Mamusie październikowe ;)))

dzień dobry

Weekend upłynął nam bardzo miło ale też leniwie. Wczoraj była taka paskudna pogoda że popołudniu wszyscy pousypialiśmy tzn było ciepło ale jakoś tak ponuro i deszczowo.

A tak z innej beczki to jakiś koszmarny początek tego roku
Boję się już oglądać wiadomości bo nie ma dnia żeby nie informowali nas o przynajmniej kilky strasznych tragediach.
Niedobrze się już robi

idę na kawę, miłego dnia.

Hej kochane u nas weekendzik miło spędzony Ignaś grzeczniutki, tylko ubieranie na spacer to istny koszmar wydziera się w niebogłosy do chwili aż wyjdziemy na zewnątrz no i dziąsełka czasem pobolewają ale ogólnie ok
Nusia To miałaś niezłą "pomoc" ale zawsze siostrzyczka uradowana, a Maksiu pewnie też zadowolony współczuje tego wyrzynania się ząbków- oby poszło szybko, choć niestety też słyszałam, że jest to uwarunkowane genetycznie
Kasia Fajnie, że wyniki Wojtusia w normie oby rzadsze karmienie dało efekty ciekawe jak nasze maluszki będą reagowały na nowe jedzonko
Agusia Ale kochany ten twój mąż że sprawił Ci na urodzinki aparat wie kiedy jesteś szczęśliwa ja też jak coś potrzebuje dla małego a średnio mam kasę to zamawiam używane, bo czasem naprawdę jak nowe i dużo kasy idzie zaoszczędzić
Myszka spory facet z tego Twojego Adasia co do noszenia to u nas się zrobiło to częstym zajęciem Ignaś lubi być zabawiany, a mata nie wystarcza a bujaczek służy już tylko do usypiania więc jest trochę roboty przy małym odkrywcy świata
Uciekam, bo Ignaś wstał miłego dnia kochane

witajcie:)

U nas weekend ok ale dzisiejsza noc juz mniej fajna Mały strasznie marudny byl w nocy...:/
Wojtek juz 2 dni zajada jabłuszko:) chyba jest ok nie wiedzę zadnych zmian na skórze , kupki robi normlne, tylko zastanawiam sie od czego było to marudzenie w nocy... chyba nie od jabłka...

Agusiak tak tragedie się dzieją praktycznie codziennie :/ ale ta z tymi bliźniakami ja płakałam jak ogladałam:( istny koszmar...

Elusia dobrze ze Ignaś grzeczniutki oby tak dalej:) a co do ubierania to u nas to samo jakbym go ze skóry obdzierała tak krzyczy!!

Lecę nakarmic Małego bo się dopomina juz:)
Spokojnego i milego dnia:)

Witajcie
pogoda idealna do siedzenia pod kocem wczoraj cały dzień leniuchowałam Maksio ładnie długo spał w dzień więc skorzystałam i wylegiwałam się D. wrócił ok 22 i Maksio jak usłyszał go to się obudził i nie chciał spać...D. się z nim pobawił i usneliśmy ok 23. Ale w nocy budził się co 2-3h ;/
Agusiakja staram się jak najmniej oglądać przez to że potem sobie przybieram do głowy ale racja co chwila coś, albo jakieś dzieciaczki umierają albo coś innego masakra...jeszcze teraz ta sprawa Trynkiewicza... ciekawa jestem jak to się zakończy....
Elusiasuper że weekend się udał:)u nas też jest koszmar przy ubieraniu..ale to chyba większość dzieciaczków:)
Kasiafajnie że Wojtuś jabłuszko wcina to marudzenie to może być oznaka zbliżającego się skoku...

Miłego dnia skarby ;*

Hej !
U Nas weekend tez bardzo przyjemny. Wczoraj przyspieszylismy dzien babci i dziadka i zaskoczylismy tesciow pierwszymi prezentami od Zosi. Bardzo sie ucieszyli bo to pierwsza ich wnusia. Pozatym Zosia byla bardzo grzeczna i dala nam pograc w euro biznes, nie gralismy w to kupe lat, wiec niezla frajda byla
Kasia ja juz sie nie moge doczekac kiedy Zosi podam nowe smaki, ciekawa jestem jak bedzie reagowac.

Agusia super mezus sprawil ci prezent i ten kolor cudo ! A powiedz mi czy ten podgrzewacz co kupilas to nadaje sie do butelek dr browna ?

nusia moja mala nie nawidzi jak ubieram jej czapke to qtedy jest wrzask dlatego zawsze na koniec to roboe

elusia bardzo sie ciesze, ze weekend sie udal i Ignas byl sppkojniutki. Powiem Ci, ze ja do swojej Zosi musze mowic caly czas bo inaczej tez kesy bardzo niezadowolona.

[myszka Adas bardzo sie zmienil, wyglada tak mesko hehe sliczny chlopczyk.

Milego dnia buziaki papa

Edzia ten podgrzewacz nadaje się na butelki Brownsa bo jest naprawdę spory i szeroki.
O taki:
www.google.pl/search?q=podgrzewacz+chicc...F1998762%3B384%3B384

Dobry wieczór kochane :* chciałam wam tylko powiedzieć, że Ignasiowi idą dwa zęby na raz dwie górne jedynki jak u wampirka ale też przez to chyba wydłuża się czas usypiania po kąpieli.... zamiast spać ok. 20 to na chwilę zasypia przy cycu a później ze 2h bujania na bujaczku żeby usnął... ju już swoją godzinę zaliczyłam, teraz narzeczony buja.
Edzia super pomysł z taką niespodzianką dla dziadków i fajnie, ze Zosieńka taka grzeczna
Nusia Pogoda faktycznie do kitu, że aż zrezygnowałam ze spacerów z małym, bo przecież -4 a odczuwalna duużo niższa- weranduje go tylko trzymam kciuki, ze dzisiejsza nocka będzie spokojniejsza
Kasia Fajnie, że maluszek dobrze się ma po jabłuszku, może ta nocka to po prostu jakiś zbieg okoliczności, życzę żeby dzisiaj dał wam się wyspać
Spokojnych nocek kochane

u nas -6 bylo prawie -7 odczuwalna i bylismy ok 3 h na spacerku ale pozniej poczytalam ze lepiej nie chodzic wiec siedze w domu i dostaje na glowe Maz w pracy Corka w szkole a Synus Mamusi na Raczkach i 10 minut Spania.
Maz wrocil z pracy zmeczony no i foch oczewiscie boo n przemeczony a Synus nie chce spac no i do corki sprzataj pierdoly itp mysle sobie Kur de jego mac a ile razy ja ledwo patrzylam na oczy ile since po oczami mowilam juz nie wiem co chudlam w oczach do tej pory kazdy sie dziwi ale Moj Maz ma to gdziesbo on TWIERDZI ze to co innego jak jestem w domu a co innego jak on musi isc do pracy ale ja tez nie spie wdzien i nie odpoczywam albo szyje gotuje codzenne sprzatam dzis nawet nie widzial ze odkurzone kurze starte tort zrobiony ciasto zrobione i sama jestem z Synem i musze sobie radzic ach
Elusia szybko te zabki ida my juz zel kupilismy bo jak pcha raczki to az krzyczy
Edzia grzeczna masz ta Zosie super
Nusia my codziennie po 23 albo ok 00:00 kladziemy ie i to chodzimy na palcach by nie obudzil sie wrrrr i wnocy pobudki co dwie godz co 3 czasem :Pw dzien po 10 minut spi to dopier otowarzysz

hej kochane

Elusia już Wam faktycznie ząbki idą, ale fajnie Ale przyznam szczerze że jeszcze nigdy nie spotkałam się żeby pierwsze wychodziły górne, więc tym bardziej czekam na fotkę naszych pierwszych forumowych ząbków jak tylko się pojawią
Oby nie dawały się zbytnio we znaki

My dziś musimy jakoś dziadków objeździć, do każdego chociaż na chwilkę. Nie lubię takiej gonitwy ale potem nie będzie kiedy pojechać.

Tośka widzę że u Was dalej dzieje się... dużo sił Ci życzę kochana

A u nas pogoda jak do tej pory była wiosenna 8-9 stopni na plusie, teraz też jest ciepło ale deszczowo. Mam nadzieję ze taka bardzo mroźna i śnieżna zima do nas nie dojdzie bo ja już czekam wiosny i nie mogę się jej wprost doczekać Kiedyś bardzo lubiłam zimę, ale na starość, hahaha to wolę lato, chyba potrzebują już więcej słońca i energii

Miłego dnia

kurcze tak sie rozpisałam i sie wszystko skasowało! jakis bład wyskoczył! wrrrrrr
U nas standardowo w nocy płacz i bolący brzuszek..
Od paru dni Wojtek ma sucha skórę na buzi konkretnie na policzkach i bródce smaruje go oliatum (tym niebieskim kremem) ale skóra nadal nie jest nawilżona...i od paru dni na policzkach pojawiaja takie płamy czerwone... jakby skaza? kurcez ale chyba od bebilonu pepti... chociaz podaje mu tylko raz dziennie wieczorem albo na noc jak juz nie mam w piersiach mleka..:/ czyżby od mm? a moze od jabłuszka? ale nie sadze.. bo to jakos wczesniej sie zaczełoz sucha skora a teraz jakby sie zaostrzyło...odstawie jabłuszko i zobacze ...

Elusia super ze ida zabki dobrze byłoby jakby naszym Szkrabom bezboleśnie powychodziły zabki:)

Tośka wytrwałości życzę ja nie dałabym rady tak jak Ty....

Agusiak miłych odwiedzin u dziadków:) U Nas zimno -8 wieje i pada snieg brrrr

Miłego dnia Kochane:)

Dzień dobry kochane :* u nas mróz, że maskara, nawet pies wolno biega po dworze bo się ślizga! dlatego nie ma mowy o żadnym spacerze, bo o kontuzje bardzo łatwo. Nocka średnia bo Ignaś częściej się budził i niespokojnie spał- myślę, że te dziąsła mu tak dokuczają
Kasiu stawiałabym chyba na mleko niż jabłuszko.. ale się nie znam, oby szybciutko skóra Wojtusia wróciła do formy przechlapane mecie z tym nocnym płaczem, naprawdę współczuje, że Wojtuś tak się męczy biedny z tym brzuszkiem.
Agusia mam nadzieję, że szybko wyjdą jak na razie tragedii nie ma, ale jednak dwa na raz to się obawiam co to będzie... myślę nad zakupem camili do ząbków. Używałaś może przy Paulince? życzę, żeby w miarę spokojnie przebiegły odwiedziny u dziadków pewnie bardzo się ucieszą
Tosia świetnie sobie radzisz z dwójką dzieci i bez męża jak piszesz ile w dzień rzeczy robisz

Aaaa... Kasiu chciałam Cię zapytać czy ty po tych tabletkach LIMETIC widzisz jakieś negatywne skutki?? bo ja też ich używam i niestety ciągle chodzę głodna odkąd skończyłam brać 1 opakowanie

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

dobry wieczór

Elusia kochana używałam tej camilii ale przyznam szczerze że nie pamiętam czy to pomagało
Chyba coś tam pomagało ale to wszystko jest na chwilkę. Najwięcej wiem że używałam bobodentu, smarowałam dziąsła a czasem smoczek i dawałam małej.
Trzymamy kciuki za Wasze zębolki

Tosia kochana czasem może nie odpisujemy chociaż zawsze się staramy ale np ja to czasem zwyczajnie nie wiem co mam Ci napisać. Masz trudną sytuację z mężem i mamą i ogólnie rodziną, bardzo Ci współczuję i jest mi przykro, ale to co napiszę nic nie zmieni. Popieram Cię, bo masz racje i jesteśmy wszystkie po Twojej stronie, a Ty ZAWSZE możesz tu napisać co Cię dręczy

Ja zaś idę z Dosia jutro do lekarza. Martwią mnie pewne jej zachowania i chcę to skonsultować. Zobaczymy co mi lekarka powiem.

Edzia ja dzwoniłam do przychodni i będą mi przepisywać to mleko aż do wizyty u alergologa więc też się dowiedz u siebie czy Ci go mogą wypisywać do tego czasu.

Spokojnej nocki

Elusia ja skończyłam 3 opakowanie własnie i teraz zaczełam dostrzegac ze strasznie ciągle głodna jestem. Ale nie wiem czy to od tych tabletek... bo ja wczesniej ciagle jadłam duzo słodyczy a teraz strsznie sie ograniczam i myśle ze to tez dlatego... i poza tym mam juz kupione nastepne 3 op.

Tosia ja podpisuje się pod słowami Agusi zawsze mozesz tu napisac co Cie dręczy i wąłsnie czasami nie wiem co mam Ci napisć. Ale masz w Nas wszystkich wsparcie!

Agusia mam nadzieję ze będzie wszystko ok na wizycie.

My mamy problem dodatkowy ze smokiem Wojtek zasypia z nim i jak sie przekreca to wypada mu smok i budzi sie i płacze i tak w ciagu godziny pare razy i wychodzi na to ze muszę koczowac obok jego łóżeczka w nocy zeby dac mu smoka... Nie wiem jak go odłuczyc tego bo straszny pisk jest jak nie dostanie smoka...
I na te plamki na policzkach sa cały czas czerwone i ciepłe jakby płonące...heh...

Spokojnej nocy:)

Dobry wieczór
Kasiu ja właśnie też teraz mam ciągle ochotę na słodycze, maskara, i niestety wysypało mnie też A z tym smokiem to Paula pisała, że jej Agatka też tak w nocy ma, że jak tylko wypadnie jej smok to płacz.. może dobrze, że jednak Ignaś nie chciał smoka...
Tosia Ja myślę, że z mamą tak masz, bo pokazujesz, że dobrze sobie radzisz, że wszystko ogarniasz i ona czuje, że nie potrzebna ci pomoc. A rodzeństwo pewnie dopomina się o pomoc, chyba powinnaś jasno postawić sytuację, że też czasem chciałabyś jej pomocy.
Agusia Z zębami masz rację, że wszystko na chwilkę. Daj znać co lekarz powiedział w sprawie Dosi
A ja jestem mega wkurzona pediatra z tym znamieniem(jest nad lewym uchem wielkości 1groszówki) dała mi skierowanie do poradni chirurgiczno-onkologicznej (termin mamy na za dwa tygodnie), ale to znamię z dnia na dzień jest coraz brzydsze i już tak się martwiłam, że pojechaliśmy dzisiaj prywatnie do chirurga dzieciecego, i co?? mam się udać do deramtologa, bo to jakieś zapalenie skóry prawdopodobnie wkurzyła mnie pediatra, że nie wie nawet gdzie skierować! i teraz znowu muszę iść po skierowanie i umówić się na wizytę!wrrr!!! chirurg mówi, że nic nie poradzi, jedynie co przemywać octaniseptem i jak najszybciej do dermatologa... i ja tu ufać lekarzom? mam nadzieję, że nic się z tego poważnego nie zrobi bo zatłukę babę!