Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Karola robi dokładnie to samo z puzzlami piankowymi. A zaraz Wam pokażę co to moje dziecię robi

ah no tak, zapomniałam z wrażenia przeczytania tak pięknego zdania napisać, że cieszę się z Oliwkowego kroczku do samodzielnych kroczków
Ilona współczuję i pogody i braku snu

mówiłam już, że wkurza mnie teściowa? wczoraj byłam z Tolą w parku, huśtała się na huśtawce i nagle widzę ją... teściową. ona na szczęście nas nie widziała, ale Luśka się przestraszyła i zaczęła płakać i ta cholera poznała ją po płaczu stwierdziła, że nam potowarzyszy. a że nie chciało mi się z nią łazić, to mówię, żebyśmy poszły na kawę a tam miałam Tolkę na kolanach i co chwile przykrywała a to stół pieluszką, a to podłokietnik w krześle, bo.... JEST BRUDNY i jak tylko wyszłyśmy to umyła ją prawie od stóp do głów jakimiś chusteczkami! normalnie zagotowało się we mnie, ale myślę wytrzymam. i tak idziemy sobie, duchota straszna, powietrze gęste, że siekierę szło powiesić i jak lekko zawiał ratujący mnie od padnięcia jak mucha wiaterek to ta wypaliła- Tolusia zimno Ci? może załóż jej czapkę!! aż mnie poty oblały! co 10 metrów się pytała czy jej nie zimno i sprawdzała czy oby nie ma zimnych rąk! pytam dziś Sz czy on był sterylnie chowany? a on, że chyba nie. to się pytam po jaką cholerę ta dezynfekuje mi dziecko! że ma jej coś powiedzieć, a on mi na to że moja babcia też mówi, że za lekko ubrana, że trzymać plecki itd... normalnie .... ehhh zabić to mało

a na puzzlach mamy póki co ząbkowe pieczątki

Oto moje szalone dziecię

mufa napisał:

Oto moje szalone dziecię

BRAWO!!!

I jeszcze takie zdjęcie z kiedyś

A ja znalazłam coś takiego fajne się wydaje allegro.pl/listing.php/search?string=tes...0f0e041b45ce82fe39d8

Hejka
Asieńko, cieszę się, że Oliwcia pokazuje co jeszcze potrafi

Ilonko, współczuję Ci ogromnie Ty to się chyba nigdy nie wyśpisz

Emme, Twoja teściowa jest bardzo przewrażliwiona na punkcie Toli a za to moja nie zwraca uwagi na takie rzeczy typu: pies, kot, brud. Wiadomo, że nie można wychowywać dziecka w sterylnych warunkach, ale jakiekolwiek podstawy trzeba zachować. Ona ze swoimi pupilami (kot i pies) śpi w jednym łóżku a później do tego zbioru jednej wielkiej sierści chce kłaść Tomka
Poza tym, ona (tak jak już kiedyś pisałam) chciała dać Tomkowi truskawki jak miał 5 m-cy Ojjj dużo tego, żeby wymieniać U mnie jest skreślona na całej linii

Mufa, brawa dla Karolki zdolniacha z niej
a te maty fajne, ale strasznie drogie

Tomek też się podnosi i wstaje na nóżki. Najlepiej mu to wychodzi w łóżeczku Ostatnio jak się podniósł to strasznie kombinował no i przekombinował. Skończyło się to upadkiem na główkę ale nawet nie płakał, więc chyba nie było to aż tak groźne jak wyglądało

Dzień dobry
widzę, że u nas słonecznie, ale na szczęście jakiś wiaterek wieje. Postanowiłam dziś posprzątać siostrze grobek więc mam nadzieję, że nie będzie upału (choć tam dużo drzew na szczęście). Tola będzie musiała iść ze mną bo Sz pojechał nurkować
Mufa też oglądałam te puzzle wielofunkcyjne, ale faktycznie trochę drogie

Tomcio łapie bańki mydlane

No i Tomek ze swoją chrzestną (moją siostrą ) szczotkuje ząbki

czesc Kochane jakos nie moge sie z Wami zgrac ale zaryzykuaje moze ktors jest i to chetna na kawke wczoraj Oliwka miala pierwszy bardzo powazny wypadek oparla sie na podworku pod wiata o pudelko to sie zlozylo i spadla pomiedzy nie a drewniana wiate obila sobie glowe z czegfo jest ogromny guz i obdarla se bok no coz nie pierwszy nie ostatni choc taki mocny pierwszy wypdek nastepnym razem musi bardziej uwazac ja czekam az zaloza nagrobek mojej Mamie maja czas do 30 lipca wiec juz niedlugo nie moge sie doczekac czy bedzie ladny. Tomus slodki a Oliwka banki mydlane na raczkach goni i do buzi lapie

Tomcio ma super fryzurkę włos mu się rzucił że ho ho
no tak wypadki się zdarzają, ale "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz" więc Oli jest bogatsza o nowe doświadczenie

no bardziej ja najadlam sie strachy niz ona Was tez juz to czeka jak dziciaki wstawaja

wczoraj Tola prawie wpadła za materac w sypialni. spała rano ze mną, ja później wstałam, a ona dalej spała. za jakiś czas słyszę, że płacze. wchodzę, a ona leży głową w dół (byłam na to przygotowana- poduszka już na nią czekała hihi), innym razem zasłoniłam kontakt poduszką, żeby go nie zauważyła. słyszę, że się obudziła, ale sobie gadała więc nie leciałam do niej, nagle podejrzanie cicho się zrobiło, wchodzę, a ona już majstruje przy kontakcie!

Oliwka tez chce majstrowac przy pradzie male elektryczki

Biedna Oli ucałuj ją od nas Asieńko

Emme, Tomek też już zaliczył upadek na twarz z materaca Na szczęście chyba go nie bolało
Co do kontaktów to jak na razie nie jest zainteresowany <uff> ale mam w planach kupić takie zatyczki: allegro.pl/ikea-zatyczki-zaslepki-blokad...szt-i1675288465.html