- Posty: 562
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie marzec 2012
12 lata 10 miesiąc temu #393367 przez strangerwold
hej Kochane dziś Bartus koczy 4 miesiące powinien zacząć dzis jesc zupkę jarzynową ale je ją już od tygodnia ale jest dobrze:))
Tabletki na hemoroidy coraz bardziej pomagają super!
Dokladnie za tydzien wyjezdzamy do Iławy !
)
U nas wszytsko dobrze wkoncu skonczyly mi sie plamienia wiec mozna dzialac;D
Milego wieczorku;*
Tabletki na hemoroidy coraz bardziej pomagają super!
Dokladnie za tydzien wyjezdzamy do Iławy !
)U nas wszytsko dobrze wkoncu skonczyly mi sie plamienia wiec mozna dzialac;D
Milego wieczorku;*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393373 przez gusiag
stranger to super, że już wcina i że to już 4 miesiące, jest o 19 dni młodszy od Oli, ona za 11 dni będzie miała 5 miesięcy
no i miłych "działań"
no i miłych "działań"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393671 przez gusiag
Ewelina witaj ponownie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393704 przez marigra
[ 
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393784 przez gusiag 
chyba muszę iść do gina..
wczoraj myślałam że po miesiącu wreszcie skończył mi się okres.. a dziś znów ból i krwawienie od nowa ileż można 
chyba muszę iść do gina..wczoraj myślałam że po miesiącu wreszcie skończył mi się okres.. a dziś znów ból i krwawienie od nowa
ileż można Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393860 przez marigra
[
gusiag napisał:
Trzymam kciuki...
Hmm to faktycznie dziwne. Lepiej idz do lekarza i zapytaj......ja ci niestety nie pomoge bo jesscze u mnie okres sienie pojawil, z tym ze nie stosuj tabletek, wiec pewnie dlatego....
wczoraj myślałam że po miesiącu wreszcie skończył mi się okres.. a dziś znów ból i krwawienie od nowa
Trzymam kciuki...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393866 przez ewelinda83
gosia ja przy tabletkach mialam krwawienie 3 razy 
pierwsze bylo najdluzsze a pozniej dwa razy po pare dni. przy tabletkach to normalne ale jak masz obawy to lepiej jednak to skonsultowac z lekarzem.
jak wakacje w Polsce ? udane, pogoda dopisala ?
ewelina ja przed porodem mialam nadzerke, a teraz to nie wiem bo na wizyce u ginekologa nie bylam, badal mnie zwykly lekarz rodzinny a w zasadzie to byla rozmowa a nie badanie
na cytologie ide w czwartek ( przed ciaza mialam zle wyniki ) a badanie ginekologiczne zrobie w Polsce.
ale slyszalam ze ciaza likwiduje nadzerke
pierwsze bylo najdluzsze a pozniej dwa razy po pare dni. przy tabletkach to normalne ale jak masz obawy to lepiej jednak to skonsultowac z lekarzem.jak wakacje w Polsce ? udane, pogoda dopisala ?
ewelina ja przed porodem mialam nadzerke, a teraz to nie wiem bo na wizyce u ginekologa nie bylam, badal mnie zwykly lekarz rodzinny a w zasadzie to byla rozmowa a nie badanie
na cytologie ide w czwartek ( przed ciaza mialam zle wyniki ) a badanie ginekologiczne zrobie w Polsce.ale slyszalam ze ciaza likwiduje nadzerke
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393871 przez gusiag
hej, ale ja nie biorę tabletek, w kwietniu miałam zastrzyk ale tylko jeden bo zrezygnowałam, więc może to od tego nigdy więcej!
W Polsce ok, ale trzeba teraz odpoczywać bo zmęczona wróciłam. W moim rodzinnym miejscu jak byłam to pogoda była do bani, myślałam że się poopalam pokąpie w basenie że Ole w jej baseniku popluskam a tu lipa. Za to we Wrocławiu u rodziny męża już upał nie do zniesienia. Ola w wanience na dworze raz się wykąpała. My byliśmy na weselu w taki upał. coś okropnego, nikt nawet się nie bawił, wszyscy wymęczeni duchotą i słońcem..
a my za ponad miesiąc znów lecimy do Polski, tym razem na ciut dłużej
nigdy więcej!W Polsce ok, ale trzeba teraz odpoczywać bo zmęczona wróciłam. W moim rodzinnym miejscu jak byłam to pogoda była do bani, myślałam że się poopalam pokąpie w basenie że Ole w jej baseniku popluskam a tu lipa. Za to we Wrocławiu u rodziny męża już upał nie do zniesienia. Ola w wanience na dworze raz się wykąpała. My byliśmy na weselu w taki upał. coś okropnego, nikt nawet się nie bawił, wszyscy wymęczeni duchotą i słońcem..
a my za ponad miesiąc znów lecimy do Polski, tym razem na ciut dłużej
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393918 przez ewelinda83
ewelina moj lekarz zawsze sie mnie pytal kiedy mam zamiar miec dzieci bo wtedy nadzerka sama zejdzie a tak to trzeba bedzie wypalac jak sie bedzie powiekszac 
i badz tu madry
gosia fajnie ze urlop sie udal ja tez pochodze z okolic wroclawia, no troche dalszych okolic bo ma 40 km 
mam nadzieje ze jak ja bede w Polsce to pogoda bedzie tez dopisywac kolo do plywania juz czeka wiec na basen mozna isc, nosidelko tez juz przyszlo wiec i w gory mozna sie szykowac 
mam nadzieje ze nie zapesze i nasze plany wypala 
i badz tu madry gosia fajnie ze urlop sie udal
ja tez pochodze z okolic wroclawia, no troche dalszych okolic bo ma 40 km mam nadzieje ze jak ja bede w Polsce to pogoda bedzie tez dopisywac kolo do plywania juz czeka wiec na basen mozna isc, nosidelko tez juz przyszlo wiec i w gory mozna sie szykowac mam nadzieje ze nie zapesze i nasze plany wypala Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #393929 przez georgette102
cześć mamusie,
trochę mnie nie było i jak zawsze zadbałyście o to bym miała co poczytać
a my byłyśmy u moich rodziców przez kilka dni a T. w tym czasie malował mieszkanie; moja nieustająca potrzeba zmian odbija mu się czkawką i po raz kolejny demonstracyjnie oświadczył, że to już ostatni raz
a teraz forumowe ciocie niespodzianka: mamy już pierwszego ząbka!!!!
Tee napisał:
Tee nie jestem rodowitą olsztynianką, przyjechałam tu w 2005r. (studia + praca) i jakoś tak wyszło, że zostałam a pewnie głównie dlatego, że poznałam męża
ewelina fajnie, że do nas wróciłaś
moje drogie spróbuję włączyć się do rozmowy na bieżąco, a teraz spadam na śniadanie
miłego dnia
trochę mnie nie było i jak zawsze zadbałyście o to bym miała co poczytać
a my byłyśmy u moich rodziców przez kilka dni a T. w tym czasie malował mieszkanie; moja nieustająca potrzeba zmian odbija mu się czkawką i po raz kolejny demonstracyjnie oświadczył, że to już ostatni raz
a teraz forumowe ciocie niespodzianka: mamy już pierwszego ząbka!!!!
Tee napisał:
Georgette102- no właśnie nam też kazał… tylko niestety Zuza ma swoje własne zdanie na ten temat i nie zamierza stosować się do zaleceń lekarza.
Z tego co wyczytałam pochodzisz z Olsztyna???? Witaj w klubie. Co prawda już nie mieszkam, ale spędziłam tam około 6 lat. Najpierw była moja szkoła, potem studia męża… heheheh może się kiedyś nawet spotkałyśmy i o tym nie wiemy…
Tee nie jestem rodowitą olsztynianką, przyjechałam tu w 2005r. (studia + praca) i jakoś tak wyszło, że zostałam a pewnie głównie dlatego, że poznałam męża
ewelina fajnie, że do nas wróciłaś
moje drogie spróbuję włączyć się do rozmowy na bieżąco, a teraz spadam na śniadanie
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #393940 przez gaabrysia
Witajcie, faktycznie troche do nadrobienia
ja na razie po cytologi muszę iść na wizytę po wyniki.
Ale to dopiero po urlopie taty
Ząb ? super!!
w takie upały ciągle na dworzu teraz... w domu jeszcze gorzej!
a pozatym modem nam pękł od internetu, na weekend pożyczyliśmy. Mam nadzieje,że szybko naprawimy.
ja na razie po cytologi muszę iść na wizytę po wyniki.
Ale to dopiero po urlopie taty
Ząb ?
super!!w takie upały ciągle na dworzu teraz... w domu jeszcze gorzej!
a pozatym modem nam pękł od internetu, na weekend pożyczyliśmy. Mam nadzieje,że szybko naprawimy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu #394054 przez emma
czesc, dziewczyny! 
troche mnie nie bylo, bo upal meczyl - nie mialam na nic sily, Zośka ztreszta tez nie, dopiero dzis rano zrobilo sie pochmurno, wiec lyknelam troche powietrza i wreszcie wyciagnelam ja na spacer - wczesniej siedzialysmy caly dzien przy otwartych oknach i wentylatorze po prostu... masakra!
podobno od czwartku ma sie cos ruszyc w temacie pogody - oby! okresu dzien 5. i mam nadzieje, ze ostatni - alleluja! 2. i 3. dnia musialam wymianiac podpy co 2 godz., a i tak bylo za rzadko - myslalam, ze zbzikuje, no i do tego ten upal... ale na szczescie ma sie ku koncowi! i jedno, i drugie! 
dwa dni temu najadlam sie strachu, bo po polnocy do pokoju Zosi wlecialy DWA NIETOPERZE!!! myslalam, ze umre ze strachu, szybko zabralam mala do innego pokoju, a tatus walczyl, poki ich nie wyrzucil . ale normalnie szok! nietoperze wlatujace przez uchylone okno w srodku stolicy! teraz nie uchylam juz na noc okien w pokoju Zośki...
z informacji takich sobie - Zosia dostala jakiejs wysypki na buzi i brzuszku i niestety mysle, ze to... marchewka. od 2 dni juz jej nie podaje i wysypka powoli znika, ale jak ona jest ucuzlona nawet na marchew, to czarno widze wprowadzanie innych posilkow... poczekam pare dni i sprobuje z ziemniaczkiem, moze jakos pojdzie... ale nie jestem zadowolona, biedny dzieciak, tylko nutramigen jej podchodzi...
asiula, odwiedziny - bardzo chetnie, jestesmy z Zosia bardzo goscinne, ale jesli chodzi o sierpien, to slabo, bo nie bedzie nas w stolicy - wyjezdzamy na 3 tygodnie do tesciow, bedziemy u nich od 2. do chyba 25., a potem wracam do pracy, wiec jak odwiedziny to raczej w lipcu, a moja coreczka to Zosia, Zuzie maja Tee i marigra!
georgette, gratuluje zabka - mam nadzieje, ze nie bolalo za bardzo!
gusiag, ale piekna ta twoja Ola i jak dzielnie siedzi w samolocie! podziwiam!
ewelina, jesli chodzi o nadzerki to moje doswiadczenia raczej potwierdzaja to, co mowi ewa. tez zrobila mi sie nadzerka w trakcie ciazy, bo przed nigdy nie mialam, a po porodzie sama zniknela - tak stwierdzil lekarz na ostatnim badaniu kilka tygodni temu!
