ciaza i porod w Hiszpanii

HEj,

uu nie dobrze same choróbsko czapiają sie naszych dzieciaczków! Nie doc ze mamy martiwa sie i stresują, to lekarze olewaja i dzieci i mamy. Ja narazie tu na panswtowowa opieke nie moge narzekać, bo zawsze wszyscy mili i pomcni lekarze tez zawsze Ci raczej z powolania trafialam( no oprócz polozników przy porodzie). No le taki system ze omijaja duzo badań, ja sie boje o te usg bioderek, teraz wiem co moja mama ze mna przezyła,ja zaczela chdozic majac 18 mies, bo chyba przy porodzie nadrwali mi staw biodrowy( mama sama nie wie bo keidys za duzo nie mowili co i jak) albo genetycznie. Miałam takie jakby nosidełko zeby szeroko nzki było rozstawione, i duzo po otopedach mama ze mną ejzdzila pózniej na kontrole. Wiec kurde muszę Andresowi zrobic te przeswietlenie, niby przy kazdej wizycie wyginają nózki, ogladają no ale po to zaszla tak daleko medycycna by korzystac, i sprwdzac,
No ale cieszmy sie ze ze Szwecji nie mieszkamy czytalama artykuł o Polce co tam zyje i mowi tragedia sluzba zdrowia, szkola straszne, nawet jak masz kupe kasy to i taks ie tam jest nikim.

agathhe nie martw się, stosuj rady Larity, i zejdzie jej napewno, to przeciez najładneisjza dziewczynka w Barcelonie Na tym 2 gim zdjeciu tylko zdradza ze jest niemowlakiem dziasełka na wierzchu ) A Barcelone całyczas mam w planach, tylko jak kupimy auto, bo na pozyczonymm to daleka droga.
Anusska, ogladalam wczoraj filmik na fb ale ona fruwa,super ta Twoja Milenka a jakie czerwne sandałki sukieneczka a i kapelusik;)młoda dama
Kasiah dokaldnie cały tydzien Wasz, co sobie zalowac, w koncu w es zyjecie nikt sie nie zdziwi

Kamila kazde dziecko ma swój czas na chodzenie. Ja tak pozno zaczelam chodzic, i kto by pomyslal n rowerze to szlalam 100 km dziennie sie jezdzilo. Fajnie ze rodznka przyjedzie,

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Olencja nam kazali podawac mu wczoraj tylko napoje i to po 20 ml co 15 minut i najlepiej strzykawka zeby powoli pil biedny tak mu sie chcialo pic ze jak te 20 min sie skonczylo to ryk..powiedzieli tez ze mleko nie ale sama woda tez nie bo "nic w niej nie ma" zeby albo herbate albo te geste soki z woda mieszac aby jakies cukry tez organizm dostal...od dzis czyli po 24 h mamy podac wlasnie tosta czy suchy herbatnik a pozniej bardzo bardzo powoli kolejne proste produkty typu ziemniak...
Niewiem czemu ale dzis jest jeszcze slabszy niz wczoraj pije malo ale zjadl 3 male herbatniki..
A i od wczorajszej nocy ja jestem chora ,maz mial w sobote najgorsze objawy i dopiero dzis powoli wraca do sil...co za cholerstwo

gumis, jejku, oby maly jak najszybciej wrocil do formy!! to prawda, dzieci nie powinny chorowac! juz sobie wyobrazam co przechodzicie,czyli zostajecie w UK az wyzdrowieje czy wracacie??

anneem sliczne zdjecia! ja uwielbima to miejsce, super wygladacie, Andres widac,ze sie zmienia i jest kochaniutki!! no i dobrze, ze wypad sie udal, no i mam nadzieje,ze nastp razem spotkamy sie. Widzisz i Ty mialas problem z bioderkami, mnie sie wlsnie pytala czy mialam naturalny porod, bo ponoc przy takim wlasnie dziecko dostaje jakies hormony i cos tam sie moze dziac.. no nic, nie ma tego zlego...

olencja, to ja za Twoja rada chyba tez kupie malej jakies Lcasei, bo tez od 3 tygd ma katar i nie mozemy sie go pozbyc.

agathe dopiero teraz cofnelam sie w postach i zobaczylam zdjecia Zosi, jejku alez ona cudna i te wlosiska jej piekne!!
a widze,ze w salonie baluje i na razie spokoj, ale juz niedlugo bedziecie chowac te wszytskie sprzety rtv

Helou

Annaem super fotki. Andres ma oczy mamusi(tak mi sie wydaje). a usmiechy-boskie. Widac ze dobrze sie bawil na sesji . A Wy stanowicie sliczna pare .
No dalam na FB filmik jak to maje male szczescie zapierdziela niech babcie i dziadkowie zobacza jak im wnusia rosnie. Probowalam wrzucic i drugi z "rozmowy" z Milenka-ale na 96 % zdechla kamera Tego pierwszega nie dawalam tutaj bo malo ciekawy,ale jak wrzuce gadule to pokaze Wam.
Kapelusik(pochwale sie) to moje dzielo. mam obsesje na punkcie slonca i ochrony glowki,tym bardziej ze Milenka jeszcze nie ma zarosnietego ciemiaczka-a bujna czupryna tez nie grzeszy


Agathe no to powodzenia ze zlobkiem i z "przeprowadzka" do lozeczka. U mnie niestety wczoraj spanie w lozeczku zakonczylo sie po godzinie Reszte nocy mama byla niezbedna.. a mama musiala sobie walnac ibuprofen zeby jakos funkcjonowac,bo wirus sie rozszalal na dobre ,no i marzyla zeby zasnac i obudzic sie rano,a najlepiej dopiero kolo poludnia

Olencja juz po urlopie? Jak Maya wrocila do rutyny?

Co robicie dzis na obiadek dobrego? a tak w ogole jakie dania pojawiaja sie u Was w domach-moze ktos mnie zainspiruje czyms?Najlepiej szybkim i nieskomplikowanym

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Milego dnia

Gumiś, zeby jak najsybciej mineło to cholerstwo, biedy Rayanek
Larita dziekujemy, tez mi sie tam podobało napewno się spotkamy ) co wog,ole z tym ogolnym spotkaniem naszym ?
anusska dziekujemy, z tymi oczkami to sama niewiem, mysle ze bdej po tatusiu,
Kapelusik super, zdolna mama, a ta ciemniucha tzreba uwazac, ja myslalm z etylko z przodu jest ale ejst kilka takich punktow "miekkich" na glowkach i tak szybko nie twardnieją wiec tzreba chowac, a przed słoncem tez tzreba chować. No czekam na gadulę. Super wesole maisteczko, sama bym poszła;)


My na obiady nic specjalnego nie robimy, kupujemy rybe i kurczaki, indyki, czasem ten beidny królik sie trafi czy cos innego, i do piekarnika, do tego kasze lub ryz i sórowka jakas marchew z kefirem, porem, lub sałata ze smietaną. Dziś udka pieklismy z super panierką winiary, chrupiące kaski, super smaczne miesko wychodzi i ta panierka,
A jak sie nam znudzi to makarony ze szpinakiem, czy z miesem czy łososiem, albo obiad w wersji light zieniaki z kefirem, mąż wyczytał ze sie nie powinno sie jesc ziemnakow z miesem bo cos sie dzieje,
i jja też ciekawa jestem co Wy robicie dobrego może coś skopiuje
nakarmie Andresa i sobie budyn czeload zrobie, a co...

anuskka super wygladasz w krotszych wlosach, 10lat mniej i nie wiem jak Twoj maz wyglada,ale mnie sie mala wydaje podobna do Ciebie super, u nas tez byly fiesty, tez troche pobujalysmy. a pkaz ta fotke ,ktora masz w awatarku, albo to co masz na fb, bo ja nie widzialam, a dziewczyny wychwalaja
u nas dzis byly zapiekanki , czyli cos z niczego a jutro robie ryz z kurczakiem z fixem do potrwa chinskich z Knorr, super jest, my uwielbiamy, plus dorzucam brzoskwinie z puszki i troche soku. proste, szybkie i smaczne
przewaznie jemy podobie do anneem, plus czasem jakas pizza, czy frytki, bo u nas tez bywa kalorycznie,ale generalnie robie proste dania.
od pierogow mam mame wiec ja Cie nie zainspiruje raczej..
ostatnio sama robie wedline na kanapki, tzn z indyka w piekarniku w fajnej przyprawie tez z PL.
a ziemniaki z kefirem sa pyyyyycha!!! ale musi byc kefir z Krasnegostawu
no i co anneem zjadlas sobie budyn? ja kupilam zoltego arbuza i truskawki i dzis wcinalam po kolacji.

wrzucam zdjecie mojej chlopczycy , cieplo, wiec mozna cos lzejszego zalozyc, wreszcie..


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Helou

Witam sie wieczornie.

O kurcze Gumis. Wspolczucia. Biedny Rayanek. Duzo zdrowka dla niego.

Anneem sliczne fotki. Ale Andresito urosl. Fajny bobasek sie z niego robi.

Anusska wow super wygladasz, bardzo mlodziutko.

Larita, no co ty co z niej za chlopczyca, butki ma bardzo kobiece. Sliczna jest.

Agathe napisz jak tam udala sie nocka w lozeczku.

Ja jutro znowu slomiana wdowa bo eNek tym razem do Madrytu wybywa. Na szczescie tylko na jedna noc.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ale rośnie piękności!! Kasiah to trzeba było spakować torbę i do Madrytu razem z eNkiem , on do pracy a Ty do nas )

O tak Kasiah:) tak trzeba bylo zrobic. Ale superasne dziewczyny!Maya/modelka usmiechnieta-nic wspolnego z buldogiem nie widze;P a Lara jak zwykle cud-miod-a butki szalowe. Fajnie widac ,ze chodzenie dopiero niedawno opanowane

Pokaze zdjecie pozniej. Mam dzis malego terroryste w domu-a w zasadzie od wczorajszego wieczoru-noc przeryczana, i od 7 na nogach-rozplakana. obled

dzien doberek:)

anneam zdjecia sliczne ale najladniej wyszlas Ty. na tym pierwszym przecudnie taka usmiechnieta i szczesliwa:) Adresito podobny chyba do Ciebie?

larita jakie Lara ma cudne buty! gdzie je kupilas? i gdzie kupilas bluze Gapa? ja gdy kupuje cos Gapa to z uk strony ale moze w hiszpanii tez jest jakis sklep?

kasiah pszczola tez przecudna, lubi lezec na brzuszku? Zosia ostatnio tak i uwielbia oblizywac opakowanie od chusteczek dodot niebieskich tak ja nauczylam na brzuchu lezec, chusteczki przed nos i sprawa zalatwiona

anuskka slicznie wygladasz, twoj maz to Cie chyba z oka nie moze spuscic ma taka laske w domu pewnie zazdrosny o kazde spojrzenie:) w ogole chyba ma ciezko bo i Iza sliczna i Milenka tez

dostalysmy sie do zlobka panstwowego, pod domem i Zosia tam pojdzie bo ten prywatny jest w centrum ale zeby tam dojechac zaparkowac to by musiala chyba z godzine dluzej siedziec. tak wiec bedzie tutaj..

chce dzisiaj kupic to krzeslo stokke bo mam kase w portfelu a raczej nie mam juz polowy bo co chwila wydaje a to w aptece a to w piekarni, zaraz mi nic nie zostanie tylko nie wiem jaki kolor ratunku!!!!! fioletowy czy pomaranczowy

a my jemy tak:
najczesciej kurczak (kupuje katalonskiego biegacza na targu ) i albo go pieke w piekarniku albo podsmazam i dusze. do tego ziemniaki. eRek nie lubi salatek sorowek wiec ew dla mnie.
ostatnio tez kupuje na targu hamburgesas z kurczaka. jeden kosztuje 0.75 sa super, pieke na patelni 5min i w swieza bagietke z musztarda czy ketchupem. nasze ulubione danie:)
losos na patelnia, pod koniec pokrojony por i creme fraiche + pasta. pycha!
dzisiaj po raz pierwszy bede robila risotto i bede szukac przepisu na kwestiasmaku.com

kasiah noc w lozeczku skonczyla sie na tym ze lozeczko za szerokie nie chcialo przejsc przez drzwi i eRek bedzie w wkend rozkrecal i przenosil.

musze isc dac Zosi kaszke muaa

Dzien dobry!!!
Wieki mnie tu nie bylo, z różnych przyczyn, trochę z braku czasu, trochę z braku weny, trochę przez pogodę i dużo spacerów, ale uznalam ze to jest aż nieprzyzwoite i ten detoks juz za długo trwa - więc oto jestem:) I po czesci jak juz wrocilam z PL, pozniej sie pochorowalismy i prawie 2 miesiace minely to glupio mi bylo wchodzic, nie wiedzialam nawet z ktorej strony zaczac nadrabiac!
Anuskka uklony do ziemi! Teraz kiedy Babla nie moge z oczu spuscic to doba ma za malo godzin, jak Ty to robisz ze ogarniasz wszystko z trojka dzieci? Jestes moim guru
Tak szybko Wam napisze co u nas:
Pobyt w Polsce mega udany, pomimo ze mielismy wielkanoc i boze narodzenie w jednym! Wszyscy zakochani w mlodym po uszy i za miesiac lecimy znowu na 3 tygodnie:)
Babel vel perszing...zrobilismy mu osobny pokoj, taki bezpieczny (choc pewnie zawsze cos tam znajdzie zeby sobie guza nabic albo paluchy przytrzasnac) ale jak tylko go tam niose to ryk. Najlepiej to siedzialby caly dzien w kuchnii i otwieral szafki, zrzucal na siebie wszystko w lazience i probowal wywrocic TV. AHa no i fetyszysta jest...kocha brudne buty i kapcie:) Wieksza czesc dnia latam i krzycze: Dani nieeee! I wiadomo dziecko za ktoryms razem juz nie reaguje i robi swoje
Raczkuje, wstaje, siada, trzymajac sie trupta, kumaty z dnia na dzien i cwany jak lis, smieszek...to tak w skrocie. Na poczatku myslalam, ze mam absorbujace dziecko, kiedy mial 4-5 miesiecy...teraz wiem, ze to byly wakacje po palemka
Ale powiem Wam, ze z dnia na dzien kocham go coraz bardziej a myslalam, ze bardziej juz sie nie da, Moj Ci On!
No a u mnie, wlosy scielam, dalej mam zwisajaca oponke zamiast jedrnego brzucha (tak tylko patrze na te Chodakowska zamiast z nia cwiczyc, checi mam ale sil wieczorem juz ani krzty), cycki to dramat jakis, karmie juz tylko raz w nocy, wieksze to mialam na poczatku liceum!
A w naszym domowym ognisku tak srednio na jeza, zostalismy oboje bez pracy...co zrobic.
Czy ktoras zglosi sie na ochotnika i stresci mi najwazniejsze newsy? NIe dam rady Was nadrobic chocbym cala noc siedziala:/ Co jest malo prawdopodobne bo wczoraj o 23:30 zasnelam przy stole na siedzaco
Ide chociaz oblukac jakies zdjecia Waszych dzieciaczkow

Luknelam kilka stron wstecz:

Gatita Jamalka to sie tata chyba nie wyprze, co? Caly on?

Olencja Zdjecie z plecaczkiem najlepsze, mala podrozniczka:)

Agathe Pomaranczowe;) Jak Ci sie trafi za jakis czas syn, to bedzie akurat. Taki kolor unisex.
Sofia i jej czuprynka...wygrywa plebiscyt na Czupurka roku! Boska jest!

