Mamusie luty 2013 !

no jak cos bedzie nie tak to do lekarza pojdzie , ale wystraszylam sie ;/

a ostatnio wkręciłam się w robienie bransoletek bardzo mnie to nakręca i cały czas bym mogła siedzieć i wymyślać jakieś nowe motywy teraz pracuje nad bransoletką dla M codziennie upomina się o nią

Monia straszny sen...

Princess ale Adaś już duży chłopaczek

Kasia no to dobrze, że malutka już duża

No no Satine to dobrze, malutka już prawie 3 kg to będzie wysoka i szczuplutka a jak wolisz CC czy SN.? Kurde może nie będzie tak źle i normalnie będziesz mogła rodzić Ojj ja to nie wiem jakbym mogła tyle wysiedzieć...

Alina no nie wiem hehe on ma dziewczyne niby ale mi się nie podoba hehe ja M mam No właśnie cieszę się, że już coś chociaż wiem, jeszcze tylko z ginem trzeba będzie się dogadać

Jadzia biedna, to ciężka noc była...

Gabilee ale może lepiej niech pójdzie do lekarza, niby może nie być objawów teraz a po 24 czy 48h się mogą pojawić jak już bd poważnie...

A ja już po szkole, zmęczona jak cholera i ku*wa pożegnam się ze stypendium bo już jedna 3 jest... wrr... a praktyki na 4 na półrocze zaliczyłam, więc dobrze trudno tam jak nie teraz to na koniec roku może się uda A na drugie półrocze będę teraz załatwiać nauczanie indywidualne, tylko że sporo latania z tym wszędzie i jeszcze nie wiadomo czy moja szkoła się zgodzi... ;/ Matko znowu obolała jestem i głowa coś się rozbolała idę ja zjeść bo ja tyle godzin bez jedzenia, niby tam coś miałam, ale jak to ja na początku wszystko wsunęłam a potem pustki

Jadzia mi to sie wydaje ze tobie juz duzo do porodu nei zostalo kochana a lekrze ci nei powiedzieli przypuszczalnie kiedy sie rozpakujesz ?.

pati kurcze szkoda , ze stypendium obok nosa przeszlo , ale moze 2 polrocze bedzie lepsze

Justyna oni sa przygotowani ze w kazdej chwili...dali mi karteczke z zaleceniami....kiedy trzeba jechac do szpitala. Najbardziej niepokoi mnie to twardnienie ktore nie ustepuje i te skurcze...one sa nieregularne i nie wiem czy z takimi tez powinnam jechac...? nie chce non stop jezdzic do szpitala z byle pierdolka moze tak ma byc? tez tak masz? moze pojade jednak wieczorkiem dla swietego spokoju....no i do tego Hubus ktory nie mogl usnac i szarpal sie tyle godzin....jakby chcial sie obrucic ale nie mogl....to tez mnie zaniepokoilo. Ale moze to tylko wzdecie bylo a malemu nie bylo wygodnie przez to twardnienie...ja nie wiem. Dzisiaj jest spokojniej...a Tobie powiedzieli kiedy? masz jakies skurcze?

sylwia no włąśnie wszystko zależy kiedy to się zacznie chyba będę musiała ściągać mojego tatę który mieszka 25km odemnie, to to będzie trochę stresu i trochę potrwa.. bo do szpitala w którym będę rodzić jest 40km ode mnie.. a zobaczę jak M będzie się czuł po zabiegu..

gabille to kurcze, faktycznie żeby żadnego wstrząsu Twój n nie miał..

a ja znowu się popiekłam, dziś zrobiłąm na obiadek schabowe z pyzami i sosem pieczeniowym a i przez przypadek dotkłam kciukiem i wskazującym gorącego tego czarnego krążka na który stawia się garnek.. piekło jak cholerka.. już lepiej po okładach lodami..

JADZIA ja mam skurcze ale takei slabe u mnie sie narazie nic nei zapowiada. Moge ci powiedziac tylko na przykladzie mojego pierwszego porodu ja mialam bole przez tydzien slabsze potem mocniejsze i doszedl do tego bol krzyza i nawed na sam koniec mialam nieregularne ale bolesne bo krzyzowe ale nei bylo ani jednego dnia zebym nie miala skurczu przez ten tydzien .Powiem ci ze jak czujesz ze to jest to to jedz niech zobacza u mnie wcale sie nei zapowiadalo,, az tak,, ze urodze w ten dzien a mialam juz takie duze rozwarcie jak cie to bardzo boli to jedz sprawdzic wiesz to jest twojee drugie dziecko i mimo ze mialas duzy odstep czasu to roznie to bywa.. nie jestem pewna ale bole porodowe chyba nei zawszesa krzyzowe sa musisz wiedziec czy to jest ten moment chociaz rozumie ze to moze byc ciezkie . Takze nie sugeruj sie tym ze musza byc one regularne u mnie do samego konca miedzy skurczami bylo 15 min ,roznie. Na ktg lezalam prawie pol godz i nie mialam ani jednego . Oskar ostatnie tygodnie malo sie ruszal do samego konca nie przypominam sobie zeby byly gwaltowne ruchy

Jeny.. Jadzia Ty już tak blisko..
Oj gdybym ja była w 37tyg.. i remont miała zrobiony ach....
U mnie mocniej się rusza jak się zdenerwuję, więc staram się jak moge tego nie robić
A co Ci szkodzi iść do szpitala jak masz blisko Będziesz spokojna, nikt Ci w twarz nie da :)Masz ubezpieczenie.


