- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- ciaza i porod w Hiszpanii
ciaza i porod w Hiszpanii
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0

Dobrej nocki zycze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gumis24
-
Autor
- Wylogowany
- rozmowna
-
- www.costa-brava-blog.blogspot.com.es
- Posty: 674
- Otrzymane podziękowania: 0


Ja ogladalam ostatnio kardashian i kourtney rodzila coreczke ,niewiem czy ogladacie;) sporo pokazali i az sie poryczalam bo przypomnialo mi sie jak ja rodzilam...kurcze jakie to bylo niesamowite...nie moge sie doczekac kolejnego maluszka to juz tak nie dlugo??a Ty Lenita jak sie czujesz?obawiasz sie czy jak pelen luzik??no bo poczucie humory to Ty masz..

Anuskka ale mnie rozrbroilas pieknie powiedziane

Ah ja tez lubie ten film (kiedys zawsze na nim ryczalam teraz juz nie hm...) ja najbardziej lubie kiedy ona opisuje jemu smak gruszki..

Ryana ostatnio w wozku pchal tata i maly sie wychylal i patrzyl czy ja tez jestem..


Dobra zmykam spac milej nocy wszystkim obiecuje zdejcie jak tylko zrzuce z telefonu moj pan coraz bardziej kragly;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agathe888
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
u lekarza bylo dobrze. Widzielismy Zosie - ale ona jest juz duza, pamietam jak mala kijanka smigala w ta i spowrotem po brzuchu w czasie badania a dzisiaj bylo trzeba kombinowac zeby ja dokladnie zobaczyc. Zosia wlasnie jadla kolacje i nawet zobaczylam jej jezyk:)fajna jest:) todo bien byl w super humorze i odpowiadal na wszystkie pytania a nawet sam je zadawal! niesamowite, tak wiec nastepna wizyta za mc, usg w 34 tyg - 10.12.
powiedzial ze mam sie zastanowic jaki chce porod - ze znieczuleniem czy bez. jesli bez znieczulenia to mam byc 100% pewna i bojowo nastawiona a jesli ze znieczuleniem to dadza mi gdy poprosze. nie polecal zebym 'zobaczyla jak to bedzie w czasie porodu' i decydowala w trakcie bo skoro i tak wiem ze po 6cm nie dam rady to nie ma sie co meczyc. no nie wiem. musze to przemyslec. a Wy co myslicie?
No i jeszcze jako ze mam grupe Rh- to mam w przyszlym tygodniu wziac zastrzyk z imunoglobulina anti d. czy ktoras z Was to miala? z tego co widze to w PL sie tego nie daje w czasie ciazy bo jest bardzo drogie.
anuskka a ja nie widzialam tego filmu ale poleciala mi lezka gdy przeczytalam Twoj komentarz o byciu Mama..
Lenita, jak sie czujesz?
gumis, piszesz o nastepnym maluszku forumowym czy juz sie nie mozesz doczekac nastepnego Twojego?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 480
- Otrzymane podziękowania: 0
Widze ze nie tylko ja nie spie.
Agathe ja obudzilam sie o 3 na siusiu i tez nie moglam odpowiedniej pozycji znalezc. Meczylam sie z godzine w lozku no i w koncu wstalam. Ciekawe czy jeszcze zasne.
Co do znieczulenia to ja sie bede decydowala. Po co ma bolec skoro nie musi. U dentysty tez korzystam z tego wynalazku i przy porodzie tez mam zamiar.
Wspaniale ze z Zosienka todo bien !!!
Ja wizyte mam 15.11 to bedzie juz 35 tydzien. Ciekawe jak bedzie juz duza.
Lenita relaksuj sie ile wlezie. Pewnie ten spokoj to cisza przed burza hehe. A tak wogole to wyobrazam sobie jak sie musisz czuc tak blisko tego wielkiego dnia. Niecierpliwa to napewno ale czy sie troche boisz ? Lepiej sie wyluzowac i nie myslec ale nie wiem czy to tak latwo wykonac.
Anuskka ja poprostu kocham ten film, widzialam go setki razy i chyba nigdy mi sie nie znudzi, piekny jest i muzyka do niego tez przepiekna
No wlasnie Gumis juz myslisz o nastepnym berbeciu ? My chcielibysmy miec dwojke dzieci wiec jesli wszystko bedzie dobrze z Maia to pewnie nie bedziemy jakos bardzo dlugo czekac. Nie chcialabym zeby miedzy dzieciakami byla duza roznica wieku. Ale tak naprawde najpierw zobaczymy jak bedziemy sobie radzic z nasza pszczola, bo moze tak byc ze powiem ze nie chce wiecej dzieci. Nigdy nic nie wiadomo...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Ania_83
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
Agathe Ja tez od 4 na nogach:) Babel obudzil sie na cyca, a potem akcja bo pierdy go mecza i musialam go na brzuszku polozyc bo inaczej nie mogl zasnac...no i teraz nie spie i patrze zeby mi sie na nosku nie polozyl. Zrobilam sobie kawe zbozowa i wcinam ciacho:)
Ja poszlam nastawiona na to, ze zdecyduje w praniu z tym znieczuleniem. Kazdy porod jest inny, inny mamy prog bolu i ciezko zdecydowac przed nie wiedzac jak to jest. Tutaj w Spain mamy ten komfort, ze w kazdym momencie mozesz poprosic o epidural i dadza Ci go:) Dlatego nic sie nie martw, bo nawet jesli teraz sie nie zdecydujesz to w szpitalu bedziesz miala wybor.
Anuskka My tez od czasu do czasu robimy dzien lasu:) Ale dla Babla kapiel jest wyznacznikiem: idziemy spac, bez tego ciezko:)
Gumis Czekasz na nastepne?

<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gumis24
-
Autor
- Wylogowany
- rozmowna
-
- www.costa-brava-blog.blogspot.com.es
- Posty: 674
- Otrzymane podziękowania: 0



My mielismy pobudkeo 1.30 do 3 nie spal w miedzy czasie walnal kupe pozniej obudzil sie o 6 oczyjak szparki,banan na buzi i szaleje na macie z fisher price...jaj padnie to wracam do wyrka...
Wspolczuje Wam z brzuszkami tego nie spania tez tak mialam...co do epiduralu to zgadzam sie z Kasiah...skoro jest i mamy jak by nie bylo21 wiek to trzeba korzystac no bo tak statystycznie tych lekkich porodow chybw wiele nie ma..

Agathe ja mam grupe RH- i mialam ta imuglobine moja blizniaczka w Pl tez dostala tylko ze przy porodzie tutaj daja wczesniej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0


Anuskka piekne slowa wiesz jak rozczulic czlowieka



Gumis juz czekasz na nastepne?? dla mnie cud narodzin byl wyjatkowy jak dziewczyny pisza ze to juz niedlugo to az zazdroszcze zeby przezyc to jeszcze raz, jeszcze raz zobaczyc pierwszy raz Carolinke poczuc jej cieplo jak polozyli mi ja na mnie


Lenita jeju zostalo ci tak niewiele czasu ja rodzilam w 39 tyg i 3 dni odpocz<ywaj i zbieaj sily

Agathe super ze u Zosienki todo bien



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kamila7-26
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie skarbie!!
- Posty: 481
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- olencja
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cie najbardziej na swiecie!
- Posty: 401
- Otrzymane podziękowania: 0
No wlasnie jest Wszystkich Swietych, w PL ten dzien zazwyczaj inaczej wyglada, a tu moj maz poszedl wlasnie do pracy.... Mnie tez melancholijnie sie zrobilo.
Wtrace swoje 3 grosze do znieczulenia. Nie wiem jak jest w Hiszpanii, ale tutaj maja malo anestezjologow i ja mimo, ze blagalam o znieczulenie, to jednak nie dostalam. Ale u mnie wszystko poszlo b szybko, pierwsze skurcze mialam ok 4 rano, ale bezbolesne i takie byly do 15! O 12 pojechalam do szpitala, bo byly juz co 3-4 min (ciagle bezbolesne!!! zaczelo bolec ok 15:00-15:30) pierwszy raz polozna mnie zbadala ok 16 i bylo 8 cm, no to ja wrzask, ze chce znieczulenie, ale zanim przyszedl lekarz, to bylo 10 i juz Maya wychodzila. Urodzila sie o 17:45, wiec mowili, ze mialam lekki porod. Ale przez te prawie 3 godziny bol byl rzeczywiscie nieporownywalny do niczego. A jak sobie przypomne, jak sie zachowywalam, to az sie rumienie.... Jedna polozna skopalam, pobilam i wyrzucilam za drzwi, bo byla bardzo niemila i niedelikatna,






Ojejku, mowilam, ze melancholijnie dzisiaj

Moral z tego taki, jezeli zdecydujecie sie na znieczulenie, proscie od razu, zeby lekarz mial czas przyjsc, bo moze sie okazac, ze jest przy cesarce np, albo nawet kilku i nie zalapiecie sie. Dziewczyny, zycze Wam szybkich i lekkich porodow. Bede trzymac kciuki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agathe888
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
- Posty: 627
- Otrzymane podziękowania: 0
Tak, dzis dzien pelen melancholii.. wyciagne Raula na cmentarz popoludniu, zapale swieczke za tych co w Polsce.
Mysle ciagle o malej Zosi, wczoraj patrzylam na jej buzke i rozkochalam sie w niej do szalenstwa:) juz sie jej nie moge doczekac.
Dzieki za rady w sprawie epiduralu, czytalam troche w nocy i jedyne czego sie boje to ze dostane za duzo i bede przysypiac? i ze nie bede wiedziala kiedy mam przec i skonczy sie na kleszczach. a po jakim czasie mozna wstac z lozka?
Olencja, dobrze ze porod sie dobrze skonczyl. My wczoraj bardzo dlugo u lekarza dyskutowalismy o porodzie. ja przed przyjazdem tutaj mieszkalam w UK 4 lata i tam opinia o lekarzach byla straszna. tez wiele razy mialam ochote pobic lekarzy:) a w zeszlym roku moja kolezanka w Anglii stracila synka przy porodzie.. mial pepowine ominieta wokol szyi i lekarze za pozno zareagowali;( teraz jest znowu w ciazy ale przezyla wielka tragedie i dlugo z mezem nie mogli sie otrzasnac. tak wiec ta pepowina to moja kolejna obawa, no ale licze ze tutaj szybko zareaguja jesli bedzie trzeba. lekarz mi zabronil sie tym martwic.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lenita
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 291
- Otrzymane podziękowania: 0

Wow, Matki Polki, ale dajecie czadu od rana. Ja jak jeszcze tydzien temu nie mialam problemu ze wstawaniem, to od dnia, gdy wrzucilam na luz, moglabym spac i spac. Niedawno wstalam i juz jestem po sniadanku i dalej na spokojnie. Zaraz troszku posprzatamy, a pozniej zrobie sobie spa (nie wiadomo czy nie ostatnie przed WIELKA CHWILA hihihi) i idziemy spedzic trochu czasu z rodzinka.
Dziekuje, ze sie przejmujecie i jestescie ze mna

Generalnie, to jutro juz bedzie 38 tydzien, wiec teoretycznie Javi w pelni gotowy do ladowania.
hahaha, Olencja, niezle sie usmialam przy opisie Twojego porodu. Super, ze sobie nie dalas, i dobrze tak poloznej, za bycie zolza. Niektorzy ludzie nie powinni wykonywac swoich zawodow.
Agathe, a Tobie to normalnie bym dala wielkiego klapsiora w dupala!!!!


