BezpiecznaCiaza112023

MAMY LISTOPADOWE :-)

11 lata 6 miesiąc temu #461559 przez Sander
Oj Gorla przykro mi że ciągle takie fałszywe alarmy, ale to znaczy że jest coraz bliżej!! Co tu się dziwić, w końcu rodzimy same skorpiony!!!!! Jak będą chciały to wyjdą a nie jak nam pasuje.... :lol:

I jak Malina dostałąś tą zgode??? Przynajmniej szybko Ci czas zleci!! A może akurat skończysz i Maluch wyskoczy!! Po takim wysiłku to bardzo prawdopodobne :) Przyjdzie na gotowe :)

Tak ... pytania "i co rodzisz już??" taaaaaa, co ciekawe nie myslałam ze to tak będzie wygladać... naogladałam się filmów że nagle ostre skurcze i zaczyna się akcja, a w rzeczywistości jest zupełnie inaczej... nie wiesz czy to to czy nie, żadnych przeszywających bóli tylko takie ćmienie, w sumie sam człowiek nie wie co to... Albo wody... na filmach chluska jak z wiadra a tu się okazuje że mogą się sączyć... albo wcale nie odejśc...

A reszta jak?? Po zajęciach?? Mam nadzieje że żadna nie zaczeła rodzić w trakcie :silly:

Dzisiaj cały dzień mi zgaga daje popalić... bleeeeee. Chciałam sobie ubrać kaloszki dzisiaj, rano je ubrałam , no cóż troche ciasno.... ale jakoś wcisnełam, a popołudniu już prawie wcale się nie dało ich ubrać!!! Trzeba poczekać, pewnie ich w tym roku nie założe, bo na zimę mam inne ocieplane :)

Jak to jest z karmieniem??? Trzeba chyba przejść na diete jakąś albo czegoś nie jeść??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461577 przez Zuzu19
Z tymi schodami to jakaś ściema! Prędzej nogę skręce, namęczę się niż urodzę, codziennie biegam po schodach,,, i co…?? :angry:

Mój też się pchał... od 25 tygodnia do 37 na podtrzymaniu ciąży i co? Teraz się buntuje :P A bez dokumentów ciążowych to ja już od dawna się z domu nie ruszam :)


Mnie jak zobaczyli w szkole spytali " Co ty tu robisz" nie ma jak ciepłe powitanie :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461600 przez MaLiNaUK
Zuzu spokojnie Maciej czeka na najlepszy możliwy dla siebie dzień na wielkie wyjście :) Sander pozwolenie na przeprowadzke mam tylko z technicznego punktu widzenia mogę zacząć się przenosić dopiero w poniedziałkowe popołudnie koszmar. Najgorsza jest ta niepewność czy ze wszystkm zdążymy ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461627 przez chłopek
oj dziewczynki współczuje ja obie ciaże przenosilam, z Ksawciem rzucałam drzewo do szopy żeby sie cos ruszyło z Sebkiem czysciłam dywany, duzo chodziłam, seksik tez był, dzieciaczki same wiedza kiedy chca wyjsc, wszyło to wyjdzie :)
szybkiego rozwiazania kazdej zycze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461712 przez nicka
Cześć dziewczyny! Każda z nas wypatruje symptomów porodu a cisza...ale wiadomo przed burzą :) Ja jestem w drugiej ciąży i tak końcówka jest dla mnie straszna...i spychicznie i fizycznie...czuje sie jakbym miala grype taka słaba ze szok...no niespełna 4 letni energiczny bąbelek tego nie ułatwia!Choć wiadomo jest przekochany!
Mi też córeczka się niby spieszyla w 33 tygodniu miałam szyjke 2cm i ustawiona główkowo....a teraz to powoli odchodzi mi czop śluzowy po kawałeczku, wczoraj do 1 w nocy nie spałam brzuch mi sie napinał przez godzine wraz ze skurczami...i przy tym córka szalała-kopała a zazwyczaj przed porodem dzieci sa spokojne.
Przy pierwszej ciąży wody mi chlupnely i juz;)a mialam energie do samego końca...dzien przed porodem piekłam drożdżówke, mylam groby, byłam w kinie;)a teraz ledwo dysze.
A powiedzcie dziewczyny czy dziecko jeszcze duzo przybiera na wadze od 38do 40tygodnia czy tylko minimalnie?
P.S.Jutro rano mam wizyte-badanie plus usg jak doczekam..mam nadzieje ze mała waży ponad 3kg!
Powodzonka juz tuż tuż...ale fajnie;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461729 przez polunia
Helołłł Dziewczyny :)

Podczytuje Was codziennie i czekam na pierwszego listopadowego Dzieciaczka a tu cisza :blink: Widzę , że żadna się jeszcze nie rozpakowała :blink:
Trzymam kciuki za terminowe , szybkie i bezstresowe rozpakowania :side:
Chyba pierwsza powinna byc Gorla ale nasze bąble lubia platac figle wiec kto wie która bedzie pierwsza :blink: No poza październikowa Izka oczywiście :blink:
Trzymajcie sie Mamuski :side:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461746 przez MaLiNaUK
Zuzu spokojnie Maciej czeka na najlepszy możliwy dla siebie dzień na wielkie wyjście :) Sander pozwolenie na przeprowadzke mam tylko z technicznego punktu widzenia mogę zacząć się przenosić dopiero w poniedziałkowe popołudnie koszmar. Najgorsza jest ta niepewność czy ze wszystkm zdążymy ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461809 przez Sander
Malina trzymam kciuki!! Dasz rade!!! Zobaczysz że akurat skończysz , i będzie Maluszek!! Przynajmniej nie będziesz miałą czasu wyczekiwać i się denerwować!!!

Polunia i Chłopek fajnie wiedzieć że starsze koleżanki nas wspierają i przeżywają razem z nami!!!

My byliśmy na ktg, niby jest ok ale Mała miała dość wysoki puls bo około 170-180 i to kilka razy. Ide jeszcze na 20stą na jeszcze jedno ktg. No i ubłagałam lekarza żeby cc było 11.11. Co prawda byłam już zapisana na 9tego ale udało się przełożyć. na 8,15 mam się stawić , będe miałą zrobioną krzepliwość i po 2-4 h będzie cc...

Na oddziale było słychać Maluchy!! Cudowne dzwięki!!! (przynajmniej na razie hehehe) Oczywiści aż mi łzy leciały... Te hormony..... Wczoraj wyłam jak bóbr, myślać o tej cc, że będe sama na sali operacyjenj, bez R. Nie moge spać już w cale, tak zaczełąm to wszystko przeżywać i się stresować... a tu jeszcze tydzień... Właśnie za tydzień będe ją trzymała w ramionach.... :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461823 przez polunia
Sander głowa do góry , cc to kwestia 40-50 minut razem z szyciem licząc. Mam dwie cesarki za soba wiec wiem co czujesz ale nie jest tak strasznie na tej sali operacyjnej :blink: Caly czas jest przy tobie anestezjolog więc masz do kogo usta otworzyć. Nie wiem jak w "Twoim" szpitalu ale u mnie zaraz po wywiezieniu z operacyjnej cały czas mógł być ze mna maż i malutka , mając tą świadomość te 40 minut operacji(bo jakby nie patrzeć to cc nie jest zabiegiem a operacja wlasnie) szybko zleciało. Dasz radę! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461844 przez MaLiNaUK
Sander hormony nie pomagają nam w oczekiwaniu sama mam takieg huśtawki nastroju ze szok .Pierwsza ciaze przenosilam 2dni a poród miałam wywoływany przez wysokie ciśnienie . Teraz bardzo bym nie chciała wywoływania.. Może ta przeprowadzka mi pomoże :) Zuzu jak u Ciebie? Dziewczyny dziś mało aktywne ...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #461847 przez Sander
Polunia dziękuej za słowa otuchy!!!!! :kiss: Też myślę że to będzie krótko... To poprostu hormony we mnie buzują!!! + stres = panika!!! :ohmy: :ohmy:
Masz córeczke jak widzę i drugą córkę czy synka ??? Ile ma lat??

Jak miałabyś chwile to zdałabyś mi relacje z cc?? Jak długo dochodziłaś do siebie?? Kiedy mogłaś wstać?? Powinnam się na coś przygotować??


Malina masz córcie czy synka??

No tak dziewczyny dziś mało aktywne... U mnie słońce zaczyna świecić to może u Was też?? Bo od poniedziałku ma padać :(

Pozdrawiam!!

Ide się brać za obiadek... może zrobie ciacho z jabłkami?? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461862 przez gorla
Witam!!! :)

Ja od rańca wielkie porządki, coś jeszcze mężowi upichcić na czas mojej nieobecności :)

Jeszcze nie mam stresa ale rano na bank będzie, setny raz torbę przejrzę :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461893 przez kaska
czesc dziewczynu :)

zawsze tu w weekend spokojniej :)

Nicka mi sie wydaje, ze dzieciaczki duzo jeszcze wtedy rosna. mi przez tydzien od 37 i 5d do 38 i 5d chyba z 400g przybral.

Sander ja tez panikuje i ciagle szukam jakis oznak. boje sie czy z nim wszystko w porzadku eh

a od wczoraj strasznie napiera mi glowka i przy kazdym jego ruchu czuje bol, a potrafi sobie poskakac. do tego ten bol w kregoslupie. ale chyba to nie skurcze bo brzuch sie nie napina... moze rozwarcie sie powieksza??? jak myslicie??

Gorla jutro chyba idziesz do szpitala? 3mam kciuki za szybkie i malo bolesne rozwiazanie! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu - 11 lata 6 miesiąc temu #461926 przez Sander
Nie wiem jak wy ale ja mam lenia totalnego... Jakby nie to że jade jeszcze na ktg na 20,00 to bym już w koszuli leżała...

Gorla mam nadzieje że oxy zadziała!!! I jutro będzie po wszystkim!! :)

No i bardzo bardzo bym chciała żeby dzisiaj był już 10.11....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 6 miesiąc temu #461949 przez trufla
Cześć dziewczyny :)


Czytam was jak tylko mam czas, niedawno sama byłam przerażona myślą o porodzie. Moja córka urodziła się w październiku i tydzień po terminie.
Dzięki oxy ją urodziłam choć poród do najłatwiejszych nienależał. Głowa do góry dziewczyny a będzie wszystko dobrze. :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl