Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Hej dziewczyny mam do Was pytanko czy zdarzył wam się ból w boku tak na wysokość żołądka może troszkę niżej! Bo ja dziś doświadczyłam czegoś takiego i było to dla mnie strasznie dziwne. Trochę się gimnastykowałam i w sumie zaraz po zakończeniu ćwiczeń złapał mnie tak potworny ból w boku że nie widziałam co mam robić! W jednej chwili zrobiło mi się nie dobrze, słabo, oblały mnie zimne poty tak jak miałabym zemdleć no i do tego promieniujący ból z boku brzucha do przodu! Wiecie może co to mogło być??
Muszę dodać że nie ćwiczyłam za intensywnie kilka skłonów przysiadów i trochę rozciągania tak aby mięśnie trochę rozruszać!

Z góry dzięki za jakiekolwiek odpowiedzi! Buziak Aga

ja tez mam bole pod zoladkiem ale to dlatego ze wszystkie organy sie przemieszczaja gdy macica rosnie akurat tym bym sie nie przejmowala jednak dla wlasnego spokoju juz sie nie gimnastykoj... buziaki pa

Coś ucichło tu u nas! Styczniówki żyjecie w ogóle jak się czujecie bo moje mdłości tak jakby troszkę ucichły nadal są ale już zdecydowanie mniejsze i rzadsze niż wcześniej! A jak tam u Was?? Buziaki Aga

hej mdłosciwogóle nie miałam, tylko mnie tak jakos dziwnie rozciaga w dole brzucha po obu stronach, oby to było normalne, ale tak mi mowil lekarz w szpitalu, ze macica sie rozciaga i musi bolec, jutro wizyta kontrolna po szpitalu i zobacze co z dzieckiem, kosmówka. Plamienie ustało wiec moze nie bede musiała lezec plackiem. troche sie boję.ja tez jestem Aga:-)pozdrawiam

Pustulkaag trzymam kciuki na pewno będzie wszystko dobrze! Te rozciągania są jak najbardziej normalne bo więzadła się rozciągają tak że się nie martw ja też tak mam. A co do mdłości to nawet nie wiesz jaką jesteś szczęściarą że ich nie masz! I nie zapomnij jutro napisać jak tam po wizycie i co lekarz mówił! Buziaki

Oh dziewczyny właśnie wróciłam z podróży... powiem Wam że mi brzucha wywaliło w końcu to 16 tydz się zaczął... mdłości i wymioty mi przeszły żadko sie zdaża żeby coś mi sie stało Co do upałów to się chowam bo jak na chwilę wyjdę to od razu mi sie słabo robi... kurka ciekawe kiedy będę miała USG bo może byłoby widać czy to Karol czy Julcia Juz nie moge sie doczekać

No tak cichutko u nas jakoś tak, do stycznia daleko także jeszcze tego tak nie przeżywamy.

Mi mdłosci już dawno przeszły, zresztą krótko trwały i były mało dokuczliwe. Ale za to w ostatnią niedzięlę prawie zemdlałam w kościele, co mi się nigdy nie zdarza. Ale to chyba dlatego, że wybrałam się bez śniadanka a to już 11 była.
Senność też już mi mija i mam troszkę więcej energii, nawet zaczełam do pracy na rowerze jeździć.
W rzyszły pn ide na badania i jak będzie wszystko ok to wreszcie powiem w pracy. Zobaczymy jak zareagują. Myslę, że będzie ok choć na wiele liczyć nie mogę bo umowa mi się skończy zaraz po powrocie z macieżyńskiego ale to jeszcze daleko także nie ma co myśleć, co ma być to będzie.

A powiedzcie mi jak tam wasi przyszli tatusiowe?? Ja musze przyznac, że mój spisuje sie na medal. Oczywiście śmieje się ze mnie gdy wchodze np na nasze forum lub jakies takie strony ale np zawsze pyta jak tamn asz groszek. Całuje mój brzucholek, i smieje się, że na razie tylko żaby burczące słychać.

pustulkaag daj znać jak tam po wizycie, czy już wszystko ok?

NO STYCZNIÓWKI PROPONUJĘ TROSZKE WIECEJ AKTYWNOŚCI!!!!

U mnie mdłości się nasilają. Chyba przez te upały. Wczorajszy dzień to był koszmar. Wybraliśmy się z mężem na 4 dni nad morze i muszę powiedzieć, że było ok. Na plaży siedziałam przy wodzie, na leżaku, pod parasolem. Miałam kostium dwuczęściowy, ale cały czas zakrywałam brzuch. Do tego na całe ciało kremy z wysokim filtrem. Było super. Wszyscy nas namawiają, żebyśmy korzystali z ciszy i spokoju, nacieszyli się sobą, bo potem będzie sajgon ;] Brzuch jest coraz bardziej widoczny, co mnie bardzo cieszy. Mąż dba o mnie, codziennie przykłada głowę do brzucha, ale tam niestety tylko burczenie...Jeszcze miesiąc i powinniśmy poznać płeć. Pozdrawiam

jeżeli chodzi o mdłosci to jako że mam dwójke mam je co rano dosłownie co rano mąż tylko czeka aż wparuje do łazienki i słysze "zaczyna sie" niestety w moje diecie nie moge mieć sera żółtego bo wtedy moge juz zapomnieć o reszcie posiłku i odrzuca mnie od kwasnego jezeli chodzi o brzuszek lekko sie zaokrąglił

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. juz przyzwyczajeni do myśli bliźniaczków? mnie sie marzyły blizniaczki i pojedyńcze jest za 4 tyg bede miała badania USG + badanie ilości płynu owodniowego i cos tam jeszcze nie pamiętam i plec bedziemy znac! - juz nie moge sie doczekac

witam, po wczorajszej wizycie jestem dobrej mysli, gdyz serduszko elegancko bije ale musze sie oszczedzac, wiecej lezec, moge wyjsc na mały spacer lub na lezak przed domem i zakaz robienia czegokolwiek, lekarstwa mam brac i za 4 tygodnie do kontroli, chyba zeby sie cos działo to wczesniej, a co tam u Was sychac jak samopoczucie i maleństwa, pozdrawiam i piszcie troszkę czesciej bo nudzę się okropnie tak bezczynnie siedzac w domu, pozdrawiam buziaki

och pustulkaag to super elegancko że tak z dzidzią sie ułożyło oszczędzaj się dzidzia Ci to wynagrodzi u mnie samopoczucie coraz lepiej... byłam u lekarza i mnie zważyli i w ogóle ide jak burza tyję 0,5kg tyg czyli tak jak powinnam nie moge się doczekać aż poczuję maleństwo. Brzuchol mi zaczął rosnąć i zaczynam czuć że jestem w ciąży

oto ja:

o to super, rzeczywiscie widac brzuszek, moj tez sie zaokragla, zazywałas moze magnez na rozciaganie macicy i zwiazane ztym lekkie bole w dole brzucha

wiecie co ja cos wykombinowalam z tym suwaczkiem i nie pokazuje mi sie przy kazdej wiadomosci, troche techniki i człowiek sie gubi

co do naszych bliżniaków:) 3 sierpnia na pewno do mnie dotrze wtedy mam wizyte:)