No i Agathe, super ze u Zoski wszystko dobrze. Masz jakis portrecik? Nam mowili, ze do 29 tygodnia, jeszcze mozna popelnic jakies foty, bo pozniej to juz za ciasno na ujecia. Wiec ostatnie foty z usg jakie mamy, to wlasnie tydzien 29. Ja mam Rh+, wiec zastrzyki mnie nie dotycza. Jutro idziemy do gina sprawdzic, czy mam bakterie streptococco czy jakos tam i czy beda musieli mi zaaplikowac antybiotyk podczas porodu, coby Ksawery sie nie zarazil. No i zamierzam tez juz zadac kilka konkretnych pytan co do porodu, ale tez nie za duzo. Bardzo mnie interesuje, skad oni takie madrale wiedza, czy Mlody zmiesci mi sie w kanale rodnym, skoro przez cala ciaze nikt mi nic tam na dole nie mierzyl??? Taka cwana jestem, ze zapomnialam sie spytac poloznej na ostatnim spotkaniu, choc poruszala ten problem. Reszta, to wszystko mniej wiecej wiem, a szpital w ktorym mam rodzic cieszy sie swietna opinia (Ania_83 zreszta tam tez rodzila

Moj plan na porod jest taki, ze wpadam do szpitala, prosze o lewatywe (to jest dopiero czad, ile mozna znalesc info na ten temat) i o znieczulenie, a pozniej to juz oddaje sie matce naturze, rodze i wychodze


Gumis hihihi, tez bym sobie cos poszukala na lepsza droge do szpitala, ale sie splukalam do reszty przy oplacie za studia i na razie tez, przy mojej "grubasnosci" jakos nie mam natchnienia na ciuszki. Jeszcze buty przynosza mi niezla ucieche, ale tez musze poczekac, bo jak narazie, to prawie wszystkie szpile na lato, dawniej dopasowane, teraz tylko pasowalyby po odcieciu paluchow :/. Hahah, ale Cie Matki przygwozdzily z tym mysleniem o drugim maluchu. Kto wie, moze Ci sie zmieni



Kasiah, no to Ty zaraz po mnie

Kamila, super, ze Carolinka taka radosna. No i pieszczocha lozeczkowa

Wow, Ania_83 RISPEKT. Masz zdrowie i do tego ciagniesz na kawie zbozowej? Trzymaj sie cieplutko i oby te kolki juz poszly zupelnie w zapomnienie i powodzenia jutro na usg.
A tak mi sie przypomnialo wlasnie, ze ostatnio moja szwagierka mi opowiadala, ze u niej w szpitalu jedna z pielegniarek ma coreczke, ktora przez pol roku walczyla z kolkami i juz byla tak wykonczona, ze wreszcie sie nad nia zlitowali i malej zrobili pelna analize, okazalo sie, ze brakuje zelaza i po podaniu, jak reka odjal. Niezle co??? Czemu tak pozno reaguja i maluchy tak dlugo sie musza meczyc?
Dobra, spadam poudawac, ze sprzatam, a pozniej SPA i relax. Ojjj, brzuch mnie boli jak na okres wlasnie

Anuskka, pewnie Milene nie daje Ci, jak nasz Victor, odetchnac i wiecej, wiecej, wiecej (wiktor mowi "maaa(s), maaa(s) - jeszcze "s" nie potrafi wymowic hihihi). Cos czuje, ze bedziemy Cie mieli chwilowo troszku mniej dla siebie

Milego dzioneczka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Lenita
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 291
- Otrzymane podziękowania: 0
Wow, no i sie zaczyna "niekonczaca sie historie" hihih... no coz: sprzatanko papatki, co sie odwlecze, to nie uciecze


