- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie czerwiec 2012
Mamusie czerwiec 2012
- Kasiulka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-

koni joanna u nas też Zuzia popłakuje przez sen - ja sobie wmawiałam że dziecku śni się jak terroryzuje je butelką

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madeline
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje skarby dwa :*
- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0




Umówiłam się do lekarza dopiero na środę





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0

chlopek ja niestety nie mam

A numer pewnie jest we wcześniejszych postach.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
a my w środe mamy przetykanie kanalików
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Joanna
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Kochamy Cię nad życie:*

madeline u nas też w sumie trochę gorzej z jedzeniem, po nocy od razu wpiła 150 ml a potem zaczęła się zabawa...wypijała 90 ml a 60 ml zostawało, więc przelewałam do miseczki i dodawałam 1,5 miarki kleiku albo kaszki ryżowej i zjadała łyżeczką bez problemu a pić nie chciała z butelki


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0
Mam nadzieję że jest na zabiegu tylko tak szybko by ją umówili?
Joanna na pewno ją dzioselka bolą. Biedne te nasze dzieciaczki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Natalia^^
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataleczka_92
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Oliwka 23.08.2009 Filipek 12.06.2012 Skarbusie:*
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- iwonka_wwa
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 358
- Otrzymane podziękowania: 0
Udao mi się nadrobić Wasze posty, a sporo tego było

My też w zeszłą niedzielę mieliśmy chrzest (już nie pamiętam czy pisałam) i wszystko wyszło super! Michałek był jak aniołek w kosciele spał, tylko chwilę pokwękał przy polewaniu wodą. A potem na obiadku wszyscy na zmianę go nosili, a on nawet raz nie zapłąkał


Pozatym cały czas jeżdzę z Michałkiem na rehabilitacje stópek, a potem jeszdze po centrach i sklepach szukając bucików dla niego. I nigdzie nie ma takich małych sztywnych bucików

Poza tym Michaś też jakaś maruda dziś. Nadal nie spi tylko płącze, marudzi i nosimy go na zmianę z mężem. Co 30 min przystawiam go do cyca a on ssie jakby cały dzień nie jadł. Po 10 minutach zaczyna przy cycu płakać i od nowa noszenie, itd...
U nas Michaś też już ledwo się mieści w gondoli, a jak jeżdzimy to się zsuwa i ma podkulone nóżki. Nie podoba mi się to, ale na rehabilitacje jeżdzę do W-wy (mieszkam pod) pociągiem i oczywiście na stacji nie ma windy i muszę go wnosić pewnie około 60 stopni i zawsze muszę prosić kogoś o pomoc bo sama nie dałabym rady. A przy wnoszeniu po schodach jednak w gondolce Michaś jest bezpieczniejszy. Niby w spacerówce można przypiąć pasami, ale szkoda mi go krępować teraz, kiedy się najbardziej rrozwija i tak lubu się podnosić.
A i michaś nauczył się szczypać..ale tak mocno że szok..heHE.
A dajecie swoim dzieciaczkom herbaty..jeśli tak to jakie i czy są bardzo słodkie? Bo muszę Michałka przepajać bo rzadko mi kupki robi, a woda mu strasznie nie smakuje.
nataleczka mam nadzieję że wytrzymasz do tego 12!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nataleczka_92
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Oliwka 23.08.2009 Filipek 12.06.2012 Skarbusie:*
- Posty: 1355
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Koni
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- "Tyś moje dziecko, a ja...Twoja mama"
- Posty: 1377
- Otrzymane podziękowania: 0


iwonka_wwa biedny Michałek

Ja w końcu opanowałam stertę prasowania


A i dzisiaj moja przyjaciółka urodziła synka


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madeline
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Moje skarby dwa :*
- Posty: 1450
- Otrzymane podziękowania: 13
Mój Olus jest do niewytrzymania. Nie mam juz sily. Ciągle placze, marudzi, grymasi, nie mam sily juz go nosic. A chociaz maz jest narazie w domu to w ogole pomocy z jego strony nie mam


Nataleczka trzymam kciuki bys wytrzymala :*
Iwonka biedny synus, a czemu musi miec taki gips?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
U Maksia (tej z lipcówek) synka wykryli końsko-szpatowe na jedną noge a ze ma juz 3 lata to go operacja czeka,
nataleczka trzymaj się, moja mama tez ma diete i daje radę.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.