MAMUSIE KWIECIEŃ 2012 ;-)

Szczęśliwych świat, wspaniałej choinki, trafionych prezentów i wspaniałych chwil z dzieciaczkami w ich pierwsze święta!

wesołych swiat kochane mamusie!!! spokojnej wigilii i pysznych dan:D radosci i usmiechu i wiele miłosci:*

moj bunio tez raczkuje wstaje sam i sie trzyma mebli a dzisiaj jak wstał to sie puscił i sam stał bez trzymania 10 sek......... wow jestem szczesliwa;] wstaje w nocy i siada na łozku;] glaszcze mnei po buzi i mowi "e de" hihi

radosc mego zycia

mamy pierwsze 3 kroczki... <3
aż popłakałam się ze szczęścia

to zdecydowanie najlepsza rzecz jaka mnie spotkała w te święta.
wynagrodziła mi to że mnie jestem razem z rodzicami

sama zrobila??? superrrrrrrrrrrrr

nooo... tak się cieszę że nie da się opisać

skomentowalabym,ale sie powstrzymam..

Dziewczyny,musze Was przeprosic,ale zwijam sie z forum.to juz nie jest to samo co z poczatku..teraz mam wrazenie ze jest to taka rywalizacja,ktore z dzieci jest najlepsze najbardziej umiejetne Co potrafi jako pierwsze itp. nie mam tu do nikogo pretensji chwalenie sie swoim dzieckiem to sprawa indywidualna,ale sadzilam ze te forum ma sluzyc do czegos innego.
Milo bylo Was poznac,naprawde wiele sie dowiedzialam od Was,duzo mi pomoglyscie,wasze wsparcie bylo dla mnie bardzo wazne.dziekuje ze moglam na Was liczyc..chcialabym Wam tak wiele powiedziec,ale musze juz konczyc.3majcie sie cieplo.czesc.

elwerka nie wygłupiaj się,mnie zawsze interesowało jak Olek sobie radzi i co u Ciebie,bo nasi są podobni wiekiem
a to,że dziewczyny i ja i ty się chcwalimy to dobrze,dzielimy się tym co dla nas ważne, dzielimy się zmartwieniami(np że dzieci chore,że ząbkująm,że nie śpia itd)
potem będziemy pisac o zmartwieniach ,siniakach i guzach
a potem o chłopakach,czy dziewczynach,potem o pyskowaniu

przykro mi elwerka że to tak postrzegasz.

wszystkie się chwalimy postępami naszych maluszków bo to oczywiste że się cieszymy i chcemy wszystkim powiedzieć o tym jakie wspaniałe sa nasze dzieci.
Ola np była baardzo w tyle z ząbkami ale na wszystko jest czas. jakby nie chciała stać itp. to by nie próbowała.
Z resztą tłumaczyć się nie będę ale obrażanie się wydaje mi się niepotrzebne.
Komentować nie chciałaś ale wszystko przekazałaś w dalszym wpisie.

Jakbym ja tak myślała że tu jest jakiś wyścig to dawno by mnie tu nie było, bo przecież moja mała jest daaaaaleko w tyle za Waszymi dziećmi. Nie raczkuje ani sie nie wspina i sama nie wstaje, wiec ruchowo duzo jej brakuje do Waszych maluchów ale ja myślę że wszystko z nią jest ok i widze że powoli zaczyna coś ruszać, widocznie taki ma rozwój i nic na to nie poradze, za to ma 6 zebów i dużo mówi Rozumiem to że jedne dzieci rozwijają się tak a drugie inaczej, każde ma swoje tempo i nie widzę tu powodów do zazdrości.

Swoją drogą super jest się pochwalić jeśli dziecko czegoś się nowego nauczyło,a forum jest po to żeby każdy pisał co sobie chce. Fakt że nie jest tak jak na początku bo to już nie etap ciązy... i każda z nas ma dużo innych zajęć, stąd też mniej postów, mniej czytania.
I chociaż czasem pisze tutaj i często nie ma żadnego odzewu na moje pisanie, to lubię czasmi się z Wami czymś podzielić.

iwcia, niektóre dzieci rozwijają się szybciej ruchowo,natomiast inne szybciej mówią,ja myślę,że nasze dzieciaczki rozwijają się podobnie,tym bardziej,że tydzień,czy 2 różnicy w tym wieku to bardzo dużo-same widzimy co maluchy jednego dnia nie potrafią,a już następnego tak

ja patrzę,że mały sam wstaje,wspina się,czworakuje,klaszcze itd,za to mniej mówi niż na początku

mówi,swoje ,po swojemu,ale wydaje mi się,że teraz bardziej rozwija się ruchowo i wyrażanie uczuć,empatia-śmieszne nasze krasnale i dużo słucha,chodzi mi o to jak mówimy,rozmawiamy,bo co do posłuchu,to nie słucha,ucieka,wspina się,kręci kurkami i rozrabia
biedak dalej jest chory jutro mamy kontrolę,może mniej kaszle,ale nie jest dobrze jeszcze

U nas też nie najlepiej z chorobami. Mała też kaszle a wybrała już te 3 leki co dostała. Jutro pewnie pójdę z nią na kontrolę.
Co gorsze mnie złapało gardło i chyba idzie mi w anginę, jest u nas jakaś epidemia najpierw się rozchorowała babcia, potem teściowa, zaraziły Oliwke i teraz mnie bierze :/ także uważajcie bo sezon na grypę się rozpoczął.

Kala, Moja ostatnimi czasy się zrobiła bardziej ruchliwa, raz nawet spadła mi z łóżka :/ dobrze że jej się nic nie stało, to było jakoś przed świętami, siedziała na środku a nagle się znalazła jakimś cudem na podłodze... na śmierć się wystraszyłam, ale pewnie takie rzeczy sie zdarzają niestety :/

ja się boje trochę żeby Ola mi nie zachorowała bo w te święta mase ludzi widziała i zarazek łatwo złapać..
M brat ma niby zapalenie krtani ale mówią że może to być choroba albo uczulenie na choinke... sami nie wiedzą.

mam nadzieję że się obejdzie bez żadnych przygód.

Iwcia.. 6 zębów !! jestem w szoku !

wow

kazda z nas sie cieszy postepami dziecka to zle?? nie kumam;]

czyli nie mamy pisac o tym ze sie cieszymy z rozwoju naszych dzieci ...? oj

a ja sie wkurzylam bo m chory i bylam u tesciowej a ona miala angone i nic nie powiedziala i całowała bunia i przytulała opieprzylam ja a ona "hahha zapomnialam sie" ............ nie mam slow!! ;] kala teraz cie rozumiem! tez mialas taki pzrypadek;]