Mamy Kwietniowe 2013

coś nas ubywa na forum... a może któraś już urodziła...

creatura napisał:

To chyba tylko ja jeszcze torby nie pakuję, choć coś tam do szpitala mam już kupione. U mnie trzeba mieć tylko pieluszki dla dziecka, a dla siebie koszule, majtki, podpaski, kosmetyki. Resztę zapewnia szpital, więc za dużo nie trzeba taszczyć ze sobą

U mnie podobnie, a jednak wielka torba podróżna z tego wyszła Dla siebie wzięłam koszule, ręczniki, szlafrok, kapcie, jakieś kosmetyki, podkłady i podpaski. Dla małego pieluchy, kosmetyki, kocyk, ręcznik do kąpieli, kosmetyki, waciki i chusteczki. No i się nazbierało

Moja koleżanka, która miała termin na dziś starała sie jak mogła "zaciskać nogi" i urodzić jutro, ale córeczka nie dała za wygraną i od wczoraj jest na świecie Na pocieszenie miała przynajmniej błyskawiczny poród

jeszcze dzis zaciskamy poslady:-)

Dzień dobry

ja dla Malego to tylko pampki i chusteczki musze miec. a kosmetykow to nie trzeba. ew. wezme kremik do pupki. tam oni kapia pod normalna woda,niczego nie stosuja. dopiero w domu cos podzialamy:-)
ja jeszcze te podusie wezme.
a czym bedziecie pepek pielegnowac? bo zdan jest duzo. ja jednak tradycyjnie- spirytus (musze kupic)

Ja gdzieś na promocji kupiłam Octenisept do pępka, można nim też podobno szwy swoje psiukać.

A co do kąpieli? Ja byłam nastawiona na te emolieny, ale teraz mi koleżanka powiedziała, że ona kąpała w mydełku Bambino, a na pewno w szpitalu położne się w żadne Oilany nie bawią tylko właśnie ewentualnie mydełko dla niemowląt.

Też myślałam o spirytusie chociaż słyszałam opinie żeby w ogóle niczym, tylko żeby "wietrzyć" pępuszek żeby był dostęp powietrza, jestem zielona kompletnie w tej sprawie

Ja też będę miała Octenisept bo dostane od znajomej bo urodziła niedawno. Też słyszałam , że można szwy pryskać

Mi polozna kazala kupic octenisept do pepka,powiedziala ze spirytusu juz sie nie stosuje.

Zaraz bede pakowac wszystko to Wam napisze pozniej co u mnie w szpitalu jest potrzebne.

Lecę kąpać Majosa

Oj, coś dziś się moja Gwiazda nie mogła nagadać i na śpiewać przed snem.

Co do Octoniseptu - ja kupiłam w spreju bo rewelacyjnie nadaje się i działa na gojenie krocza.
Jednak do pępka tradycyjnie - spirytus.
U mnie w szpitalu zalecają oczywiście tylko wietrzenie, utrzymywanie na sucho i tyle. Tylko, że w wielu przypadkach moich znajomych skończyło się infekcją.
Ja miałam rewelacyjna położną, która wytłumaczyła co i jak, dlatego ufam tradycji.
Octonisept też zalecają, ale jakoś nie jestem przekonana.

Dziś troszkę podziałałam z torbą do szpitala - czytaj - wrzuciłam do niej co miałam pod ręką
Wiem, że dziś niedziela ale puściłam 2 pralkę ciuszków Mata. Zostały mi jeszcze pieluchy, rożek, szlafrok, ochraniacz do łóżeczka i pościel. Więc następne pranie czeka.

Sporządziłam (i nadal to robię) listę rzeczy do szpitala. I wpadłam na pomysł
To co "uzbieram" wrzucę tu, będzie można cytować dopisując co się której nasunie (bo u mnie panuje demencja ), oraz zrobię na naszym FB taki dokument. W zależności co dla kogo będzie wygodniejsze.
Co Wy na to??

Kaikai - nam tu z najświeższe newsy poda

Oj, coś dziś się moja Gwiazda nie mogła nagadać i na śpiewać przed snem.

Co do Octoniseptu - ja kupiłam w spreju bo rewelacyjnie nadaje się i działa na gojenie krocza.
Jednak do pępka tradycyjnie - spirytus.
U mnie w szpitalu zalecają oczywiście tylko wietrzenie, utrzymywanie na sucho i tyle. Tylko, że w wielu przypadkach moich znajomych skończyło się infekcją.
Ja miałam rewelacyjna położną, która wytłumaczyła co i jak, dlatego ufam tradycji.
Octonisept też zalecają, ale jakoś nie jestem przekonana.

Dziś troszkę podziałałam z torbą do szpitala - czytaj - wrzuciłam do niej co miałam pod ręką
Wiem, że dziś niedziela ale puściłam 2 pralkę ciuszków Mata. Zostały mi jeszcze pieluchy, rożek, szlafrok, ochraniacz do łóżeczka i pościel. Więc następne pranie czeka.

Sporządziłam (i nadal to robię) listę rzeczy do szpitala. I wpadłam na pomysł
To co "uzbieram" wrzucę tu, będzie można cytować dopisując co się której nasunie (bo u mnie panuje demencja ), oraz zrobię na naszym FB taki dokument. W zależności co dla kogo będzie wygodniejsze.
Co Wy na to??

Kaikai - nam tu z najświeższe newsy poda

Oj, coś dziś się moja Gwiazda nie mogła nagadać i na śpiewać przed snem.

Co do Octoniseptu - ja kupiłam w spreju bo rewelacyjnie nadaje się i działa na gojenie krocza.
Jednak do pępka tradycyjnie - spirytus.
U mnie w szpitalu zalecają oczywiście tylko wietrzenie, utrzymywanie na sucho i tyle. Tylko, że w wielu przypadkach moich znajomych skończyło się infekcją.
Ja miałam rewelacyjna położną, która wytłumaczyła co i jak, dlatego ufam tradycji.
Octonisept też zalecają, ale jakoś nie jestem przekonana.

Dziś troszkę podziałałam z torbą do szpitala - czytaj - wrzuciłam do niej co miałam pod ręką
Wiem, że dziś niedziela ale puściłam 2 pralkę ciuszków Mata. Zostały mi jeszcze pieluchy, rożek, szlafrok, ochraniacz do łóżeczka i pościel. Więc następne pranie czeka.

Sporządziłam (i nadal to robię) listę rzeczy do szpitala. I wpadłam na pomysł
To co "uzbieram" wrzucę tu, będzie można cytować dopisując co się której nasunie (bo u mnie panuje demencja ), oraz zrobię na naszym FB taki dokument. W zależności co dla kogo będzie wygodniejsze.
Co Wy na to??

Kaikai - nam tu z najświeższe newsy poda

Dobry pomysł Dave Moja torba już spakowana w łóżeczku stoi, obok leży kartka z listą rzeczy, które muszę tam jeszcze włożyć.

Wczoraj i dziś w wiadomościach wiele razy pokazywali porodówki i noworodki i taaaaaak mi się zachciało już synka naszego, żeby był już z nami

Jak się odkopię z zaległości to pomiędzy szukaniem materaca dla Młodej, sklecę tę listę.

A mnie coś zaczyna przerażać myśl, czy dam radę z dwójką. Jak to wszystko ogarnę.