Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

oj sorki:) tyle was jest że już nie pamiętam kogo się co co pytałam Buźka:*

Widzę, że mamusie z UK dominują
Ja siedzę sobie w pracy i nadrabiam zaległości weekendowe na forum. Powiedzcie mi dziewczyny pracujecie jeszcze?? Ja zamierzam tak pracować do końca października jeżeli wszystko będzie ok. Chociaż strasznie mi się już nie chce Najchętniej to by siedziała w domu i spała. Ale prace mam w porządku więc się nie męczę. Tylko problem jest taki, że spędzam 8h przy kompie, a niby w ciąży można maksymalnie 4h dziennie. Na razie nie mam mozliwości skrócenia tego czasu. Zresztą jeszze w pracy nikt nie wie, że jestem w ciąży, powiem pod koniec lipca dopiero.
Chociaż czytałam, że praca przy kompie nie ma wpływu na dzieciaczki w brzuchu i mam nadzieję, że tak jest.

Sunflower ja też mam ten problem bo pracuje przy kompie w biurze i to po 9h dziennie, czytałam na ten temat trochę w necie i ponoć kop nie szkodzi za bardzo dziecku ale wiadomo co za dużo to nie zdrowo!
A co do pracy ja myślę że jeśli będę się dobrze czułą i jeśli wszystko będzie ok to chciałam pracować najdłużej do świąt BN albo do końca listopada zobaczymy! Bo w UK a przynajmniej w mojej firmie jest tak że mamy 9mcy płatnego wolnego łącznie i możesz sobie wybrać że np. miesiąc przed porodem i 8 po albo 2 przed i 7 po a ja bym chciała być jak najdłużej z dzidziusiem fakt później można wziąć jeszcze 3 miesiące wolnego ale to już bezpłatnie!
Zobaczymy jak się to wszystko potoczy bo jak na razie to jest strasznie przynajmniej raz dwa razy w tyg nie ma mnie w pracy bo tak źle się czuje, dziś też nie poszłam bo ledwo z łóżka mogłam się podnieść takie mam straszne mdłości. Nie wiem Was też tak to męczy strasznie czy może to ja jestem taka pechowa?? Ale wytrzymam wszystko dla mojego bobaska!

apropo genetycznych badań INWAZYJNYCH, czyli po USG + Krew. Oto cytat


Amniopunkcje wykonuje się między 13 a 15 tygodniem ciąży lub późną amniopunkcję do 20 tygodnia ciąży. Badanie, to pozwala na wykrycie wad genetycznych. Amniopunkcję wykonuje się zgodnie z zasadami antyseptyki oraz pod kontrolą USG, tak by nie uszkodzić płodu. Lekarz najpierw odkaża skórę na brzuchu ciężarnej później wbija igłę i przebija powłokę skóry, a następnie błony płodowe. Gdy igła dotrze do płynu owodniowego pobiera ten płyn w strzykawkę, wyciąga igłę i miejsce po wkuciu zaopatrzy opatrunkiem. Płyn owodniowy idzie do badania. Pobranie materiału do badania czyli amniopunkcja trwa zaledwie kilka minut.

W pobranym płynie owodniowym są komórki płodu, które pochodzą m.in. ze złuszczonej skóry. W specjalnym laboratorium są podane badaniom. Na wyniki czeka się około 2-3 tygodni.


Aga_86 ja tez miałam mdlości i do tego wymioty ale jeśli jest tak źle sa na to metody ja np jak juz bardzo źle się czuje mam w pobliżu taką małą tabletkę. która od razu wspomaga mnie żebym mogła egzystować. najważniejsze jest duzo odpoczynku i też sporo ruchy pt spacer
Dasz radę mnie już to mija mam nadzieję

Szerze co do tych badań genetycznych to nie wiem czy bym się zdecydowała na to aby ktokolwiek wbijał igłę w mój brzuch tak blisko mojego największego szczęścia - dzidzi! Jeśli te badania nie były by naprawdę konieczne to chyba bym się jednak nie zgodziła. A jeśli już bym musiała to musiał by to zrobić jakiś naprawdę doświadczony lekarz w jakimś naprawdę dobrym szpitalu albo klinice na pewno nie zgodziła bym się na takie badanie w zwykłej przychodni albo w gabinecie ginekologicznym!

A te moje mdłości to jakoś przeżyję nie chcę brać żadnych tabletek nie wybaczyłabym sobie gdyby coś się stało mojemu maleństwu. Wiem że niektóre leki są bezpieczne dla płodu ale ja tam wolę nic nie brać -wytrzymam Wszystko dla mojej dzidzi

Aga_86 o Amiopukcji napisałam by rozróżnić badania genetyczne INWAZYJNE od NIEINWAZYJNYCH Amiopukncji nie robi ginekolog w przychodni to bardzo poważne ponieważ jest duże zagrożenie poronieniem, ale amiopunkcję robi sie w ostateczności żaden lekarz nie skieruje na takie badanie ot tak

co do tabletek ja niestety muszę bo przy wymiotach odwadniam się i nie daje potrzebnych dla bąbelka pożywienia i witamin... a poza tym jest okej

To może ja już się nie będę więcej wypowiadać bo za bardzo się nie znam na tych sprawach z tymi badaniami genetycznymi! Potem tylko na głupka wychodzę hihihihi....

Bużka

Hej Styczniowe mamuśki!
Zapraszam do nowego wątku w galerii Maluszki w brzuszkach w I trymestrze - który dziś założyłam. Dodawajcie zdjęcia swoich brzuszków w ciąży mój już tam jest! Czekam na Wasze!

witajcie:)
dzis byłam u gina wszystko cacy ....................................
gdyby nie to że..........................

spodziwamy sie bliżniąt...................

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. strasznie Wam gratuluję, że udało się 2 bobaski na raz do życia powołać, trzymam mocno kciuki żeby wszystko było wporządku

po ciezkich wysilkach udalo mi sie znalezc ta galerie dolaczylam juz swoje zdjecie ... aga super pomysl... mszydlowska bardzo sie ciesze z twojego podwojnego szczescia super gratki...
mam nadzieje ze mamusie dobrze sie czuja i maluszki tez
pozdrawiam buziaki

Ojejku Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. gratulacje!!!! To chyba jesteś zszokowana, ja bym była. Fajowo. Podwójne szczęście!

Ja nie mogę dodać zdjęcia do galerii bo nic mi jeszcze nie widać...

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. widze że jesteś w szoku bliźniaczki to moje marzenie... narazie niespełnione, ale nic stracone. Ogromne gratulacje buziaki

No to beda kolejne blizniaki na forum:) Gratulacje

Muszodłowska moje gratulacje ale Ci się fartneło Bliźnięta od zawsze były moim marzeniem ale z jednego też się cieszę! Zapraszam Cię do dodania Swojego brzuszka do nowego wątku w galerii:

www.zapytajpolozna.pl/forum/forum-ciaza-...mestrze-zdjecia.html

Monisia1984 dziękuję za dodanie Twojego brzuszka - rośnie już rośnie i z dnia na dzień będzie coraz większy tylko się cieszyć!

Pozdrawiam serdecznie!