BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

10 lata 10 miesiąc temu #695550 przez mefiana
Agacior- Ci to mają dobrze co leniuchują w poniedziałki hehehe. Nutka ma to samo :lol: To ten rogal i mi by się zdał jak tak dobrze na plecy robi, bo momentami ciężko mi się podnieść aż :( Mi też wg mojego M na dekiel siada, ponoć ostatnio na zakupach plotłam takie głupoty, że aż z synem ogłosił, że się rozdzielamy i spotykamy przy kasie :ohmy:
Odnosze takie wrażenie, że ostatnio coś wiecej chłopców się rodzi. Na razie w tabelce potwierdzonych mamy dwóch i dziś doszedł trzeci smyk, a dziewuszki jeszcze żadnej :unsure:
Na razie nie rozmwiam do brzuszka, może dlatego że już naprawdę nie wiem kto mi tam siedzi, ale "myśle" do niego :laugh:

Asiula- no to pogode masz piękną w takim razie. Spacerek udany i elegancko. Dawno już nie widziałam tak malutkich dzieci :) A masz już na 100% potwierdzonego synka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #695554 przez jeta
Noooo dziewczynki! Nadrabiania miałam co niemiara! :) Ale jak milutko jak tu taki ruch :)

Witam nową mamę :laugh:

moofka - brzuszek spory :) bardzo ładny!

Brukselka - przodujemy razem. Ja też jestem +6 :)

Milady - mój wręcz odwrotnie - chudnie! Nie bardzo mi się to podoba, bo będę przy nim jak orka wyglądać ;)

White - i co Ci gin powiedziała o tej wysypce?

air1979 - do grudnia czas Ci zleci jak z bicza strzelił, a później na brak zajęcia narzekać nie będziesz :) Ciesz się spokojem i nudą póki można! ;)

Kaś_O - Kawał faceta :) I tak jak napisała mefiana - Ty będziesz ich księżniczką :)

Gosica - ja też nie wiem dlaczego ale ciągle zwracam się "on". Niby mam lekkie przeczucie, że to chłopiec - chyba bardziej dlatego, że M chce chłopca, ale takiego 100% przekonania nie mam. Wizyta w piątek. Wątpię czy coś mi powie... Raczej się nie nastawiam. Ach! Bardzo miło Cię zobaczyć :)

mefiana - nie zapomnij pochwalić się fotkami! Ja też "myślę" do swojego. Najczęściej proszę, żeby wreszcie sprzedał kopniaka mamusi ;)

Z moim obżarstwem nieco lepiej. Pochłaniam mniej jedzenia niż na początku.
Do dentysty się wybieram i się wybrać nie mogę, ale jakoś muszę się zmobilizować, bo później będę żałować.

Coraz więcej Was chwali tę poduchę... Mogłybyście podesłać link o jaką dokładnie Wam chodzi? Czy o taką długą czy małą? Bo zaczynam i ja się zastanawiać.

Poza tym u mnie po staremu. Samopoczucie ok. Czekam na piątek jak na zbawienie by wreszcie podejrzeć bobasa!

Pozdrawiam wszystkie!
Do jutra :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695563 przez Gosica
Agacior z tego co słyszałam to wiele kobitek w ciąży ma takie bóle,a dopóki nie pojawia się krawienie i inne niepokojące objawy to wszystko jest w porządku, więc nie pozostaje nam nic innego jak przecierpieć :) Mój Ł. to w ogóle mnie nie rozumie :P Stwierdził że się zmieniłam na całej lini itd :) No a że sam bywa jak dziecko tylko duże to trudno mu pojąć że nie wszystko będzie tak jak było :P Poza tym mam wrazenie że on nie dokońca rozumie co to dla kobiety znaczy być w ciąży i że jak mówię że się źle czuję to tak jest.Ale w końcu to tylko facet :P
Mefina u mnie za to dookoła same dzieczynki się urodziły i mają urodzić :) Ale o swoim też właśnie myślę jako "on"
Ja do brzuszka czasem gadam, siedze cały dzień w domu, mąż w pracy, a że mieszkamy sami to przynajmniej do dzieciaka sobie pogadam od czasu do czasu :P

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695624 przez Asiula315
Hejka.....wlasnie zjadlam 0,5 kg czeresni....były po prostu pyszne hehehe....
Mefiana.....no właśnie nie....tzn. U mnie jest bardzo dziwna sytuacja jak byłam ostatni raz u pani ginekolog to był 12 tydzien i robiła mi usg to ja oglądałam dzidzie liczyłam paluszki i wogole a tu nagle pani doktor mówi o prosze a tu rakietka.... Ja tak patrzę faktycznie było tam cos widać....ja sie nie znam na tym hehe ale ona mówiła ze to chłopczyk....mi sie to trochę za Wcześnie wydawało.....no ale w czwartek idę na wizytę potwierdzić.....mam nadzieje ze sie nie zasłoni i będziemy mogli podgladnac....hehe :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695659 przez Kaś_O
Dzieki dziewczyny.. Imienia jeszcze nie mamy bo o dziwo dla dziewczynki było z poprzedniej ciazy i tak nam sie podobało ze miało teraz zostac.. A dla chłopca troche nie braliśmy tej opcji pod uwagę :p teraz maz zaproponował Robert albo Maksymilian i skłaniam sie przy Maksiu :) bedzie pasowało do Cezarego.. U mnie tez sami Chłopcy.. Tylko znajomi przed nami urodzili dziewczynke a pozniej wysyp siusiakow..