Będziecie piły herbatę z liści malin? Na styczniówkach czytałam, że jakby po niej się lepiej rodzi, oczywiście gin i położna się śmieją ale jak może pomóc...
Kupiłam te witaminkę E co polecała Pliszka, parę rzeczy dla maluszka, balsam Pharmaceris i kolejna 100 w aptece. A to jeszcze nie koniec.
Nie mam pojęcia jaki termometr kupić, pozostałą wanienka (nie ma miejsca teraz), kosmetyki do i po kąpieli, no i wózek z fotelikiem i chyba laktator.

Gabilee niech pójdzie do lekarza, chociaż ciężko faceta do tego namówić..

Pati na stypendium przyjdzie czas, skup się na dzidzi, nie za wszelką cenę, musisz odpocząć.

sylwia dla mnie baldachim to tylko zbieracz kurzu ale wyglada ladnie i mysle ze jak komus pasuje to czemu nie ale my nie chcielismy... ale mamy zaslonki

princess bo popsulas jej caly plan na dzien dzisiejszy myslala ze znajdzie kogos komu wcisnie jakas ksiazke

vini u nas rozpycha sie z prawe strony bardziej...

kasia no to roznie bywa przeciez wiesz ze to swinstwo to znikad sie bierze..

katriss wstrzymaj sie jeszcze troszke...

michasia my mamy z wozkiem...

gabilee ale moze lepiej do lekarza zeby nie bylo pozniej problemu niech mu obejrzy te plecy...

pati a moze srednia ci wyjdzie taka ze zalapiesz sie na to stypendium...

no dobra to teraz opowiem co i jak
wiec zmierzyli mnie znaczy zwazyli i przybralam sporo bo 4 kg w sumie kolo 14 wiec ladnie ale nie za duzo no i dzis wazyli w jeansach wiec spokojnie a ostatnio bylo tylko 800gram wiec ok...i teraz 5 tygodni... polozna obejrzala moj brzuszek powiedziala ze skorka cienka ale piekny bez rozstepow mila.... i dala po raz puerwszy posluchac serduszka malej jejku jak slicznie bilo i to tak jak trzeba ale najlepiej bylo slychac nad sama pitka ... a pozniej zbadal mnie lekarz i uroczo z usmiechem na twarzy powiedzial ze macica napieta reszta miekka i gotowa i w przeciagu tygodnia... powtorze za tydzien prawdopodobnie urodze!!!!!!!!!! szok jak zeszlam z fotela to polecial mi sluz z krwia ale takie plamienie powiedzial ze po badaniu moze tak byc i ze jak jutro cos nie tak to zaprasza do szpitala... ach i dostalam skierowanie do szpitala jestem w lekkim szoku ale pozytywnym wyglada na to ze dobrze odczuwam swoje cialo pan doktor byl zachwycony... nie robil usg ani nie zlecil zadnych badan bo powiedzial ze to juz w szpitalu zrobia

Wlasnie zjadlam troche frytek i salatke z mcdonalda..cukier za pol godz zmierze:)

Jadzia tez bym sie denerwowala.ale jak dzis rusza sie normalnie...a teraz jak sie czujesz?

Satine Marysia juz duza panna...super ze ok choc ciekawa jestem skad pomysl na cesarke

Alinka czekamy na wiesci z wizyty.obstawiam ze Nataszka juz ponad 3kg.

Gabille chyba bym na zawal padla.jak on sie teraz czuje.kurde moze lepeij zeby go lekarz obejrzal.

Domi odezwij sie

Princess Ty chyba mi napisalas ze dzidzus juz starsznie nie urosnie...dzieki bo az sie przerazilam ze jak ona tak rosnie to jeszcze dobije 4kg...

Rozmawialam juz z ciocia.ponoc na 3 pietro przeniesiona jest patologia z parteru bo tam remont.juz powoli sie oswajam z mysla ze chyba tam pojade.no kurde tam jest najbezpieczniej.a jak widze mojego przerazonego gina to az sie boje ...noi wiem ze do tego szpitala trzeba tylko ciuszki na wyjscie...bo juz raz rodzilam.podkladow mam zaduzo ale to sie zuzyje,dziecko na noc zabiora.najgoorsze ze oni chyba butla dokarmiaja a ja bym chciala sprobowac karmic.wtedy sie nieudalo ale moze teraz..

Do Mam czytajacych.kolezanka mi polecala ksiazki Pani Kowalewksiej pierwszy tom Pewnego Lata w Zaworciu....jak tylko mlody wyzdrowieje to pojde do biblioteki...narazie czytam jeszcze potege i grochola czeka..

Ciekawe jak mi wyjdzie to badanie sprawdzajace cukrzyce jak mi cukier po tej bulve skakal:(

Alina to jest nius powiem tylko wow

Nasze dzieci przybieraja teraz 200g na tydzien

Alina wow, to odliczamy, tak?
Oj się zacznie u nas rozpakowywanie.

ja to tylko zapytalam lekarza czy nie zartuje ale geba sama mi sie smiala... no zobaczymy....