Mamusie MAJ 2013

gusiek ciężko powiedzieć ale nie ma co się martwić jeżeli teraz dziecku nie służy gluten ponownie można wprowadzać w 10 msc tylko nie wiem czy wtedy też tą ekspozycje 4 miesięczną się robi (dla dzieci na mm a Twój synek mm czy pierś bo nie pamiętam ? ) w poniedziałek będę u alergologa wypytam o wszystko mam dużą kartkę pytań haha ale co tam pojadę z nią przynajmniej wszystkiego się dowiem

Maks na cycu nawet jak wciągnie słoiczek przecieru to z chwilę musi przy cycu poleżeć czasami mam wrażenie że przy cycku czuje się najbezpieczniejszy i wszystkie jego żale idą w siną dal
to czekamy na informacje jak już będziesz po wizycie

demoniqe ja się nie gniewam i nie robi mi się smutno, ja chcę poprostu jak najszybciej wyjaśnić tą zawikłaną, jak dla mnie zagadkę ... co do samego zabiegu łyżeczkowania i wywoływania poronienia, u mnie było tak samo w przypadku pierwszej ciąży ... do dnia dzisiejszego pamiętam ten dzień i, jakie to było dla mnie trudne ... lekarz, która mnie wtedy przyjmowała, powiedziała, że rozumie mój ból i smutek, ale bym nie płakała, bo jestem zdrową i młodą osobą i jeszcze się zdziwię, jak będę rodzić jedno za drugim ... co do środków przeciwbólowych, dostałam w ostatniej chwili, gdy przyszła położna i spytała się, czy czegoś mi potrzeba, a tak to nikt z oddziału nie pomyślał o tym ... po 5h męczarni, i tak poszłam na zabieg, bo sama się nie oczyściłam ... a ten wspominam bardzo miło ... chyba jako ulgę ...

ojjj chyba idzie ta druga jedynka na dole jest już pęknięte dziąsełko a usypianie teraz to płacz, płacz, płacz ale zasnął. Na szczęście po zatym jest radosny, ładnie sam się bawi...

Hej!

Nocka super od 20:15 do 6:30 bez pobudki potem do 8:30 juz ze mna w lozeczku

Dziewczymy prosze powiedzcie mi jak krowie na rowie jak podawac jej ta kaszka www.google.pl/search?q=mleczna+manna+bob...70-6.htm%3B435%3B580

bo ona jest na wode, a jak ja bym chciala dac do deserku to mam najpierw rozrobic z woda czy podrazu do deserku ??

u nas po glutenie też pojawiły się krostki na szyi takie drobne, ale za rada położnej nie odstawiałam i zniknęły. Od wczoraj też nie ulewa za bardzo, a te suche plamki na łokciach smarowałam Bepanthenem i też ich prawie nie ma. Jutro natomiast może pójdę go zważyć, bo pediatra mówiła, że głównym objawem nietolerancji jest nie przybierania na wadze.

Ulewanie też jest jednym z objawów nietolerancji glutenu ale jak przeszło to może ok, ja się zmartwiłam bo Iga mi praktycznie nigdy nie ulewała a wczoraj chlusnęło z niej kilka razy.

Tak też myślałam, ale jak zaczynałam podawać zupki, to tez po nich ulewał, a w końcu przeszło.
Na razie dalej obserwuje- nie jest powiedziane, że to nie wróci.

Darika do wody wsypujesz jak chcesz samą podać, a tak to suchą do deserku dajesz

Darika moim zdaniem to tak samo jak Nestle- ona jest na wodę i ja wsypuje bezpośrednio do zupki

Jak przeszło to pewnie ok bo brzuszek się przyzwyczaił jakby była nietolerancja to objawy chyba by się nasilały ja to trochę przewrażliwiona ze względu na tą alergię naszą na mleko krowie

Olga60 napisał:

Darika do wody wsypujesz jak chcesz samą podać, a tak to suchą do deserku dajesz

Dokładnie ja tak samo robię, wychodzi mi gdzieś tak z łyżka tej kaszy, w sumie to daje na oko trochę, przecież nie będę tego ważyła.

A my od wczoraj mamy wzmożone marudzenie, nie wiem czy ząbek nie prześwituje, ale jakoś trudno mi to ocenić, jest taka górka na dziąsełku i twarde, i jakby taka biała kreseczka pod dziąsłem.
W ogóle dzisiejsza pogoda mnie dobija, jeszcze jej nic nie pasuje, a mój mąż niby się nią zajmuje, ale bez przerwy tylko pytania, a może jej się chce pić a może to a może sramto, nosz kurna raz, chyba to też jego dziecko, więc niech jej zrobi pić a nie się pyta.

Ha,ha,ha Darika mi też trzeba jak wół krowie na rowie z tą kaszka Ale zrobie jak dziewczyny-dosypie do deserku albo obiadku
Karinko nie denerwuj sie (łatwo mi pisac )tesciowej gówno do tego komu twoi rodzice dom przepisza-noszzz baba jedna -kim ona jest zeby sie tak wpieprzac Babsko Tymbardziej ze mąż też na nia zly -wiec nie martw sie

Tweety spóźnione ale najszczersze życzonka dla Kacperka. Niech nam rośnie zdrowy. I mamusia też niech rośnie zdrowo.

My po lekarzu gluten odstawic katar prawdopodobnie alergiczny bo wszystko ok tzn gardlo pluca czuje ze bedzie ciekawie z ta alergia ehh