BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 6 miesiąc temu #462398 przez anuskka
Ania hehe jestes nieoceniona. :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: Chyba wpiszesobie link do twojego komentarza i w chwilach chandry bede sobie wyswietlac hihihi.

OOOOO teraz widze señora Daniello-cudo!!!!!!Swietny w tej czapce baciarek malutki. I wszystko co najlepsze naokolo-mama cycus i smoczek-zyc nie umierac. Zacaluj go ode mnie :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Kamila az dostalam gesiej skorki czytajac o tym bezdechu u Carolci!!! to musialo byc staszne.Ja co prawda nie uzywalam monitora oddechu,ale tez nigdy nie mialam takich przebojow. a nawilzacz jak najbardziej . Super sie sprawdza zwlaszcza `przy katarkach,kaszelkach i wlaczonym ogrzewaniu.

Teraz ja spadam na spacerek. dobrze ze dzis folia zostaje w domku :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462452 przez Lenita
Hej Dziewczyny!!!

No ja tez zaczne samolubnie, ale to wazne hihihhi ;), bo dzis od 7 "juz(lis) byl w ogrodku, juz wital sie z gąską", ale okazalo sie, ze to falszywy alarm. Obudzily mnie skurcze i potrzeba, jakby inaczej oczywiscie, odwiedzenia toalety. Pozniej tak przez dwie godziny regularnie co 4-5 min, ale na tym koniec, bo ani nie stawaly sie bardziej bolesne, ani jakos intensywniejsze. Dalej ciagne z jakimis tam napieciami brzucholina, ale juz ich nie mierze i zapisuje, juz nie sa tak czeste i nic specjalnego - widac to te falszywki :silly: . No ale nic, nie ma tego zlego... przecwiczylismy szykowanie sie i pakowanie do szpitala. :lol:

No a od 9, gdy to wlasnie stwierdzilam, ze jednak falszywy alarm, juz chata omieciona z kurzy, po raz chyba 100tny w tym tygodniu, no i ciagne z nauka. Pozniej mam plan na spacer wokol domu, coby sie nie oddalac za bardzo, niech sie Mlody tam pocisnie o moja szyjke niewymownej hihihi, bo mamuska wczoraj zaczela juz cierpiec na zgagi i jej to nie w smak :side: .

Wiec Gwiazdeczki Moje, moze z drogi do szpitala wypracowan nie bede Wam tu strzelac, ale znaka na pewno dam hihi.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462464 przez Lenita
Anuskka, gratuluje zebula!!! Masz racje, za 3 lata, nasze Szczescia beda mogly bez problemow smigac razem, fajniusio by bylo ;). No i oby trudnego procesu zabkowych dolegliwosci i nieprzespanych nocek to byl juz koniec. Milenę na tej focie wyglada, jakby juz smigala bez trzymanki, tylko sie zatrzymala na chwile wlasnie, zeby zaprezentowac nam swojego dzisiejszego autfita hihihi. Hahaha, no zgadzam sie z Ania, ze wygladasz jak malolata, wiec jak dobrze pamietam, gdy Cie kiedys jakis Don Juan podrywal, pewnie myslal, ze leci za jakas Au Pair, a nie mloda mamuska :lol: :blink: .

Kamila, mieszkam w Saragossie, a moja sasiadka z osiedla, jak juz sie pewnie zorientowalas, jest Ania_83 (Sorki Ania, juz Cie sprzedalam hihihi :blush: ). Jej, straszne z tym bezdechem Kamila. Wspolczuje Ci co nie miara i sie nie dziwie schizy. Ale juz nie bede o tym myslala, dobrze? Musze kierowac sie teraz w optymistyczne strony, coby nie oci*^*ec :huh: . Lepiej sie skupie, myslac o Tobie, na Twoich talentach kulinarnych Kami i usmiechu Carolci.

Ania_83, no Don Daniello jest coraz cudniejszy hihihi i te Wasze przygody... Teraz to na takiej macie do tego bedzie superwyedukowany. Jakbys popoludniu miala ochote na spacerek, to zglaszam gotowosc :), akcja "do porodu marsz" rozpoczeta hihi.

No Kasiah, czytaj, masz racje. Oby Cie nie dopadlo takie szalenstwo jak mnie przed porodem, bo wykonczyc sie mozna. Zamiast teraz sie relaksowac, to mnie nosi niewiadomo gdzie i po co...

Olencja, meldunki obiecuje skladac :lol: ;) . Dzieki za kciukasy, na pewno mi sie przydadza. Hahaha, caly czas Cie widze, skopujaca ta polozna hihi. Ja pewno delikatnoscia tez nie beda grzeszyc, jak mi ktos nadepnie na odcisk, szczegolnie jak bede sie zwijac z bolu.

Agathe, czad buciska, tez szukam jakichs, ale pewnie jak wydam na co innego kase, ktora mam odlozona na ten cel, to dopiero wtedy znajde "buciska mego zycia". Zawsze tak mi sie dzieje, pozniej wbijam zeby w sciane, ale mam wymowke, ze przeciez takie bylo przeznaczzenie :woohoo: . Zazdroszcze Ci tego outletu. Wiele razy o nim slyszalam, od znajomych, ktorzy specjalnie podczas urlopu w Barcelonie rezerwowali sobie czas, by wybrac sie tam na zakupy.

No dobra, 100 % zapomnialam, co jeszcze chcialam powiedziec. Ale to w sumie dla Was lepiej :lol: .

Buziolele i milego dzionka, u nas sloneczko juuuuuuuupi :silly: :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462484 przez Agathe888
anuskka Milenka boska. obejrzalam cale zdjecie - widze ze ma juz buty (ostatnio sie zastanawialam od kiedy buty potrzeba), spiworek do wozka - czyli ja tez kupie, no i zabka ale masz racje - jeszcze go nie widac:))

Lenita - pytanie od blondynki - a skad wiadomo ze to falszywy alarm? bo 4-5min to juz dosyc czesto. nie odeszly Ci wody, tak? byly same skurcze ktore po jakims czasie staja sie nieregularne? ja juz to sobie u nas w domu wyobrazam - Raul, wielki panikarz, bedzie mnie w styczniu po szpitalach ciagal. ja powiem skurcz a on juz w butach bedzie przy drzwiach stal. Ostatnio u lekarza sie smialismy ze jeden epidural bedzie dla mnie a drugi dla Raula :lol:

ok, to ten nawilzacz wpisuje na liste. i ten monitor dla swietego spokoju chyba tez..

anuskka a ja jestem z Barcelony.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462512 przez Agathe888
Kasia jak fajnie ze Twoja paczka juz dojechala! pochwal sie swoimi zdobyczami pozniej.
a moje meble tez w drodze. maja byc dostarczone w srode yuuupiii!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462517 przez anuskka
HeheAgathe ,Lenita nie moge z was :lol: :lol: :lol: :lol: Wyobrazam was sobie juz w tych opisanych akcjach. :lol: :lol: :lol:

Agathepoznasz te skurcze. spokojnie. One tak sobie nie mijaja( w przeciwienstwie do przepowiadajacych) nasilaja sie trwaja coraz dluzej,a przerwy miedzy nimi sa coraz krotsze. W dodatku sa coraz bolesniejsze. jak sie juz zaczna najlepiej wez prysznic. Jesli to falszywy alarm to nic sie nie bedzie dzialo nawet powinien "rozgonic"skurcze,a jesli to juz bedzie czas na porod przyspieszy ich czestotliwosc.

