BezpiecznaCiaza112023

Pociągiem z dzieckiem...

12 lata 11 miesiąc temu #110976 przez miskiewicz88
W najbliższym czasie planuje 4 godzinną podróż pociągiem z córeczką i mężem...Trochę się obawiam czy damy rade...Czy któraś z mam ma większe doświadczenie podróżowania z dzieckiem tym środkiem transportu i mogłaby napisać coś więcej...?

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=17013

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #111054 przez natmur11
ja tez sie wybieram tylko ze chyba dluzsza podroz by mnie czekala i najprawdopodobniej sama. kiedys jak znajomi jechali mowili ze wykupili miejsca w wagonie sypialnianym i maly mogl pobawic na sie na lozku czy podlodze. nawet byli zadowoleni. ja myslalam zeby jechac szybkimi liniami bo zwyklymi tanimi liniami musilabym sie tluc 8-9 godz z przesiadkami:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #111062 przez Emme
co prawda ja nie jechałam, ale wiem, że to możliwe. moja mama sama jeździła z 3 małych dzieci 200km z przesiadkami. bagaż musiała nadać dzień szybciej. z jednym dzieckiem jest prościej. trzeba tylko wziąć pod uwagę różne ewentualności- więcej picia, jedzenia, pieluszek.... lepiej mieć dużo niż za mało. wydaje mi się, że pociągiem jest najwygodniej, bo nie trzeba siedzieć cały czas jak w autobusie, jest więcej miejsca.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #327622 przez natmur11
my dluzsza trase pociagiem przebylismy z klaudia we wrzesniu. miala wtedy 16mc. my jechalismy pociagiem intercity wiec stadnard nie porownywalny z polskimi liniami. nie trzesie dziecko moze spokojnie pochodzic po pociagu czy pobawic sie w przedziale. Nawet byl podobno przedzial dla matki z dzieckiem ale nie skorzystalismy:) nam akurat trafil kurs w godzinach popoludniowych wiec nie bylo problemow z cieplym obiaem bo jest wars i calkiem przywoite jedzenie jak na caly dzien drogi. ciezko napewno podrozowac samemu, z dzieckiem, wozkiem i bagazami ciezko sie zorganizowac. u nas pojawil sie problem nocnika. niunia akurat za wszelka cene chciala zrobic siusiu na nocnik i nie sadzilam ze bedzie to taki problem bo go nie zabralismy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #327736 przez taakamama
My często jeździmy pociągami.
Jak dla nas autokar odpada. W pociągu dziecko może pospacerować po przedziale czy skorzystać z ubikacji :P .
Największym problemem jaki napotkaliśmy był wózek niektóre składy mają tak wąskie wejścia że musisz złożyć wózek bo nie da rady wsiąść do pociągu!!
I najlepiej wypytać przed nadjechaniem składu bo potem jest zbyt nerwowo na wrzucanie do pociągu dzieci, bagaży i składanie wózka który jak na złość się zacina i/lub wszystko się wysypuje z koszyka pod wózkiem:lol:
Powodzenia nie będzie tak źle ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #327905 przez Mirella
w zeszłym roku przejechaliśmy z Klaudią w sumie ze 2000 km pociągami, luuuuuzik. Dobrze tylko na wypadek awarii mieć naprawdę pod ręką chusteczki pampersy ciuszki na zmianę, a także papierowe ręczniki i torebkę na "odpady" :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #330128 przez justyna84
Jakos nei wyobrazam sobie tego zebym teraz miala jechac z moim rocznym dzieckiem co jeszcze nei chodzi pociagiem czy autokarem ,jakos tego nei widze on nawed 5min nei usiedzi na kolanach a co dopiero pociag czy autokar . Mimo wszystko moim zdaniem udreka dla rodzica i dziecka. Jechalam teraz niedawno 8godzin do Niemiec ale autem i nei bylo za kolorowo...w pociagu dziecko ma luz ale i tak meczarnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #391516 przez MaLa
Lepiej pociągiem niż czymś innym. W pociągu masz toaletę więc jest łatwiej.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #391526 przez justyna84
a jak jade autem tez mam toalete bo sie zatrzymie gdzie chce ;) .Nie iwem czy jest tak latwiej bo musisz bagarza pilnowac bo cie okradna ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #391608 przez natmur11
ja z toalet w pociagach korzystac nie potafie. w ogole nie moge tam wejsc wiec tu troche gorzej ze mna :D a co do kradziezy to i na stacji beznzynowej moga ci ukrasc bagaz z samochodu czy samochod z parkingu. Poprostu kwestia przypadku. Ja pol zycia spedzilam w autobusach i pociagach i nikt mnie nigdy nie okradl. Kwestia zorganizowania. W kawiarni jak idziesz do toalety tez bierzesz torebke a nie zostawiasz na krzesle to samo w pociagu. a wielkich walizek raczej nie kradna, predzej pomyla.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #391801 przez MoNiaaa
JA POCIAGIEM CO PRAWDA JECHALAM OK 1,5-2 GODZIN TAKZE NIE DALEKO ALE LEPIEJ MI SIE JECHALO NIZ AUTEM W DALSZA PODROZ JULKA MIALA WTEDY 1 ROCZEK.W AUCIE CIAGLE ROBILA NAM AWANTURY PLAKALA TAK STRASZNIE ZE SIE ZANOSILA I MUSIELISMY SIE CIAGLE ZATRZYMYWAC DLA MNIE KOSZMAR BO NICZYM JEJ NIE MOZNA BYLO ZAJAC A W POCIAGU JAKOS NIE ODCZULA CHYBA NAWET ZE JEDZIEMY ZRESZTA BYLI INNI LUDZIE WIEC SIE INTERESOWALA KTO TO ITP MINUS TAKI ZE JECHALISMY ZWYKLA OSOBOWKA BEZ PRZEDZIALOW WIEC NIE BARDZO BYLO JAK WOZEK POSTAWIC;/ I WCHODZENIE DO POCAGU...DLA MNIE ZAWSZE WIELKI STRES BO SCHODY DUZO WYZEJ NIZ PERON I CZEBA WSKAKIWAC...

WSZYTSKIEGO SA PLUSY I MINUSY NORMALKA :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #392057 przez natmur11
mysle ze w sumie kazda podroz z dzieckiem to jakas udreka. Jak sie jezdzilo samemu nie mialo maluszka na oku to sie jechalo na spokojnie a tak juz dodatkowa glowa to pilnowania. A czy to samochod pociag czy autokar to bez roznicy. Ale ja tam lubie podrozowac z moja corcia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 9 miesiąc temu #392718 przez ann-sunshine
Z 4-5 miesięczną córcią przejechałyśmy pociągiem w jedną stronę 5 godzin, nocleg i drugiego dnia 3 godziny, a w podróż powrotną 3 godziny i resztę samochodem. W pociągu dziecko kładłam na podusi lub kocyku na siedzeniu obok mnie, przy przewijaniu przydał się podkład nieprzemakalny. Jedyny problem to taki, że spała tylko gdy pociąg jechał, a na stacji budziła się, więc nie wyobrażam sobie jechać regionalnym który zatrzymuje się co 10 minut. A tak dałyśmy radę - przy pięciu godzinach miała dwie półgodzinne drzemki, przy trzech jedną. Poza tym rozglądała się - migające drzewa za oknem - coś magicznego, i tyle innych ciekawych ludzi. W samochodzie minus, że dziecko musi być w foteliku i aby nakarmić trzeba się zatrzymać, poza tym nie można pobujać, ponosić na ręku itp.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl