MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Anszka dobrej nocki hmm juz ucieklas oojjj ;p

Olga a Ty gdzie;> ups doczytalam zdrowka zycze.


dziewczyny bylam ost w rosie i facet kupowal/ chcial kupic mokre chustki stalam i smialam sie w duchu hihiii....
czytal zonie do tellefonu caly sklad jaki widnieje na nich i potem slysze hmm ale nie pisze ze sa mokre ale sluchaj ciezkie sa jak na chustki to pewnie mokre ;-p padlam i poszlam mu powiedziec ze tak nawilzane sa by sie nie meczyl juz z szukaniem hehehehe

napisalam se to bo nudy na pudy tu widze ;-p

Ja tez tylko na sekunde.

Olga - o jejku :o zdrowka :*

Majowka - o Tobie innym razem bo bedIe dlugo

Anszka,Krecik - a to nie po szczepieniu????

Kurcze popisala bym wiecej ale klawiatura e tel mi sie chowa non stop. Dziwne bo jak pisze na fb jest ok

Daners - moj chyba tez by tak zrobil jak ten facet :/

BO - kupilam te pampersy w lidlu sa super - przynajmniej jak na razie

Bidol, my się jeszcze nie szczepiliśmy, jutro chce iść... a my tez zaopatrzyliśmy się w lidlu i te firmowe są na noc a dady w ciągu dnia, niestety mały już w ciągu dnia nie będzi elatal bez pampersa, bo by mi wszyściutko zasikał;/

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej Dziewuszki witam się po weekendzie.
U nas weekend na spokojnie nie wybieraliśmy się nigdzie tyko na zawodach konnych byliśmy ale takich niższej rangi.
Tymi dziś znowu się coś często budził.Raz ładnie śpi już a zaraz znowu.
Laski ma któreś z waszych dzieciaczków górne kły???Bo mam pytanko czy wasze dzieci jak im one wychodziły to miały takie wyczuwalne dziurki w dziąsełkach na początku?

MamaEmilki-jej współczuje już widzę co musiałaś przeżyć.Ja też zawsze strasznie boje się o mojego Tymusia.Zycze zdróka!!

Olga-I dla ciebie bidulko zdrówka:*

Majówka-bosko wyglądałaś ale ja chce zdjęcia na fb na mamusiach takie duze

Nie mam coś dziś weny do pisania jestem strasznie zmęczona Tymi budził się w nocy z 3 razy i co najgorsze wstał sobie o 5 rano:(

do później:*

Hej Dziewczyny

I po urlopie Więc teraz może więcej czasu będzie na pisanie, chociaż pracy pełno, a w domu Maks zaczął chodzić więc muszę go pilnować non stop żeby szaleniec sobie krzywdy nie zrobił

Majówka Czekam z niecierpliwościa na zdjęcia A tu jeszcze Ci nie gratulowałam, tak więc Wszytskiego najlepszego na nowej drodze życia

Buziakuje wszytkie chorowitki małe Szybko wracajcie do zdrowia

Mój synek mnie zaskakuje Wczoraj zamiast iść spać to próbował buty założyć, obśmiałam się przy tym, że aż mnie brzuch bolał

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Anszka oby tylko szybko się odczepił Zdrówka

Kamyczka Niespecjalnie odpoczęłam, tydzień wariarcji przed weselem, a potem tydzień nad morzem gdzie było super, ale było nas tam dużo bo 11 w porywach 15 osób więc zbyt intensywnie, przydałby sie jeszcze taki tydzień w domku tylko z mężem i synkiem, ale na to już urlopu brak Za to Maksiu się wybawił Obawiałam się jak będą wyglądały wakacje z maluchem ale synuś jest super w takich sytuacjach

Nie wyobrażam sobie jak bym się zachowała w takiej sytuacji, ale brawo dla Twojego męża, ja pewnie też bym spanikowała

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jejku Kamyczka, brawo dla meza za bohaterski czyn!!!! A swoja droga jak niewiele trzeba zeby stala sie tragedia musial ja mocno ten upadek zabolec skoro zemdlala po upadku...

Domi cudowny! Gratuluje postepow w chodzeniu!

My po porannym spacerku, tez mi sie cos niefajnego przytrafilo, jakis zboczeniec za nami chodzil, troche sie wystraszylam, ale dalam mu to do zrozumienia I poszedl sobie. Obym go juz wiecej nie spotkala na swojej drodze