Kasiah wow to znaczy ze zaczynasz teraz ty z szalenstwem przygotowan. :lol: Tylko wrzuc na luz-powolutku....
No a ten sklep internetowy to faktycznie troche przegina. Dwa tygodnie? Chyba ze to spoza Hiszpanii.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462526 przez Agathe888
Gracias anuskka za kazda rade, bo im blizej porodu to wydaje mi sie ze wiem coraz mniej i mniej!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462786 przez Ania_83
Lenitaaaaa Juz skurcze! :):):) NIedlugo Dani bedzie mial kompana do zabaw, juuupi! Wybacz, ze nie dzwonie ani nie odzywam sie ale mlody daje nam ostatnio popalic....chyba skok, bo zaczyna lapac w raczki zabawki i gada jak najety:)Kocham to jego guu, agu, rrr, buuu. Najlepsze ze mowi a guuu a potem czeka az powtorze i jak powtarzam to smieje sie jak do sera:) Nocki zawsze super przesypial a teraz budzi sie co chwile, dzisiaj upieklo mu sie bo juz nie mialam sily wstawac i wpakowalam go do nas:)
Dzisiaj musialam pojechac do centrum i po co mi aerobik! Ja to mam 6 wiedera z mlodym!
Dzisiaj w tramwaju tak krzyczal (bo to nie jest normalny niemowlecy placz tylko wycie) ze ludzie podchodzili i pytali co mu jest... przez nastepny tydzien nie wsiadam do tramwaju B) Najedzony byl, zimno ani cieplo mu nie bylo, tylko zmeczony a w wozku za chiny ludowe nie zasnie tylko na rece chce. Ale nie bede go przez cale miasto na rekach niosla a wozek nogami pchala! No i u nas jest taka akcja z wyjsciem na spacer, zaczyna sie przy zakladaniu kurteczki a apogeum przy czapeczce i jest juz wtedy tak czerwony i spocony z placzu ze strach z nim wyjsc na dwor. Ale pocieszam sie, ze to tylko tak teraz, ze przeciez niedlugo bedzie jeszcze bardziej kumaty, pokocha spacerowke i bedziemy smigac na spacerki jak normalni ludzie codziennie:) No i Ty chyba Kamila pisalas ze Carolcia nie lubi jak ma za duzo rzeczy na sobie? Moze to tez dlatego, bo nie moze sobie swobodnie powierzgac nozkami i raczkami?
Przekonalyscie mnie do tego nawilzacza:) Musze poszukac jakiegos? polecacie jakis czy obojetnie jaki?



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462791 przez Ania_83
Kamila dopiero teraz doczytalam o tym bezdechu u Carolci! Straszne i jaki stres! Ja tez sie bardzo balam takich akcji i przez pierwsze tygdnie podchodzilam do lozeczka i nasluchiwalam.
Agathe Ja tez sie zastanawialam skad bede wiedziala ze to juz i czy to nie falszywy alarm....bedziesz wiedziala:) Kiedy dojdziesz to tego momentu ze juz nie bedziesz musiala patrzec na zegarek zeby wiedziec ze sa regularne to jest ten moment zeby obrac kierunek szpital:)



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #462845 przez gumis24
Anuskka Milenka juz taka duza!cukiereczek maly :kiss: i juz zabek w drodze wow...!
Ja tak na szybko bo ostatnio dni mi sie "skurczyly" i czasu ma wszystko co nie zwiazane z dzieckiem brak...w dodatku spanie w dzien wrocilo do punktu wyjscia i sa drzemki po jakies 30 minut a w nocy tez duzo sie budzi wiec padam na pyszczek...ale spi nadal w lozeczku i jest to coraz mniej dziwne dla niego nawet co niektore drzemki w dzien sa w lozeczku z wyboru Ryana... Co uwazam za sukces ;)
Jutro pediatra i szczepienia ale bedzie pewnie plakal juz mi smutno na sama mysl.. :(
Ania83 oj daje Ci Dani popalic..slicznie mu w tej czapusi maly elegancik :kiss: a co do tych " problemow" to sie nie martw jestem pewna ze to minie juz wkrotce ja pamietam jak jezdzilismy na zakupy jedno w aucie z ryczacym dzieckiem a drugie migiem po zakupy a teraz biore go w nosidelko i bez problemu daje rade sami..w wozku tez ok
Lenita no no to juz niedlugo...jestes podekscytowana?pewnie troszke sie boisz? Co do skurczy to one nie zawsze sa regularne ja mialam nieregularne tzn raz tak a raz nie troszke wod mi odchodzilo i jechalismy do szpitala i okazalo sie ze porod juz sie zaczal a wod nie bylo juz wogole jakim cudem to niewiem..pamietam ze po nieprzespanej nocy (maz oczywiscie spal w najlepsze) pisalam smsy do siostry czy to juz czy nie i co robic...az w koncu juz tak te skurcze sie nasilaly ze poszlam i wydarlam sie na meza ze moze by sie ruszyl z tego wyra bo ja tu rodze.. :lol: a on ze skoro nieregularne to ze to jeszcze nie to i mam dac mu spac...nie opisze co bylo pozniej ale mezus migusiem z tego lozka wyszedl i jeszcze byl obrazony ze taka nie mila jestem..smiesznie to wszystko sie teraz wspomina..
Co do monitorow oddechu to ja tez nie mialam i slyszalam ze sa niezbedne tylko przy wczesniakach albo jesli dziecku sie ulewa..Ryan jakos od urodzenia spiac wydawal takie dzwieki jak mruczacy kotek he he takze przez ten monitor bylo slychac ze wszystko ok..
Dobra zmykam bo pewnie kolejna dluga noc a z rana do lekarza
P.s pediatra nowy wywalczylam ;)
Przepraszam ze tak wybiorczo musze Was doczytac do sporo tego :woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #463154 przez Lenita
No wlasnie Kasiah i Agathe, chwalcie sie chwalcie co tam zdobylyscie/nabylyscie. Ja uwielbiam ogladac nowinki.

No i wlasnie, te nawilzacze... jakie polecacie? Kiedys sie rozgladalam w jakims supermarkecie, ale ich nie widzialam. Gdzie tu w tym kraju kryzysu mozna je nabyc?

Hihihi, no i dzis w mercadonie dorwalam kapuste kiszona w sloiki, jakas niemiecka, ale co tam, wykrzywia mordzisko prawie tak samo. Wiec juz pol sloika wchlonelam, tak malo, bo nie chce powtorki z wczoraj ze zgaga. Ale na razie cisza, wiec nie obiecuje, ze nie wykoncze.

Gumis, powodzenie jutro przy szczepieniach, no i gratki, ze Ryanek juz taki weteran lozeczkowy. Dzielna jestes bardzo i swietnie sobie radzisz.

No wlasnie, z tym czekaniem czy to juz to czy nie. Dzis mialam tez watpliwosci czy budzic mojego, ale doszlam do wniosku, ze juz po 7 i chcialam zjesc z nim jeszcze sniadanie jakby co na spokojnie. Poszlam sie wykapalam, zrobilam fryz i pelen makijaz hihi (a co, moze by wytrwal jakos na powitanie syna), no i jak sobie sie polozylam pozniej by na spokojnie obczaic co tam, to te skurcze juz jakies takie wydaly mi sie slabsze, a pozniej jak to piszesz Anuskka, sie rozgodnily zupelnie :angry: .

Agathe, pytaj pytaj, bedziesz pozniej spokojniejsza. Ja wlasnie slyszalam tak jak to dziewczyny napisaly - ze skurczy porodowych raczej nie da sie pomylic i ze staja sie coraz mocniejsze i intensywniejsze, no i czestsze, polozne mowia o regularnosci przynajmniej przez godzine nie rzadziej niz co 5 min, ale ja tez bym sie tym az tak nie przejmowala. Oprocz tego do szpitala trzeba jechac, jak Ci odejda wody - tu sie nie czeka na nic wiecej, albo jak Cie baaaardzo boli, czy krwawisz(ale nie smugi krwi, ktore moga pochodzic z czopa, tylko taka krwia swieza).

Ania_83, luzik, ja i tak jestem teraz niepelnosprawna i tak sie wyrywam na spacery, a dzis jak sie przeszlam do Mercadony i spowrotem, to tak sie zmachalam, ze pozniej zaliczylam 3 godzinki drzemki. Niesamowite, jak ten organizm to wszystko odczuwa i chyba sie sam oszczedza. Po domu smigam, ale jak tylko wyjde i laze, to mi odbiera sily.
No i fajnie macie z tym agu guuu grrrr hihii. Jej, juz sobie malego Daniello wyobrazam i nie moge sie doczekac, jak go zobacze :kiss: . Wspolczuje Ci z krzykami w tramwaju, ale tak jak piszesz, to pewnie ten skok i zmeczenie.

Jej, Wy tez mialyscie takie podrapane brzuchole? Ja gdzie sie nie obroce, to o cos zahaczam i mam juz z 3 szramy, bo ta skora taka naciagnieta i napieta, ze byle dotyk i juz sie zadziera. Ciapa teraz ze mnie straszliwa. A do tego z rozneglizowanym brzuchem, bo choc nie grzejemy, to mi bucha strasznie.

Juz nie moge sie doczekac mojego Ksawerątka hihi. Ide sie walnac.

Buziaczki Kochane i milej nocki :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
:woohoo:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #463228 przez cata
Dobry wieczor dziewczyny! Ja nie wiem kiedy wy znajdujecie czas na pisanie ja ledwie nadazam was czytac. Jestem pelna `podziwu!
Dziekuje za mile slowa na nasz temat :kiss: :kiss:
Specjalnie wstawilam jesienne zdjecie,pomyslalm ze sa wsrod nas osoby, ktore dawno nie widzialy polskiej jesieni;to moja ulubiona pora roku :) Co do slowianskiej urody to nie ma czego zazdroscic gdyz w Hiszpanii ciezko mi sie z tym zyje :pinch:

W koncu udalo mi sie otworzyc zdjecie i zobaczylam malego slodziaka Daniello,jest super :kiss: Kupilas mu te czapke ?

Gratulacje dla Milenki z okazji PIERWSZEGO ZABKA!!! Jeszcze troche to mama za nia nie nadazy bo malutka bedzie smigac jak maly samochodzik. A mama Milenki super laska.

Lenita to juz na dniach poznamy Ksawerego :) jupi!!! Odpocznij troche przed wielkim dniem ktory zbliza sie wielkimi krokami poniewaz pozniej nie bedzie czasu na odpoczynek. Ja juz zaciskam kciuki bo cos mi mowi ze to moze byc tej nocy.

Gumis powodzenia jutro na szczepieniu,ja bylam dzisiaj na szczepieniu.

Agathe i Kasiah jeszcze troche i wy tez bedziecie tulic swe malenstwa, narazie cieszcie sie stanem ciazowym.

Teraz opisze moj szalony dzien. Wiec tak mialam dzis umowiana wizyte na szczepienie szczepionka wykupiona w aptece,ktora wykupilam i mialam w lodowce. Pojechalam do centro salud dodam ze bylam tam umowiona z kolezanka,ktora przyszla na spotkanie z 6-miesiecznym wnuczkiem. Wiec stoimy sobie obie w kolejce bo jak zawsze opoznienie maja i sobie gawedzimy kiedy nagle mnie olsnilo ze nie przeciez szczepionke zostawilam w domu w lodowce :laugh: wiec co dziecko zostawilam z kolezanka wzielam klucze od samochodu i pojechalam na leb na szyje do domu dojezdzam parkuje i co ? znowu olsnienie :laugh: klucze od mieszkania zostawilam w wozku :lol: dacie wiare sierota ze mnie jak mozna tak z samego poniedzialku nie miec glowy na karku. wrocilam do centro salud pozegnalam sie z kolezanka zapakowalam malego do samochodu i pojechalam po szczepionke a potem kolejny powrot i w koncu udalo sie malego zaszczepic :P a napocilam sie. No ale musze dodac ze Alejandro dzielnie zniosl caly proces troszeczke pokrzyczal przy uklociu ale za chwile juz byla cisza. Gorzej jest teraz bo po 7godzinach zaczela go bolec nozka i starsznie plakal i cos czuje ze czeka mnie ciezka nocka,ale jak bedzie bardzo go bolec to podam mu paracetamol zeby sie nie meczylo biedactwo.
Dobranoc kobietki!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #463269 przez Ania_83
Gumis POwodzenia na szczepieniu! Ryanek napewno dzielny bedzie, a my sie bardziej stresujemy od naszych niczego nie podejrzewajacych dzieci;)
Lenita Wcianj kapuche! Teraz poki mozesz;) A moze to znak? Teraz wcinasz bo niedlugo juz bedzie na czarnej liscie w kuchni, hehe. Ja tez ja kupuje w mercadonie i robie z jablkiem, marchewka i doprawiam oliwa i cukrem:D
Dzisiaj musze znowu do centrum jechac oddac karuzele (wczoraj kupilam do lozeczka, ale stweirdzilam ze mlody juz za duzy na karuzele bo do 5 m jest tylko, a szkoda bo jest super z FisherPrice z projektorem i miskami-motylkami, muzyka i pilotem i byla przeceniona w CorteIngles...wogole duzo zabawek jest przecenionych gdyby ktos byl zainteresowany:). Ja Wam wogole polecam zabawki z LAMAZE, super sa! Stymuluja, maja kontrastowe kolory, Dani uwielbia osmiornice vel Pulpo Paula z tej marki. Ale jesli panicz bedzie w humorze to moge wstapic na chwile poglaskac brzuszek? MOze Dani uraczy Ksawcia swoim a guuu i przekona go do wyjscia;)
Cata Nie kupilismy tej czapki bo on wogole anty czapkowy jest:) Robilismy spioszkowe zakupy w H&M i tak sie nam spodobala, ze zalozylismy mu ja tylko do zdjecia:)



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #463272 przez Ania_83
Cata jak nocka? haha, jak czytam Twoja przygode to jakbym siebie Ciape widziala:) Nasze szkraby dobrze dbaja zeby nam kg po porodzie ubywalo;) Chociaz ja ostatnio postanowilam, ze bede wieczorami biegac a maz mnie wysmial na glos :angry: No i chyba mial racje, bo jak mlody juz zasnie to ja rzucam sie na lodowke i padam przed TV albo w wannie....a jakies biegi, cwiczenia...zeby mi sie tak chcialo, jak mi sie nie chce! ;) Chociaz brzuch az sie prosi zeby cos z nim zrobic, a ja sie PACZE I PACZE na niego i czekam az sam zniknie!



<img style="visibility:hidden;width:0px;height:0px;" border=0 width=0 height=0 src=" c.gigcount.com/wildfire/IMP/CXNID=200000...S5jb2*mZz*xJm89MjU3O

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 6 miesiąc temu #463273 przez Agathe888
Dzien Dobry
Oj Cata, szalony dzien ale dobrze ze udalo Ci sie malego zaszczepic, przynajmniej nie musisz jeszcze raz sie do lekarza wybierac i stac w kolejkach. A jak sie ma maly Alejandro po szczepionce? przeszedl juz bol? mam nadzieje ze tak.
Gumis no i trzymamy kciuki z Zosia za Ciebie i Ryana dzisiaj u lekarza.

Ja tez ostatnio mam glowe nie wiem gdzie i co chwila zdarza mi sie cos 'smiesznego' i dziwacznego ale rowniez nielogicznego. Np w pracy robie glupie bledy i ostatnio tez kupilismy szafke do lazienki w IKEA. chcialam ja bardzo zlozyc sama i 10 razy czytalam instrukcje zanim cos zrobilam a mimo wszystko po 15min po cichu, szybciuko przemienialam srobki bo wkrecilam w zla dziurke wrrr. nie wiem jak to sie dzieje.

Ohh wlasnie widze na suwaczku ze to juz 30 tyg!!! wow. niedawno ta liczba byla dla mnie abstrakcja! cata gdy napisalas ze na kasie i na mnie niedlugo juz pora to az mi ciarki przeszly po plecach. 10tyg!!! to naprawde juz niedlugo:)

Milego Dnia!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl