyć wesołych świąt i szczęśliwego Nowego Roku (bo juz nie będę miała okazji życzyć).... Trzymajcie się mamuśki :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266492 przez lilian355
Kochane, chciałabym Wam wszystkim życzyć zdrowych i spokojnych Świąt Bożego Narodzenia, świeżo upieczonym Mamusiom ,a także tym, które oczekują swoich Maleństw - dużo sił i wytrwałości w nowej sytuacji jaką jest macierzyństwo oraz aby Wasze pociechy zdrowo się chowały. Wszystkiego dobrego!! 
No i jeszcze wszystkim dwupakom ( w tym sobie) życzę szczęśliwego rozwiązania
No i jeszcze wszystkim dwupakom ( w tym sobie
) życzę szczęśliwego rozwiązania Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266558 przez delfinek83
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/16ud3e3k6640b9q1.png[/img][/url]
Wesołych i Spokojnych Świąt 
my jeszcze w dwupaku
pozdrawiam i buziaki Dziewczynki 
my jeszcze w dwupaku
pozdrawiam i buziaki Dziewczynki
[url=http://www.suwaczki.com/tickers/16ud3e3k6640b9q1.png[/img][/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266561 przez tygrysica
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266602 przez luska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266603 przez luska
A u nas chorowicie , najpierw mlody z Ł jelitowka walczyli jak przeszło im to mnie złapało a dzis Olo wstał z temperatura 
a ja siedze jak na szpilkach i mala obserwuje czyc cos ja chwyci oby nie
a ja siedze jak na szpilkach i mala obserwuje czyc cos ja chwyci oby nie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #266618 przez tygrysica
luska- no ja też chora...jakaś grypa mnie dopada chyba, bo mnie strasznie oczy i za oczami boli i w kościach łupie, a wczoraj 37,3 miałam. Wziełam dwa rtazy paracetamol. Wypociłam sie jak świnka w nocy i troche lepiej, ale oczy dalej bolą...
A wczoraj zapomnielismy, że Adaś ma imieniny i moja kumpela nam sms'em przypomniała. Miało nie być prezentów w tym roku, ale Adaś dostał książeczkę taka z czarnymi sylwetowymi rysunkami dla noworodków i bombkę na choinkę, bo powiedziałam rodzicom, że chciałabym mu co roku jedna kupować.
A wczoraj zapomnielismy, że Adaś ma imieniny
i moja kumpela nam sms'em przypomniała. Miało nie być prezentów w tym roku, ale Adaś dostał książeczkę taka z czarnymi sylwetowymi rysunkami dla noworodków i bombkę na choinkę, bo powiedziałam rodzicom, że chciałabym mu co roku jedna kupować. 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266623 przez nanga1989
Oj jak sobie słodko spinkam 
) cudne zdjęcie.
Oj dziewczyny ja również chora ,już w sumie tak od początku tygodnia. Gardło mnie popuściło ale będzie mnie czekać wizyta u laryngologa bo mam tak zawalone zatoki...
jedyne co mi pomaga to inhalacje ...
Jak tam wam wczoraj Karpik smakował? Oj ja chyba z 5 porządnych kawałków zjadłam 
w tym roku karpik miał wyjątkowy smak
Czy wy też miałyście problemy z nogami? ja mam tak spuchnięte że jestem przerażona... jak miałam rozmiar 37 nogi ,od mamy dostałam kapcie o rozmiarze 39 i NIE WŁOŻĘ nogi i z dnia na dzień coraz gorzej... opuchlizna taka że aż normalnie odczuwam pieczenie chwilami to normalne? Macie jakieś sposoby na opuchliznę?
) cudne zdjęcie. Oj dziewczyny ja również chora ,już w sumie tak od początku tygodnia. Gardło mnie popuściło ale będzie mnie czekać wizyta u laryngologa bo mam tak zawalone zatoki...
jedyne co mi pomaga to inhalacje ...Jak tam wam wczoraj Karpik smakował?
Oj ja chyba z 5 porządnych kawałków zjadłam w tym roku karpik miał wyjątkowy smak Czy wy też miałyście problemy z nogami? ja mam tak spuchnięte że jestem przerażona... jak miałam rozmiar 37 nogi ,od mamy dostałam kapcie o rozmiarze 39 i NIE WŁOŻĘ nogi
i z dnia na dzień coraz gorzej... opuchlizna taka że aż normalnie odczuwam pieczenie chwilami to normalne? Macie jakieś sposoby na opuchliznę? Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266624 przez gagusia84
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu - 12 lata 4 miesiąc temu #266632 przez tygrysica
gagusia- jak masz regularne i co 10 minut to mówią, żeby sie nie spieszyc, ale ja juz pojechałam wtedy i dobrze, bo 2 godziny później miałam takie bóle żebym na nogach nie doszła. Wsłuchaj sie w siebie - ja tak zrobiłam, bo jak mi wody odeszły to miałam ochotę wziąć kapiel, ale cos mi mówiło, że lepiej juz jechać... I powodzenia dziewczyno- dasz radę No i będzie może dzieciatko urodzone w Boże Narodzenie
nanga- ja, mimo, że karmie to jadłam wszystko, ale- mama zrobiła delikatniejszy barszcz z małą ilością czosnku, no i ukochanych uszek tylko 4 zjadłam, a za karpiem średnio przepadam przez ości więc tylko 1 kawałek I jeszcze mam roladę szpinakową z łososiem i sosem koperkowym zamiast czosnkowym- pychotka... A w ogóle to moja kochana mama przywiozła całą wigilię wczoraj do nas i nawet posprzatała po 
No i opuchlizną koniecznie do lekarza, żeby wykluczył zatrucie ciążowe.
Adaś miał ciężki początek nocy- płakał i płakał i domagal; sie ciagle jedzenia- w końcu tak się przeżarł, że zaczął wymiotować... No i masz babo placek- najpierw straszyli, że za mało je, a teraz- jak sprawdziłam- zamiast 370ml (waży 3700gr) na dobę je koło 500... Próbuję dla odmiany dawać tylko pierś co skutkuje ssaniem półtoragodzinnym, ale z dwojga złego wolę to niż butelke- zawsze jakiś postęp. Staram się też przerywac jak tylko zasypia i dopiero jak się domaga to znowu daje...
Właśnie czekamy na teściów. A mnie tak głowa masakrycznie boli dalej, że najlepije mi jest z zamknietymi oczami... Mam nadzieje, że samo przejdzie i że nie trzeba będzie do lekarza iść.
Mam pytanie do tych co rodziły sn- czy miałyście po (w dodatku dopiero po jakimś czasie) taki ból w okolicach cewki moczowej i głębiej- prawie w pęcherzu? Takie uczucie ciężkości tych części dodatkowo? Boję się, że jakieś zapalenie złapałam, a gina mam dopiero 13ego...
i raz jeszcze gagusia- trzymam kciuki!
No i będzie może dzieciatko urodzone w Boże Narodzenie nanga- ja, mimo, że karmie to jadłam wszystko, ale- mama zrobiła delikatniejszy barszcz z małą ilością czosnku, no i ukochanych uszek tylko 4 zjadłam, a za karpiem średnio przepadam przez ości więc tylko 1 kawałek
I jeszcze mam roladę szpinakową z łososiem i sosem koperkowym zamiast czosnkowym- pychotka... A w ogóle to moja kochana mama przywiozła całą wigilię wczoraj do nas i nawet posprzatała po No i opuchlizną koniecznie do lekarza, żeby wykluczył zatrucie ciążowe.Adaś miał ciężki początek nocy- płakał i płakał i domagal; sie ciagle jedzenia- w końcu tak się przeżarł, że zaczął wymiotować... No i masz babo placek- najpierw straszyli, że za mało je, a teraz- jak sprawdziłam- zamiast 370ml (waży 3700gr) na dobę je koło 500... Próbuję dla odmiany dawać tylko pierś co skutkuje ssaniem półtoragodzinnym, ale z dwojga złego wolę to niż butelke- zawsze jakiś postęp. Staram się też przerywac jak tylko zasypia i dopiero jak się domaga to znowu daje...
Właśnie czekamy na teściów. A mnie tak głowa masakrycznie boli dalej, że najlepije mi jest z zamknietymi oczami... Mam nadzieje, że samo przejdzie i że nie trzeba będzie do lekarza iść.
Mam pytanie do tych co rodziły sn- czy miałyście po (w dodatku dopiero po jakimś czasie) taki ból w okolicach cewki moczowej i głębiej- prawie w pęcherzu? Takie uczucie ciężkości tych części dodatkowo? Boję się, że jakieś zapalenie złapałam, a gina mam dopiero 13ego...
i raz jeszcze gagusia- trzymam kciuki!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266642 przez gagusia84
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266658 przez lilian355
nanga w sumie to Ci trochę zazdroszczę bo juz wiesz, ze na 100% zobaczysz swojego małego szkraba, a my przymierzające się do porodu sn to jak pod wielkim znakiem zapytania... niby jest termin porodu ale jak wiadomo rzadko sie zdarza aby maluchy rodziły sie w terminie... i się tak czeka i czeka... ehhh a ja tam czuję, ze na porodówce wyląduje w sylwestra...
bo juz wiesz, ze na 100% zobaczysz swojego małego szkraba, a my przymierzające się do porodu sn to jak pod wielkim znakiem zapytania... niby jest termin porodu ale jak wiadomo rzadko sie zdarza aby maluchy rodziły sie w terminie... i się tak czeka i czeka... ehhh a ja tam czuję, ze na porodówce wyląduje w sylwestra... Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 4 miesiąc temu #266708 przez luska
Dziewczyny zdrowka dla was , ja już lepiej ale za to mlody rano wstał z temperatura jak nie urok to sraczka 
Gagusiu jak bym poczekalam jeszcze troche bo bez sensu jak bed iesz tkwic na porodowce , ale skoro masz plamienie...........nie no chyba jednak bym pojechala powodzenia życze i czekamy na wiecie t
Tygrysico wlaczysz widze dzielnie o to cycowanie oby ci sie udalo a twoj Adas to juz nie taka kruszynka
Gagusiu jak bym poczekalam jeszcze troche bo bez sensu jak bed
iesz tkwic na porodowce , ale skoro masz plamienie...........nie no chyba jednak bym pojechala powodzenia życze i czekamy na wiecie tTygrysico wlaczysz widze dzielnie o to cycowanie oby ci sie udalo a twoj Adas to juz nie taka kruszynka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
