- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
- /
- /
- /
- /
- /
- Grudnióweczki 2013 :)
Grudnióweczki 2013 :)
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-

moofka ja sie w nocy w koncu poddaje i przekrecam na ten prawy bok bo inaczej by spania nie bylo

anitka90 mi mama opowiadala ze na ktores z nas odeszly jej wody i przyjechala po nia karetka i tak duzo tego bylo ze przez cala droge do szpitala i jeszcze pozniej chwile w szpitalu wylewaly sie z niej hektolitry tego.I wez tu sie ubierz jakos


WhiteBlackberry łooooo no to mialas sen. Ale nie martw sie tak jak Ci motylek napisala to tylko nasza podswiadomosc tak dziala.Na pewno z Twoja Niunią bedzie wszystko dobrze

Natala ja mezowi ciagle mowilam ze chce dziecko itd a jak przyszlo co do czego to wlasnie byl szok ze jednak za wczesnie. Ale natura zdecydowala za nas i w sumie to bardzo sie z tego ciesze bo pewnie bysmy odwlekali z tym. Co do rozstepow,to ja na szczescie nie mam jeszcze ani jednego<i oby tak zostalo:)> ale smaruje sie na zmiane oliwka i maslem do ciala lub balsamem, zeby ta skora byla ciagle nawilzona bo swiedzi nimilosiernie jak sie nie popaćkam jakims specyfikiem

Dzis od rana kolejny dzien porzadkow,tym razem w naszej mini garderobie.Na szczescie ogarnelam juz praktycznie wszystko co bylo do uporzadkowania i chwilowo spokoj. Zacznie sie od nowa jak kupimy komode dla małego,trzeba bedzie poukladac w niej te jego ciuszki

Na obiad dzis serwuje gołabki,tylko musze sie zebrac w sobie zeby je zaczac robic ;P
Ale wczesniej sie chyba kimne bo jakis spiący dzien mam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258


Natala ja też mam mustelę, taką 2 w jednym i na brzuchu nie mam ani jednego rozstępu, przynajmniej jak na razie.... od początku smaruję się 2 razy dziennie.
dostałam dzisiaj piękną przesyłkę dla Zośki, więc się Wam pochwalę




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WhiteBlackberry
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 0

Natala Może to taki lęk żeby było wszystko ok i podświadomość takie figle sprawia...
Na rozstępy szczerze powiedziawszy najpierw stosowałam oliwke w żelu Johnson's Baby, ale jakieś 2 miesiące temu przestałam i nic nie używam. Nie lubie gdy się kleje od tej oliwki bo praktycznie w ogóle sie nie wchłania w ciało tylko w ubranie

Ostatnio sama się zastanawiałam jaki produkt stosować na rozstępy i kupiłam Bio-Oil ale nie używam bo nie wiem czy jest bezpieczny w ciąży ?
JustaAA U mnie tak samo ze snem...

Gosica Pociesze Cie, bo nie jesteś sama. Ja ciągle mam takie myśli typu "co jeśli wody odejdą mi w domu? A co jeśli np. w sklepie podczas robienia zakupów? Co mam wtedy zrobić? Jak się ubrać? Jak jechać do szpitala? Z ręcznikiem pod tyłkiem? " Ciąąąągle o tym myśle

Mój pradziadek zmarł jakoś pod koniec listopada... bodajże 23.11.2012, Ja poroniłam 8 stycznia 2013, w obecną ciążę zaszłam na początku kwietnia i jak jeszcze nie wiedzieliśmy że jestem w ciąży to mojemu przyśniła się moja śp. mama i ja. Ja niby siedziałam u nas w kuchni, moja mama obok mnie, ja strasznie płakałam bo nadal przeżywałam strate tej pierwszej ciąży i w tym jego śnie mama mnie przytuliła i powiedziała nam "nie płacz...pradziadek już nie zabierze Ci dziecka". I później okazało się, że jestem w ciąży. A dziś apropo tego snu, to śniło mi się, że w 36 tc urodziłam małą. Obliczyłam na kalendarzu, że mój 36 tc wypada właśnie jakoś w 1 rocznice śmierci pradziadka...
moofka Wow śliczne!

Też chcęęę

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daisy
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- miłość nie do ogarnięcia...
- Posty: 21
- Otrzymane podziękowania: 0
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ja tak się czasem zastanawiam dziewczyny czy to dobrze, że tak pozytywnie nastawiam się do porodu. Boję się, że wpadnę w ogromną panikę dopiero jak się zacznie... Poród traktuję jak coś oczywistego, wiem że będzie to duży ból ale tak cieszę się na to małe wielkie szczęście, które będzie mnie czekać w nagrodę, że wydaje mi się, że jestem w stanie znieść wszystko. I trochę wierzę, że to pozytywne nastawienie trochę ułatwi cały przebieg porodu - obym nie straciła tego optymizmu w trakcie...

Natala ja zapobiegawczo przeciwko rozstępom używam najtańszego balsamu z Rossmana - babydream, na razie ten problem mnie nie dotyczy i mam nadzieję, że też mnie ominie

Moofka przepiękny zestaw dla Zośki

Gosica układanie ciuszków maleństwa to sama przyjemność, ja bym mogła przekładać je tysiąc razy

mała82 aktywny poród to moje marzenie, ale boję się, że mimo pozytywnego nastawiania zycie mi to zweryfikuje i skończy się na tym, że będę zwijać się z bólu na łóżku...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WhiteBlackberry
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 0
Bo wiadomo w ciąży jak i w życiu codziennym pełno zabobonów itd. Wierzyć/ nie wierzyć?
Chodzi mi o szycie, robienie na drutach, plecenie czegokolwiek... czy można? Bo niby piszą, że nie można, bo dziecko się pępowiną okręci itd... ale powiem szczerze, że chciałabym coś porobić dla małej




Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2
Co do przesadow to ja nie wierze w to bo jak bym zaczela wierzyc we wszystko to bym musiala sie zamknac w domu i nie wychodzic i nic nie robic



Daisy oj zebys wiedzala, ja te ciuszki moglabym na okraglo przegladac i ukladac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natala
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 280
- Otrzymane podziękowania: 0
White też się napaliłam na robótki ręczne przez te śliczności moofki



Gosica prześlij mi ze dwa te gołąbki


Daisy też staram się pozytywnie nastawiać, dużo czytam, staram sie nie panikować bez potrzeby (chociaż nie zawsze mi to wychodzi) itp ale obawiam się, że jak przyjdzie już godzina zero to moje pozytywne nastawienie szlag trafi i jedyne co będę wiedziała to to jak się nazywam


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WhiteBlackberry
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 0

Nie znacie litości

I to ciężarne no!
Najpierw ochoty narobiły na Lays'y, a teraz na robótki ręczne. Ciekawe co jeszcze

Nie no, za mną akurat takie zabawy typu szycie chodziło jakoś od początku ciąży ale nie mogłam się zebrać za to, a teraz moofka ochoty narobiła

Też już zaczęłam szukać na allegro filców, wstążek, materiałów, ale jest jeden problem... nie potrafie szyć


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mała82
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1165
- Otrzymane podziękowania: 6

WhiteBlackberry w zabobony żadne nie wierzę, więc moim zdaniem szycie nie zaszkodzi dzieciaczkowi
moofka jak tam dieta? mi się kończą pomysły szczególnie na dania obiadowe. Korzystasz z jakiejś stronki z przepisami czy sama wymyślasz?
Daisy ja też nastawiam się na poród aktywny, ale jak to będzie to wyjdzie w praniu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Nutka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 271
- Otrzymane podziękowania: 0
Kurczaczki jak ten czas ucieka..
White nie zazdroszczę snu.. Mnie jakoś omijają takie dziwne...
Gratuluje tez samozaparcia do pisania na blogu. My tez mamy swojego bloga (adres w stopce) ale jakoś często dopada mnie brak weny..
Moofka świetny zestaw dla Zosieńki




Ja do szycia sie nie nadaję.. Dwie lewe ręcę..

Dzisiaj od rana prasuję rzeczy Kubunia.. Plecy siadają.. Masakra..
Do tego dzisiaj obchodzimy rocznice ślubu


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- motylek270
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 742
- Otrzymane podziękowania: 3
Kaś_O gratuluję talentu. moofka piękne te literki koleżanka Ci zrobiła. Prosimy o cennik i się chyba wiele z nas zapisze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- moofka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 2549
- Otrzymane podziękowania: 258

slodkiemamy.edu.pl/kalkulator/
Nutka niech działa mąż jak się zgłosił z pomysłem


ja do szycia też się nie nadaję, sama bym w życiu nie zrobiła takich cudeniek! nie mogę się doczekać aż powieszę te literki i przykryje Zośkę kocykiem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosica
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 764
- Otrzymane podziękowania: 2


A jesli chodzi o robotki reczne to ja w tej dziedzinie jestem antytalent ;P mama probowala mnie swego czasu na drutach uczyc robic to szybko zrezygnowala i machnela ręką bo takie beztalencie robótkowe i artystyczne jestem


A w ogole to wczoraj oglądalam "porodówkę" z moim Ł.i zaczal mnie bolec brzuch tak dosc konkretnie akurat w czasie programu. Na co moj inteligenty maz powiedzial ze mam zakaz ogladania takich programow bo sie napatrze i potem od tego mnie brzuch boli i dziecko zle reaguje na to


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WhiteBlackberry
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 362
- Otrzymane podziękowania: 0


Ooo gołąbeczki?


Też jestem totalne beztalencie, ale spróbować zawsze warto

Ja zmykam odebrać wyniki i do domku


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.