Agacior moze masz to co ja? Dziewczyny dobrze mowia jesli dzidzia sie rusza bije serducho nic nie cienkie i szyjka szczelne to nie widza powodów do obaw.. Trzeba brac nospe i sie nie przeciągać?


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695704 przez moofka
dziewczyny ja też się zastanawiam nad tą poduchą rogalem :)

mój mąż to już wcześniej miał trochę brzuszka, teraz się cieszy, że ja mam większy.

zaliczyłam dzisiaj z rana dentystę i już mam wszystko zrobione i spokój do października, wtedy mam przyjść na kontrolę. jeta tu Cię mobilizuję do zebrania się w sobie i udania na wizytę :)

a niedawno wróciłam od gina, wyniki mam w porządku, szyjka ok. słyszałam serducho, chociaż doktor długo jeździł po brzuchu zanim znalazł i ja już w nerwach siedziałam.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695731 przez Agacior
Mefiana- za to przechlapane jak muszę sobotę i niedzielę siedzieć w pracy :P Dobrze wiedzieć, że Wam też ciąża pada na dekiel jak to M mówi :lol: Chyba już nasza taka natura, że na jej punkcie wariujemy na maska :)

Gosica- ja odnoszę identyczne wrażenie co do mojego M. Dla niego ciąża to coś normalnego a dla mnie to coś cudownego, wręcz niebiańskiego ;D Ale faceci chyba tego nie zrozumieją i nadal będą na nas dziwnie patrzeć jak rozmawiam z brzuchem albo wcinam porcje frytek, śledzia a na koniec czekoladę ;D

Asiula ja też dziś dorwałam się do czereśni i z pól kilo sama wrąbałam, aż mi się uszy trzęsły :laugh:

Kas_O- najgorsze, że ja jeszcze nie czuję tego maleństwa i nie wiem czy tam u niego wszystko ok. Czasami jak widzę, że brzuch delikatnie mi się nie rusza to wpadam w panikę :dry: To jest najgorsze u mnie, że jakieś nie potrzebne czarne myśli mi po głowie chodzą ech. Ale tłumacze sobie, że skoro gorzej się nie czuję, nie krwawie to musi być ok :)

Podsyłam linka na rogala jakiego ja mam motherhood.pl/sklep/kojec-motherhood-2
Jest spory i można się nim fajnie owinąć i pod brzuch podłożyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695747 przez mefiana
Zapomniałam napisać, że jak wstałam to stanęłam na wage i jest już 5,5 kg na plusie, więc jestem jakoś trzecia :laugh:

Jeta- fotki na pewno wrzuce, oby tylko wszystko dobrze było :)

Gosica- no to przynajmniej nikt Ci nie zarzuci, że gadasz do siebie, a dzidzia szczęśliwa :lol:

Asiula- zazdroszcze tych czereśni. Pojadłabym sobie :S Ja piernicze to w 12 tyg rakietka sie pokazała. Musi mieć cholernie dobry sprzęt i oko :ohmy: Fajnie wiedzieć tak wcześnie już :)

Kaś_O- o to chociaż faworyty są w wyborze imienia :)

Moofka- super, że wszystko jak należy. Oby więcej tak długo nie szukał doktorek B)

WhiteB- czekamy na relacje z wizyty :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695817 przez anitka90
a bałam się, że tylko ja tak szybko rosnę i rosnę, ale na całe szczęście widzę, ze nie tylko;) a mój mężuś jak na złość stwierdził, że musi schudnąć... i tak właśnie dotrzymuje mi towarzystwa;) a co do płci dzieci to ja znów słyszałam, że ten rok należy do dziewczynek;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu - 10 lata 10 miesiąc temu #695859 przez moni31
Hej mamusie

Witam się po nieobecności ale mialam goscia przez tydzień - ciocię z Irlandii i jakos nie wypadało siedzieć przy kompie

Czuję się juz lepiej, ale energii tez nie mam wiele, często jestem zmeczona...

Co do przytulanek to ja od początku ciąży miałam wielka ochotę... moglabym codziennie i nawet pytałam lekarza czy możemy się przytulać...Ale od pozytywnego testu biorę acard i clexane na rozrzedzenie krwi, więc prawdopodobnie to może powodować lepsze ukrwienie...
Ale z drugiej strony w poprzedniej ciąży tez tak miałam...a leków nie brałam


idę Was nadrobic i na pocztę zajrzeć...

Gratuluje synków:)

Dziewczyny mam jeszcze pytanie czy macie jakieś upławy? Ja mam od kilku dni białe, ale nie taki setek a raczej masełko i zastanawiam się, czy to normalne, czy dzwonić do lekarza?


