Mamy Kwietniowe 2013

a ja dalej nie gotowa,zero przgotowane.
za to latanie na szmacie mam opanowane do perfekcji. zaraz kolejny raz se polatam.
ja mam jeszcze kilka sposobow,ale opisze pozniej bo teraz z tel. klikam.
no i mam nerwa jak ja pitole!!!!
odpisali mi wlasnie ze sklepu,gdzie zamowilam brodzik,libelki. i nie dosc,ze tydzien sprowadzali brodzik z innego oddzialu,i byl u nich juz w piatek. to myslalam,ze wczoraj juz bedzie a tu doopa.
odpisali,ze jutro wysla i moze do wtorku dojdzie. no szlag mnie trafia!!!!!!!!!!

Natalia ja też już chce żeby było po wszystkim, ale porodu sie cholernie boje
czym bliżej tym gorzej, mysle czy w pore dostane znieczulenie , już bym wolała te cc .

ja nie będe nic stosowała na wywołanie, niech siedzi sobie jak najdłużej , chyba że się przeterminuje to wtedy

Dave trzeba było ich opier****
jak ja nie lubię tak czekać, tak jak mi zrobili z tym łóżeczkiem, ja sie denerwuje czy będzie na czas , a u nich już stoi od piątku i nawet nie poinformowali

chlopaki maja jeszcze co robic,ale qwa mac!!!! juz bym lazienke miala!!!!
masakra straszna.

Kaikai nie ma co się denerwować, trzeba być dobrej myśli
Jak na razie to ja jeszcze się nie stresuję tylko już niecierpliwie
chciałabym już zobaczyć małego, ale niech jeszcze do kwietnia w brzuszku cierpliwie i bezpiecznie pobędzie

poki co to maluchom najlepiej w brzuszkach.
z reszta pogoda taka,ze mi to sie nie chce nawet nosa na zewnatrz wystawic.

Przyszedł dziś mój laktator, szybciutko Wygląda ok.

Mam już chyba wszystko, torbę wyprałam, ale jakoś od 4 dni nie mogę się zebrać za jej pakowanie Miałabym z głowy już, no ale wszystko mam jakby co pod ręką.

Synek mnie denerwuje, bo się chyba jakoś odwrócił i nie boksuje, nie rozpycha się Nie lubię tak, lubię czuć, że u niego wszystko ok.

Hej Kobietki,
Trochę mnie nie było. Do lekarza nadal nie dotarłam.... Zadzwoni jutro jak mojej gin nadal nie ma idę do innego, o już tylko się denerwuję ze nie mam wyników, nie mam nic, nie wiem w jakim stanie jestem;p
Natalia- zazdroszczę tych 38 tygodni. Ja już w święta też bym chciała trochę bardziej się poruszać bo wtedy będę kończyć 38 ;d
Dave- Współczuję remontu naprawdę, ja ostatnio przeżyłam zgrozę, odsuwamy w sypialni szafę, żeby tam postawić łóżeczko małego a tam wielki GRZYB! szok po prostu. Mieszkanie jest nowe, oddane w kwietniu. Ale to chyba wina prysznica w łazience. Oczywiście łóżeczko stać tam już nie będzie. Najlepsze jest to, że grzyb był też na dykcie od szafy ;/
Co do wózka, to ja jeszcze nie mam kupionego. Mam pojechać z bratem w piątek bo znajomy sprzedaje wózki na rynku i powiedział, że dostaniemy nawet zniżkę ale ja jakoś tego nie widzę, wolę się nie nastawiać.
Dziewczyny jak to jest, bo ja mam termin wyznaczony aż na 41 tydzień. Trochę to dziwne
Kaikai- Ja też bym wolała cc, bo się boję, że podczas porodu ruszą mi się dodatkowo kamienie, a na dodatek u małego przy głowie pępowina się kręci. Wydaje mi się, że tak byłoby bezpieczniej.

Ja czekam na przesyłkę z Decathlona ma niby dziś przyjść, ale żadnych wiadomości na poczcie, a zamawiałam i płaciłam w poniedziałek rano nie lubię tak długo czekać

anafora-jak co to lec do innego lekarza. dosc sie naczekalas. z tymi wynikami to jakas paranoja.

Agat nie denerwuj sie napewno czujesz jakies male nawet ruchy. Dla spokoju licz sobie ruchy nawet te malutkie

Anafora kiedy mialas ostatnia miesiaczke? to Ci oblicze termin

09 lipca 2012

kaikai napisał:

Agat nie denerwuj sie napewno czujesz jakies male nawet ruchy. Dla spokoju licz sobie ruchy nawet te malutkie

No coś tam czuję, ale wiesz jak to jest... chyba każda matka woli konkretne ruchy a nie takie mizianie

15.04

Anafora dokładnie jak pisze Dave leć to innego lekarza, musisz przecież znać wyniki czy wszystko okej jest.

U mnie dziś pięknie słoneczko świeci choć zimno trochę jest, ale ze słoneczkiem dużo lepiej