Testy owulacyjne - stosujecie?

Goś, a może i u mnie takie coś było u nas na pewno przytulanie było w sobotę czyli w 28 dc, wczesniej nie pamietam, bo nie notowałam i nie robiłam testów, więc kochaliśmy się jak mieliśmy ochotę a nie jak test kazał na pewno mialam testy negatywne w 17 i 25 dc bo se stestowałam dla zabawy.
kuje mnie na dole, ale Ty mówiłaś, że u mnie to po ptakach.
nie masz sie czego wstydzić, to nasze testowanie całkiem normalne. zwłaszcza, że masz podstawy.
a ile wynosił Twój najdłuższy cykl w ostatnim roku??
ja kiedyś kiedyś kupiłam żel durexa, kurna wyleciało mi słowo, no wzgamagajacy odczucia czy jakos tak. on był jakiś mentolowy chyba
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
to była tragedia i powiedziałam, że nigdy więcej

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

zaraz wpada kumpela pocieszacz z trufelką wiec ide ogarnac

kurna czyli cos tam zabija?? Teraz sie bede zameczac dwa tygodnie a ta FRANCA pewnie i tak przyjdzie

Gosia - nic nie jest napisane jak to dziala na plemniki

Agi padłam z palącą dziurą
kurcze ja testowałam gdzieś do 24 dc i zakończyłam, a najdłuższy cykl tamtym roku to miałam 41 dni ale gin mówił, że bez jajka było, to jest było ale nie pękło za to torbielka się z niego zrobiła i po lekach się wchłonęła, a tak to 31-32 dni. No a tera gin mówił, że owulacja była. A jak była to 14 dni później powinna być @ no innej opcji nie ma.

To jak nie ma napisane to nie powinno mieć znaczenia dla płodności. Inaczej musieli by taką informację napisać.

tego pana nie polecam www.durex.net.pl/p/786/Durex-Play-zel-in...k-emocji-TINGLE.html doznanie było jak tralala
ja tam nie wiem co mam myśleć, więc staram się nie myśleć, choć wiem, że nie myśleć się nie da
albo przyłazi, albo nie, kurna bo to zwariować można
jutro nie testuję, trudno. 2 testy to para moich zajebiaszczych kolorowych trampek
Goś, ale Ty chyba dobiegasz do 40 dc czy jak??

37 dc. i też zwariuje jak nie przyjdze ale więcej testów nie robię, jak do poniedziałku nie przylezie to se wezmę luteinkę co mi została i sama szmate sprowadzę.

no to ja mam 34 dc dzis.czekam jeszcze, wysypało mnie dodatkowo na pysku, normalnie sexi fleksi :/

Babeńki wymeldowuję się na urlop, zgłoszę się pod koniec maja. I chcę tu widzieć same dobre wieści

Ann, to życzę miłego urlopiku - wypoczywajcie i powróćcie w czwórkę

Goś, to moze coś tam jest jak było owu mi jak zanikła @ to nie mialam owu na bank.. Agnilla ja z moim "pyskiem" zmagam się już 8 m-cy...

Agnilla napisał:

jedna kreska po2, 5 i 10 min,czysto cały czas
@ nadal brak, ale podejrzewam, że jak teraz stres zejdzie to za 2-3 godz sie pojawi jak ostatnio

Agnilla nie przejmuj się ja pewnie też nic z tego w tym cyklu bo przecież nie było dominującego pęcherzyka a ja dalej sie łudze a czytałam że testy owu pozytywne też wychodzą jak nie pęka pęcherzyk a nawet jak masz śluz więc w dupie z tym. Następny cykl jest nasz Jaki to znak zodiaku?

Wiesz Lil, gdybym była w takiej sytuacji, że mam już jedno dziecko to może bym się mniej martwiła.
a poza tym ja wodnika nie rodzę więc albo koziorożec albo ryby jak mamusia i tatuś

iss no piernik wie. ja właśnie jak mi się zdarzał wydłużony cykl to nie miałam przy tym owu, a taki wydłużony z owu to nigdy. nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać.

następny miesiąc to rybki, a dalej barany

Goś, lil chodziło o wodnika, z lutego
mnie się nigdy nie zdarzały cykle więcej niż 37 dni, ale to było ponad 6 lat temu, potem przerzuciłam się na tabletki anty, odstawiłam je w maju 2012 i maksymalny cykl miał 32 dni. raczej bromergon nie powinien wydłużać cyklu wręcz go regulować, jak i owulację. kreska jedna na teście. i bądź tu człowieku mądry....próbowałam się zdrzemnąć, ale tak mnie zatoki bolą :/
wieczorem wieszamy obraz tiridiri

Agnilla napisał:

Goś, lil chodziło o wodnika, z lutego
mnie się nigdy nie zdarzały cykle więcej niż 37 dni, ale to było ponad 6 lat temu, potem przerzuciłam się na tabletki anty, odstawiłam je w maju 2012 i maksymalny cykl miał 32 dni. raczej bromergon nie powinien wydłużać cyklu wręcz go regulować, jak i owulację. kreska jedna na teście. i bądź tu człowieku mądry....próbowałam się zdrzemnąć, ale tak mnie zatoki bolą :/
wieczorem wieszamy obraz tiridiri

Agnilla ja zawsze miałam cykle 32 dniowe i 3 lub 4 cykle temu spóźniła mi się franca z 11 dni. Myślałam że ciąża pisalam Wam o tym nigdy w życiu mi się nie spóźniła więc tym bardziej byłam zaskoczona ale nauczyłam się tego że wszystko ma wpływ na wydłużenie cyklu- u mnie to było zapalenie czy coś w ten desen u Ciebie może przeziębienie...

Agnilla napisał:

Wiesz Lil, gdybym była w takiej sytuacji, że mam już jedno dziecko to może bym się mniej martwiła.
a poza tym ja wodnika nie rodzę więc albo koziorożec albo ryby jak mamusia i tatuś

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale Wam te @ powariowały. Chyba się zmówiły i na urlop wyjechały. A niech jadą i wracają dopiero za 9 miesięcy.
Mnie dopadły mdłości i to nie tylko poranne ale całodobowe.