25.12.2008 40 tc (*)(*)(*)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695874 przez Kaś_O
typy takie na szybko, jeszcze mam zamiar posiedzieć moze coś mnie tchnie i olśni,.

Agacior zdaję sobie sprawę że ciężko jest myśleć pozytywnie jak coś boli czy się rusza a nie jesteś pewna czy to normalne czy nie. Trzeba być pozytywnej myśli i tak jak mówić tłumaczyć sobie że skoro brak krwawienia i upławów większych to jest ok.

Powiem wam że mi ból przeszedł prawie całkiem jakby ręką odjął a najlepsze jest to że w pierwszej ciąży nie miałam żadnych takich bóli.. A tutaj druga i same sensacje.

Z przytulaniem tak jest że jedne mają podwyższone libido, mi w pierwszej ciąży bardzo bardzo wzrosło pod koniec ciąży a na początku to zero. A inne raczej nie czują potrzeby. Gdzieś w książce chyba przy pierwszej ciąży wyczytałam że w pierwszym trymestrze libido jest bardzo niskie i nie ma się ochoty na tulasy. Później powoli wraca do normy, więc nie ma się co martwić..


http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=64867http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=54914

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695950 przez monisia100100
Hej dziewczyny
Rozpisujecie się że nie mogę nadążyć z czytaniem przy chwilowym włączeniu laptopa :) U mnie do końca tygodnia jeszcze mama pobędzie, więc dlatego te moje zaległości. Ale plus bardzo duży że obiadki mamusia mi gotuje, a ja nie przepadam za gotowaniem więc super.
U mnie z przytulaniem jest tragicznie mogłoby nie istnieć czasem mam tylko ochotę, ale boję się o maleństwo, i jakoś przestałam uważać się za atrakcyjną, po prostu tyję. I taka mięszanka skutecznie wylewa zimny kubeł na głowę.
Wpadam nawet w jakiegoś doła ostatnio, wygląd się zmienia, samopoczucie gorsze i jakoś odczuwam że nie mam tyle wsparcia jak to sobie bym życzyła ze strony męża.

Miłego dnia :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #695969 przez WhiteBlackberry
No witam witam :D
Wow, wracam, a tu mam tyle waszych wpisów do nadrobienia :D Aż buźka się uśmiecha :D
Ja już po wizycie, dzidziuś ma się bardzo dobrze, pani doktor powiedziała, że rozwija się "książkowo", z USG wychodzi 13 tydzień i 3 dni... nie wiem czemu tak dziwnie... cały czas jest rozbierzność :unsure: miałam robione USG genetyczne, wszystko jak najbardziej ok :) Także ulga niesamowita i radość nie do opisania :D
Na wysypkę powiedziała mi, że to alergiczne... no i że mam ogólnie suchą atopową skórę :(
Taka moja uroda niestety. Pozostaje mi się oliwkować żeby jak najbardziej nawilżyć skórę :)
Pytałam wczoraj mojej gin czy widać płeć, to powiedziała tylko, że "atrybutów męskości nie widać" :)
Ale na kolejnej wizycie będziemy zaglądać między nóżki maleństwu bardziej :D
Cycki swędzą, brzuch też, cały czas się drapie... A brzuszek nadal mały :(
Wysyłam zdjęcia maluszka i brzuszka na maila :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #696005 przez moofka
to ja zamawiam sobie poduchę jak tylko dostanę wypłatę :)

moni ja miałam jakieś małe upławy ale miałam wtedy infekcję i zapodawałam sobie globulki, może lepiej zadzwoń to będziesz spokojna jak Ci lekarz powie co to może być.

mefiana - ja się później śmiałam, że dzidzia bawiła się w chowanego z doktorem :blink:

monisia korzystaj korzystaj, ja jadę w środę z mamą na działkę i też będę korzystać z mamusinej kuchni :) ja mam takie fazy, że też czasami czuję się nieatrakcyjna. ostatnio siedziałam w wannie, stwierdziłam że wyglądam jak wieloryb i płakałam jak głupia. mąż mnie pocieszał i śmiał się że mi się woda przeleje i mi przeszło. i coraz częściej głaszcze mi brzusia co poprawia humor :) może pogadaj z nim, ja mam dużo wsparcia i jakoś te dołki szybko znikają.

WhiteB super że z dzidzią wszystko dobrze, tymi rozbieżnościami w tyg się nie przejmuj :kiss: fotki obejrzane :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 10 miesiąc temu #696211 przez anitka90
Cześć dziewczyny. Jaka tam u Was pogoda? u mnie cudownie słonko świeci, aż chce się żyć:)
Odebrałam dziś wyniki badań z moczu i niepokoją mnie krwinki czerwone św 0-1 i w składnikach mineralnych mam wypisane niel. kryszt czegoś na sz.... z dwoma+ (ciężko się doczytać), poj. pasma śluzu i poj. bakterie. Wizytę mam dopiero za tydzień u lekarza ale chyba nie wytrzymam z nerwów tyle czasu....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl