Mamy Kwietniowe 2013

malwinsien napisał:

dziewczyny tworzycie plan porodu?

U mnie chyba średnio to biorą pod uwagę, więc nie wiem czy jest sens

Dave a wiesz moze czy przy wywolywaniu porodu, oczywiscie jak jest juz odpowiednie rozwarcie i skurcze, mozna dostac zzo?

Malwi chcialam zrobic plan porodu,ale spisac tylko ze chce zzo,lewatywe,nie zgadzam sie na zalozenie cewnika,ochrona krocza i takie tam juz nie pamietam. Teraz to juz nie mam co planowac co bedzie to bedzie. Ale na szkole rodzenia polozna mowila ze to wszystko co chce jest w standardzie szpitala i plan jest niepotrzebny.

Jutro mojej Oli urodzinki, musze jechac torcik jej kupic

u mnie położne powiedziały, że bardzo się cieszą jak ktoś przychodzi z planem porodu, ale własnie tak jak mówi dave niczego nie da sie przewidziec... jedyne co to ja to podzieliłam np. tak:

Oczekiwania wobec miejsca/warunków porodu

Chciałabym rodzić w sali pojedynczej.
Zależy mi, by w sali był prysznic lub wanna.
Chciałabym, aby w sali porodowej było przyciemnione światło, panowała cisza.

Osoba towarzysząca/osoby obecne podczas porodu:

Chcę rodzić z bliską osobą/doulą.
Chciałabym, aby osoba towarzysząca była ze mną przy wszystkich/wybranych przeze mnie zabiegach.
Zależy mi, aby mojej osobie towarzyszącej udzielano informacji o postępie porodu.
Wyrażam zgodę na obecność studentów/tek położnictwa i medycyny.
Chciałabym by mąż był obecny w I fazie porodu a następnie po urodzeniu dziecka

Przygotowanie do porodu:

Sama ogolę krocze w domu.
Proszę, aby przy przyjęciu do porodu wykonano mi lewatywę.
Wyrażam zgodę na założenie wenflonu przy przyjęciu do szpitala.

Poród:

Zależy mi na pełnej i bieżącej informacji o postępie porodu.
Zgadzam sie na podanie oksytocyny, przebicie pęcherza i stałe monitorowanie KTG, gdy moja sytuacja będzie tego wymagała, po uprzednim wyjaśnieniu mi powodów zastosowania tych interwencji.
Chciałabym pić w trakcie porodu.

Pierwszy okres porodu:

Chciałabym mieć swobodę poruszanie się w pierwszym okresie porodu.
Chciałabym mieć możliwość korzystania z wanny/prysznica.
Chciałabym mieć możliwość korzystania ze sprzętów takich, jak drabinka, materac, worek sako.
Jeżeli zaistnieje konieczność podania mi kroplówki lub monitorowania stanu dziecka, chciałabym zachować możliwość poruszania się i przyjmowania dowolnej pozycji.
Chciałbym używać piłki

Drugi okres porodu:

Chciałabym mieć możliwość wyboru pozycji w drugim okresie porodu.
Proszę o instruowanie mnie w trakcie parcia.
Mąż nie będzie uczestniczył w II fazie porodu.

Łagodzenie bólu porodowego:

Chciałabym móc skorzystać ze znieczulenia zewnątrzoponowego.
Chciałabym móc korzystać z niefarmakologicznych metod łagodzenia bólu, takich jak masaż przez osobę towarzyszącą, prysznic, imersja wodna.
Jeśli zostanie podane mi znieczulenie zewnątrzoponowe, chciałabym zachować możliwość poruszania się i przyjmowania dowolnej pozycji.

Na oddziale położniczym:

Chciałabym, aby dziecko było ze mną w pokoju w ciągu dnia, a w nocy na sali noworodkowej.
Chciałabym zostać dokładnie poinstruowana, jak mam przewijać i kąpać dziecko.

Szczepienia:

Zgadzam się na szczepienie dziecka.

Malwi to wszystko co masz w planie jest w moim szpitalu w standardzie,oczywiscie na lewatywe, znieczulenie i szczepionki trzeba wyrazic zgode, golenie krocza w domu jest niepotrzebne,polozna mowila mi ze one to robia tylko w miejscu naciecia jak jest taka potrzeba. W domu mozna oczywiscie, ale mowila ze moze sie zrobic jakas infekcja, a to nie jest przyjemne w dodatku jak ma sie szwy.
Nie wiem jak u Ciebie w szpitalu praktykuja,ale skoro ciesza sie z planu to lepiej zebys go miala

u mnie niestety może połowa jest w standardzie a reszta pozostawia wiele do zyczenia....

malwi-wow,pieknie to masz przygotowane. taki plan to ok:-)
kaikai-ja nie mialam,ale sadze ze jak najbardziej. bo od poczatku widac jak sie akcja rozkreca,jak postepuje.

malwi-a dlaczego chcesz na noc oddac malucha ??

Ja nie robię planu porodu bo i tak z pewnością będzie inaczej niż zaplanowane
Rogaliki zrobione, w domku posprzątane , zmęczona jestem jak nie wiem, ale najważniejsze ,że już odpoczynek mam

Kładę się już,pewnie od razu usnę
Miłego wieczorku i weekendu laski

Maja zasnela:-)
lece do kapieli.

Kaikai- Współczuje szpitala, ale lekarze na pewno wiedzą co robią. Obyś Ty się dobrze czuła i maluszek. Jeśli chodzi o wywoływanie, to widziałam u dwóch dziewczyn w szpitalu i aż tak źle nie było. Więcej stresu na pewno jest, bo wiesz, że zaraz ma Cię boleć i czekasz na ten ból. Tak mi się wydaje:)

A ja mam pytanko, czy malowałyście w ciąży włosy? bo ja zrezygnowałam ale już nie dam rady na siebie patrzeć, muszę coś z nimi zrobić, taki dół zimowy ehhe

Dziś zadzwoniłam do mojej lekarki i powiedziała, że w poniedziałek powinna być (na zwolnieniu była), i żebym bez kolejki przychodziła więc o tyle dobrze

anafora-no nareszcie:-)
a co do wlosow-jasne,ze farbuje. tez musze sie wybrac do fryzjera,ale ciagle brak czasu:-(
a przeciez trzeba jakos wygladac,zeby sie maluszkowi spodobac:-)

Ja również farbuję włosy normalnie jak przed ciążą. Staram się tylko nie nawdychać za dużo chemii. Właśnie dziś na promocji w Rosmanie kupiłam swoją farbę, bo była 8 zł tańsza, zobaczymy czy pofarbuję jeszcze przed porodem czy już po

Wzięłam się za pakowanie torby do szpitala. To wcale nie jest takie proste Staram się jak mogę, żeby nie wyglądało to tak jakbym na miesiąc wyjeżdżała, ale łatwo nie jest

Ja też mam wypełniony plan porodu, wypełnialiśmy z położną na edukacji. Zgodnie ze standardami opieki okołoporodowej z 2011 kobieta ma prawo stawić się z takim planem, a zadaniem położnych jest, w miarę możliwości, trzymać się planu. My dostaliśmy gotowe formularze do wypełnienia i np. są tam pytania typu: czy zgadzasz się na obecność studentów, czy chcesz mieć przydzieloną jedną położną, czy chcesz aby pierwsza ocena stanu dziecka odbyła się na brzuchu i wiele innych, niby oczywistych, ale dla rodzących po raz pierwszy już nie tak całkiem
Mogę wysłać ten dokument na maila chętnym. Coś podobnego można wygenerować sobie na stronie Rodzić po Ludzku: www.rodzicpoludzku.pl/Plan-Porodu/Plan-porodu.html

Ja włosy też farbuje, u fryzjera, nie farbą tylko jakąś odżywka koloryzującą. Kolor krócej się trzyma, ale to zawsze coś

maz uspiony, Mat ukolysany:-P a mi sie spac nie chce:-(

Na dobranoc - luknijcie sobie na to! Super!
101kotow.nowyekran.pl/post/89810,wychowa...zieci-ze-zwierzetami