Kiedy jest czas żeby skończyć z cycem ?

Hej mamusie mam do was pytanie kiedy zamierzacie skończyć karmią cycem lub kiedy już skończyłyście ?
Z Kinia nie miałam takiego problemu jak miała 9 miesięcy mleczko samo zniknelo no i przeszliśmy na butelkę. A teraz Mati już na rok i miesiąc i już sam się na kolanach kładzie i cyca wybiera.
Ja już chyba chcem skończyć ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać i czy już czas.

ja karmiłam 17 miesięcy, przede wszystkim sama musisz się zastanowić, czy na pewno chcesz skończyć, jeśli tak, to chyba najlepiej stopniowo ograniczać karmienia, eliminować, odwracać uwagę jak domaga się cyca, dbać żeby zawsze maluch był najedzony i miał picie pod ręką, i będzie ok

To może Mati jest jeszcze za mały żeby kończyć z cycem ?
A ja chcem już skończyć karmić piersią bo coraz częściej mały raz je więcej raz je mniej i mnie cyce bolą

Ja zakonczyłam a raczej mój synek mając 13 mies. sam zrezygnował. I tak jadł od jakiegoś czasu tylko z ran i n wieczór w ciagu dnia nie chciał. Nadszedł czas i sam sie odstawił i obeszło się bez płaczu

Moim zdaniem to jeśli czujesz się źle karmiąc, to pomału ograniczaj posiłki "cycowe" dawaj mu więcej "dorosłych" posiłków. Z tego co wiem to właśnie dzieci same rezygnują z piersi także nie musisz się obawiać, że będziesz karmić za długo
No, ale może ja niedoświadczona jestem

Karmienie mi nie przeszkadza, lubie jak malutki się do cyca przytula. No ale jak boli to jest nie fajnie bo czasem strasznie mocno boli

Katarzynka ja bym na Twoim miejscu już powoli odstawiała Matiego od piersi. Czarka skończyłam karmić jak miał 11 miesięcy. On pewnie i do teraz by chętnie jadł gdyby go nie odstawić. A odstawiłam bo właśnie młody mnie podgryzał i bolały mnie piersi podczas karmienia. Zauważyłam też że w dzień jest bardzo marudny jak nie dostaje cycka. Na początku myślałam że będzie to nie realne szczególnie że Czarek nie je modyfikowanego mleka. Ale za to od samego początku je prawie wszystko. Czy masz problemy z Matim podczas karmienia innymi posiłkami? Jak wygląda jego menu?

Ja po prostu ograniczyłam dawanie cycka w dzień do zera, jadł tylko na noc, w nocy i nad ranem do puki nie wstał a później już normalne śniadanie. Później na noc dawałam kasze i powoli kasza zastępowała cycka w nocy i nad ranem.

Tylko z małym już jest taki problem ze Mateuszek już sam się kładzie i wyciąga sobie cyca. A on mnie nie gryzie je grzecznie tylko czasem robia mi się chyba zastoje jak poprzedniego dnia jadł więcej a następnego mniej i to strasznie boli później przez kilka dni żeby nie to, to bym się nawet nie zastanawiala tylko jeszcze jakiś czas go normalnie karmiła tak jak on sobie życzy

Katarzynka, przede wszytskim TY musisz byc na to gotowa Ja odstawilam Hanie jak skonczyla rok. Przez ostatnie 4 miesiace karmilam tylko w nocy, ale dochodzilo do tego, ze co chwile budzila sie na cyca. Powiedzialam"dosc", rano trzeba bylo wstac do pracy Wynioslam sie na kilka nocy do innego pokoju, maz byl z nia. Plakala, bo przeciez roczne dziecko duzo juz rozumie, serce mi sie krajalo, ale dalismy rade. Teraz nocki przespane, jak widac nie potrzebowala jesc w nocy. Kasiu, mysle, ze powinnas zaczac od ograniczania liczby karmien, bo piersi Ci eksploduja jak odstawisz nagle. Ja mimo, ze karmilam tylko w nocy sama sobie z pokarmem nie poradzilam, mialam straszne guzy i musialam wziac kilka tabletek. Moja lejarka mowi, ze dziecko do roku ssace mleko matki jest ok, po roku to juz wampir

No właśnie ze lekarze też mówią inaczej mój ginekolog też mówi żeby karmić mniej więcej do roku a lekarz dzieci pediatra i on mówi żeby karmić mniej więcej do 3 roku życia tak jak są mleka w proszku w dzieci...
I bądź człowieku mądry i więc kto wie lepiej
A tak po za tym to czuje się winna ze chce zabierac małemu to co on bardzo lubi a nawet kocha

Kasia, ja też tak czułam, jakbym krzywdę dziecku robiła. To nieprawda! Przecież rok to bardzo długo! Dałyśmy naszym dzieciom co najlepsze! 3 lata to przesada moim zdaniem. Moja siostra karmiła 22miesiące,głównie w nocy i mały nabawil się prochnicy. Kasiu jesteś cudowną mama i myślę,że to odpowiedni czas na odstawienie od piersi. Później będzie coraz gorzej i dla Ciebie i dla maluszka.

Katarzynka moja mała sama odrzuciła cycusia jak miała 10 msc i mi było bardzo cięzko z tego powodu ale na dobre nam to wyszło.A tak jak dziewczyny piszą Ty musisz byc gotowa na odstawienie małego od cyca i jego wiek jest już do tego odpowiedni ale też jest jeszcze dobry do jedzenie z cycusia takze jest w dobrym położeniu moja mama karmiła moją siostrę do 3 lat dla mnie to masakra uważam,ze 2 lata to ok ale 3 to długo.A i musiała kombinować jak koń pod górę bo 3 latka już jest bardzo cwana i ma swoje sposoby na osiągnięcie celu,także nie polecam takiego długiego karmienia stopniowe odstawianie to jest to

Tylko jak to stopniowo odstawiac jak on chce cyca to sobie się położy i bierze sam albo chodzi i beczy tyle aż dostanie. No i w nocy jak nie dostanie to będzie beczał tak długo aż dam, a jak nie dam to obudzi płaczem Kinie i mam podwójny problem, więc dla ciszy wolę dać i od razu bez płaczu pójdzie spac...
A wasze dzieci dużo jadły różnych innych rzeczy? Bo mały właśnie też chce mało co innego zjeść...

No widzisz, jak mało czegoś innego chce jeść to dlatego tak się domaga cyca. Staraj się jeśli on chce pierś to wtedy zaproponuj mu coś do jedzenia, kanapkę, jogurt, owoc itp. albo po prostu coś do picia. Postaraj się karmić ograniczyć karmienia dzienne do jednego, dwóch (tyle ile byś dała mu szklanek mleka do picia , gdyby takowe pił). W nocy na razie chyba nie musisz rezygnować z karmienia, ale też możesz starać się je ograniczać, niech raz na jakiś czas do małego wstanie tata, albo przygotuj wodę do picia i mu zaproponuj. Poza tym ile możesz tul, baw się z nim, bo może też chodzić o bliskość mamy. Trzymam kciuki

no już sama nie wiem zobaczymy jak to będzie...
Może będzie w końcu ciepłej małe pójdą biegać bawić się na podwórku to Mateuszek będzie wtedy mniej cyca bo jak będzie gorąca to cieple mleczko nie będzie smakować będzie wokal chłodny soczek
No a jak tak nie będzie to zobaczę później dam mu jeszcze trochę czasu, bo jak dla mnie to on jeszcze malutki