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasiah
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 480
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas dzisiaj bardzo przyjemna pogoda, sloneczko swieci, cieplo jest, uwielbiam takie dni
Zakrecilam ciasto marchewkowe i nawet dobre wyszlo.
Znajomi na obiad wpadaja wiec podam ciasto jako deser.
Agathe mi na szkole rodzenia polozna powiedziala ze jak wezme epidural to faktycznie nie bede czula skurczy i najwazniejsze bolu tez nie, ale bede caly czas podlaczona do monitoru i one mi beda mowic ze idzie skurcz i mam przec. Wiec ja sie tego nie boje i napewno nie mysle o jakis kleszczach, co ma byc to bedzie.
A moze wszystko sie tak szybko potoczy jak u Olencji ze nie zdarza mi go podac...
Lenita super nastawienie do porodu, tak trzymac.
Skoro to juz 38 tydzien to ja trzymam kciuki zeby jak najszybciej sie zaczelo, bo Javi juz gotowy do drogi.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anuskka
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1548
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja tez mialam o 4 pobudke hehe na mleczko-ale w pelni usprawiedliwiona,no bo od 20z pustym bziuchem to i tak mi Milenusia pospala.zreszta zaraz jak zbiorniczek sie napelnil nastapilo wielkie przytulenie do mamusi i tak do 9 rano....zyc nie umierac.
No ale potem trzeba bylo rozladowac akumulatorek i to nastapilo dopiero teraz.
Dziewczyny co do znieczulenia czy porodu bez niego. Da sie przezyc bez-sprawdzilam na sobie przy Izie .i bole takie konkretne mialam od popoludnia do nastepnego ranka.ale zzo uwazam(w swoim przypadku)za super rzecz.wydaje mi sie ze latwiej wspolpracuje sie z polozna,bo nie jestes zmeczona bolem,bylam spokojniejsza.no i nieprawda ze nie czujesz skurczy.czujesz ale nie jako bol,tylko ze cos sie tam dzieje.zreszta jest sie podpieta do ktg i wszystko jest monitorowane.
Agathe Milenka i Nobi tez byli owinieci pepowina. U obojga na zapisie ktg bylo widoczne,ze cos sie dzieje,bo zanikalo tetno.przy Milence wiec przebili wody i zalozyli jej dodatkowy monitor na glowke(nic strasznego)i wiadomo bylo dokladniej jak sie rzeczy maja.urodzila sie normalnie,a kiedy pojawila sie juz glowkapo prostu przecieli petle z pepowiny.Nobi byl okrecony az trzy razy i bez cesarki nie mialby zadnych szans.i tu tez wszystko bylo pod kontrola.ale takie rzeczy sie dzieja i koncza sie dobrze-zreszta Hiszpanka z Davidkiem tez miala podobnie.
A u was tez wszystko pojdzie dobrze. Nie daj sie czarnym myslom.Zosienka pojawi sie cala i zdrowa.
Lenita twoj plan porodu powinien zostac opublikowany w jakiejs madrej ksiazce hihi.
Gumis hihihi,ale narobilas nadziei na nowa ciaze. Ciekawe co powiedzialby Steve gdybys mu teraz wyjechala ze pora na rodzenstwo dla Ryanka


Olencja kurcze chyba mialysmy na porodowce jednakowe mysli:)
U nas tez byl moment kiedy wpadlismy troche w poploch,bo Milenka byla sinawa i rzezilo jej w pluckach,wiec szybko dali mi ja na momencik i zabrali zeby udroznic drogi oddechowe. Dla mnie to byl wiek,ale najwazniejsze ,ze skonczylo sie na strachu.
Kamila przykro mi z powodu twojego taty ,ze Go juz nie ma przy tobie.ale na pewno opiekuje sie wami i jest z ciebie bardzo dumny.
jedzonkiem Carolci sie nie przejmuj. Powolutku wszystkiego sprobuje i sie przestawi.pewne jest to,ze zaglodzic sie nie da,a latwiej wam bedzie jesli wszystkiego poprobuje w swoim rytmie.zreszta jeszcze bedzie i tak ze to co dzis jest ulubiona potrawa jutro napotka na zacisniety dziubek i odwrotnie.
Ok skorzystam i ja ze sjesty.a co!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.