gabi, wpadajcie do nas z Adrianem, moze nie bedzie u nas bardzo zimno, ale na pewno chlodniej i weselej! a kiedy ten wasz urlop??
troche mnie nie bylo, bo upal meczyl - nie mialam na nic sily, Zośka ztreszta tez nie, dopiero dzis rano zrobilo sie pochmurno, wiec lyknelam troche powietrza i wreszcie wyciagnelam ja na spacer - wczesniej siedzialysmy caly dzien przy otwartych oknach i wentylatorze po prostu... masakra!
podobno od czwartku ma sie cos ruszyc w temacie pogody - oby! okresu dzien 5. i mam nadzieje, ze ostatni - alleluja! 2. i 3. dnia musialam wymianiac podpy co 2 godz., a i tak bylo za rzadko - myslalam, ze zbzikuje, no i do tego ten upal... ale na szczescie ma sie ku koncowi! i jedno, i drugie! dwa dni temu najadlam sie strachu, bo po polnocy do pokoju Zosi wlecialy DWA NIETOPERZE!!! myslalam, ze umre ze strachu, szybko zabralam mala do innego pokoju, a tatus walczyl, poki ich nie wyrzucil . ale normalnie szok! nietoperze wlatujace przez uchylone okno w srodku stolicy! teraz nie uchylam juz na noc okien w pokoju Zośki... z informacji takich sobie - Zosia dostala jakiejs wysypki na buzi i brzuszku i niestety mysle, ze to... marchewka
. od 2 dni juz jej nie podaje i wysypka powoli znika, ale jak ona jest ucuzlona nawet na marchew, to czarno widze wprowadzanie innych posilkow... poczekam pare dni i sprobuje z ziemniaczkiem, moze jakos pojdzie... ale nie jestem zadowolona, biedny dzieciak, tylko nutramigen jej podchodzi... asiula, odwiedziny - bardzo chetnie, jestesmy z Zosia bardzo goscinne, ale jesli chodzi o sierpien, to slabo, bo nie bedzie nas w stolicy - wyjezdzamy na 3 tygodnie do tesciow, bedziemy u nich od 2. do chyba 25., a potem wracam do pracy, wiec jak odwiedziny to raczej w lipcu
, a moja coreczka to Zosia, Zuzie maja Tee i marigra! georgette, gratuluje zabka - mam nadzieje, ze nie bolalo za bardzo!
gusiag, ale piekna ta twoja Ola i jak dzielnie siedzi w samolocie! podziwiam!
ewelina, jesli chodzi o nadzerki to moje doswiadczenia raczej potwierdzaja to, co mowi ewa. tez zrobila mi sie nadzerka w trakcie ciazy, bo przed nigdy nie mialam, a po porodzie sama zniknela - tak stwierdzil lekarz na ostatnim badaniu kilka tygodni temu!
gabi, wpadajcie do nas z Adrianem, moze nie bedzie u nas bardzo zimno, ale na pewno chlodniej i weselej!
a kiedy ten wasz urlop?? Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #394323 przez ewelinda83
emma nic sie nie martw, wspominalam ci kiedys ze tak moze byc z tymi obiadkami Zoski. przeczekaj 1-2 tygodni i sprobuj ponownie u Kubcia to sie sprawdzilo
georgette gartulacje dla zabka jak to sie dzialo ??? bolesnie, placzliwie, czy raczej spokojnie ?
NIETOPERZE w domu no niezle chyba by narobila pod siebie jak bym w swoim /dziecka pokoju napotkala nietoperza
u Kubcia to sie sprawdzilo georgette gartulacje dla zabka
jak to sie dzialo ??? bolesnie, placzliwie, czy raczej spokojnie ? NIETOPERZE w domu no niezle
chyba by narobila pod siebie jak bym w swoim /dziecka pokoju napotkala nietoperza Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
Moderatorzy: ilona
