Lipiec 2011 nalezy do Nas

Hej:)
Ufolkafajnie że Amelka dała Ci pospać ciekawa jestm co tak na nie wpływa że raz śpią dobrze raz maskarycznie
No a z tymi pucharkami to rzeczewiście pech
Masuskapodniosłabym Cię tylko odbiłoby się to źle na moich plecach, na poprzednich wakacjach mąż mi na plecach siedział a ja go nosiłam to na drugi dzień umierałam z bólu nie obyło się bez lekarza i zwolnienia od pracy
ale jeszcze raz dzieki!!
AniaWo matko 15 jaj to zaszaleliście mąż się doczekał wymażonej jajecznicy a do kumpeli do Ufolka idzie

Dziewczyny, ja to nie wiem czy to jest normalne, odkąd zaczęłam dawać słoiczki to mała nie moze spać po nocach wczoraj też o 24 zasnęła i budziła się jeść z 3 razy ale prób odkładani abyło z 15, nigdy tak nie było zawsze od razu zasypiała, no i często wpada w taki płacz a jak mój ją weźmie na ręce to tak płacze ze aż sie zachodzi i dławi, a jak tylko aj to nie no i ciągle stęka, dziś nasrała wkońcu dwa razy ale taka kupą paskudną ciemną i gęstszą niż zwykle, czy u Was też tak było??zatwardzenie ma na bank, ale i nei wime czy brzuszek jej nie boli, wogle jest jak nie moje dziecko

Kasiu myśłałam Ufolka a wpisłam Ciebie, już poprawiłam, sorki
To chyba z przedawkowania jajecznicy
A Twojej córci brzuszek pewnie musi się przyzwyczaić do nowego jedzonka
Może faktycznie brzuszek ją boli i przez to spać nie może
U mnie przy Szymciu jakoś gładko poszło z nowymi potrawami a Dominiś to tylko trochę skubie to nawet różnicy w kupie nie widać

Paulinko dzięki za życzonka ale ja głównie kasę dostałam, kolczyki diwe pary od siory sweet,śłiczny bukiet kwiatów od mojego M i czekoladki merci wielkie cobym większa była i prezent o którym nie wypada pisać , kwiaty w pracy i też kasiorkę zawiniętą wokół lizaka Niby dzień jak codzień ale bardzo ucieszyły mnie wpisy na forum, jeszcze raz dzięi
No i wreszcie muszę wybrać się po te okulary ale jakoś czasu nie mam

Masuska no jak mówisz, że to lizakowy to oki
Teraz będę wszystkjie guziki lizać z nadzieją że są z cukru
Oj chyba za dużo jajek od rana
A o biedronie pisałam ostatnio na str 756 i 757 nie wiem czy czytałaś (bo nie komentowałaś o ile dobrze pamiętam) jaką akcję zrobiliśmy i jak mnie wkurzyła ta ich kierowniczka, więc skargę wystosowałam i to nie tylko ja jedna
Zumba czy samoobrona oto jest pytanie Jeszcze tylko 2 treningi i pokaz i matko nadal nie znalazłam zajęć dla siebie
A co znów Twój nawywijał, że macie ciche dni?
Jak trzeba to podjadę i poćwiczę na nim kilka ciosów
O Masuska masz róno o 1000postów więcej ode mnie Ale z Ciebie gaduła

Hej, hej, pamięta nas ktoś jeszcze?

Widzę że jakaś awaria była na forum


My chorzy, mnie zołądek skreca od antybiotykow, Bartek na szczescie tylko katarek i kaszel, ale kaszel to chyba od splywajacego kataru, ktory jest niewielki, a mimo to widac przeszkadza, mam nadzieje ze na tym sie skonczy

Moze teraz bede zagladac znowu na biezaco

dobry dień

Masusko ten deser wymiata ale bym sobie to zżarła az normalnie musze kawke isc sobie zrobic

a ja dzis mialam cudny dzień rano Oliff zrobial nam jajeczniczke (ale dla mojego z 3 a dla mnie z 2 jajek czyli razem z 5 bo 15 to bysmy raczej nie dali rady obalic ) a potem nagle po nakarmieniu Misi gadajac z funfelami zrobilysmy zryw i korzystajac,ze dziś świeto i małz jest w chacie wsiadłam w auto i poprostu ucieklam na spotkanie z nimi, a tak miło sie gadalo, ze jak nadeszła pora karmienia to malż zadzw. i powiedział,ze moze mi podwieźć Małą na karmienie a potem wezmie ją na spacer zebym mogła jeszcze poplotkowac na spokojnie no poprostu bajka!

wlasnie wrócilismy - ja ze spotkania on ze spaceru Mloda u mojej kumpelki byla tak rozbawiona, ze nic nie zjadla....w sumie od 11 szok
a do tego wracajac zadzwoniłam do kurczakowni po kuraka z grilla i obiad wszamany bez gotowania...boze jaka jestem dzis happyyyyyyy

od urodzenia Bianki jeszcze nigdy nie wyszlam bez niej na tak dlugo a w ogóle,z e wyszlam bez niej to był chyba ...yyy...3 raz moze

hej!

muszę Wam kniecznie coś napisać
Przed chwilką u nas trzęsła się ziemia..masakra co za uczucie! lol!!


echh..teraz zmykam poczytac co napsiałyście

Askawez nie strasz????serio mocno???nic Wam nie jest???

Dziewczyny to naprawdę było TRZĘSIENIE ZIEMI!!!

www.emsc-csem.org/Earthquake/earthquake.php?id=250257

jej.. co za emocje!

Kasiu nic nam nie jest,dziękuję! Ale dało się mocno odczuć, panika i dezorientacja o co chodzi?!

Aska WOW!

różyczka napisał:

Aska WOW!

Różyczko to było naprawdę coś.. dziwne uczucie!

www.se.pl/wydarzenia/kraj/wielkopolska-t...-stegosz_221101.html

Takajedna jasne że pamiętamy, zdrówka

Asiu ale numer

Różyczko no wreszcie udało się wyskoczyć, brawa dla męża, oby częściej

Aniu tak sobie pomarzylam własnie zeby jutro na silke wyskoczyć ale okazało sie,z e mi noga w ciazy urosla i nie mam butkow
czy Wam tez sie powiekszyły stopy??
Ale moze w końcu na to solarium wyskocze co nie byłam od 100 lat chyba a od porodu to już z 20 razy o tym gadalam...

zaraz ide robić sernik na zimno kawowy bo mi Masuska smaka narobila, sama sobie schudła (gratuluje ) no to teraz moze w nagrode jesc te rarytaski co tu zapodala

Aska nadal jestem w szoku, trzęsienie ziemi w Polsce to dosyc niewiarygodne

poczynilam zakupki Misi na allegro, jakies bluzy po 2 zł, 4 zł itp tanio, nie?

Różyczko ale kusisz..teraz sernik..mniam... nadal nie zrobiłam tego kokosowego,no bo nie mam gdzie,a apetyt wielki!
Co do siłowni to mi się dzisiaj w kościele marzyło i przypominało jak było fajnie gdy sobie ćwiczyłam+ sauna... stare dzieje hehe

To trzesienie to rzeczywiście dziwna sprawa,ale naprawdę uczucie świetne hehe Moim rodzicom z choinki całe igliwie spadło

Ciuszki tanie,super!

Czekam na chustę.. jej strasznie długo, doczekać się już nie mogę!

Aniu jaka gigant jajecznica... 15 jaj?!

różyczko ale fajnie, że wyszłaś, oderwałaś się od codzienności, zazdroszczę

ja zawsze panikuję wychodząc jak tam mąż daje sobie radę czy mały nie będzie chciał nagle cyca a dziś pojawiło się światełko bo bardzo smakowała jemu kaszka manna z jarzynami z króliczkiem z bobovity normalnie zjadł całą kaszkę i trzy łyżeczki królika jutro wyjdę na sklepy królik będzie w razie głodu

aska ale numer a u mojej mamy nic się nie działo ale to dalej od Ciebie... ale w wiadomościach żadnych chyba nie mówili na tvp 1 nie słyszałam

kochany M zrobił mnie dobrze przywiózł kolację z Mc Donaldsaaaaaaaaaaaa

Ewka te wtrząsy były w okolicy Żerkowa/ Jarocina i ok 20km dodokoła... do Konina jest troszkę dalej.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

hejka od nas dopiero godzinkę temu pojechali goście najpierw była koleżanka, potem moja chrzestna z rodziną, potem ciotka moja z rodziną no lol i wszyscy nie do mamy na górę tylko do nas i do Amelki na dół dobrze że to ciasto zrobiłam bo by cienko było, poszły by słodycze z paczki z pracy hehe normalnie wykończona jestem ;p jednak 8 krzeseł w jadalni to za mało bo w porywach to było 11 osób
asia gratulacje dla Mikołaja
masuska daj proszę przepis, bo nie chce mi się przeglądać tego wszystkiego, pieluchy pampers active baby w stokrotce tanie, 4 czterdzieści coś, taniej niż w rossmanie czy tam w innych, a garków w carrefourze wczoraj nie widziałam ;p no ale nie szukałam to i nie widziałam hehe gratuluję niepalenia ja też po rzuceniu jestem, mąż też, a jak tam Twój się trzyma?? czemu ciche dni??? dzięki za stronkę dukanową masz jeszcze jakieś???
ania to nieźle z 15 jaj , jak Wy to zjedliście ?? macie jajca z tym netem, pewnie szlak was trafia a to Ty jesteś taki bijak na zlecenie??
kasia u mnie też tak było, to te piep*rzone słoiczki, ja daję śliwki suszone z jabłuszkiem, gruszki i jak coś to soczek ze śliwek, i jakoś lepiej jest, twardo idzie ale np dziś kupa była 2 3 razy, trochę to trochę ale była
takajedna zdrówka wam życzę
różyczko fajnie ten Twój men zrobił fajowy taki dzionek wolny, oby więcej takich mi to noga urosła ale Tobie może tylko stopa co?? mi stopa też a myślałam że mi się wydaje i że to niemożliwe za bardzo a gdzież Ty te zakupy robiła a??? bo ja też chcę
aska o tym trzęsieniu mówili w dzienniku którymś, jestem ciekawa jakie to uczucie
a chusta pewnie tak idzie bo Święta ciągle hehe jakby moja Melka tak spała to bym zawału dostała że się udusi
ewitkun ja jakoś nie lubię mcdonalda a kaszkę też kupię może i mojej posmakuje