Anuskka Mielnka i zdj. siostry i brata...rozczulajace Jak ona urosla Mysza nasza!

A Lara perszing niezla, super jest ta bluza z Gapa.

Tak wogole to ominely mnie chyba jakies chrzty, pobyty w PL? Jak bylo?

Kochana Aniu witaj spowrotem! Bardzo sie za Toba i Twoim poczuciem humoru stesknilysmy!!
Super pomysl z tym bezpiecznym pokojem dla Daniego. wlasnie larita wczoraj skomentowala pod moim zdjeciem ze niedlugo bede sprzety przed Zosia chowac i rzeczywiscie zaczelam sie rozgladac i wszystko tutaj trzeba zabezpieczyc a TV to chyba na scianie powiesic bo nawet eRek jest dla niego zagrozeniem a co dopiero Zosia.

u nas na forum chyba wszystko dobrze. Milenka Lara i Zosia ida od wrzesnia do zlobka (Carolcia juz od maja jest w zlobku), Ryanek jest na wakacjach w UK i niestety sie rozchorowal (zreszta wiekszosc dzieci cos miala niestety). Lara ochrzczona w PL Kasia bierze slub w sierpniu:) gatita zmusila pracodawce zeby ja zwolnili (jamal po tyg w zlobku dostal 39st) i jada do Polski. Mam nadzieje ze nie na zawsze! no i chyba tyle:)
My tez bylysmy w PL i bylo bardzo fajnie, zazdroszcze Ci ze znowu lecisz!

Straszne z ta praca!! Bardzo mi przykro!Mam nadzieje ze Twoj maz szybko cos znajdzie a pamietam ze i Ty planowalas powrot we wrzesniu?

dzieki za rade z krzeslem:) jeszcze mysle ide zaraz do sklepu to tam zdecyduje.

czesc chlopaki

ania83 wreszcie sie pojawilas, widzisz, jak wszystkie sie tu stesknilysmy za Toba
przykro mi z powodu utraty pracy, mam nadzieje,ze szybko cos sie znajdzie no i Dani jest niesamowity , widzialam na blogu..
nasz pobyt w Polsce super, w wakacje tez na miesiac lecimy, a cooo agatka bardzo dobrze strescila Ci co sie dzialo u nas, no i jeszcze dodam,ze mialam przyjemnosc goscic ja z Zosia i Anuskke z Milenka w domu, po wielkanocy
a o cyckach to juz nie bede sie rozpisywac... nie karmie juz od ponad 2 mcy, tzn od 7go mca dawalam tylko w nocy i nie mam nic!!! zostaly same sutki nie no moze przesadzilam,ale mam malutkie, takie tycie tycie jak karmilam mialam takie fajne pelne C, a teraz w B to tak akurat sie mieszcze i czasem zostaje miejsce ... no nic, poczekamy na nastp...

agathe mnie sie oba kolory podobaja ze stokke, ajaki Ci bardziej bedzie pasowal w domu? my mamy super krzeselko,ale za nic nie pasuje do kuchni hehe teraz troche zaluje, bo kolory takie "kolorowe" ale technicznie bez zarzutow
aaa bo Ty juz dzis mialas kupic? to napisz koniecznie co wybralas i czy kupowals od razu tacke i ten wklad na siedzenie?
rzeczy z Gap kupuja nam znajomi w USA, przy okazji jak leca,ale to rzadko... Kurcze, ze tyle sklepow w Madrycie, a gap nie ma ani jednego, a tak bardzo podobala mi sie koleckaj Peter Rabbit dla dzieci... a buty w Zara,ale kupowanie jeszcze jak w ciazy bylam, gdy dowiedzialam sie,ze bedzie dzeiwczynka

anneem wlasnie mialam pisac,ze Ty bardzo ladnie wyszlas na tych zdjeciach, promieniejesz szczesciem przy tych Twoich facetach
aaaa i kiedy zrobisz test i powiesz, czy bedziemy ciotkami znowu czy eee tam