MAMUSIE LIPIEC 2012:)

No dlatego ja mam pelne 37,więc 38 się wczoraj zaczął.Ja już mam w terminie,Olga moja w 38 się rodziła i było wszystko ok. Ja wolę dwa tyg przed,jak po terminie chodzić i się martwić,czy wszystko z małym w porządku

Olga napisał:

No dlatego ja mam pelne 37,więc 38 się wczoraj zaczął.Ja już mam w terminie,Olga moja w 38 się rodziła i było wszystko ok. Ja wolę dwa tyg przed,jak po terminie chodzić i się martwić,czy wszystko z małym w porządku

No ale wychodzi na to,że ty dalej ode mnie jesteś

Tobie się dzisiaj zaczyna 38 tydz. z suwaczka.Zobacz caly tydz.38 wychodzi na 9 i dwa tyg. i masz 23 lipca.Czyli w tym tyg wypada to dwa tyg przed,nie masz się czego bać,to już jest dziecko w terminie.Ja się zawsze bałam po terminie rodzić,moja siostra tak miała,to szybko cesarkę robili,a dziecko sine,wody zielone.Tego bym nie chciała,ale każda z nas ma inne zdanie Może pierwszego dziecka tak szybko nie urodzisz,może jeszcze wytrzymasz

Hej dziewczyny. Jestem w szpitalu skurcze bolesne jak cholera w dodatku krzyzowe. Mam je rzadko na szczescie. Szyjka dluga rozwarcie na 2 palce. Zobaczymy co dalej. Nie bede pisac szczegulow bo nie chce straszyc. Dziekuje za kciuki. Mam nadzieje ze pomoga. Masakra.
Olga dzieki za przekazanie.

bidolek trzymaj się dzielnie,już niedługo będzie po wszystkim zobaczysz Ja czuję,że też długo w domu nie wytrzymam,mam nadzieję,że będzie szło wszystko w miarę sprawnie

bidol napisał:

Hej dziewczyny. Jestem w szpitalu skurcze bolesne jak cholera w dodatku krzyzowe. Mam je rzadko na szczescie. Szyjka dluga rozwarcie na 2 palce. Zobaczymy co dalej. Nie bede pisac szczegulow bo nie chce straszyc. Dziekuje za kciuki. Mam nadzieje ze pomoga. Masakra.
Olga dzieki za przekazanie.

Bidol jesteśmy z tobą kochana

Olga napisał:

Tobie się dzisiaj zaczyna 38 tydz. z suwaczka.Zobacz caly tydz.38 wychodzi na 9 i dwa tyg. i masz 23 lipca.Czyli w tym tyg wypada to dwa tyg przed,nie masz się czego bać,to już jest dziecko w terminie.Ja się zawsze bałam po terminie rodzić,moja siostra tak miała,to szybko cesarkę robili,a dziecko sine,wody zielone.Tego bym nie chciała,ale każda z nas ma inne zdanie Może pierwszego dziecka tak szybko nie urodzisz,może jeszcze wytrzymasz

Wiesz chciałabym chociaż po 10 lipca urodzić,byłabym spokojniejsza

bidolku trzymaj sie kochana !!!! DASZ RADE !!!

Bidolku dasz radę Jesteś dzielna kobietka

Bidol - trzymamy kciuki podwójne oby akcja szybciutko się rozkręciła

bidol - trzymam kciku, bedzie dobrze .

hej dziewczyny. byłam dzisiaj w szpitalu zaniesc ta próbke na paciorkowce i musiałam zapłacic za te badanie. pózniej poszłam na oddział ginekologi i połoznictwa i chciałam sie umowic na ktg i odrazu mnie przyjęły położne. Położne bardzo sympatyczne, miłe, siedziała nawet jedna z połoznych ze mna i rozmawiała zemna. Po badaniu ktg stwierdziła ze jest bardzo mało ruchów dziecka i że jestem bardzo szczupła, zbyt szczupła i ze prawdopodobnie bedzie cesarka bo mój mały już ma 3300 kg zobaczymy jak to bedzie niedługo znów mam jechac na wizyte do szpitala

Chłopek - fajnie, że się odezwałaś. Trzymaj się dzielnie mamuśka, Bidolkowi spodoba się wybrane imie

ja mam wizytę, trzymajcie kciuki żeby okazało się, że szyjka chociaz troszkę zaczyna współpracowac a może młody też już się szykuje?

powtarzają mi się te kłucia w podbrzuszu i chyba to szyjka

Daria - no ja bym umarła jakbym zobaczyła - a na pewno krzyczała bym jak laski na horrorach

po porannym deszczu dziś jest dużo lepsza temperatura u mnie strasznie się ciesze

Bidol - jestem myślami z Tobą.


Ojej dziewczynki - bylam w kibelku i jak nacisnęłam mięśnie to mnie tak zakuło w środku że wyprostwać się nie mogłam ;( tylko nei wiem - szyjka, mięśnie czy jelita ale raczej to pierwsze lub drugie. Strasznie nieprzyjemnie to było

jeszcze jedno wam opowiem co mnie spotkało, z powrotem ze szpitala wjechałam do apteki i mówie do niej ze chce herbate z liści malin, a ona tak na mnie spojrzała, taka zdziwiona i odp mi tak ze niema herbaty a jakby nawet była to nie bardzo bym ja pani sprzedała bo ona wywołuje skurcze przedwczesne a lepiej jest urodzic normalnie zgodnie z natura a nie sie faszerowac herbatkami ani lekami. mnie aż zamurowało.

saiko napisał:

Chłopek - fajnie, że się odezwałaś. Trzymaj się dzielnie mamuśka, Bidolkowi spodoba się wybrane imie

ja mam wizytę, trzymajcie kciuki żeby okazało się, że szyjka chociaz troszkę zaczyna współpracowac a może młody też już się szykuje?

powtarzają mi się te kłucia w podbrzuszu i chyba to szyjka

Daria - no ja bym umarła jakbym zobaczyła - a na pewno krzyczała bym jak laski na horrorach

po porannym deszczu dziś jest dużo lepsza temperatura u mnie strasznie się ciesze

Bidol - jestem myślami z Tobą.


Ojej dziewczynki - bylam w kibelku i jak nacisnęłam mięśnie to mnie tak zakuło w środku że wyprostwać się nie mogłam ;( tylko nei wiem - szyjka, mięśnie czy jelita ale raczej to pierwsze lub drugie. Strasznie nieprzyjemnie to było

Trzymamy kciuki daj znać po

Słoneczko - a ile masz centymetrów w biodrach?
Saiko - trzymamy kciuki