BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 11 miesiąc temu #658411 przez munnecabrava
Hemoglobina 10.6 ale robiona po jedzeniu.... W dodatku ten fantastyczny dzień dostałam gorączki ..n juz 38.... Nie mogę pyszczka nakarmić ... Ba nie umiem się podnieść z lozka... Takie mam deszcze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658412 przez munnecabrava
Hemoglobina 10.6 ale robiona po jedzeniu.... W dodatku ten fantastyczny dzień dostałam gorączki ..n juz 38.... Nie mogę pyszczka nakarmić ... Ba nie umiem się podnieść z lozka... Takie mam deszcze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658448 przez KarinaM
M-brava współczuję Ci takiego dnia.

Alex ciekawe czy weźmie Cię dzisiaj czy będziesz się męczyć.

Moja mała też spina brzucho.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658462 przez JoannaL
Jesteśmy z Lilianką w domu:). Marcyś był nieco zdezorientowany, ale szczęśliwy że mama jest w końcu w domu. Teraz wszyscy musimy przystosować się do nowej sytuacji...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658469 przez lili91
Alex ja skurcze mialam od piatku popoludniu. Tyle co sie nameczylam to najgorszemu wrogowi nie zycze.
U mnie jakies postepy sa wstalam nawet sie kawalek przeszlam. U nas dzieciaczki sa w takich wozeczkach wiec z mala urzadzilysmy sobie spacer. Leze na sali z dziewczyna ktora jest w 5 dobie po cesarce i moglaby gory przenosic.
U nas zaraz bedzie burza ciekawe ile do porodu przyjedzie.
Z Mala czekamy na kapiel. Nie zapeszajac jest taka grzeczna. Spi, zje ,popatrzy na swiat i znow spi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658476 przez demoniqe
właśnie u nas zaczęła się burza hehe :) noo ładnie patrzymy już na burze i fazy księżyca a jutro pewnie i tak wszystkie w dwupaku będziemy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658482 przez KarinaM
U mnie już burzy nie ma.
A ja skurcze narazie co pół godziny ale bolą. Mam nadzieję że przejdą bo mojego lekarza nie ma w szpitalu. Ciekawe czy wytrzymam do piątku? :)

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658484 przez Alex_87
JoannaL faajnie, że już w domu jesteście :)

Czuje, że dziś nic z tego nie będzie :P pewnie jeszcze jutro się będę męczyła, dzisiaj z pół dnia przesiedziałam na tej głupiej piłce i nie powiem jak mnie czasem skurcz złapał to do śmiechu nie było.
Bardziej boję się nocy, bo w dzień to się czymś zajęłam, a w nocy to co będę robić.
Ciekawa jestem czy te skurcze coś mi dają przynajmniej, czy boli, żeby boleć :P chociaż jak czop z krwią to podobno szyjka pracuje.

Szósteczka dopiero teraz do mnie dotarło, że ty taką gromadkę masz w domu. A można wiedzieć w jakim wieku masz dzieciaczki?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658518 przez KarinaM
Nie wiem czy u mnie nie zaczyna się rozkręcać? Boli już częściej i mocniej, bo co 20 minut. I bardziej boli. Nie tylko brzuch ale też krocze. Muszę zacząć liczyć. Może też być tak że znowu się uspokoi. Ach ciężkie te nasze życie.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658525 przez moniaaak
demoniqe napisał:

właśnie u nas zaczęła się burza hehe :) noo ładnie patrzymy już na burze i fazy księżyca a jutro pewnie i tak wszystkie w dwupaku będziemy :)


dokładnie :laugh: :laugh: :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658528 przez moniaaak
Alex współczuję dzisiejszego dnia, ale przynajmniej już wiesz, że poród nadchodzi wielkimi krokami :). Szkoda, że nie rodzi się tak, że ciach i już... ale taka już nasza natura.

Ewela jak ciśnienie?

My za chwilę będziemy jeść frytki. W tym ostatnim tygodniu zamierzam poszaleć z takim jedzeniem :lol: :lol: , póki jeszcze mogę :silly: :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu - 11 lata 11 miesiąc temu #658532 przez Alex_87
Karina ja zaczęłam zapisywać od 4:15 i są cały dzień, co 10-20-30 min, raz słabsze, a raz mocniejsze, że aż łzy mi polecą, ale regularności to tu nie ma, więc czekam dalej ;)
no i jak zmienię pozycję, to czasem przechodzą, więc to jeszcze nie to.

Moniaak narobiłaś mi smaka frytkami, jak jutro będę w domu to robię frytki :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658545 przez munnecabrava
Wybaczcie że tak sie cały czas żale i marudze ale... Mój mąż stwierdził że przecież skoro małą śpi to on pojedzie sobie na siatkówkę zostawiając mnie z gorączką i dzieckiem mam ochotę go z domu wyrzucić.... Naprawdę ....i co tam że go proszę że mogę zwmdlec...dostać krwotoku albo zarazić czymś małą.... On ma raz w tygodniu tą siatkówkę i musi jechać ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658571 przez joasia10015
Hejjj,hejjj moje rybeńki ;)
Ja już po wizycie :) No i już wszystko wiem.... :ohmy:
No więc u mnie ZERO!!!!!!Zero rozwarcia,zero ruszonej szyjki,zero odchodzącego czopa ...i wogóle NIC ,żadnych objawów zbliżającego sie porodu :ohmy:
No i tak jak jedna z pierwszych wersji ...mam zaplanowane cc . Dostałam skierowanie na sobotę do szpitala,w niedzielę kroplówka na skurcze ,a w poniedziałek od rana mój Gin zrobi mi cięcie :blush: Tak więc dziewczyny-jeśli wszystko pójdzie według ,,planu,,za tydzien o tej porze będę przytulac Mikusia :kiss:
Ewentualnie plan ten może ,,zepsuc,,akcja porodowa ;) Ale myślę że nie ma juz szans...choc wiadomo że nigdy nie wiadomo :unsure: :blink: ;) Trochę to wszystko do mnie nie dociera ,ale pewnie jutro jak ochłonę zacznę myślec i sie denerwowac :blink:
Tak więc jeśli wszystko będzie ok.wpiszę sie na listę majówek na 27 maja :blink: Nawet fajnie pasuje bo mój małż jest z 6 (maja)a Miłoszek z 16 (dwie szóstki ;) ) Ja jestem z 7 a Mikuś będzie z 27 maja (dwie siódemki :blink: )

JoannaL dobrze że już w domku-też już bym chciała wrócic :blink: Czyli trzymali cię 4 doby -dobrze myślę? jak sie czujesz????
Karina a ty co sie tam rozkręcasz??? Idz pod prysznic i złagodzisz troche skurcze :S

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #658589 przez joasia10015
m-brava żal sie ile wlezie -po to tu jesteśmy -żeby wysłuchac ;-) Nie zazdroszczę takiego humoru i wogóle sytuacji...ale dasz radę kochana -MUSISZ . A małż jak inne małże -zero empatii ;-( Trzymaj sie cieplutko !!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl