Mamusie luty 2013 !

Sylwia jeśli chodzi o wody to lekarze mówią mi, że może tak akurat u mnie jest, że jest ich więcej. Mimo to trzeba je kontrolować tylko każdy pomiar jest bardzo subiektywny. W sobotę powiedziano nam, że może akurat Mały się zesiusiał a nie połykał przez jakiś czas.
Poza tym zmartwiłam sie bo bardzo dużo waży i widać, że pączuszek się z niego zrobił i zaczynam sie zastanawiać po tym co napisała Dominia czy ja też nie mam cukrzycy. Wyniki miałam w normie ale może coś było n ie tak. Juz sama nie wiem co mysleć. Nie chcę się martwić ale jakos nie potrafię. Jutro wizyta to może znowu dostanę skierowanie na patologię. Najlepiej tez pomiar wód robić kilka dni pod rząd żeby zobaczyć czy przyrost jest chwilowy czy narasta.
A w jaki sposób obserwujesz to, że Ci uciekają? czy obserwujesz to stale w ciągu dnia?

Alina a może prezent Babci chce zrobić?

Pati Sylwia ma rację, jak to tylko jedna ocena w górę to postaraj się!!! trzymamy kciuki

Sylwia no dzisiaj się dowiadywałam i to kurde ,mnie ktoś w błąd wprowadził i stypendium wynosi 75zł/miesiąc... No więc niby ta paczka pieluch jest na miesiąc Ale nie wiem czy uda mi się wyprosić któregoś nauczyciela jeszcze, żeby mi podciągnął ocenę...

Alina ja próbowałam już u paru nauczycieli, to jeden jeszcze chłop do mnie, że go to gówno obchodzi, każdy ma sytuacje różną i nie chciał podciągnąć mi do 5... No i ja nie wiem właśnie nikt nie chce już podciągnąć mi i wątpię, że da coś proszenie, bo już próbowałam i nawet żeby jakąś prace czy coś donieść, ale nic z tego... ;/

Martyna nie wiem co z tego wyjdzie, ale staram się chodzę po nauczycielach, ale już czasem mam za słabe nerwy...

Sylwia a nie stosujesz przypadkiem luteiny dopochwowej albo jakichś globulek? Ja stosuję luteinę na noc a potem rano właśnie mam takie wodniste "wycieki ".
Ja znowu się obawiam za każdym razem przed usg małowodzia, które mnie dotknęło w poprzedniej ciąży.

Martyna ja nie chciałam nikogo martwić, może akurat Twój maluszek będzie trochę większy to nie znaczy od razu, że masz cukrzycę wielkość też może świadczyć o genetyce

Monia gdzie jesteś ?! melduj się tu nam ładnie bo już kilka dni Cię wypatruję

Alina przykro mi z powodu pracy M...

Honka śliczny synuś.

Madlen spróbuj podać psiakowi węgiel w tabletkach, mojemu pomagał.

Już któryś dzień źle się czuję, ćmi mnie w gardle i bolą mnie mięśnie i stawy. Coś mnie bierze ale mam nadzieję, że się nie dam. Chyba jednak teściowa mnie czymś poczęstowała Do tego nie mam apetytu, dziś rano zjadłam miseczkę płatków na mleku, niedawno wcisnęłam w siebie jabłko i pomarańczę. Za godzinę obiad a mi na samą myśl robi się niedobrze Dziwnie się czuję, też macie taki mały apetyt?

Princess mi juz praktycznie przeszło przeziębienie ale wtedy nie miałam apetytu, jadłam bo musiałam. Jak czujesz że to przeziębienie i coś z gardłem nie tak to kup sobie syrop Prenalen dla kobiet w ciązy, mi bardzo pomógł

Dominia wiem, że nie chciałaś tylko teraz tak sie zaczynam zastaawiać, że tych wód coraz więcej, Mały szybko rośnie i może to coś wspólnego z ta cukrzycą ma

Princess ja apetyt mam normalny tzn. miseczka płatków i dwa owoce to dla mnie stanowczo za mało na ponad pół dnia. Może jednak jakiś wirus cię dopadł czego oczywiście ci nie życzę.

Martyna dzięki, piję Prenalen już tydzień...

Honka ale masz przystojniaczka w domu. Jeszcze raz gratuluję.

Madlen pytałaś kiedyś o meble. Ogólnie polecają Bodzio z tego co wiem. Jeśli chcesz zaoszczędzić to możesz sobie zobaczyć co mają w komisie mako na pomorskiej. Mają stronę swoją, więc możesz popatrzeć, choć rzadko ją aktualizują chyba. My chyba jutro tam pojedziemy za szafą dużą papatrzeć, bo Paweł nie chce już tych naszych mebli wstawiać z powrotem.
Jeszcze jest dość duży wybór mebli na magnuszewskiej, tak jest kilka sklepów w jednym miejscu.

Princess ja mam duży apetyt, przed chwilą zjadłam mniam obiad (ziemniaczki z masłem, kotlety i surówka z pekinki), i zaraz za kawałek czekolady musiałam złapać. A jak robiłam obiad, to podjadałam ciasteczka:) Także może rzeczywiście Ci coś zaszkodziło.

Alina zawsze może się rozglądać za czymś innym i jak coś fajnego znajdzie, to wtedy zmienić.

Kurcze...ale my nagromadziliśmy gratów...najgorsze, że ciężko cokolwiek wywalić...jeszcze połowa została. A jak pusto i ile miejsca w pokoju zaraz:)

DOMI no właśnie Ty się martwisz, że za mało ja że za dużo, może trochę Ci oddam

Michasia cięzko coś wywalić bo zawsze sie mysli, że jeszcze się przyda a przy kolejnych porządkach czy remoncie na nowo odkrywamy te rzeczy i znowu nam szkoda się ich pozbyć

Princess oby nic poważnego i żeby szybko przeszło

Michasia no to patrzę idzie pełną parą

Princess zrób sobie herbatkę i leż w łóżku wygrzewaj się, może szybciej przejdzie jak dodatkowo wypocisz to dziadostwo z siebie

Michasia no już słychać, że remont się zaczyna my w pokoju mamy tylko jedną wielką szafę i Iguniową komodę, ile miejsca się zrobiło jak zmieniliśmy meble to nie do pomyślenia

Martyna to taki słoiczek litrowy poproszę..
Wyprasowałam z nudów 10 pieluszek tetrowych i teraz widzę, że to nie dla mnie praca.

Kasia a co z tym łóżeczkiem? rzeczywiście części nie było? jak ogólnie wykonanie? dobry egzemplarz Wam się trafił? ja cieszę się, że je oddaliśmy bo pewnie przy składaniu też by wyszło, że czegoś brakuje i jeszcze te kanty, odpryski i zarysowania...

Ja już po wizycie.

Szyjka taka jak była. Gin pobrał mi wymazy i dostałam skierowanie na grupę krwi coby mieć świeży orginał do cesarki. Kolejna wizyta za tydzień.

Andzia nie sugeruj się wagą małego tak w 100%. Przecież usg wcale nie jest dokładne. Masz jakieś 500g +/- Moja Oliwia na 30 min przed cesarką ważyła 1500g. Po 30 min kiedy ja wyjęli miała 1900. (to i tak mało ale to hipotrofik był) Amelka w 33tc ważyła 2400 wiec też do najmniejszych nie należy.

Martyna dobrze, że kontrolują Ci te wody. Ja to zawsze mam stresa czy aby znowu nie dopadło mnie małowodzie. W poprzedniej ciąży miałam...

Honka synuś śliczny.

Princess chyba bym nogi wyciągnęła gdybym zjadła tylko płatki i banana.